TURNIEJ FORUMOWICZÓW 2014 - II EDYCJA

[kolt]

Fajna impreza się szykuje. Macie tam więcej niż potrzeba, nawet po 2 hostessy dla każdego. A nie, czekaj. Nie widzę hostess. Hokej...

[hokej]

Fajna impreza się szykuje. Macie tam więcej niż potrzeba, nawet po 2 hostessy dla każdego. A nie, czekaj. Nie widzę hostess. Hokej...

Musiałeś się wykazać męską intuicją? Kurtyna opadła, nic się nie ukryło... .

[El Diablo]

Ja to nie wiem, czy turniej się odbędzie.
Nikt nie zgłasza kontuzji, nie narzeka na zdrowie, nie ma problemów z motywacją..., choliwka to na pewno ta sama impreza co wcześniej?

Ja tak nie mogę... lista za długa, mogę co najwyżej napisać co mnie nie boli.

[Kerm]

A ja trochę z innej beczki - Elfie, zrób typerka dla osób, które nie mogą pojawić się na TFie, będzie ciekawie.

[Elf]

Ale że w sensie z uczestników TFa? Chyba się nie da, bo losowanie dopiero na miejscu...

[PIOTR69]

Odpal szklaną kulę . Jedno jest stałe w ostatnich TF-ach w pierwszej rundzie Piotr69- Rokforabe wynik też stały.

[Kerm]

Ale że w sensie z uczestników TFa? Chyba się nie da, bo losowanie dopiero na miejscu...

Ale ja tylko sobie żartowałem. Może alfred nie podłapie tematu.

[Elf]

Ale że w sensie z uczestników TFa? Chyba się nie da, bo losowanie dopiero na miejscu...

Ale ja tylko sobie żartowałem. Może alfred nie podłapie tematu.

Właśnie wróciłam z pierwszego poważniejszego biegania od długiego czasu, jestem tak padnięta, że nawet nie zaczaiłam.

[wyczesany]

Wybaczcie opóźnienie aktualizacji listy uczestników, ale od niedzieli nie miałem dostępu do Internetu.

[Rokforabe]

Odpal szklaną kulę . Jedno jest stałe w ostatnich TF-ach w pierwszej rundzie Piotr69- Rokforabe wynik też stały.

A już myślałem że w tej edycji to się nie wydarzy. Z rankingu wynika, że przy obecnej liście uczestników, gdyby nic się nie zmieniło bylibyśmy rozstawieni.

A tu taki psikus, możliwe że będą grupy. Przynajmniej już jednego rywala w grupie znam.

[PIOTR69]

Nawet w turnieju deblowym musieliśmy walczyć.

[iamtheway]

Szkoda, że wolny weekend akurat wypadł mi w tym, a nie następnym tygodniu, bo chętnie bym zagrał na TFie, ale przynajmniej sprawdzę obiekt na tydzień przed bo mam zamiar wystąpić w Porsche Cup. Co prawda klimatu takiego jak na TFie to tam nie będzie, ale mam nadzieję, że coś pogram jeśli zdrowie pozwoli...

[wwojtek]

Co do pomysłu formuły turnieju: zróbmy sety angielskie, mamy przecież prawie cały dzień... W majowym TF-ie te jednosetówki to nie był najszczęśliwszy pomysł. Oczywiście wiem, że było to wynikiem nieporozumień z gospodarzami obiektu, ale teraz wygląda na to, że od tej strony będziemy mieli wszystko dograne.

I niezależnie od ilości uczestników, jestem za formułą grupową, każdy kolejny nowy przeciwnik to wartość dodana, nowe tenisowe doświadczenie.

[hitman]

Ja jednak zostaje w USA do oporu, czyli do 6-ego października (wizę mam do 7-ego).

Wleję Wam innym razem.

[hokej]

Co do pomysłu formuły turnieju: zróbmy sety angielskie, mamy przecież prawie cały dzień... W majowym TF-ie te jednosetówki to nie był najszczęśliwszy pomysł. Oczywiście wiem, że było to wynikiem nieporozumień z gospodarzami obiektu, ale teraz wygląda na to, że od tej strony będziemy mieli wszystko dograne.

I niezależnie od ilości uczestników, jestem za formułą grupową, każdy kolejny nowy przeciwnik to wartość dodana, nowe tenisowe doświadczenie.

Z prostego rachunku i szacowań czasu trwania przeciętnego meczu (set do 6 + rozgrzewka) wynika, że czystej gry na 3 kortach, przy ponad 20 uczestnikach, mamy ponad 30 godzin. Trzeba założyć, że pogoda będzie pod psem i gramy tylko pod namiotami.
Jak dodamy do tego mało płynne przejścia między grami, jedzenie etc. to impreza skończy się w okolicach północy.

Modyfikacje możemy zrobić (set angielski) jeśli słonko nam zaświeci, a uczestnicy zgodzą się grać również pod chmurką. Decyzja przed samym turniejem, nawet pogodynki armii amerykanskiej potrafią się mylić.

Powyżej 20 uczestników grupy odpadają ze względów czasowych. Za mało kortów pod dachem.

[Vivid]

Ja jednak zostaje w USA do oporu, czyli do 6-ego października (wizę mam do 7-ego).

Wleję Wam innym razem.

Odpowiadając, parafrazując, słowami prezesa Kaczyńskiego - A niech tam sobie Ciebie biorą.
A za wlewanie dziękujemy, jeszcze dajemy radę utrzymać flaszkę. Ale będziemy o Tobie pamiętać jak już nie damy rady ...

[pst]

Jak już ktoś napomknął - zero wstawek o kontuzjach itp. więc może zacznę.
Boli mnie nadgarstek i łokieć. Ale to pikuś. Dziś chciałem oddać packi do przeciągnięcia, a tu naciągacz dwa tygodnie urlopu. Zonk!
Jak grać, pani premiero, jak grać?

[Vivid]

Jak grać, pani premiero, jak grać?

Alleluja i do przodu.

[pst]

Jak grać, pani premiero, jak grać?

Alleluja i do przodu.

Żeby tak zaintonować to musiałaby wygrać wybory inna opcja, więc mam nadzieję, że nie masz właściwości proroczych a Alleluja to sam sobie zanucę pod nosem na korcie .

[wwojtek]

Jak już ktoś napomknął - zero wstawek o kontuzjach itp. więc może zacznę

Dołączę się do tworzącego się chóru kontuzjowanych: w ten weekend odbywały się coroczne singlowe mistrzostwa Konina i po turnieju oraz czterech rozegranych meczach (w pełnym wymiarze punktowym) pobolewa mnie prawe kolano. Aż się zdziwiłem trudnością wejścia po schodach przy powrocie do domu. No nic, teraz siedzę z kolanem obłożonym lodem i mam nadzieję, że jak zawsze w takich przypadkach po kilku dniach zapomnę o problemie.