Korty trawiaste

Szybkość gry

Korty trawiaste są uważane za najszybszą nawierzchnię tenisową. To właśnie na trawiastych kortach rozpoczęła się historia tenisa ziemnego. Piłka w wyniku kontaktu z tego typu kortem traci jedynie 30% swojej prędkości. Oznacza to w praktyce, że jeżeli piłka zostanie uderzona z prędkością 100 km/h to po odbiciu od kortu zwolni do prędkości 70 km/h. Piłka ponadto odbija się niżej od podłoża niż na innych kortach (średnio na wysokość kolan zawodnika). Oba te czynniki sprawiają, że wymiany na kortach trawiastych trwają zazwyczaj krócej niż na pozostałych nawierzchniach. Wzrasta tutaj również atut własnego serwisu, przez co odbierającemu trudniej przejąć inicjatywę w wymianie i przełamać podanie serwującego. Żeby nieco ograniczyć te proporcje, na turniejach rozgrywanych na kortach trawiastych, stosuje się trochę większe i bardziej puszyste piłki, dzięki czemu piłka odbija się nieco wyżej od piłek standardowych.

Budowa kortu

Korty trawiaste zawdzięczają swoją nazwę wierzchniej warstwie kortu, którą stanowi trawa skoszona na kilka milimetrów (na Wimbledonie jest to 8 mm). Do pokrycia kortu używa się zazwyczaj trawiastej rośliny zwanej życicą. Im trawa jest bardziej wytarta, tym szybszy jest kort (piłka mniej zwalnia podczas odbicia od kortu). Korty trawiaste z natury mają budowę podobną do pola golfowego. Pod kilkucentymetrową warstwą gęsto zasianej trawy, znajduje się mocno ubita gleba. Im jest ona bardziej ubita tym kort jest szybszy.

Konserwacja kortu

Korty trawiaste mimo, że są tańsze w budowie od kortów ceglanych to jednak są zdecydowanie bardziej kosztowne w utrzymaniu. Trawa bowiem szybko się ściera i wymaga stałej konserwacji. Oprócz koszenia, kort powinno się regularnie zraszać wodą i należy także zadbać o jego prawidłowe nasłonecznienie. Linie, malowane zazwyczaj wapnem lub ekologiczną farbą, trzeba co jakiś czas odnawiać. Ciężko zachować na dłużej trawę w dobrej kondycji i spory wpływ na to ma temperatura powietrza. Korty te również podczas deszczu powinno się przykrywać, gdyż trochę czasu schodzi późniejsze wysychanie kortu, a zbyt duża ilość wody deszczowej niekorzystnie wpływa na trawę. Tylko przez kilka miesięcy w roku (w okresie wiosna-lato) można się cieszyć grą w tenisa na nadającym się do tego celu korcie.

Charakterystyka nawierzchni

Piłka po odbiciu od trawiastej nawierzchni zazwyczaj nie zostawia żadnych śladów, chyba że była bardzo mocno uderzona. Na niektórych turniejach rozgrywanych na trawie w celu sprawdzenia, gdzie upadła piłka, stosowana jest technologia sokolego oka. W innym wypadku należy zdać się na czujne oko sędziego.

Poruszanie się po kortach trawiastych nieco bardziej obciąża stawy w porównaniu do nawierzchni ceglanej, ale upadki na trawie bywają z kolei najmniej bolesne w stosunku do innych nawierzchni. Najłatwiej więc na turniejach rozgrywanych na kortach trawiastych, zobaczyć zawodników skaczących bez strachu do piłek we wszystkie możliwe strony. W najgorszym wypadku taki skok może się skończyć drobnym obtarciem i pobrudzeniem stroju na zielono. Ślizganie się po trawiastej nawierzchni na pewno nie jest dobrym pomysłem i może się zakończyć poważną kontuzją, szczególnie gdy trawa jest mocno wytarta. Często zapominają o tym jednak zawodnicy wychowani na kortach ziemnych, przez co mają problemy w poruszaniu się po korcie. Największym wrogiem kortów trawiastych jest deszcz. Wystarczy krótka mżawka i nawierzchnia kortu staje się bardzo śliska i niebezpieczna podczas gry. Należy o tym pamiętać grając z samego rana, gdy wprawdzie nie pada, ale na trawie może się utrzymywać rosa.

Technika gry

Jeśli chodzi o sposób gry na kortach trawiastych to z pewnością sprawdza się tutaj gra siłowa, oparta na mocnym serwisie i częstych wizytach przy siatce. Podstawą jest również świetny refleks i umiejętność mocnego uderzania zarówno z forhendu jak i bekhendu. Niezbędne jest także opanowanie gry wolejem. Wymiany na kortach trawiastych zazwyczaj trwają krótko i często kończą się uderzeniami wygrywającymi. Wpływ na to ma specyfika nawierzchni, która sprawia, że piłki nie tracą znacznie swojej prędkości po odbiciu, a dodatkowo odbijają się stosunkowo nisko i często w nieprzewidywalnych kierunkach. Łatwiej jest w rezultacie zaserwować asa podającemu i trudniej wykonać dobry return odbierającemu serwis. Niezbyt dobrym pomysłem jest ciągłe prowadzenie gry zza linii końcowej, szczególnie podczas gry z zawodnikiem doświadczonym w grze na trawie. Częściej stosuje się taktykę zwaną „serw i wolej”, polegającą na biegnięciu do siatki bezpośrednio po mocnym serwisie i kończeniu piłek wolejem przy siatce. Im bliżej linii końcowej ulokujemy piłkę tym mniejsze szanse ma przeciwnik na jej odbicie. Jeżeli już dochodzi do dłuższych wymian to zawodnicy często zagrywają piłkę uderzeniem slajsowanym (z rotacją wsteczną) i czekają na dobry moment, żeby zakończyć wymianę mocnym, płaskim uderzeniem. Nawierzchnia trawiasta sprzyja również uderzeniom z rotacją awansującą, które mogą być trudne do odebrania przez tenisistę stojącego po drugiej stronie siatki. Co do warunków fizycznych, to gra na trawie na pewno preferuje zawodników wysokich, o sporym zasięgu przy siatce, którzy potrafią uderzyć piłkę z dużą siłą. Gracze o skromniejszej posturze dużo rzadziej odnoszą na trawie sukcesy.

Najlepsi gracze i lokalizacja kortów trawiastych

Dawniej korty trawiaste były bardzo popularne i do 1912 roku rozgrywane były na nich wszystkie cztery turnieje wielkoszlemowe, a do 1975 roku wszystkie oprócz French Open. Obecnie z racji sporych kosztów utrzymania, korty trawiaste prawie wyginęły i można je spotkać w znikomych ilościach, głównie w Stanach Zjednoczonych, Australii i Wielkiej Brytanii. Gra na nawierzchni trawiastej od zawsze była domeną zawodników ze wspomnianych wyżej krajów, ale również tenisiści z kontynentu europejskiego odnosili i odnoszą na niej sukcesy. Słabiej radzą sobie na niej gracze wychowani na kortach ziemnych, czyli Hiszpanie, Portugalczycy, Włosi i zawodnicy z Ameryki Południowej (poza nielicznymi przypadkami). Sezon na kortach trawiastych trwa zaledwie pięć tygodni, a w kalendarzu przypada na przełom czerwca i lipca.