Robinson
Orator
Orator
Posty: 674
Rejestracja: 20 lut 2013, 19:29

Re: hohvar vs. TomPL

TomPL pisze:Odc.1 "Ach, jaka piękna hala, czyli trudne początki"
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=NkS4uMLN3Hc[/youtube]
Tak z ciekawości. Ile mniej więcej metrów wysokości ma ta hala i czy nadaje się do lobów? :)
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6730
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: hohvar vs. TomPL

hohvar pisze:Na szczęście wracam do normalnej gry i nie dałem się załatwić saperką :? .
Została w bagażniku, a że samochód w rozsypce i musiałem skorzystać z twojej podwózki... ale przyznaj się, że chwilami nuciłeś pod nosem Międzynarodówkę? :]
Robinson pisze:Tak z ciekawości. Ile mniej więcej metrów wysokości ma ta hala i czy nadaje się do lobów? :)
Nie mierzyliśmy, ale te metalowe ożebrowanie pod sufitem często przeszkadza. :/
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs. TomPL

TomPL pisze: Została w bagażniku, a że samochód w rozsypce i musiałem skorzystać z twojej podwózki... ale przyznaj się, że chwilami nuciłeś pod nosem Międzynarodówkę? :]
Pod nosem to by było bez sensu, skoro miałem wziąć cię na litość :rolleyes: . Nuciłem niecenzuralną wersję kacapskiego hymnu, dla jasności. (:]
TomPL pisze: Robinson pisze:Tak z ciekawości. Ile mniej więcej metrów wysokości ma ta hala i czy nadaje się do lobów? :)


Nie mierzyliśmy, ale te metalowe ożebrowanie pod sufitem często przeszkadza. :/
TomowiPL nie przeszkadza grać lobów, mnie i owszem :] . Ale ja nawet na powietrzu gram je tak, jakbym był na tej hali. rotfl
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs. TomPL

Wczoraj nadprogramowy meczyk. TomPL niby zmęczony, jakieś 20 km wycieczki sobie w lasach uskuteczniał, ale mimo to ja nie wykorzystałem tego handicapu :tired: . Zresztą, czy ja gram żeby wygrać? rotfl Szkoda, że tradycyjna masa błędów redukuje satysfakcję z przebywania na korcie, pocieszką może być to, że wyraźnie zmniejszyłem liczbę DF-ów :::gd::: . Wczoraj byłem karcony przede wszystkim lobami (efekt moich "przygotowanych" wypadów do siatki) oraz zagraniami przeciw nogom (efekt mojej "doskonalej" antycypacji) :] .
3:6, 1:6, stb 13:11.
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6730
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: hohvar vs. TomPL

Żeby się dowartościować i nie popadać w depresję dopiszę, że hohvar zagrał sporo znakomitych returnów (a moim zdaniem to bardzo ważne i niedoceniane uderzenie wśród amatorów), wygrywająco-ustawiających, :::gd::: czym zdobył wiele punktów, a ja zagrałem ze 3-4 kończące slajsy, ostre jak żyletka Polsilver przed otwarciem opakowania. rotfl
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs. TomPL

Hmmm, TomPL nie grał ostatnio debla i wyraźnie przełączył się na tryb "single player" :] . W dodatku graliśmy tymi samymi piłkami co ostatnio, więc nie musiał przełączać trybu ustawienia ręki :] . No i w efekcie zagrał naprawdę świetnie, twardo i bardzo dokładnie. Jak zwykle wykorzystywał moc tego, co mu posyłałem i plasował piłki pod/na linią końcową. Nie bardzo mogłem cokolwiek zdziałać, choć próbowałem i tego, i śmego (:] . W trzecim (sic! wymiany były naprawdę krótkie :wink: ) secie mój kolega próbował wypadów do siatki, co pozwoliło mi kilka razy ładnie minąć go returnem, ale radykalnie wyniku nie zmieniło jednak.
2:6, 0:6, 4:6.
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs. TomPL

"Zagralim se" wczoraj przy sztucznym świetle, jak w Nju Jorku, a co :D . Mojemu koledze niedobór luksów na początku nieco zawadzał, bo chyba pierwszy raz przegrał pierwsze 7 piłek z rzędu. Ogarnął się jednak dość szybko, lub inaczej - ja w miarę szybko zacząłem grać "swoje" :tired: . Potem taki nasz standard, może poza chmarami komarów i dziamgającymi graczami z kortu obok.
2:6, 5:4.
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6730
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: hohvar vs. TomPL

Dziamgacz "trener" ("trener", bo uderzenia amatorskie i widoczna nadwaga) miał sztundę z nastoletnim adeptem dziamgaczem i zamiast trenować to przebijali coś tam bez sensu dziamgająć o d...e Maryni a czasami nawet o US Open. "Trenerowi" to pewnie było na rękę, bo czas leciał i nie musiał się wysilać, ale kto postronny chciałby tego tyle słuchać? Już miałem im powiedzieć, żeby zaczęłi trenować, ale hohvar mnie ubiegł i po prostu kazał im się przyciszyć. :]
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6730
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: hohvar vs. TomPL

Coś hohvar nic nie pisze, choć przecież graliśmy... Może się zniechęcił? Może wyjechał na Bermudy? A może przecieli mu kabel do internetu? A może się zakochał, bo strasznie rozkojarzony ostatnio był...
A już chciałem publicznie zapytać - jaka powinna być kara/nagroda za wygranie seta do zera? :]
Awatar użytkownika
scudetto
Senior
Senior
Posty: 3407
Rejestracja: 13 sty 2013, 11:31
Lokalizacja: Dziki Wschód

Re: hohvar vs. TomPL

TomPL pisze:...
A już chciałem publicznie zapytać - jaka powinna być kara/nagroda za wygranie seta do zera? :]
Zależy dla kogo kara, dla kogo nagroda :] .
Polubiłem czerwone badziewie...
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs. TomPL

TomPL pisze:Coś hohvar nic nie pisze, choć przecież graliśmy... Może się zniechęcił? Może wyjechał na Bermudy? A może przecieli mu kabel do internetu? A może się zakochał, bo strasznie rozkojarzony ostatnio był...
A już chciałem publicznie zapytać - jaka powinna być kara/nagroda za wygranie seta do zera? :]
Odcięło mnie trochę ostatnio :wink: . Nie krępuj się jednak i czuj się upoważniony do pisania o naszych sparingach, tym bardziej, że nie masz się czego wstydzić. Bo ja cieniowałem wybitnie, rzeczywiście pachniało rowerem i nawet chmury się zgromadziły nad kortem, żeby mnie od tego uchronić, już nawet mżyć zaczęło, ale po wygraniu gema... przestało padać rotfl . O czym tu pisać, jak nic mi nie wychodziło? (:] Dla porządku podam wynik: 0:6, 3:6 i superTB, ale wyniku nie pamiętam.
Grałem tak nędznie, że faktycznie rozważaliśmy kwestię z pytania TomaPL: czy w przypadku manta totalnego nie powinienem w całości pokrywać kosztów wynajęcia kortu :rolleyes: . W świetle zbliżającego się sezonu zimowego jestem jednak sceptycznie nastawiony do tego pomysłu...
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs. TomPL

Piszę szybko, żeby znów mnie TomPL nie ochrzanił. :wink:
Wczorajszy sparing o wiele bardziej interesujący niż to ostatnio bywało, może dlatego, że piłki w miarę jeszcze nie zgrane? Postanowiliśmy grać jednymi piłkami max. 2 razy , bo potem ciężko się od kapci odzwyczaić, a i sama gra jest zupełnie inna.
Z ciekawostek zagraliśmy dziś po jednym kuriozalny returnie, TomPL niechcący slajsem zagrał superskrót, mnie natomiast wyszło coś zupełnie nienormalnego: serwis odebrałem ramą tak zamaszyście, że piłka pofrunęła kilkanaście metrów w górę, by piękną świecą spaść dosłownie tuż za siatką O_O . TomPL w ogóle się nie ruszył, mimo że był to najdłużej lecący return w naszych dotychczasowych potyczkach; widocznie zaskoczenie rywala jest wprost proporcjonalne do długości lotu piłki, a odwrotnie do jej prędkości rotfl .
Wynik 3:6, 2:6, siatkarski TB 10:15, TB 8:10.
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: hohvar vs. TomPL

hohvar pisze: ... piłka pofrunęła kilkanaście metrów w górę, by piękną świecą spaść dosłownie tuż za siatką O_O . TomPL w ogóle się nie ruszył, mimo że był to najdłużej lecący return w naszych dotychczasowych potyczkach; widocznie zaskoczenie rywala jest wprost proporcjonalne do długości lotu piłki, a odwrotnie do jej prędkości. rotfl
Pewnie nieźle zeszmaconymi piłkami graliście, albo kort jakiś piaskowaty, bo po takiej świecy jednak piłka odbija się wysoko i Tom jako zawodnik żwawo kicający powinien do niej dobiec.
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6730
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: hohvar vs. TomPL

A nic właśnie!
Piłki były całkiem świeże, tylko moja antycypacja tej piłki, lecącej na wysokość prawie 20 metrów, nie dopuszczała w ogóle możliwości przejścia jej na moją stronę. Zrobiłem chyba krok czy dwa w stroną siatki, ale zrezygnowałem, jeszcze gdy była wysoko..
Może to była jakaś specjalna rotacja? A poza tym to wiesz... wiatr, słońce, itd. itp. :]
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: hohvar vs. TomPL

To już wiem, jak grać, żeby Cię ograć.

Ramą, świeca tuż za siatkę i jesteś załatwiony. :D
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6730
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: hohvar vs. TomPL

No... brzmi prosto, ale spróbuj zagrać takie 2 pod rząd! Nawet hohvar nie potrafi (i dlatego przegrał :] )...
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: hohvar vs. TomPL

TomPL, rotfl
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs. TomPL

Wczoraj pierwszy mecz po moim "obozie kondycyjnym" :wink: i proszę, od razu są efekty! Muszę częściej na zgrupowania jeździć :D .
Pierwszy set zaczął się bardzo nietypowo, i tak już zostało. Zgarniałem kolejne gemy, a kolega aktywnie mi w tym kolekcjonerstwie pomagał (niesamowite jak na niego ilości błędów, i to chyba wszystkich możliwych). Doszło do 5:0 i tego nie mogłem zrobić, więc gema wtopiłem :wink:, za to kolejnego wygrałem i pierwszy set zakończył się sporą niespodzianką. Grałem dość nietypowo jak na siebie, bo raczej wysoką piłką i z "nadalowską" pętelką, popełniając przy tym stosunkowo mało błędów.
W drugim kolega się ogarnął, moje błędy błędy wróciły, a tryb "nadalowski" zaczął przybierać formy ramy albo autu. Doszliśmy tak do 0:5... jednak i jemu nie udało się wygrać do 0, skończyło się na 2:6. W trzecim graliśmy równo do stanu 3:3, potem dwa gemy przegrałem i skończył się czas.
W trakcie meczu TomPL chyba znielubił swoją rakietę, jednak mimo 5 prób zniszczenia ramy chyba mu się nie udało :wink: . Babolat to jednak solidna firma, gniotsa nie łamiotsa...
6:1, 2:3, 3:5.

Dla porządku podaję poprzedni wynik, nie odnotowany tu, z początku października:
2:6, 5:7, 4:6.
Ostatnio zmieniony 17 paź 2014, 09:40 przez hohvar, łącznie zmieniany 1 raz.
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
scudetto
Senior
Senior
Posty: 3407
Rejestracja: 13 sty 2013, 11:31
Lokalizacja: Dziki Wschód

Re: hohvar vs. TomPL

Czy aby wykonałeś pełen tryb nadalowski? Bo jeśli zabrakło najważniejszej rzeczy, to nie dziwne że wystarczyło tylko na jednego seta :D .
Polubiłem czerwone badziewie...
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs. TomPL

scudetto pisze:Czy aby wykonałeś pełen tryb nadalowski? Bo jeśli zabrakło najważniejszej rzeczy, to nie dziwne że wystarczyło tylko na jednego seta :D .
No tak, jeśli najważniejsze jest to, o czym piszesz, to zasoby nie są nieskończone... rotfl. Tego jednak nie wdrażałem. :wink:
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)

Wróć do „Rozgrywki forumowiczów”