Dobór obuwia, wiązań etc.
: 2 sie 2010, 21:10
"W tenisa gra się nogami..."
Każdy początkujący adept sztuki tenisowej w swoim ekwipunku musi mieć właściwie 2 rzeczy... Pierwszą i najbardziej oczywistą jest rakieta tenisowa, odpowiednio dopasowana do danego poziomu umiejętności, predyspozycji, wieku etc. Wszyscy o tym wiedzą i zwracają na ten aspekt uwagę. Mimo to drugi równie ważny element wyposażenia jakim jest dobór obuwia bardzo, bardzo często umyka uwadze...
Dobór obuwia pod kątem nawierzchni...
Odpowiedni wzór podeszwy jest niezbędny aby osiągnąć odpowiednią trakcję, stabilność oraz pewność poruszania się na danej nawierzchni. Niektóre nawierzchnie mają już ustalone idealnie dopasowane wzory podeszwy i to nie są prywatne odczucia tylko sprawdzone i stosowane przez zawodników rozwiązania mimo iż często model promowany/używany w wersji sklepowej mimo przeznaczenia na tą samą nawierzchnię ma inny wzorek (np. Nike Breathe Cage używane przez Rafaela Nadala)...
Polska jest krajem kortów ziemnych, a standardem dla clayu była, jest i będzie jodła...
Dobór obuwia w zależności od stopy...
Producenci nie zawsze dodają informacje dla jakiego typu stopy nadaje się dane obuwie, są natomiast serwisy internetowe, które recenzując/sprzedając dany model weryfikują te kwestie i umieszczają na swoich stronach. Warto więc poszukać wcześniej czy dany but jest dla naszych stóp odpowiedni. Oczywiście nic nie zastąpi przymierzenia buta, szczególnie jeśli chodzi o kwestię podbicia. Tego czy dany but jest dla stopy z supinacją i/lub pronacją raczej nie wywnioskujemy po jego założeniu dlatego tutaj nie ma alternatywy dla wyszukania tych informacji w sieci (sprzedawca raczej nam takiej informacji nie udzieli).
Dobór odpowiedniego rodzaju wiązania...
Dla wielu błahy element, a jak się okazuje bardzo istotny. Dzięki doborowi odpowiedniego wiązania oraz przeplotu sznurówek możemy dopasować but do naszych potrzeb i wyeliminować niektóre z problemów jakie mogą pojawić się w trakcie użytkowania obuwia.
Źródło główne #1...
Autorem tekstu jest Piotr J. Celary.
Każdy początkujący adept sztuki tenisowej w swoim ekwipunku musi mieć właściwie 2 rzeczy... Pierwszą i najbardziej oczywistą jest rakieta tenisowa, odpowiednio dopasowana do danego poziomu umiejętności, predyspozycji, wieku etc. Wszyscy o tym wiedzą i zwracają na ten aspekt uwagę. Mimo to drugi równie ważny element wyposażenia jakim jest dobór obuwia bardzo, bardzo często umyka uwadze...
Dobór obuwia pod kątem nawierzchni...
Odpowiedni wzór podeszwy jest niezbędny aby osiągnąć odpowiednią trakcję, stabilność oraz pewność poruszania się na danej nawierzchni. Niektóre nawierzchnie mają już ustalone idealnie dopasowane wzory podeszwy i to nie są prywatne odczucia tylko sprawdzone i stosowane przez zawodników rozwiązania mimo iż często model promowany/używany w wersji sklepowej mimo przeznaczenia na tą samą nawierzchnię ma inny wzorek (np. Nike Breathe Cage używane przez Rafaela Nadala)...
Polska jest krajem kortów ziemnych, a standardem dla clayu była, jest i będzie jodła...
Dobór obuwia w zależności od stopy...
Producenci nie zawsze dodają informacje dla jakiego typu stopy nadaje się dane obuwie, są natomiast serwisy internetowe, które recenzując/sprzedając dany model weryfikują te kwestie i umieszczają na swoich stronach. Warto więc poszukać wcześniej czy dany but jest dla naszych stóp odpowiedni. Oczywiście nic nie zastąpi przymierzenia buta, szczególnie jeśli chodzi o kwestię podbicia. Tego czy dany but jest dla stopy z supinacją i/lub pronacją raczej nie wywnioskujemy po jego założeniu dlatego tutaj nie ma alternatywy dla wyszukania tych informacji w sieci (sprzedawca raczej nam takiej informacji nie udzieli).
Dobór odpowiedniego rodzaju wiązania...
Dla wielu błahy element, a jak się okazuje bardzo istotny. Dzięki doborowi odpowiedniego wiązania oraz przeplotu sznurówek możemy dopasować but do naszych potrzeb i wyeliminować niektóre z problemów jakie mogą pojawić się w trakcie użytkowania obuwia.
Źródło główne #1...
- Najciekawsze materiały w serwisie:
- Najciekawsze materiały w serwisie:
Autorem tekstu jest Piotr J. Celary.