Indian Wells: Serena Williams wróciła

27

Po czternastu miesiącach przerwy do rywalizacji na światowych kortach powróciła 23-krotna mistrzyni turniejów wielkoszlemowych – Serena Williams. Amerykanka po urodzeniu małej Alexis przyjechała do Indian Wells, gdzie w I rundzie pokonała Zarinę Dijas z Kazachstanu 7:5, 6:3. To był trudny mecz dla Williams, która podkreśliła, że rywalka dała z siebie wszystko.

– To było  trudne spotkanie. Nie spodziewałam się tylu błędów z mojej strony. Na razie jednak nie staram się grać na 100 procent w tym turnieju. Podchodzę do tego na spokojnie, bez dużej presji, czy oczekiwań. To była naprawdę dobra zabawa.

Obok Williams w Indian Wells powróciła inna tenisowa mama. Na korcie ponownie mogliśmy oglądać też Białorusinkę Wiktorię Azarenkę. Ta z kolei wraca po ośmiu miesiącach naznaczonych walką z wymiarem sprawiedliwości o możliwość opieki nad synkiem, Leo. Wróciła jednak w wielkim stylu, pokonując 6:4, 6:2 Heather Watson.

 

Katerina Siniakova (Czechy) – Christina McHale (USA) 3:6, 6:2, 7:6(6)

Jennifer Brady (USA) – Mihaela Buzarnescu (Rumunia) 3:6, 6:4, 6:2

Su-Wei Hsieh (Tajwan, Q) – Carina Witthöft (Niemcy) 5:4 i krecz

Lara Arruabarrena (Hiszpania, Q) – Łesia Curenko (Ukraina) 3:6, 6:3, 6:4

Sofja Żuk (Rosja, WC) – Alize Cornet (Francja) 7:5, 6:4

Wiktoria Azarenka (Białoruś, WC) – Heather Watson (Wielka Brytania) 6:4, 6:2