Strona 2 z 3

Re: Babolat French Open

: 7 maja 2011, 23:13
autor: Basic
Proponuję wydzielić ostatnie posty do osobnego tematu, np. "ilość piłek w trakcie meczu"... bo trochę mocno nie na temat, chociaż fajnie się czyta :)

Re: Babolat French Open

: 8 maja 2011, 10:06
autor: radical.pl
Zdążyłem konkretnie przetestować Babolaty, od których zakupu rozpoczął się ten temat, bardzo przyjemne piłki. Niezbyt twarde, sprężyste. Waga OK, nie ma się wrażenia grania kartoflem. Na trzy gry starczają, także normę trzymają bardzo dobrze. Są naprawdę żywe i powoli tracą swoją dynamikę. Z mojej strony polecam.

Re: Babolat French Open

: 8 maja 2011, 23:34
autor: ESP
W warszawskim Decathlonie Reduta piłki są dostępne za 39,99/dwupak. Po otwarciu na wietrzenie pierwszej puszki wrażenia pozytywne. Nie przypominają Tretornowych kamieni czy piłeczek kauczukowych ale bliżej im do klasycznych Dunlopów Pro Tour. Jutro pierwsze testy w terenie.

Re: Babolat French Open

: 9 maja 2011, 12:11
autor: daroos
Oj ESP a Ty ciągle z tymi Dunlop Pro Tour... To jest gorsze od jakichkolwiek Tretornów.

Re: Babolat French Open

: 9 maja 2011, 12:35
autor: bugaloo
Podstawowe pytanie brzmi... czy warto oszczędzać 2.50 na puszce i kupować je zamiast TF Club ;-)

Re: Babolat French Open

: 12 maja 2011, 20:24
autor: Vivid
Pierwsza gra za mną. Piłki średnie.
Ciut twarde i nieźle się przytarły po 1,5 godzinie gry. Fakt, że nie graliśmy lekko, kort był suchy a do tego to ŁKS, jak pisałem kort pokryty dość wolną i ostrą mączką, piłki tam się drą bardziej.
Poza tym odskok jest bardzo dobry więc dynamika OK, tu nie mam uwag.
Jutro udało nam się wcisnąć mimo turnieju na MKT, jak pogoda pozwoli zobaczymy dalej.

Re: Babolat French Open

: 12 maja 2011, 20:42
autor: radical.pl
Od pewnego poziomu w górę z piłkami jak z kobietami kwestia gustu dla mnie jedyny minus to trwałość filcu poza tym o.k.

Re: Babolat French Open

: 12 maja 2011, 20:43
autor: Mechanik
Vivid pisze:Pierwsza gra za mną. Piłki średnie.
Ciut twarde i nieźle się przytarły po 1,5 godzinie gry. Fakt, że nie graliśmy lekko, kort był suchy a do tego to ŁKS, jak pisałem kort pokryty dość wolną i ostrą mączką, piłki tam się drą bardziej.
Poza tym odskok jest bardzo dobry więc dynamika OK, tu nie mam uwag.
Jutro udało nam się wcisnąć mimo turnieju na MKT, jak pogoda pozwoli zobaczymy dalej.
Graliście wersją "Clay" czy "All court"? Poza tym, co to za turniej jest jutro na MKT?

Re: Babolat French Open

: 12 maja 2011, 20:47
autor: radical.pl
Ja grałem all court.

Re: Babolat French Open

: 12 maja 2011, 20:49
autor: PitS
Mechanik pisze:Graliście wersją "Clay" czy "All court"? Poza tym, co to za turniej jest jutro na MKT?
Tennis Europe &14 (Łódź Cup). Trwa od poniedziałku rotfl.

Re: Babolat French Open

: 12 maja 2011, 21:13
autor: daroos
Od środy na MKT trwa międzynarodowy turniej juniorów do lat 14. Kończy się jakoś w niedzielę.

Re: Babolat French Open

: 12 maja 2011, 21:23
autor: Vivid
Gramy "All Court".

Re: Babolat French Open

: 12 maja 2011, 21:58
autor: WarriorsOfAden
Vivid pisze:Gramy "All Court".
Już się bałem, że wy tak na poważnie. ;-P

Zagrajcie wersją w metalowej puszce (Clay chyba?). Jak na razie dla mnie jest to najlepsza piłka jaką grałem. Wygrywa z Head Pro, Fortami, Smashami, FO, USO, Serie + Control, Babolatami Team. Jedyny minus, zdawało mi się, że jest tak trochę lekka i przez to podatna na wiatr.

Re: Babolat French Open

: 12 maja 2011, 22:22
autor: mtarnas
Też mnie dopadł dysonans pozakupowy jak zauważyłem napis All Court :/. Jednak za taką cenę nie ma co się spodziewać cudów.

Re: Babolat French Open

: 13 maja 2011, 07:41
autor: radical.pl
W klasie piłek za 20 PLN/pucha Babolaty dają radę. Tak jak tu kolega pisze jest jeszcze wersja w metalowej puszce. Tą też trzeba przetestować.

Re: Babolat French Open

: 13 maja 2011, 21:06
autor: Vivid
Dziś kort był mokry. Piłki się nawet poukładały i były OK. Niemniej nie zmieniam oceny. Po 2 x 1,5 godziny poszły do śmietnika, tu słabo.

Re: Babolat French Open

: 13 maja 2011, 21:38
autor: hitman
Nie wyrzucaj :). Daj mnie. Ja z chęcią przygarnę piłki po trzygodzinnej grze (najlepiej w jak największych ilościach). Serio.

Re: Babolat French Open

: 13 maja 2011, 22:04
autor: WarriorsOfAden
Do kosza na serwis się przydadzą takie ;-P.

Re: Babolat French Open

: 17 maja 2011, 21:18
autor: radical.pl
Szybko się zużywają to ich wada. Wtedy robią się tez zbyt skoczne to wynika z pierwszej wady brak filcu - większa szybkość. Poza tym, jak za piłki za 20 PLN jest ok. Najlepsze są przy pierwszej grze, nie wymagają rozbicia.

Re: Babolat French Open

: 1 cze 2012, 22:13
autor: Clapton
Czym różni się wersja piłek Babolat RG do gry na wszystkich kortach "All Court" od piłek zalecanych na mączkę "clay"? Inny rodzaj filcu?