Awatar użytkownika
rafbat
Weteran
Weteran
Posty: 1331
Rejestracja: 11 sty 2014, 18:18
Lokalizacja: Sokołów Podlaski

Ostrzeżenie dla Delbonisa

Do ciekawej sytuacji doszło w półfinale Delbonis vs. Schwartzman w Stambule. Na boisko wbiegł sierściuch, zwany kotem. Delbonis uderzył w niego piłką, chociaż to chyba za dużo powiedziane - po prostu posłał lekką piłkę w jego kierunku celem przegonienia go z kortu i dostał za to ostrzeżenie. Nie znam się tak szczegółowo na tych wszystkich regulaminach, etc. więc stąd moje pytanie, czy Delbonis zasłużenie dostał ostrzeżenie za czyn ukazany w poniższym filmie? Co o tym myślicie? Sędzia postąpił słusznie, czy to już przesada, bo raczej do organizatora powinno się wysnuwać pretensje za dopuszczenie do takiej sytuacji?

https://www.youtube.com/watch?v=AP_nVzwn2_w
Wilson Pro Staff 97
Wilson Revolve 1.25/Babolat Pro Hurricane Tour 1.25 - 27/26 kG
----------------------------------------
Head Graphene 360+ Extreme Pro
Wilson Revolve 1.25 26,5/26 kG
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Ostrzeżenie dla Delbonisa

Moim zdaniem słusznie. Zastrzegam, że nie opieram się tu na przepisach tenisowych, a jedynie na logice. Walnięcie piłką w kota też jest swego rodzaju niesportowym zachowaniem, coś jak rzut rakietą czy bluzganie, a za to jest ostrzeżenie. Podobną sytuację kojarzę z piłki nożnej - tam zawodnik, który kopnął kibica, który wtargnął na murawę dostał czerwoną kartkę za niesportowe zachowanie.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ostrzeżenie dla Delbonisa

Muszę się z Garym zgodzić. ;)
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Ostrzeżenie dla Delbonisa

Kot też stworzenie żywe, czuje. Tenis to sport ludzi kulturalnych. Ostrzeżenie zasadne. Poza tym są od tego służby, zawodnik nie powinien się mieszać.
Wydaje mi się, że czysto regulaminowo interpretacja jest taka, że nie ważne, iż piłka poszła w kota, tylko o to, że posłał ją gdzieś w przestrzeń obiektu nie podczas gry - mamy tzw. nadużycie sprzętu (equipment abuse).

I proszę, Rafbat, to jest forum tenisowe, jakie "boisko"?!?! To jest KORT.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
kolt
Weteran
Weteran
Posty: 1990
Rejestracja: 23 mar 2012, 16:48
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ostrzeżenie dla Delbonisa

Jaki burak, powinni go wygwizdać za to trafienie kota. Zero szacunku dla ludzi którzy nie szanują zwierząt. W Szczecinie na PEKAO kilka razy były na kortach koty czy wiewiórki ale nikomu nie przyszło do głowy celować w nie piłkami. Po prostu przeganiano i po sprawie, przy aplauzie publiki.
Biomimetic 500 Tour + Dunlop Black Widow

NTRP: 3 (przy bh lewa stopa w lewo podczas przygotowania)
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Ostrzeżenie dla Delbonisa

Vivid pisze:Kot też stworzenie żywe, czuje.
Mnie bardziej nie podobało się zachowanie Delbonisa niż tego piłkarza, o którym wcześniej wspomniałem. Bo kot nie rozumie, że przeszkadza i to niejako nie jego wina, więc walenie w niego piłką jest chamstwem i buractwem. Natomiast jak jakiś debil świadomie wbiega na boisko, to jakoś mi go nie szkoda, że dostanie kopniaka, prosił się i dostał zasłużenie.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Clapton
Weteran
Weteran
Posty: 1137
Rejestracja: 13 sie 2007, 19:59

Re: Ostrzeżenie dla Delbonisa

Moim zdaniem ostrzeżenie jak najbardziej słuszne. Sądzę, że organizacje typu animalfriendly też go będą piętnować. Wizerunek Delbonisa może ucierpieć, ewentualni sponsorzy nie będą zachwyceni.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Ostrzeżenie dla Delbonisa

Gary pisze:
Vivid pisze:Kot też stworzenie żywe, czuje.
Mnie bardziej nie podobało się zachowanie Delbonisa niż tego piłkarza, o którym wcześniej wspomniałem. Bo kot nie rozumie, że przeszkadza i to niejako nie jego wina, więc walenie w niego piłką jest chamstwem i buractwem. Natomiast jak jakiś debil świadomie wbiega na boisko, to jakoś mi go nie szkoda, że dostanie kopniaka, prosił się i dostał zasłużenie.
Nie wiem czy mamy na myśli tę samą sytuację? Widziałem na YT filmik gdzie jakiś debil wbiegł na murawę i chciał chyba uderzyć bramkarza. Ten był szybszy, zrobił unik, dopadł debila, przewrócił i jeszcze kopniakiem poczęstował.
Niestety sędzia pokazał mu kartkę, nie pamiętam czy żółtą czy czerwoną.
I z takim zachowaniem sędziego kompletnie się nie zgadzam. Rozumiem przepisy, ale zawsze sędzia ma możliwość rozsądnej interpretacji w ich ramach ...
A w tym przypadku:
Jak napisał Gary - to nie nieświadome zwierzę, taki debil wie dokładnie co robi.
Jest agresja wobec piłkarza - ma prawo się zatem bronić.
Ponieważ doszło do aktu agresji (próby) to zawodnik ma prawo być wzburzony i posłać leżącemu idiocie "promocyjnego" kopniaka.
Sędzia powinien uznać to za incydent niezwiązany z grą, nietypowy i niemający prawa w sumie mieć miejsca, zatem nie powinien podlegać jego (sędziego) ocenie. Powinien go uznać za niebyły.
Mogą to oceniać organy ścigania - jak debil wniesie skargę.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
mapi
Orator
Orator
Posty: 566
Rejestracja: 5 sty 2015, 19:38

Re: Ostrzeżenie dla Delbonisa

celem przegonienia go z kortu
Z tego co widać nie trzeba było żadnych dodatkowych działań żeby tego kota przegonić z kortu. Wystarczyło cierpliwie poczekać. A nawet gdyby, to zajęcie się problemem nie leżało w gestii zawodnika i na pewno nie w taki sposób jak przedstawiony (rozumiem gdyby obiekt niepożądany stanowił zagrożenie i trzeba się było bronić czy ostrzej zareagować, ale tutaj...). W kwestii formalnej tak jak już zostało napisane, to też jest swego rodzaju nadużycie sprzętu. Skoro za wyładowanie się na piłce poprzez niepotrzebne pierdutnięcie w nią i posłanie w buraki można dostać ostrzeżenie, to reakcję na posłanie rzeczonej w kota również uważam za uzasadnioną. Tym bardziej, że takie zachowanie generalnie mi się nie podoba. Jakby jakieś małe dziecko wbiegło na kort, też by w nie piłką celował? Futrzak to żywe stworzenie, na dodatek nieświadome tego gdzie się pojawiło i co "śmiało" zakłócić.
Learn to love the process.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Ostrzeżenie dla Delbonisa

Mapi,
zgodzisz się, jako baba :P, że to było marnotrawstwo kota? :twisted: (może za to dostał ostrzeżenie? :P)
Trzeba było dopaść sierściucha, złapać za ogon, ze trzy efektowne obroty 360 stopni wykonać i płynnie, lotem koszącym, posłać go do pralki. A potem wirowanie. No piękny by "puchacz" wyszedł. :P
Żaden Dunlop Fort grany pod balonem nie byłby w stanie konkurować. rotfl

A co do dziecka? W dziecko to już nie piłką, za słaby efekt, od razu rakietą. :P
A w ewentualnie protestujących durnych rodziców całym termobagiem. :P
Siekierą czy młotkiem by chyba nie przeszło, większość spotkań przed 22.00, za drastyczne. :(

Hm ... chyba dziś w trybie rozrywkowo-wojowniczym jestem? :)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
mapi
Orator
Orator
Posty: 566
Rejestracja: 5 sty 2015, 19:38

Re: Ostrzeżenie dla Delbonisa

Vivid, zgodzisz się jako facet, że nadużywasz klawiatury? Po co gadać po próżnicy, lepiej przejść do czynów. :]
A co do dziecka? W dziecko to już nie piłką, za słaby efekt, od razu rakietą. :P
A w Vivida czym żeby cokolwiek poczuł? Jak oceniasz możliwości warstwy izolacyjno-ochronnej? :twisted:
Learn to love the process.
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Ostrzeżenie dla Delbonisa

mapi pisze:
A co do dziecka? W dziecko to już nie piłką, za słaby efekt, od razu rakietą. :P
A w Vivida czym żeby cokolwiek poczuł? Jak oceniasz możliwości warstwy izolacyjno-ochronnej? :twisted:
Też rakietą, tylko taką z głowicą jądrową. :D
Vivid pisze:Nie wiem czy mamy na myśli tę samą sytuację? Widziałem na YT filmik gdzie jakiś debil wbiegł na murawę i chciał chyba uderzyć bramkarza. Ten był szybszy, zrobił unik, dopadł debila, przewrócił i jeszcze kopniakiem poczęstował.
Niestety sędzia pokazał mu kartkę, nie pamiętam czy żółtą czy czerwoną.
Opis pasuje do tego, o co mi chodziło, kartka była czerwona, widziałem to w zestawieniu śmiesznych/głupich czerwonych kartek.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Awatar użytkownika
keicam
Weteran
Weteran
Posty: 1711
Rejestracja: 17 kwie 2013, 12:16
Lokalizacja: Kraków (okolice)

Re: Ostrzeżenie dla Delbonisa

mapi pisze:Vivid, zgodzisz się jako facet, że nadużywasz klawiatury? Po co gadać po próżnicy, lepiej przejść do czynów. :]
:::gd:::

Mapi brawurowa riposta!


Odpowie- potwierdzi że masz rację.
Nie odpowie, wyjdzie na to że go zatkało. ;)
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów. Stanisław Lem.
:)

https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 5536866876
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Ostrzeżenie dla Delbonisa

mapi pisze:Vivid, zgodzisz się jako facet, że nadużywasz klawiatury? Po co gadać po próżnicy, lepiej przejść do czynów.
Niestety Moja Droga ;), widzę ogromną lukę w tej teorii. :twisted:
Ja jestem tylko duże dziecko :P, do faceta to chyba nigdy nie dorosnę. rotfl
Natomiast co do czynów, tu też jest problem. :P Ja mam tego kota łapać?! Sam?! Własnoręcznie?!?! O_O
No przecież wiadomym jest, że ja jestem leniwy do n-tej potęgi, w życiu nie będę za sierściuchem ganiał. rotfl
Także do dzieła, dostarcz kota. :D

Morał z tego drogie dzieci - jak się baba ;) zabiera za riposty to i tak jest totalna porażka bo wali z klapkami na oczach jak koń dorożkarski a nie przeanalizuje kompleksowo sytuacji. :P
I potem się dziwić jak one samochodami jeżdżą? rotfl

Mapi, a tak poza wszystkim, jest przecież temat o babach, czemu tam się nie realizujesz? :twisted:
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
mapi
Orator
Orator
Posty: 566
Rejestracja: 5 sty 2015, 19:38

Re: Ostrzeżenie dla Delbonisa

Vivid pisze:Ja jestem tylko duże dziecko :P, do faceta to chyba nigdy nie dorosnę.
Na Twoim miejscu tak ochoczo nie wyznawałabym publicznie, że nie czuję się facetem.
Także do dzieła, dostarcz kota
Po co, skoro Ty już masz kota. Btw, tak że w tym przypadku, oddzielnie w sensie.
Morał z tego drogie dzieci - jak się baba ;) zabiera za riposty to i tak jest totalna porażka bo wali z klapkami na oczach jak koń dorożkarski a nie przeanalizuje kompleksowo sytuacji. :P
Było mnie nie zaczepiać jak wolisz facetów.
Mapi, a tak poza wszystkim, jest przecież temat o babach, czemu tam się nie realizujesz?
Że WTA w sensie? Mogłabym napisać, że wolę mężczyzn, ale to nie do końca byłaby prawda, bo dobrym (tak, zdarzają się takie) meczem w wykonaniu pań też nie pogardzę.

Czuj się wygrany w tej potyczce. Wiem, że Ty masz kondycję niczym Serb, ale ja nie mam ochoty na słowne żonglerki, więc jeśli jesteś w bojowym nastroju, to weź se innych zaczepiaj.
keicam pisze:Odpowie- potwierdzi że masz rację.
Nie odpowie, wyjdzie na to że go zatkało.
Niestety, Vivid to zawsze kota ogonem wykręci.
Learn to love the process.
Awatar użytkownika
keicam
Weteran
Weteran
Posty: 1711
Rejestracja: 17 kwie 2013, 12:16
Lokalizacja: Kraków (okolice)

Re: Ostrzeżenie dla Delbonisa

mapi pisze:Niestety, Vivid to zawsze kota ogonem wykręci.
Lepiej niż Delbonis? ;)
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów. Stanisław Lem.
:)

https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 5536866876
kolt
Weteran
Weteran
Posty: 1990
Rejestracja: 23 mar 2012, 16:48
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ostrzeżenie dla Delbonisa

Dobra jest. Vivid ją chciał obwąchać jak na forumowego samca przodowego przystało, a tu siekierka. ;)
Biomimetic 500 Tour + Dunlop Black Widow

NTRP: 3 (przy bh lewa stopa w lewo podczas przygotowania)
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Ostrzeżenie dla Delbonisa

mapi pisze:
Vivid pisze:Ja jestem tylko duże dziecko :P, do faceta to chyba nigdy nie dorosnę.
Na Twoim miejscu tak ochoczo nie wyznawałabym publicznie, że nie czuję się facetem.
Ci co udają, że są, ale nimi nie są, wystrzegają się tego jak ognia. A ci co nimi się czują, bo nimi są, nie mają z tym problemu. ;)
Przecież to tak jak z małżeństwami - facet wybiera pannę? HAHAHA, dobre. rotfl
To Wy wybieracie nas, a nam pozwalacie tak myśleć ;), przynajmniej te mądre z Was. :)
Ale nam się podoba ta gra pozorów. :)
W końcu król jest tylko jeden! (U Jakuboto i Garego jest ... Królówka? rotfl )
mapi pisze:
Vivid pisze:Także do dzieła, dostarcz kota
Po co, skoro Ty już masz kota.
To co, mam się sam za swój ogon złapać, zakręcić i do pralki wrzucić?! O_O
No taki joggin to ja nie jestem :P, ale masz punkt, że we mnie wierzysz. :P
Choć mógłbym to uznać za próbę podlizywania mi się. rotfl
A podlizywanie, przypominam, jest niehigieniczne. :P
mapi pisze:
Vivid pisze:Morał z tego drogie dzieci - jak się baba ;) zabiera za riposty to i tak jest totalna porażka bo wali z klapkami na oczach jak koń dorożkarski a nie przeanalizuje kompleksowo sytuacji. :P
Było mnie nie zaczepiać jak wolisz facetów.
Ja wolę kobiety, lepiej się z Nimi dogaduję. ;)
Ale tak poza tym - Kobiety są z Wenus, a mężczyźni z Marsa?
Przyjmijmy na moment, że ja jestem facetem, a Ty babą. ;)
Pytanie - gdzie jesteśmy?
Odpowiedź - na Ziemi.
A co jest bliżej Ziemi, Wenus czy Mars?
To kto tu jest bardziej "u siebie"? :P
I jak tu się nie dziwić, że baby jakoś się tu nie mogą ogarnąć? rotfl rotfl rotfl
mapi pisze:
Vivid pisze:Mapi, a tak poza wszystkim, jest przecież temat o babach, czemu tam się nie realizujesz?
Że WTA w sensie? Mogłabym napisać, że wolę mężczyzn, ale to nie do końca byłaby prawda, bo dobrym (tak, zdarzają się takie) meczem w wykonaniu pań też nie pogardzę.
Nie, nie WTA, był jakiś wątek dla pań (taki marketingowy slogan), a faktycznie getto dla bab. :P
Czemu stamtąd wypełzłaś? Ach Ty niegrzeczna. :twisted: :D

I o ile pamiętam, a pamięć w kontaktach z kobietami to podstawa ;), to Ty mnie zaczęłaś pierwsza zaczepiać :P
Kokietujesz? :)
mapi pisze:Niestety, Vivid to zawsze kota ogonem wykręci.
Biorąc pod uwagę kontekst to świetna puenta. :::gd:::
Szacun. :)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
mapi
Orator
Orator
Posty: 566
Rejestracja: 5 sty 2015, 19:38

Re: Ostrzeżenie dla Delbonisa

Vivid pisze:I o ile pamiętam, a pamięć w kontaktach z kobietami to podstawa ;), to Ty mnie zaczęłaś pierwsza zaczepiać. :P
Owszem, ale to było dawno i jakiś tam prztyczek po prostu. Nie sądziłam, że z Ciebie taki długodystansowiec i zabawa bardziej się rozkręci. Serio, Ty byś nawet Vibovita wykończył tym słownym ping-pongiem :wink:. Ok, pogadalim, styknie.
Learn to love the process.
Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Re: Ostrzeżenie dla Delbonisa

mapi pisze:Serio, Ty byś nawet Vibovita wykończył tym słownym ping-pongiem :wink:. Ok, pogadalim, styknie.
Ehhh, kolejna kobieta stroni (ucieka?) od Vivida.

Facet szkołę wdzięku i towarzyskiej ogłady otworzyć powinien...
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem

Wróć do „Różności tenisowe”