Rozstawiona z numerem drugim Elise Mertens (Belgia, 2) okazała się niepokonana zarówno w grze pojedynczej, jak i grze podwójnej na nawierzchni ziemnej w szwajcarskim Lugano (pula nagród: 250 tys. dolarów), dzięki czemu zapisała się na kartach historii turnieju.
W pierwszej edycji imprezy rozgrywanej przy włoskiej granicy Belgijka najpierw sięgnęła po singlowe trofeum. W spotkaniu finałowym dwudziesta rakieta świata potrzebowała godziny i 24 minut, żeby cieszyć się ze zwycięstwa 7:5 6:2 nad Aryną Sabalenką (Białoruś).
W drugim niedzielnym pojedynku 22-latka ponownie wyszła górą ze starcia przeciwko naszej wschodniej sąsiadce. Tym razem partnerowała jej rodaczka Kirsten Flipkens (Belgia). Najwyżej notowane tenisistki już po godzinie pewnie pokonały 6:1 6:3 Sabalenkę oraz Werę Łapko (Białoruś).
Finał:
Elise Mertens (Belgia, 2) – Aryna Sabalenka (Białoruś) 7:5 6:2.
