Michael Russell dostaje tak zmienione rakiety, że nie wie która spośród nich jest jego podstawową. Ciekawy filmik, warto obejrzeć.
http://live.wsj.com/video/tennis-pro-ta ... 00CE67FC84
Z tego co zrozumiałem to za każdym razem prawidłowo typował która rakieta jest jego .hitman pisze:Michael Russell dostaje tak zmienione rakiety, że nie wie która spośród nich jest jego podstawową.
Hitman raczej zapowiedział filmik, a nie przewidział wynik.Szuma pisze:Z tego co zrozumiałem to za każdym razem prawidłowo typował która rakieta jest jego .hitman pisze:Michael Russell dostaje tak zmienione rakiety, że nie wie która spośród nich jest jego podstawową.
Na początku jest powiedziane, że zostały delikatnie zmienione waga i balans, a później niestety podają już tylko zmianę wagi... (+7g, +1g, -35g).PitS pisze:O ile się różniły spreparowane rakiety?
Istotna jest informacja czy waga i balans zostały zmienione w tym samym kierunku czy w przeciwnych. W skrajnym przypadku pomimo zmiany i wagi i balansu facet nie byłby w stanie odczuć żadnej różnicy w zmianach obciążenia.Szuma pisze:Na początku jest powiedziane, że zostały delikatnie zmienione waga i balans, a później niestety podają już tylko zmianę wagi... (+7g, +1g, -35g).PitS pisze:O ile się różniły spreparowane rakiety?
I czujesz i nie czujesz zmiany masy. To zależy od tego co akurat grasz. Jeśli zmienię ci masę zdejmując 10g ale jak napisałeś to co zostało przesunę tak że, SW będzie identyczne to o ile nie będziesz wolejował to nic nie poczujesz w zamachu, może dopiero w uderzeniu i to bardziej za sprawą dystrybucji drgań.Vivid pisze:Różnicę masy czuję na poziomie 10g. Jeżeli chodzi o balans to już, 5mm a być może 3mm mi wystarczy. Oczywiście trzeba pamiętać, że wszystko zależy jak zmienia się masa i balans o ile oba parametry są zmieniane. Mogą się znosić ale i wzajemnie kumulować.
No 2.5 było by gites dla mnie . Nawet w Head.El Diablo pisze: Są również połówki... czyli jeszcze nie odlew ale nie rozmiar udostępniony. Najczęściej to 2,5 - czuję, że może być to związane z trendem topspinowym i pracą nadgarstka.