Ogólnie wielka trójka kosmosu nie gra, ale co z tego jak nadzieję tenisa w postaci Stefanosa Tsitsipasa leje gość po operacjach, gdzie jeszcze w wywiadzie Grek wyjeżdża z tekstem na zasadzie "Bo gość dobrze serwuje".
A czego on się spodziewał bo Raonicu, że zacznie grać finezyjnie jak Federer?
Wawrinka w 4 rundzie i prawdopodobnie mecz z Medvedevem. Będę lekko rozdarty, bo chociaż uwielbiam Stana to jednak szanse na wygraną w turnieju ma nikłe. No chyba, że znowu poskłada wszystkich.(Czego bym bardzo chciał
)
Co do naszych, brawo Iga! Kontaveit jak najbardziej do ogrania. Szkoda, że Kubot/Melo odpadli.
Kyrgios jaki spokojny w tym turnieju...ale niestety ma jakieś problemy. Kurde co tych młodych tak kontuzje biorą.