Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

Co się dzieje, gdy Najlepsza z Żon kupuje nowe wiadro do mycia podłóg? Oczywiście RoTTeN wpada na genialny pomysł! :!:id:!: Otóż ku przerażeniu Małżonki zarekwirowałem wiadro, zebrałem wszystkie stare piłki, które od dwóch lat walają się w szafie i wrzuciłem je do tegoż wiadra właśnie. Potem szybki telefon do Drivera, który ma koszyk... rowerowy do przewożenia zakupów, żeby go przyniósł także wypełniony piłkami. Przybyliśmy na Orlik, postawiliśmy ławkę przed linią końcową, na niej wiadro i koszyk i heja! :::yay:::

Nagrywaliśmy sobie na zmianę po jednym koszyku/wiadrze i tak nam się ten trening podobał, że odbijaliśmy ponad godzinę. :::paq3::: Potem oczywiście musieliśmy zastosować wytrenowane uderzenia w praktyce. :wink: Czasu zostało niewiele zagraliśmy więc po warszawsku - 1 set do 9-ciu. Driverowi wyszło lepiej, ale ja się nie poddaję. Jutro znowu trening! :!Vicky!:

RoTTeN vs Driver (sparing)
0:1 (7:9)

2015 || sparingi: 28:8 // stawka: 3:0 (hala 3:1//0:0 || tartan 17:4//1:0 || mączka 8:3//2:0)
H2H || sparingi: 71:19 // stawka: 6:3 (hala 8:6//0:1 || tartan 46:7//3:1) || trawa 5:1//0:0 || mączka 12:5//3:1)
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: RoTTeN vs Driver

Ja myślałem, że tylko Ty jesteś tak pokręcony tenisowo, a widzę, że to dopadło Was obydwu. :D
Prezes fanklubu Staśka :D
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

wyczesany pisze:Ja myślałem, że tylko Ty jesteś tak pokręcony tenisowo, a widzę, że to dopadło Was obydwu. :D
Nasze Małżonki już dawno z ubolewaniem stwierdziły, że trafił swój na swego. :wink: Cóż, muszę stwierdzić, iż poza tym, że fajnie jest grać z różnymi rywalami, to świetną sprawą jest przede wszystkim stały sparingpartner, na którego tenisowe pokręcenie zawsze możesz liczyć. :::%%%:::
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

Tym razem trening był krótki. Wymachaliśmy zaledwie po jednym wiaderku i koszyku rowerowym. :::paq::: Pierwszy raz od kilku dni tartan był prawie całkiem suchy i Driver słusznie zauważył, że szkoda marnować go na treningi. Lepiej się pozabijać na punkty, :!Vicky!: a trenować będziemy gdy będzie mokro i ślisko.

Dzisiejszy sparing to była niezła jatka. Driver wszedł na kort i zrobił mi, jak on to nazywa, nalot dywanowy. Atakował każdą piłkę - mocną, słabą, niską, wysoką, krótką, długą - i wszystko mu wchodziło. Był jak nakręcony królik Duracell i nic nie mogłem zrobić... oprócz dramatycznych prób wydłużania wymian i czekania aż mu przejdzie. :twisted: No i się doczekałem. Z 4:0 wyciągnąłem na 4:3, potem na 5:5 i pomimo, że Driver obronił z 6 piłek setowych to zamknąłem seta 7:5 (komą! :!Vicky!: ).

Drugi set był wyrównany od początku do samego końca. Przy 5:4 miałem 2 piłki meczowe, już witałem się z gąską, ale Driver zachował zimną krew, wybronił się i wygrał 5:7. W trzecim secie znowu było równo, ale przy 2:1 udało mi się odskoczyć na 4:1 i Driver nie podjął już walki. Graliśmy prawie 2 godziny. :::paq3:::

RoTTeN vs Driver (sparing)
2:1 (7:5 5:7 6:1)

2015 || sparingi: 29:8 // stawka: 3:0 (hala 3:1//0:0 || tartan 18:4//1:0 || mączka 8:3//2:0)
H2H || sparingi: 72:19 // stawka: 6:3 (hala 8:6//0:1 || tartan 47:7//3:1) || trawa 5:1//0:0 || mączka 12:5//3:1)
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
keicam
Weteran
Weteran
Posty: 1711
Rejestracja: 17 kwie 2013, 12:16
Lokalizacja: Kraków (okolice)

Re: RoTTeN vs Driver

RoTTeN pisze:Co się dzieje, gdy Najlepsza z Żon kupuje nowe wiadro do mycia podłóg? ...
Pozostaje zapytać ile masz żon.... i co w tym czasie kupiła "najgorsza"! :wink:
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów. Stanisław Lem.
:)

https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 5536866876
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6730
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: RoTTeN vs Driver

RoTTeN pisze:
wyczesany pisze:Ja myślałem, że tylko Ty jesteś tak pokręcony tenisowo, a widzę, że to dopadło Was obydwu. :D
Nasze Małżonki już dawno z ubolewaniem stwierdziły, że trafił swój na swego. :wink: Cóż, muszę stwierdzić, iż poza tym, że fajnie jest grać z różnymi rywalami, to świetną sprawą jest przede wszystkim stały sparingpartner, na którego tenisowe pokręcenie zawsze możesz liczyć. :::%%%:::
Coś mi przypomina ta sytuacja. :D
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

Wichura, nie wichura, grać trzeba. Trochę był problem gdzie, gdyż w niedzielę o 18:00 orliki już zamknięte, OSiRowska sztuczna trawa nie ma oświetlenia, a w Większym Mieście korty mokre. Na szczęście w tym roku postawiono lampy na jednym z kortów w Północnym Pobliżu. W ogóle jest tam teraz wypas, bo klucze od kortu są w hotelowej recepcji czynnej całą dobę, więc można sobie podjechać np. w środku nocy i bez problemu zagrać. :!ok!:

Rozstrzelałem Drivera na początku. Do 4:1 dominowałem. Potem Driver opuścił kort i po chwili wrócił jego brat bliźniak, który wygrał 7 gemów z rzędu. :fainted: Miał świetny serwis, agresywny return i ogólnie jak już coś zagrał to bardzo mocno, płasko i pod końcową. Nie nadążałem ogarniać tych piłek. :::flbrgd:::

Zlał mnie dziś i tyle. Pierwsza wygrana 0:3 Drivera nade mną od 5 miesięcy. ::2guns::

RoTTeN vs Driver (sparing)
0:3 (4:6 4:6 3:6)

2015 || sparingi: 29:9 // stawka: 3:0 (hala 3:1//0:0 || tartan 18:4//1:0 || mączka 8:4//2:0)
H2H || sparingi: 72:20 // stawka: 6:3 (hala 8:6//0:1 || tartan 47:7//3:1) || trawa 5:1//0:0 || mączka 12:6//3:1)
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Driver
Bywalec
Bywalec
Posty: 61
Rejestracja: 20 gru 2013, 19:52

Re: RoTTeN vs Driver

Zbieram się do napisania postu po każdym naszym spotkaniu. No i dziś w końcu to robię.
Pogoda co raz bardziej jesienna. Trzeba wykorzystywać każdą okazję do pomachania rakietą. Ten tydzień zapowiadał się bardzo wietrzny i deszczowy, nie myślałem, że zagram. Rotten zadzwonił, umówiliśmy się na trening, trafiliśmy na słabnący wiatr i przerwę w opadach. Nawierzchnia na Orliku trochę wilgotna i śliska, ale do treningu dobra. Po kilku treningowych transzach postanowiliśmy, jak to w naszym zwyczaju, zagrać. Do połowy każdego seta byłem o kilka piłek z przodu. Końcówki setów to pogoń Rottena. W zasadzie jest tak na każdym sparingu . Sety wyrównane a cały mecz wygrywa Rotten. Dzisiaj byłoby podobnie. Jednak postanowiłem mocno skupić się na grze i potraktować ją poważnie. W ten sposób udało mi się wygrać. I jestem z tego powodu bardzo zadowolony.
Dzisiaj po wygranym meczu przeze mnie powiedziałem Rottenowi - koniec przyjaźni na korcie, koniec rozmów, koniec zabawy. Postanowiłem, że przestanę traktować sparingi lajtowo. Szkoda, że kończy się sezon.
Rotten - przedstawisz wynik spotkania i wszystkie nasze statystyki ok!?
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

Driver pisze:(...)koniec przyjaźni na korcie, koniec rozmów, koniec zabawy. Postanowiłem, że przestanę traktować sparingi lajtowo. (...)
:::A!A!A::: :::cheese:::
Driver pisze:(...)Rotten - przedstawisz wynik spotkania i wszystkie nasze statystyki ok!?
Natürlich! :!Fight!:

Dziś było wszystko na styk! Zadecydowało kilka piłek w kluczowych momentach meczu: tu jakaś linia, tam jakaś taśma... :wink: Gratulacje dla Drivera. Świetnie wytrzymał ciśnienie. :!ok!:

RoTTeN vs Driver (sparing)
1:2 (7:6(3) (2)6:7 0:1(8:10))

2015 || sparingi: 29:10 // stawka: 3:0 (hala 3:1//0:0 || tartan 18:5//1:0 || mączka 8:4//2:0)
H2H || sparingi: 72:21 // stawka: 6:3 (hala 8:6//0:1 || tartan 47:8//3:1) || trawa 5:1//0:0 || mączka 12:6//3:1)
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6730
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: RoTTeN vs Driver

Driver pisze: Dzisiaj po wygranym meczu przeze mnie powiedziałem Rottenowi - koniec przyjaźni na korcie, koniec rozmów, koniec zabawy.
No pacz pan... nie wiem, które przemówienie w sejmie na ciebie najbardziej wpłynęło, ale to nie może być przypadek - idzie nowe! O_O
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: RoTTeN vs Driver

TomPL pisze: No pacz pan... nie wiem, które przemówienie w sejmie na ciebie najbardziej wpłynęło, ale to nie może być przypadek - idzie nowe! O_O
Chciałbyś Pan też coś do mnie przemówić w ten deseń? :angel:
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Driver
Bywalec
Bywalec
Posty: 61
Rejestracja: 20 gru 2013, 19:52

Re: RoTTeN vs Driver

Nie sadziłem, że zagramy. Rotten skarży się na odciski na prawej dłoni więc pomyślałem, że i ja kilka dni odpocznę od tenisa. Tym bardziej, że pogoda nie sprzyja do zabaw na dworze. Aż tu nagle zadzwonił telefon, patrzę - Rotten. Nie no chyba zapalił coś dobrego, że rana mu się nagle zagoiła i że chce zagrać przy takiej pogodzie. Przed meczem musiałem przeistoczyć się w pielęgniarkę i opatrzyć ranę na dłoni Rottena, bo ten dokonał zakupu rożnych plastrów i bandaży. Mżyło, padał lekki kapuśniaczek a myśmy grali. Na początku moje gemy wygrywałem zdecydowanie łatwiej niż Rotten, ale nagle zrobiło się 5 do 2 dla Rottena. Od tego momentu zacząłem grać jeszcze lepiej i doprowadziłem do stanu 6:6 Pomyślałem sobie - choć raz doszedłem Rottena z beznadziejnej sytuacji i wygram seta. Niestety w 13 gemie przegrałem 9:7. Padało co raz mocniej jedna czwarta kortu zalana była wodą, piłki ciężkie jak cholera. W drugim secie też poległem. Ale jestem zadowolony ze swojej gry. Wiem, że Rotten ma zdecydowanie lepszy bilans ale w tej chwili jestem w stanie mu dorównać, a nawet postraszyć wyrównaną grą. Odkryłem w sobie nowy potencjał, wiem o tym. "Jeszcze będzie przepięknie.."
Rotten, jak zwykle podaj wynik i statystyki, bo to oczywiście Twoja działka.
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

Dziś wszystko było nie tak. Miałem leczyć odcisk na dłoni, ale nie wytrzymałem. Chodniki były takie suchutkie gdy wracałem z pracy - szkoda nie zagrać. No i się zaczęło...

Zaabsorbowany myślami o nowym lepszym zabezpieczeniu dłoni (plaster żelowy + bandaż elastyczny), zapomniałem wziąć Barki i musiałem grać w butach jesienno-zimowych za kostkę. :rolleyes: Do tego zaczęła padać upierdliwa kaszka, która osadzała się na okularach, :tired: a na końcu jeszcze zgubiłem tłumik. :::fcplm::: Siła spokoju utrzymywała mnie jednak w grze. :meditate: Buty okazały się całkiem fajne, gdyż na mokrym tartanie miały lepszą przyczepność niż Barki, :D o tłumiku po kilku wymianach całkiem zapomniałem, a mżawka oblepiająca okulary... cóż, z tym musiałem się pogodzić. :wink:

Driver wykonał świetne pościgi z 5:2 w pierwszym secie i 5:3 w drugim. Doprowadził do tie-breaków. Pierwszy z nich to istny thriller (1:5 -> 4:6 -> 9:7), w drugim udało mi się uciec z 3:3 na 6:3. Znowu wszystko na styk. :!ok!:

RoTTeN vs Driver (sparing)
2:0 (7:6(7) 7:6(4))

2015 || sparingi: 30:10 // stawka: 3:0 (hala 3:1//0:0 || tartan 19:5//1:0 || mączka 8:4//2:0)
H2H || sparingi: 73:21 // stawka: 6:3 (hala 8:6//0:1 || tartan 48:8//3:1) || trawa 5:1//0:0 || mączka 12:6//3:1)


[EDIT] Hheh. :D Widzę, że Driver też nie może spać i pisze. :wink: :::gd:::
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
keicam
Weteran
Weteran
Posty: 1711
Rejestracja: 17 kwie 2013, 12:16
Lokalizacja: Kraków (okolice)

Re: RoTTeN vs Driver

Panowie gratulacje! :)

To co robicie (w jakich warunkach gracie) zmienia nazwę dyscypliny z tenis ziemny na:

TENIS UPORCZYWY! :wink:
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów. Stanisław Lem.
:)

https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 5536866876
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6730
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: RoTTeN vs Driver

Chłopaki młode są to i zapał wielki. :::gd:::
Ja tak kiedyś na asfaltach wśród kałuż trenowałem, a nawet po lekkim śniegu odgarniało się i jakoś szłooooo. :]
Driver
Bywalec
Bywalec
Posty: 61
Rejestracja: 20 gru 2013, 19:52

Re: RoTTeN vs Driver

Pora roku taka, że trzeba wykorzystać każdy moment, aby zagrać na świeżym powietrzu. Moja świetna aplikacja pogodowa pokazywała kawałek dobrej pogody w sobotnie popołudnie. Od razu wykonałem telefon do Rottena. Umówiliśmy się na grę.
Ostatnie kilka tygodni czuję się wyśmienicie na korcie. Jestem pewny siebie, jestem pewny gry, jestem pewny swoich uderzeń. To wszystko przekłada się na wyniki sparingów z Rottenem. Ze statystyk jakie Rotten prowadzi, od kilkunastu miesięcy byłem przysłowiowym chłopcem do bicia. Niby grałem wyrównane sety czy mecze, ale zazwyczaj całe spotkanie wygrywał Rotten. Ostatnie nasze spotkanie to już druga wygrana 3:0 w tym miesiącu :::yay::: .


Rotten vs Driver 3:0
2:6 3:6 4:6
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

Driver pisze:(...) Ostatnie nasze spotkanie to już druga wygrana 3:0 w tym miesiącu :::yay::: . (...)
Nie dość, że druga taka wygrana w miesiącu, to jeszcze pierwsza tak wysoka od stycznia 2014! Powiedzmy wprost: dostałem lanie. Driver grał z niezwykłą pewnością siebie, a ja nie miałem narzędzi by ją złamać. To rodziło frustrację, która jeszcze bardziej ograniczała mój warsztat. Nie byłem w stanie nic zrobić.

Oczywiście 2 dni później poprosiłem o rewanż. :wink: Głównym założeniem było nie przejmowanie się wynikiem i koncentracja na przebijaniu piłek moim nowym chwytem. Z realizacją założeń było różnie, ale bardzo długimi fragmentami byłem wewnętrznie bardzo spokojny z nastawieniem neutralnym o zabarwieniu pozytywnym. :wink: Myślę, że to zaważyło.

RoTTeN vs Driver (sparing)
0:3 (2:6 3:6 4:6)

2015 || sparingi: 30:11 // stawka: 3:0 (hala 3:1//0:0 || tartan 19:6//1:0 || mączka 8:4//2:0)
H2H || sparingi: 73:22 // stawka: 6:3 (hala 8:6//0:1 || tartan 48:9//3:1) || trawa 5:1//0:0 || mączka 12:6//3:1)

RoTTeN vs Driver (sparing)
2:1 (7:6(2) 5:7 6:3)

2015 || sparingi: 31:11 // stawka: 3:0 (hala 3:1//0:0 || tartan 20:6//1:0 || mączka 8:4//2:0)
H2H || sparingi: 74:22 // stawka: 6:3 (hala 8:6//0:1 || tartan 49:9//3:1) || trawa 5:1//0:0 || mączka 12:6//3:1)
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
hokej
Moderator
Moderator
Posty: 4811
Rejestracja: 25 paź 2011, 14:05
Lokalizacja: Lasy Państwowe

Re: RoTTeN vs Driver

I chcesz mi powiedzieć, że graliście na dworze? :::A!A!A:::
Nie dyskutuj z głupkiem - sprowadzi Cię do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem.

To, że jesteśmy w d..ie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać. - Stefan Kisielewski

Wilson Pro Staff RF97A
Różne druty 1.20@24kp
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

hokej pisze:I chcesz mi powiedzieć, że graliście na dworze? :::A!A!A:::
Piłki na mrozie nieco kamienieją, to prawda. :D
Dobrze to keicam ujął: "tenis uporczywy". Niestety Orlik czynny tylko do poniedziałku. Nie wiem czy jeszcze zdążymy zagrać. :(
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

Jakaś klątwa ciąży nad halą w O. . Od dwóch lat się tam wybieraliśmy i nigdy nie było wolnych terminów, :rolleyes: a jak raz się tam próbowaliśmy umówić z TomemPL to spadł z drzewa. :::donknow::: Tym razem się udało, pojechaliśmy, ale niestety Drivera zaatakował jakiś tajemniczy wirus i grał nie w pełni sił.

Wiedziałem, że Driver jest bardzo uparty i będzie groźny nawet z kaszlem i rzężącym oddechem, :wink: ale takiego ataku dywanowego jak na początku meczu się nie spodziewałem. Ledwo go przetrwałem i dopiero po jakimś czasie mozolnie udało mi się osiągnąć przewagę (6:3).

Gram z Driverem już 5 rok, rozegraliśmy ponad 150 meczów i tenisowo znamy się bardzo dobrze, ale jego wytrwałość i nieustępliwość nie przestanie mnie chyba zaskakiwać. Sądziłem, że kluczem do wygrania meczu będzie pierwszy set. Sądziłem, że Driver, w stanie w jakim się znajdował, odpuści lub nie będzie miał sił. Pierwszy gem 2 seta to z kilkanaście równowag i wyczerpująca walka. Wygrałem go i byłem pewien, że teraz już pójdzie jak z płatka. Tymczasem Driver się zawziął i... wygrał 5 gemów z rzędu. :::A!A!A::: To było niesamowite. Po prostu nie wierzyłem, że nie mogę nic zrobić.

Niestety dla Drivera, jest on tylko człowiekiem. Siły go w końcu opuściły. O 1 czy 2 gemy za szybko. Set wyciągnąłem (1:5 -> 7:5) i w trzecim osiągnąłem dużą przewagę (4:1), lecz w międzyczasie Driver się pozbierał do kupy i nie pozwolił mi wygrać ostatniej partii. Czas skończył się przy 5:4.

Nie wiem co to będzie, gdy Driver wyzdrowieje... :::scratchy:::

RoTTeN vs Driver (sparing)
2:0 (6:3 7:5
5:4)
2016 || sparingi: 1:0 // stawka: 0:0 (hala 1:0//0:0)
H2H || sparingi: 75:22 // stawka: 6:3 (hala 9:6//0:1 || tartan 49:9//3:1) || trawa 5:1//0:0 || mączka 12:6//3:1)
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir

Wróć do „Rozgrywki forumowiczów”