Leonardo Mayer (Argentyna) wygrał 2:1 (6:7 6:1 7:6) z Davidem Ferrerem (Hiszpania, 1) w finale turnieju w Hamburgu. Mayer grał na swoim poziomie, natomiast to Hiszpan zszedł niżej i to on zawiódł w meczu o tytuł. Grał przeciętnie, żeby nie powiedzieć słabo. Triumf w zupełności należał się Argentyńczykowi, który zwycięstwo zapewnił sobie dopiero w tie-breaku. Otwarcie należało do Leonardo, który już przy pierwszej okazji przełamał swojego rywala. Ferrer zdołał odłamać, ale równie szybko stracił to co przed chwilą wypracował (4:3). Mayer nie pozostał dłużny i również zaprzepaścił swoją szansę oddając kolejne swoje podanie (4:4). Nie obserwowaliśmy więcej breaków i o wygranej decydował trzynasty gem. Tam po raz kolejny lepiej rozpoczął reprezentant Argentyny, jednak końcówka należała do turniejowej „jedynki” (3-7).
W drugim secie bezproblemowe zwycięstwo Mayera. Nie dał najmniejszych szans Davidowi, którego zdołał dwukrotnie przełamać i bardzo pewnie wygrać tę partię (6:1). Ostatnia, decydująca odsłona zaczęła się podobnie do otwarcia spotkania. Break na korzyść Leonardo i znów prowadzenie w meczu. Niestety dla Argentyńczyka przy podaniu na wygraną został odłamany i doszło po raz kolejny do tie-breaka. Tym razem niżej notowany zawodnik nie dał sobie odebrać zwycięstwa i niespodziewanie zdobył tytuł w Hamburgu (7-4)!
Leonardo Mayer (Argentyna) – David Ferrer (Hiszpania, 1) 6:7 (3) 6:1 7:6 (4)
