Awatar użytkownika
Tenisfan
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 112
Rejestracja: 12 sty 2019, 12:58

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

Artlight pisze: 30 sty 2020, 11:36 Wiesz, gdyby RF dostawał od Novaka czy Rafy rowery, to może wtedy można by szukać analogii do psychiki ”Endrju Golota” z czasów np. walki z Lennoxem Lewisem.

Ale póki chłopak walczy na dystansie i próbuje do końca, to Twoja analogia się nie spina. Moim zdaniem :).
Wiesz, bardziej chodzi mi jednak a całość pewnych wydarzeń z jego kariery. Oczywiście może ta teza jest zbyt daleko posunięta, ale jednak u Rogera coś z głową czasami dzieje się "nie halo". Teraz to się tak nie uwypukla bo Federer jest ciągle nr.1 jeśli chodzi o wygrane WS, ale jak np. za 2-3 lata będzie to wyglądało np. Nadal 22 Djokovic 21 Federer 20, to jednak dużo spotkań będzie bolało... a raczej będzie mu wypominane.

Zaczynając lekko kontrowersyjnie(a może nie?), uważam, że Roger mógł wygrać więcej...W zasadzie, gdyby nie Rafa to Szwajcar pewnie by miał z 2-3 kalendarzowe Wielkie Szlemy. Po prostu zadaję sobie pytanie czy Rafa naprawdę tak wybitnie czysto tenisowo nie leżał Szwajcarowi czy to jednak jego głowa zawodziła. Oczywiście teza "bo grał mu na bh", ale czy to naprawdę była podstawowa przyczyna jego porażek? Przypominam sobie np. ich finał z Rzymu 2005 i już po tamtym finale się pisało "Jak Federer mógł to przegrać". Potem porażki z Rafą na RG, ale czy w tamtych meczach Rafa(oprócz 2008 r.) grał naprawdę aż tak monstrualnie w meczach z Federerem? We wcześniejszych rundach oczywiście tak, ale w finale np. 2011 roku Federer mógł to spokojnie wygrać. Finał Wimbledonu 2008r., epicki mecz, ale jednak była to zadra u Rogera, że stracił swój bastion. Potem ich finał AO 2009, gdzie w zasadzie Federer psychicznie się rozsypał totalnie. Potem te porażki z Djokovicem 2015, gdzie po prostu oczy bolał od finału Wimbledonu i US Open. Ten finał Wimbledonu 2015 naprawdę Federer do finału grał kapitalnie, ale co z tego jak w finale się posypał i to nie dlatego, że Djokovic grał tak wspaniale tylko dlatego, że głowa nie wytrzymała....To samo USO 2015. Oczywiście ja nie mam pretensji do Rogera za dzisiejszą porażkę z Novakiem, bo to wielki turniej Szwajcara, jeśli chodzi o wynik(niekoniecznie jego gra), ale nawet po tym meczu jest lekki niedosyt "Bo Szwajcar mógł ugrać coś więcej" i to w zasadzie pojawia się po wielu porażkach Federera.

Żebym nie został źle odebrany, Szwajcar jest wielkim sportowcem i w pewnym sensie niepowtarzalnym, ale jak zdarza Ci się psychicznie lekko wysiąść w meczach raz czy dwa to OK., ale u Szwajcara można naprawdę trochę spotkań wymienić, gdzie nie wytrzymał tak po ludzki...

Oczywiście pewnie ten post wynika też lekko z niemożności pogodzenia się z tym, że Szwajcar pewnie za rok-dwa już nie będzie grał, a zawsze chciałem żeby był tym najwybitniejszym również w wygranych turniejach WS, a jest to mocno zagrożone. Ja źle nie życzę Rafie czy Novakowi, bo zacząłem ich doceniać nawet mocniej od Federera w niektórych aspektach, ale czy to nie będzie jednak lekka ironia losu gdy ten, który miał zgarnąć wszystko w tenisie, zdobywać kalendarzowe wielkie szlemy i być niepodważalnym GOAT straci ten tytuł pod koniec swojej wielkiej kariery. :wink:
Pozdrawiam serdecznie. :wink:
Awatar użytkownika
Marco Polo
Początkujący
Początkujący
Posty: 39
Rejestracja: 27 sty 2016, 15:11

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

Myślę że Szwajcar wielkim tenisistą był i jest , tu trzeba spojrzeć na to z innego punktu widzenia i cieszyć się tym że żyliśmy w czasach tych 3 wielkich sportowców i było nam dane oglądać ich rywalizację na żywo ,bo że nic dwa razy się nie zdarza .
Awatar użytkownika
kszymon
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 212
Rejestracja: 18 sty 2016, 22:24

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

Myślę, że może wynikać z tego, że Roger gra ofensywny tenis, więc w stresujących momentach najmniejszy błąd może mieć gorsze skutki niż dla Djokovica czy Nadala, którzy grają defensywnie... inaczej mówiąc łatwiej jest się bronić w bardzo stresujących momentach, bo raczej przez stres siły do biegania nie zabraknie, niż atakować w linie forhendem 150km/h, gdy przez emocje pojawia się jakieś tam usztywnienie, problem z ustawieniem czy inne detale. To widać, że u Djokovica też w stresujących momentach pojawiają się błędy, nie jest tak idealnie jak w środku seta, nie ma tylu dobrych pierwszych serwisów itd.
Awatar użytkownika
Jacek iREM
Weteran
Weteran
Posty: 1875
Rejestracja: 20 sie 2013, 09:20
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt: Strona WWW

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

SevenUP pisze: 30 sty 2020, 10:36 To przebijanie Novaka może doprowadzić do szaleństwa największego fana dyscypliny ;(
To prawda, dlatego nie rozumiem dlaczego ciągle się zwalnia nawierzchnię??? Marudzą że trzeba skrócić transmisje a zwalniają grę. WTF???
Aktualnie: Rehabilitacja po artro drugiego kolana
NTRP chwilowo zero | BLOG | ZABAWKI | USO 2005 | TENISpo50.
Awatar użytkownika
Jacek iREM
Weteran
Weteran
Posty: 1875
Rejestracja: 20 sie 2013, 09:20
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt: Strona WWW

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

Tytuł GOAT? -Straci, straci, Djokovic jeszcze zdąży pobić kilka rekordów.
Szacunek dla Djokovica za osiągnięcia. Dalej nie znoszę gry defensywnej :-)
Może jednak młodzian da radę???? Pewnie nie :-(

Szacunek dla Rogera za WALECZNOŚĆ w tym turnieju.
Radość może mi sprawić już tylko widok długonogiej Muguruzy z pucharem w objęciach :-)
Aktualnie: Rehabilitacja po artro drugiego kolana
NTRP chwilowo zero | BLOG | ZABAWKI | USO 2005 | TENISpo50.
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

Jacek iREM pisze: 30 sty 2020, 15:48
SevenUP pisze: 30 sty 2020, 10:36 To przebijanie Novaka może doprowadzić do szaleństwa największego fana dyscypliny ;(
To prawda, dlatego nie rozumiem dlaczego ciągle się zwalnia nawierzchnię??? Marudzą że trzeba skrócić transmisje a zwalniają grę. WTF???
Powrót do mieszanych nawierzchni byłby super. Coś wolnego dla glebogryzarek na RG, coś szybkiego dla trawożerców w Londynie, i wersje pośrednie na USO i AO.
Awatar użytkownika
ayshe
Weteran
Weteran
Posty: 1421
Rejestracja: 23 maja 2014, 18:54
Lokalizacja: Olsztyn

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

kszymon pisze: 30 sty 2020, 14:48 ..łatwiej jest się bronić w bardzo stresujących momentach, bo raczej przez stres siły do biegania nie zabraknie, niż atakować w linie forhendem 150km/h, gdy przez emocje pojawia się jakieś tam usztywnienie, problem z ustawieniem czy inne detale. To widać, że u Djokovica też w stresujących momentach pojawiają się błędy, nie jest tak idealnie jak w środku seta, nie ma tylu dobrych pierwszych serwisów itd.
Totalnie się nie zgadzam, bo dzisiaj końcówki setów Nole grał bezbłędnie.
Dzisiejsza obrona w to nie było nabijanie km na serbskim liczniku, tylko wpuszczenie przeciwnika do gry i atakowanie z kontry, Nole pokazał w tym elemencie wielką klasę, zwłaszcza że Roger łatwo się nie oddał, jak niektórzy przewidywali.
Ciekawe jak się potoczą losy drugiego półfinału, zwłaszcza co się tam w Zvorkowej głowie dzieje. :D
“This means the world to me and I don’t see any limits, I don’t see the end around the corner so I will keep on going,” N. Djokovic (USO 2018)

"Learn to love the hate. Embrace it. Enjoy it. Everyone is entitled to their own opinion and everyone should have one about you. Haters are a good problem to have. Nobody hates the good ones. They hate the great ones." Kobe Bryant
Awatar użytkownika
Tenisówka
Senior
Senior
Posty: 4585
Rejestracja: 5 lut 2013, 20:25
Lokalizacja: Pieniny

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

I tak powalczył nadspodziewanie mocno Dziadek. Z zaskoczenia wziął Serba rotfl na początku .
To też pokazuje, jakie znaczenie ma skupienie i nastawienie , nawet Novak o tym mówił po meczu .
Wydaje się, że część miłośników
Fedka forumowych i nie tylko zapomina co chwilę ile Federer ma lat i ile wygrał . Nie można w koło wygrywać - zmęczenie materiału zwykłe następuje i tak, że jemu się jeszcze chce to szacun.
Mam wrażenie, że rozczarowanie i zawód jest nadmierny .

Jutrzejszy starcie zapowiada się dużo lepiej.
A może nas w końcu tenis zaskoczy i wygra Domiś w niedzielę.

Taka ze mnie fanka, że zatrzymałam się na 18 szlemie Rafy, a dziś się pokapowalam, że On jest już tylko krok od Rogera. I teraz naprawdę jestem na niego zła za te popisy tutaj :/ , zupełnie nie wiadomo po co. Powinien wszystkie siły i stawy oszczędzać na Paryż . "Gupota"okropna.
W tym kontekście wczorajsza wygrana Thiema jest bardzo niefortunna , se smarkacz nabije do głowy, że Rafała można w WS pokonać i będzie podskakiwał w Paryżu. Bezsensowne ryzyko . ;-P
----------------------------------
Chłopaki gdzie jesteście ? :::no.I:::
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

Tenisówka pisze: 30 sty 2020, 17:05 Mam wrażenie, że rozczarowanie i zawód jest nadmierny .
Masz rację, gdyby w pierwszym secie przegrał 6:3 to nie byłoby narzekania, 5:2 rozbudziło nadzieje, a nawet komentatorzy mówili, że z tego wyniku goni się najłatwiej, brzmi znajomo. :D
Prezes fanklubu Staśka :D
optymista
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 317
Rejestracja: 28 sty 2019, 15:00

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

Zapowiada się 5 godzin przebijania, po tym meczu zatęsknicie za Novakiem, ten przynajmniej czasem dropshota puści! :P
Awatar użytkownika
Roger
Weteran
Weteran
Posty: 1248
Rejestracja: 14 lut 2016, 18:41

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

optymista pisze: 31 sty 2020, 09:53 Zapowiada się 5 godzin przebijania, po tym meczu zatęsknicie za Novakiem, ten przynajmniej czasem dropshota puści! :P
Daj się chłopakom rozkręcić! Choć przed chwilą Zwerev poszedł do siatki i przegrał punkt :tired: Mam jednak nadzieję, że nie będzie tylko długotrwałej łupanki z głębi kortu.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

Roger, trzy razy się mają rozkręcić? :P
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
ayshe
Weteran
Weteran
Posty: 1421
Rejestracja: 23 maja 2014, 18:54
Lokalizacja: Olsztyn

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

Vivid pisze: 31 sty 2020, 10:37 Roger, trzy razy się mają rozkręcić? :P
Do trzech razy sztuka, proste :wink:.
Ed. A najlepiej do pięciu. Uszatek przepchał drugiego seta na swoje konto, chociaż nie wiem czy zasługuje po tych dwóch smeczach.
“This means the world to me and I don’t see any limits, I don’t see the end around the corner so I will keep on going,” N. Djokovic (USO 2018)

"Learn to love the hate. Embrace it. Enjoy it. Everyone is entitled to their own opinion and everyone should have one about you. Haters are a good problem to have. Nobody hates the good ones. They hate the great ones." Kobe Bryant
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

Uszy kontra witryna z biżuterią :P, kogo wybrać? ;)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Marco Polo
Początkujący
Początkujący
Posty: 39
Rejestracja: 27 sty 2016, 15:11

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

Ja bym wybrał uszy , przynajmniej biżuteria nie spadnie .
Awatar użytkownika
Roger
Weteran
Weteran
Posty: 1248
Rejestracja: 14 lut 2016, 18:41

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

Vivid pisze: 31 sty 2020, 10:37 Roger, trzy razy się mają rozkręcić? :P
Sorry, internet mi świrował O_O Oglądając półfinał panów zerkam trochę na Eurosport 2, gdzie niejaka Weronika Baszak walczy o finał juniorski. Bardzo mi się podoba agresywny jednoręczny bh polskiej juniorki. W dzisiejszych czasach ewenement, zwłaszcza u dziewcząt. Już lubię tą dziewczynę, oby wygrała cały turniej.
Awatar użytkownika
Tenisfan
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 112
Rejestracja: 12 sty 2019, 12:58

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

Sorry, internet mi świrował O_O Oglądając półfinał panów zerkam trochę na Eurosport 2, gdzie niejaka Weronika Baszak walczy o finał juniorski. Bardzo mi się podoba agresywny jednoręczny bh polskiej juniorki. W dzisiejszych czasach ewenement, zwłaszcza u dziewcząt. Już lubię tą dziewczynę, oby wygrała cały turniej.
Też właśnie zerkam na Eurosport 2. Szkoda, że przegrała drugiego seta, ale naprawdę fajnie się patrzy na jej jednoręczny bh. :wink:
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

Nie chwalcie jej tak otwartym tekstem, bo jak się Vivid dowie to będziecie mieli przerąbane do końca forum ;)
Awatar użytkownika
picnic
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 474
Rejestracja: 11 lis 2013, 12:37

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

Ale widok z kamery na korcie gdzie młoda gra tragiczny. Tyle, że mecz lepszy niż półfinał panów :)
Awatar użytkownika
Barti
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 271
Rejestracja: 21 cze 2016, 00:27

Re: WIELKI SZLEM: Australian Open 2020

Ilość niewymuszomych Thiema poraża. Komentator też dobry, Polka prowadzi 2:0 z przewagą przełamania - nie da się prowadzić 2:0 bez przewagi przełamania. 😅
Ostatnio zmieniony 31 sty 2020, 13:12 przez Barti, łącznie zmieniany 1 raz.
„Zgasiłem światło w knajpie i teraz niech się biją po mordzie, ja idę sobie na spacer.”

Wróć do „Rozgrywki ATP i WTA”