kolt
Weteran
Weteran
Posty: 1990
Rejestracja: 23 mar 2012, 16:48
Lokalizacja: Szczecin

Naciąg a temperatura otoczenia

Używam naciągu SPPP 1.23 wciągniętego 5 listopada na 25/24 kg. W pierwszych 3-4 godzinach grania czułem lekki dyskomfort w łokciu ale po tym czasie naciąg się ułożył i później było już w porządku. Co tydzień pod wieczór mam mecz ligowy. Ostatnio temperatura powietrza spadła, a balon nie jest ogrzewany i w środku czuć wilgoć (czasem wydaje się jakby było chłodniej niż na zewnątrz). W dzień meczu zabieram rakietę do samochodu i przez 8-9 godzin ona sobie tam leży (w pokrowcu który był w pakiecie z packą). Temperatury ostatnio są ujemne więc w bagażniku też będzie podobnie, a nie jestem przekonany czy oryginalny pokrowiec na rakietę ma właściwości takie jak thermobag (zakładam że nie).

Czy takie warunki jak opisałem wyżej wpływają na naciąg/rakietę powodując znaczące zmiany? Pytam bo dziś grałem kolejny mecz i przez prawie godzinę miałem wrażenie że to nie moją rakietę mam w ręce. A może powodem są warunki pod balonem i odczuwalna wilgoć?

Naciąg od czasu wciągnięcia czyli od 5 listopada ma 16 h grania za sobą.
Biomimetic 500 Tour + Dunlop Black Widow

NTRP: 3 (przy bh lewa stopa w lewo podczas przygotowania)
TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

Re: Naciąg a temperatura otoczenia

kolt pisze:Naciąg od czasu wciągnięcia czyli od 5 listopada ma 16 h grania za sobą.
Mi pęka, albo wycinam właśnie tak około 16-18 godzin gry. Możliwe, że to powód. Inna sprawa, że temperatury nie są obojętne naciągom. Swoich rakiet nawet w thermobagu nie zostawiam w samochodzie na zimnie. Lepiej, niech mają cieplej ;).
Awatar użytkownika
Nolan
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 313
Rejestracja: 28 paź 2010, 16:46

Re: Naciąg a temperatura otoczenia

Temperatura otoczenia ma zdecydowany wpływ na właściwości "użytkowe" naciągów.
Są to najzwyklejsze prawa fizyki.

Naciągi w niskich temperaturach tracą elastyczność.
Gdy grasz tym samym naciągiem w otoczeniu o temperaturze 25 stopni C jest on bardziej elastyczny niż w otoczeniu 10 stopni C.
Żeby pokonać przeciwnika trzeba najpierw pokonać samego siebie.
kolt
Weteran
Weteran
Posty: 1990
Rejestracja: 23 mar 2012, 16:48
Lokalizacja: Szczecin

Re: Naciąg a temperatura otoczenia

Czyli tak jak podejrzewałem. Więcej już rakiety w wozie nie będę zostawiał. Jeszcze jedna sprawa - skoro w niskich temperaturach naciąg traci elastyczność to czy jest jakaś metoda aby to zminimalizować (ogrzanie balonu na razie nie wchodzi w grę). Czy wciągnięcie rakiety niżej, powiedzmy na 24/23 kg zamiast moich standardowych 25/24 kg pomoże cokolwiek? A jeśli nie to co w takiej sytuacji można jeszcze zrobić?
Biomimetic 500 Tour + Dunlop Black Widow

NTRP: 3 (przy bh lewa stopa w lewo podczas przygotowania)
TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

Re: Naciąg a temperatura otoczenia

Jak wiesz z mojego podpisu, używamy tego samego naciągu ;). Ja zszedłem z siłą naciągnięcia dla wygody - by dostać troszkę więcej mocy. Miałem podobne odczucia jak Twoje - przy silnie naciągniętym naciągu trzeba było troszkę czasu, by go rozklepać i grać komfortowo. Przy 24/23 w zasadzie mogę od razu grać bez potrzeby rozbicia strun. Nie wiem na ile w tym autosugestii, ale u mnie działa, mimo różnicy kilograma. Co do samych temperatur - warto, w czasie rozrzewki, by rakieta pobyła wyciągnięta pod balonem (lub w jakiejkolwiek innej scenerii), po to aby naciąg "przyzwyczaił" się choć trochę do temperatury.
kolt
Weteran
Weteran
Posty: 1990
Rejestracja: 23 mar 2012, 16:48
Lokalizacja: Szczecin

Re: Naciąg a temperatura otoczenia

Ja teraz powracam do Vendetty. Grało mi się tym naciągiem bardzo podobnie jak SPPP 1.23, a cena biorąc pod uwagę zakup 200m szpuli dużo lepsza. Coraz mocniej też rozważam zakup jakiejś niedrogiej maszyny do naciągania. Wtedy mógłbym sobie wymieniać naciąg co 10-12 godzin i mieć spokój z kończącymi się naciągami.
Biomimetic 500 Tour + Dunlop Black Widow

NTRP: 3 (przy bh lewa stopa w lewo podczas przygotowania)
kpijak75
Początkujący
Początkujący
Posty: 32
Rejestracja: 20 mar 2012, 16:53

Re: Naciąg a temperatura otoczenia

Witam, a jak się ma temperatura wysoka do naciągu poliestrowego. Wożę rakiety w bagażniku samochodu, a tam temperatura w upalny dzień przekracza 50 stopni.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Naciąg a temperatura otoczenia

kpijak75 pisze:Witam, a jak się ma temperatura wysoka do naciągu poliestrowego. Wożę rakiety w bagażniku samochodu, a tam temperatura w upalny dzień przekracza 50 stopni.
Nie powinno być problemu. Gorzej z wystawieniem bezpośrednio na słońce. Zostawiłem kiedyś termobag w bagażniku latem na kilka godzin, nie było problemu z grą.
Większym problemem jest temperatura ujemna, tu nie polecam takich "eksperymentów". Jak byłem jeszcze małolatem to pojechałem do klubu na trening bez termobagu, tylko ze zwykłymi pełnymi pokrowcami jakie kiedyś dawali do rakiet.
Po wejściu na halę piłka nie chciała dolecieć do ... siatki. O_O Trzeba było poczekać z 10-15 minut by się struny rozgrzały.
To było ponad 20 lat temu, naciągi były inne, niemniej dziś raczej efekt byłby dość podobny, choć pewnie nie aż tak ekstremalny.

Konkluzja jest taka - unikać wystawiania naciągów bezpośrednio na słońce i na ujemne temperatury.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
kpijak75
Początkujący
Początkujący
Posty: 32
Rejestracja: 20 mar 2012, 16:53

Re: Naciąg a temperatura otoczenia

A czy może naciąg szybciej tracić napięcie od ciepła? Naciągnąłem rakietę pobrałem tydzień, wożąc w bagażniku i odczułem wyraźny spadek napięcia, czy może się wydłużyć.
Awatar użytkownika
hokej
Moderator
Moderator
Posty: 4811
Rejestracja: 25 paź 2011, 14:05
Lokalizacja: Lasy Państwowe

Re: Naciąg a temperatura otoczenia

Jak to w fizyce - może, a nawet powinien.
Nie dyskutuj z głupkiem - sprowadzi Cię do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem.

To, że jesteśmy w d..ie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać. - Stefan Kisielewski

Wilson Pro Staff RF97A
Różne druty 1.20@24kp
kpijak75
Początkujący
Początkujący
Posty: 32
Rejestracja: 20 mar 2012, 16:53

Re: Naciąg a temperatura otoczenia

Dzięki.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Naciąg a temperatura otoczenia

hokej pisze:Jak to w fizyce - może, a nawet powinien.
Wręcz musi, a przynajmniej mu nie wypada nie. ;) :P
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Smyk
Weteran
Weteran
Posty: 1282
Rejestracja: 24 lip 2008, 09:15
Lokalizacja: Zaodrze

Re: Naciąg a temperatura otoczenia

Szkoda, że na rolce nie chce się wydłużyć.
Carpe diem, quam minimum credula postero ...
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Naciąg a temperatura otoczenia

Smyk pisze:Szkoda, że na rolce nie chce się wydłużyć.
Każdy by tak chciał. ;)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P

Wróć do „Naciągi”