Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs. TomPL

scudetto pisze:Dobrze, że mi zabrali kartę mobilizacyjną, bo kompletnie nie mam czym strzelać :D.

Ale weź pod uwagę to, że może stamtąd wrócić jeszcze bardziej precyzyjny :] .
Sugerujesz, że jednak wróci? :wink:
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: hohvar vs. TomPL

scudetto pisze:Dobrze, że mi zabrali kartę mobilizacyjną, bo kompletnie nie mam czym strzelać :D.
Ty się tak nie ciesz - mi też zabrali a potem, 2 lata temu znowu dali. No a teraz - na wojnę! Już mam konkrety, w styczniu, front wschodni, nie wiadomo czy wrócę...
Swoją drogą - dziadków na poligony biorą (w styczniu, nawet grzybów nie będzie można nazbierać!) a kwitnąca młodzież zostaje bawić dzieci albo grać w tenisa. :dvl(: :dvl(: :dvl(:
Aha, i jeszcze coś dla Marcina: http://asset-2.soup.io/asset/8786/3065_2929_420.png
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: hohvar vs. TomPL

hohvar pisze: Pierwszy set to gra gem za gem, praktycznie żaden z nas nie osiągnął 2-gemowej przewagi, i tak oto doszliśmy do tie-breaka (wcześniej obroniłem 4 piłki setowe przy 5:6), gdzie zostałem wypunktowany do 3. Inna sprawa, że miałem kilka takich wystawek, że.. Ech życie :dvl(: . Drugiego seta zacząłem z impetem i wyszedłem na prowadzenie 2:0. Jest 40:30 przy moim serwisie, ładnie rozprowadzam rywala lewa-prawa i skracam dystans, gram woleja na jego bekhend (kończącego, oczywiście :rolleyes: ), on jakimś ekwilibrystycznym cudem odbija (bilokacja? :::hmm::: ), jednak na tyle łatwo, że leci taki wolny półbalon w środek kortu. Zapisuję sobie w głowie 3:0 i przystawiam rakietę forhendem. Piłka zamiast w korcie ląduje w sieci, tak niedbale i nonszalancko się ustawiłem, że spie*****łem takie coś, i to w TAKIM momencie. Łatwo się domyślić, że wkrótce musiałem skorygować wynik i zamiast 3:0 zrobiło się 2:1 rotfl . Czas się kończy, wchodzą na salę jacyś piłkarze nożni, więc zagraliśmy jeszcze ostatniego gema i musieliśmy przerwać mecz przy stanie 6:7 (3) i 2:2. Dokończenie pewnie w grudniu po południu...
Nadarzyła się okazja i nie musieliśmy czekać do grudnia. Przebieg dogrywki był podobny do wcześniejszej gry, ale myślę, że jednak graliśmy na wyższym poziomie ogólnym. Największą bolączką okazały się... returny - obaj psuliśmy sporo i mimo że nie serwujemy atomów o to podanie dawało przewagę. I tak doszliśmy do 6:6, a w TB hohvar zepsuł 4-5 returnów, więc nie mógł tego wygrać. :)
Ostatecznie 6:7, 6:7,, więc to jeszcze nie tym razem. ;)
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs. TomPL

TomPL pisze: Ostatecznie 6:7, 6:7,, więc to jeszcze nie tym razem. ;)
Chodziły mi po głowie te zmarnowane szanse z pierwszego etapu, gdzie prowadziłem 2:0 i 40:30 z wykładką na woleju w drugim secie. No i zamiast od 2:2 zaczęlibyśmy dziś od 3:1 w najgorszym razie...
Nie wiem, czy kiedykolwiek nastąpi to o czym wspominasz, ale wiem, że aby do tego doszło, muszę pozbyć się skłonności samobójczych na korcie :tired: . Albo sobie kogoś zwizualizować. :wink:
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: hohvar vs. TomPL

hohvar pisze: Albo sobie kogoś zwizualizować. :wink:
Taaaak, to dobra metoda. :)
Awatar użytkownika
Jakuboto
Nestor
Nestor
Posty: 6820
Rejestracja: 22 cze 2013, 10:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: hohvar vs. TomPL

Marcin_L pisze:
hohvar pisze: Albo sobie kogoś zwizualizować. :wink:
Taaaak, to dobra metoda. :)
Może teściową?
Yonex Vcore 100
NTRP 3.14159265359
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: hohvar vs. TomPL

hohvar pisze: Albo sobie kogoś zwizualizować. :wink:
No ciekawe kogo... obstawiamy?
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: hohvar vs. TomPL

Chyba coś napiszę, bo hohvar...
Kiepsko ostatnio - ciągle tylko przebijam, a nie gram, nawet jak złapię uderzenie, to po 2-3 gemach mi przechodzi. (:] Coś mi w barku siedzi i przeszkadza i podświadomie inaczej uderzam, inaczej trzymam rakietę... Na poziomie powiatowo-gminnym wystarcza, ale strasznie to irytujące i męczące. Rok temu o tej porze agitowałem tu za deblowym TF-em, a teraz siedzę cicho, bo i w deblu jestem słabiak...
Hohvar ostatnio jakiś anemiczny, nawet w gminie sypnął się z "czarnym koniem", który na dodatek go podobno nieco osłabił niekoniecznie prawidłowym wołaniem autów. Niby gra, uderzenia są ładne i nawet piękne winnery się zdarzają, ale co z tego, jak to na poziomie tylko 20-30% regularności/skuteczności. :? No to w efekcie wczoraj 2:6, 2:6, w ST-ach to już luźne strzelanie z obu stron, 1:1.
Czarno to widać, a zima coraz ciemniejsza i zimniejsza. Muszę jednak załatwić te porządną halę, bo pod balonem to my nic porządnego nie zbudujemy. (:]
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs. TomPL

TomPL pisze:Czarno to widać, a zima coraz ciemniejsza i zimniejsza. Muszę jednak załatwić te porządną halę, bo pod balonem to my nic porządnego nie zbudujemy. (:]
Sam nie wiem...
Ze mną to wiesz jak jest: jak idzie, to idzie, a jak nie, to leży i kwiczy. Może zmień sobie kolegę do gry ;( . Różne konie w gminie brykają...
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: hohvar vs. TomPL

No sami widzicie... ja tu się staram wymyślić, jak go postawić na nogi, a on mi sugeruje innego konia. (:]
Anemik wycofany! Introwertyk ospały! Nie po to się z tobą męczę od 2 lat, by teraz odpuścić. :twisted: :]
A teraz - do roboty! Na początek kup sobie nowe, dobre buty na halę. :D W piątek gramy na hali!
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs. TomPL

TomPL pisze: W piątek gramy na hali!
O_O ???
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: hohvar vs. TomPL

No i znowu muszę pisać, bo hohvar się leni, a potem forumowicze wypominają, że "ruch zamiera". :]
Na hali jednak nie zagraliśmy, jakoś ostatnio rzadziej gramy, bo inne sprawy wypaczają tenisowy życiorys, ale znowu środa była dla nas. Ja na głodzie, bo ostatnio malutko grałem, hohvar po kolejnych ligowych meczach, ale o dziwo nawet dobrze mi szło. :?
Zaczęło się jednak ostro - hohvar maksymalnie skoncentrowany, precyzyjny, co druga wygrana piłka to winner, punktował mnie niemiłosiernie i ledwo udawało mi się wygrywać moje gemy. Przy 2:2 w piątym gemie wróciły mi z przeszłości resztki tenisowego geniuszu i najpierw wygarnąłem w obronie bardzo trudną wyrzucającą piłkę i odegrałem tak, że spadła po taśmie, a potem w podobnej sytuacji idealny FH po linii minął atakującego hohvara, który potem mówił, że mimo tego się nie załamał, ale w jego grze pojawiły się niedokładności, DF'y i oznaki zniecierpliwienia a wynik popłynął wyraźnie w moją stronę. W drugim secie bardzo podobnie - do stanu 3:3 piękna walka i sporo winnerów, a potem... gorzej.
No to w tym roku jeszcze udało się mi się nie przegrać, ale co raz bliżej czuję oddech rywala. :wink:
2:6 4:6.
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs. TomPL

TomPL pisze: No to w tym roku jeszcze udało się mi się nie przegrać, ale co raz bliżej czuję oddech rywala :wink:
Dobrze, że chociaż w myciu zębów zawyżam średnią... :::cheese:::
Mnie również grało się dobrze, miałem wrażenie, że dużo było otwartego i soczystego/sytego/rasowego tenisa. Obyśmy utrzymali ten trend :::gd::: . Coś jest na rzeczy z tymi DF-ami, z nikim nie popełniam ich tyle, co z TomemPL :tired: . A myślałem głupi, że jego czary działają tylko na linie i taśmy...
No i zagraliśmy jednak 3 sety (w 1,5 h O_O ), wynik był 2:6, 4:6, 1:6...
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: hohvar vs. TomPL

hohvar pisze:... Mnie również grało się dobrze, miałem wrażenie, że dużo było otwartego i soczystego/sytego/rasowego tenisa. Obyśmy utrzymali ten trend :::gd::: . Coś jest na rzeczy z tymi DF-ami, z nikim nie popełniam ich tyle, co z TomemPL :tired: . A myślałem głupi, że jego czary działają tylko na linie i taśmy...
Może to trochę na wyrost, ale może warto to przeczytać:
http://www.tenis.net.pl/pozbd-sie-respe ... ciwnikiem/
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs. TomPL

Co w moim "coachu" cenię najbardziej? Właśnie to: udziela rad, także mentalno-psychologicznych, ale w meczu się nie podkłada, by sztucznie zbudować moją pewność siebie. :::gd::: .
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs. TomPL

Jednak zagraliśmy jeszcze raz w tym roku, ale i tak kolega zachował czyste konto, jak już pisał wcześniej. Pewnie i w 2015 będzie podobnie :tired: . Na pewno, jak będę robił w jednym meczu double-double. Nie wiem, co z tym serwowaniem się dzieje, jakiś rozregulowany jestem w tym względzie.
Dostaliśmy (chyba pod choinkę) od "kortów" puszkę piłek Head Radical, więc nimi zagraliśmy. TomPL ocenił je jako "niesterowne, twarde, szybkie, skaczące, latające, niewybaczające". Znaczy, trudne. Na tyle, ze początkowo udało mi się na 3:1 odskoczyć, zanim kolega się uporał z ich odskokiem. Potem już standardowo: DF-y i moje błędy przeplatane fajnymi akcjami. Udało mi się w kilku akcjach wkręcić fajnego "nadala" po prostej, czym wprawiałem w niemałe zdumienie Toma :wink: . On z kolei mnie ganiał niemiłosiernie, na pograniczu perfidii i normalnego chamstwa (nie muszę dodawać, komu służyły linie i taśma...). W rezultacie wynik 4:6, 1:6, 3:4.
To tyle w 2014, dziękujemy za uwagę i do zobaczenia w 2015 :wink: .
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: hohvar vs. TomPL

hohvar pisze: To tyle w 2014, dziękujemy za uwagę i do zobaczenia w 2015 :wink: .
Dzięki za raport ;) i ciekaw jestem rozwoju wydarzeń. Tom mnie zniszczył, więc siłą rzeczy jestem całym sercem po Twojej stronie, czyli stronie jako ja uciśnionych i dręczonych. :)

Może w roku 2015 wreszcie znajdzie się tu Twój post, że Tom został , hmmm... :::out_of_order:::
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs. TomPL

Marcin_L pisze: Dzięki za raport ;) i ciekaw jestem rozwoju wydarzeń. Tom mnie zniszczył, więc siłą rzeczy jestem całym sercem po Twojej stronie, czyli stronie jako ja uciśnionych i dręczonych. :)

Może w roku 2015 wreszcie znajdzie się tu Twój post, że Tom został , hmmm... :::out_of_order:::
:zgoda:
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs. TomPL

hohvar pisze: To tyle w 2014, dziękujemy za uwagę i do zobaczenia w 2015 :wink: .
Trochę się pospieszyłem, jesteśmy jednak na tyle zakręceni, że wczoraj jeszcze raz zagraliśmy :wink: . Postanowiliśmy wypróbować planowany na Rudego Kłobuka system gry bez przewag. No i zaczęło się super, bo zamiast męczyć się jak zwykle w przewagach i bólach, wyszedłem po wygraniu 3 kluczowych piłek na 3:0, a potem na 4:1 O_O . Stary wyga nie dał się jednak ogłupić i jakoś sprężył, że w końcu wygrał w tie-breaku (który graliśmy standardowo, do 7). Okazało się, że taki set grany od 0:0 potrafi trwać 45 minut, więc nie wiem, czy Kłobuka da się tak rozegrać, pewnie spróbujemy jednak od 1:1.
W drugim secie trochę pary zeszło, ale trzymaliśmy poziom do końca, a w kończącym rok TB normalnie szaleliśmy z wymianami, wydając z siebie przy tym odgłosy jak Szarapka z Azarenką rotfl . Bardzo fajny mecz, oby był dobrym prognostykiem na kolejny rok, no i oby się w końcu klątwa skończyła, a życzenie Marcina_L ziściło :D .
6:7 (4), 2:6, TB 7:8 (bez przewag).
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: hohvar vs. TomPL

hohvar pisze: no i oby się w końcu klątwa skończyła, a życzenie Marcina_L ziściło :D .
6:7 (4), 2:6, TB 7:8 (bez przewag).
Howgh :)

Wróć do „Rozgrywki forumowiczów”