Forum tenisowe

Jakuboto pisze:

Vivid pisze:

Artlight pisze:...prędkości, które osiągasz pierwszym podaniem oscylują w granicach 135-140 km/h.

Jak ja takie lubię Można sobie fajnie z takiej piłki przyreturnić

Nie zdążył byś ruszyć sadła .

A po co skoro i tak jest wszędzie?

Mnie niestety się tym razem nie uda, szkoda. Proszę mnie wykreślić z listy
Oczywiście życzę wszystkim Uczestnikom, jak zwykle - udanej zabawy!

Pozostaje czekać na jakieś fajne relacje z Waszej strony.

Jest na 16-tu póki co. Może jak liczba ta się nie zmieni to byśmy zagrali cztery grupy po czterech jednego seta a później przegrywający odpada?

Tradycyjnie zgłaszam(y) z TomemPL postulat rozstawienia "lokalnego". Nie po to jedziemy przez pół Rzplitej, żeby grać znów z tą samą gębą (i całą resztą).

Tajest!
A w ogóle będzie jakieś rozstawienie?

A ja tam o stawkę z Driverem grałem w tym roku tylko dwa razy i jest 1:1. TF to fajna okazja by tę sprawę rozstrzygnąć. Taki dodatkowy dreszcz emocji. Żadnych rozstawień lokalnych nie chcę.

TomPL, hohvar, a Wy kiedy ostatnio graliście przeciw sobie w turnieju? Przecież to całkiem inne starcie niż jakieś tam sparingi.

My za każdym razem gramy tak, jak byśmy grali na turnieju a nawet jeszcze bardziej!

RoTTeN pisze:A ja tam o stawkę z Driverem grałem w tym roku tylko dwa razy i jest 1:1. TF to fajna okazja by tę sprawę rozstrzygnąć. Taki dodatkowy dreszcz emocji.

Czyli na TF-ie zagracie o całego litra?

Clapton pisze:Jest na 16-tu póki co. Może jak liczba ta się nie zmieni to byśmy zagrali cztery grupy po czterech jednego seta a później przegrywający odpada?

Zapomnij, to nie debel. Trza by 8 kortów, żeby zmieścić się w czasie... a po grupowych niektórzy już by padali na nos i nie byłoby komu grać dalej. Zresztą szansa, że będzie dokładnie 16 osób nie jest taka wielka, ja np. ciągle jeszcze nie załatwiłem czarteru...

Tom, graliśmy tak we Wrocławiu, 4 korty wystarczyły, piąty na gierki. Około 4 godziny na grupy i dodatkowo 2 na półfinał+finał. Awansują tylko zwycięzcy grup, leszcze klepią debelki.
I chcesz mi powiedzieć, że Ty nie podejmiesz wyzwania???? Co to jest 5 meczów dla asiorów? Przy pucharówce max. 4 dla finalistów.

p.s. Nawet jak trafisz w grupie na hohvara to będziesz miał szanse zebrać oklep od jeszcze dwóch, same korzyści.

Forumowicz ze mnie mało aktywny (w pisaniu), ale z ochotą zgłaszam się na Turniej. I tylko mała prośba do Forumowiczów i Forumowej Władzy.
Razem ze mną chciałby przyjechać i zagrać synek. Takie chucherko: 13 lat, 155 cm wzrostu i trochę ponad 40 kg wagi. Od pewnego czasu zapamiętale odbija ze mną i nie tylko. A ponieważ nigdzie się bez siebie nie ruszamy, prośba moja i jego o możliwość wystąpienia na Turnieju.
No i liczyłoby się to jako propagowanie tenisa wśród młodych a nie tylko występy starych p.......w.

Dla mnie ok .

Ale może niech się zarejestruje, to wujek Vivid zwichnie mu psychikę od strony kortowych cwaniactw, a wujek ED podpowie jak puścić tatę z torbami przez odpowiedni dobór sprzętu .

Mnie nie będzie, nie zdemoralizuję ... znaczy - nie nauczę "umiejętnie" grać , młodego adepta tenisa.

Czyli Młody ma się zarejestrować na Forum, grzecznie wszystkim przedstawić i możemy przyjeżdżać?

Powinien się zapisać, przecież nie może grać jako anonim.

Były już tu przypadki takich figurantów, którzy zapisywali się tylko pod turniej... Niektórzy nawet sporo namącili w drabinkach. A po turnieju znikali.

13 lat, 155 cm wzrostu i trochę ponad 40 kg wagi - to raczej drugi Misiek z niego nie jest ani figurant.

Pewnie tak, ale to jest naprawdę dzieciak, który chciałby z ojcem pojechać i zagrać gdzieś w turnieju, poczuć się doroślej itd. Ne ma w tym żadnej premedytacji ani ukrytych (niecnych) zamiarów.
O widzę, że TomPL mnie wyprzedził.

Spoko, ja tylko odnośnie wpisywania się na forum... Śmiało, były już takie przypadki.