Rozmiar rączki nr 4 i 5

[blader]

Witam,
zamierzam kupić nową rakietę, dotychczas grałem na "trójce", jednak po przejrzeniu poradników znajdujących się na tym forum i zastosowaniu techniki "palca" oraz mierzenia dłoni doszedłem do wniosku, że wg tych pomiarów potrzebuję rączkę w rozmiarze 4, lub nawet 5. Czy rozmiary 4 i 5 są dla ludzi o wielkich dłoniach a większość "normalnych" gra trójkami?

Dotychczas wydawało mi się, że mam raczej "standardową" wielkość dłoni (182cm wzrostu, nikt przy uścisku nie mówi mi: "wow, jakie duże dłonie") . Powiecie - skoro grałeś na 3. i było ok, po co ten temat? Chodzi o to, że nigdy nie grałem na 4. i 5. i nie mam możliwości przetestowania obecnie takich rakiet a na dunlopstore jest dostępna "3" w świetnej cenie jednak pozornie najbardziej błaha rzecz - wybór rączki nie daje mi spokoju.

Pozdrawiam.

[Mazzakollo]

Te rady co do wyboru rozmiaru rączki są raczej dla ludzi, którzy jeszcze rakiet w łapie nigdy nie mieli, i nie wiedzą co wziąć. W praktyce może być tak, że pasuje Ci inny rozmiar rączki niż ten, który sugeruje "test".
Dla przykładu : Nadal używa rączki L2 .
Generalnie, jeśli pasuje Ci L3, i nie masz możliwości testu L4 czy L5 - zostań przy tym L3.

[TadX]

Nie ryzykowałbym kupno rakiety ze względu na większy rozmiar rączki w ciemno. Test meczowy jak najbardziej wskazany. Co innego trzymać rakietę tak w sklepie, a co innego walczyć nią na korcie.

[El Diablo]

Koledzy TadX i Mazzakolo mają rację.

"Metoda palucha" to tylko wskazówka dla zaczynających przygodę.
Wraz z rozwojem gry oraz użytkowaniem coraz to innego sprzętu pojawiają się preferencje, które nie muszą się pokrywać z "metodą palucha".

[ppeter]

Od wielkości rączki rakiety będzie też zależała manewrowość rakiety, przy większej rączce nadgarstek jest trochę mocniej blokowany, co może mieć wpływ na nadawanie piłce rotacji.
Zakładając oczywiście, że zarówno mniejszy jak i większy obwód rączki dają Ci pewny chwyt.

[blader]

Mam za sobą dopiero kilkanaście godzin na korcie, więc trudno mi ocenić, czy ten rozmiar L3 pasuje idealnie , ale prawdopodobnie zostanę jednak przy L3, w razie potrzeby nawinę overgrip i będę miał L3,5 .

[YOGItheBEAR]

...w razie potrzeby nawinę overgrip...

... to jeszcze naciąg proponuję wciągnąć "w razie potrzeby"... Overgrip to podstawowy element osprzętu, nie opcja... Owijka bazowa jest... jak nazwa wskazuje - bazowa. To trochę tak, jakbyś jeździł na gołych felgach.

Co do rozmiaru rączki - ma się pewnie trzymać w dłoni. Grać można niemal każdym rozmiarem, ale zła rączka będzie np. robić odciski. Jak będziesz miał okazję - spróbuj poodbijać alternatywnie innym rozmiarem skupiając się nie na samej grze, ale na uchwycie. Poczujesz to.

P.S. To na pewno dobry dział na ten wątek?

[blader]

Overgrip to podstawowy element osprzętu, nie opcja...

Skoro jest podstawowy to dlaczego nie jest od razu nawinięty? I dlaczego w opisie rakiety Dunlop chwali się technologią gripu Gecko-Tac skoro i tak standardowo nawija się na to overgrip który może być zrobiony z dętki do roweru?

P.S. Nie przeczę, że masz rację, ale w stosunku do początkującego użytkownika uwagi z naciągiem mogłeś sobie darować .

[TomPL]

Prawie 20 lat grałem bez overgripu - stracony czas.
A może lepiej to porównać do futerału na telefon - można, ale czy trzeba?

[TadX]

Prawie 20 lat grałem bez overgripu - stracony czas
A może lepiej to porównać do futerału na telefon - można, ale czy trzeba?

Są osoby, które grają bez overów, znam parę takich. Kwestia preferencji. Grając bez zewnętrznych trzeba się liczyć z ewentualną koniecznością wymiany bazówki co jakiś czas. Grając z overami wymieniamy tylko je, przez co i czas i pieniędzy tracimy mniej.

[Vivid]

Kilku znajomych gra na samych bazówkach. Nie widzę w tym problemu. Tylko też je trzeba wymieniać.

[El Diablo]

A może lepiej to porównać do futerału na telefon - można, ale czy trzeba?

Tom, bardzo podoba mi się Twój przykład.

Można grać bez, wielu zawodników ATP grywało na samej bazówce m.in. Tim Henman.

Overgrip jest jednak bardzo praktyczny. Gdyż czy ktoś gra na bazówce czy na overze to i tak po jakimś czasie, i to wcale nie krótkim (patrz utrata lepkości i/lub wchłonięty pot), musi je zmienić.
A overgripy nie dość że tańsze to jeszcze łatwiejsze przy reinstalacji (brak kleju).

[daroos]

Co do rozmiaru gripa to przytoczę przykład mojego Braciszka, dla którego załatwiałem ostatniego Instincta no a że wzrostu ma ponad 190cm i palce jak u pianisty (długie i ogólnie łapa długa dosyć ) no to się uparł, że ma być grip 5 bo do pogrubionej "3" overgripem dodatkowym (czyli jakaś "4" z tego wychodzi) "palec mu nie wchodził". Na rakietę czekał 2 tygodnie. Kilka gier już za nim i dopiero teraz dotarło do niego to co mu mówiłem przed zakupem - "weź gripa 4, nie więcej, w razie czego nawiniemy grubszą owijkę bazową, ewentualnie grubszego overgripa, starając się zatracić kanty w jak najmniejszym stopniu" - niestety nie posłuchał i teraz narzeka, że nie ma pewnego chwytu, rakieta mu lata w najmniej odpowiednim momencie i dłoń mu się szybko męczy od trzymania takiego badyla. Teraz przed nami usunięcie owijki bazowej i sprawdzenie co będzie z samym overgripem. To ku przestrodze. I tak jak przedmówcy już wspomnieli, metoda palucha jest dobra dla kompletnego żółtodzioba, który dopiero się dowiedział z której strony się rakietę trzyma do grania. Jeśli nie czujesz dyskomfortu grając "3" to nic nie zmieniaj, możesz co najwyżej spróbować nawinąć jeszcze jednego overgripa (starając się jak najmniej zatracić kanty gripa) i zobaczyć czy jest Ci wygodniej trzymać rakietę i nic nie ogranicza, czy trzymać się sprawdzonego, uniwersalnego gripa "3", który w końcu pasował cały czas.

[pst]

Daroos - paleta G4 do Heada to jakieś 25PLN.
Wymiana to 1.5h - tyle mi zeszło za pierwszym razem oglądając zarazem TVN24 .
Nawet gdzieś skrobnąłem jak to wymieniałem...
Polecam bo po co się męczyć.

[daroos]

Daroos - paleta G4 do Heada to jakieś 25PLN.
Wymiana to 1.5h - tyle mi zeszło za pierwszym razem oglądając zarazem TVN24 .
Nawet gdzieś skrobnąłem jak to wymieniałem...
Polecam bo po co się męczyć.

Dzięki, faktycznie może to jest rozwiązanie.