Nie najlepiej zaczęło się spotkanie półfinałowe turnieju ATP rozgrywanego na kortach ziemnych w Gstaad (pula nagród: 520 070 euro) dla najwyżej rozstawionego Feliciano Lopeza (Hiszpania, 1). Hiszpan przegrał otwierającą partię starcia przeciwko Dustinowi Brownowi (Niemcy), ale w dwóch kolejnych oddał rywalowi po trzy gemy i to on ostatecznie triumfował po półtorej godziny 4:6 6:3 6:3.
Niedzielnym przeciwnikiem 34-latka urodzonego w Toledo będzie Robin Haase (Holandia), którego mecz z grającym z ósemką Paulem – Henri Mathieu (Francja, 8) przerwany został z powodu deszczu. Panowi przełamali się po jednym razie i o losach obydwu setów decydował tie break, w którym skuteczniejszy był Holender, triumfujący w całej konfrontacji 7:6 (5) 7:6 (2).
Zarówno Lopez, jak i Haase mają już na swoi koncie finał w szwajcarskiej imprezie, jednak żaden z nich nie ma jeszcze stąd tytułu. Dziesięć lat temu tenisista z Półwyspu Iberyjskiego musiał uznać wyższość Richarda Gasqueta (Francja), natomiast nagrodzony w 2010 roku za „powrót roku” Holender przegrał w 2013 roku z Michaiłem Jużnym (Rosja).
Wyniki półfinałów:
Feliciano Lopez (Hiszpania, 1) – Dustin Brown (Niemcy) 4:6 6:3 6:3
Robin Haase (Holandia) – Paul-Henri Mathieu (Francja) 7:6 (5) 7:6 (2).
