Jaką tajemnicę kryją kolana Nadala

61

Dlaczego nie grał tak długo? Czy dostał zezwolenie na leczenie sterydami? Co wstrzykiwano w jego ścięgna? Czemu jego kariera znów przypomina sinusoidę? – pyta anonimowy autor bloga „Tennis Has a Steroid Problem” o rzekomym dopingu w tenisie. Rosną spekulacje wokół przedłużającego się powrotu na korty Rafaela Nadala – czytamy w „Gazecie Wyborczej”.

Bloger insynuuje, że mieszkający na Majorce tenisista symuluje większość kontuzji, żeby móc w rodzinnych stronach przejść terapię sterydową. „Kariera Nadala od początku przypomina cykle: świetna gra, kontuzja, długa przerwa, znów świetna gra”. Zarzuca również władzom światowego tenisa kontrolowanie zawodników głównie w trakcie turniejów, a także zbyt małą liczbę kontroli poza zawodami – w zeszłym roku w tenisie było ich 21, podczas gdy w kolarstwie dwa tysiące.

Wszystkim tym doniesieniom oczywiście zaprzeczył sam zainteresowany. – Brzydzę się dopingiem. Te ataki są wstrętne. Sportowcy w dzisiejszych czasach znaleźli się na granicy ludzkich możliwości. Aby być na szczycie, trzeba ryzykować zdrowie. Dlatego nasze życie to ciągła walka z kontuzjami. Reszta to wyssane z palca bzdury – oznajmił Nadal.

Za: „Gazeta Wyborcza”