Heh racja, że każdy poleca to co sam robi
.
Ja na przykład dla poprawy zdolności fizycznych w tenisie biegam, plus robię ćwiczenia siłowe na górną część ciała (takie tam na drążku). Według mnie to dobry kombajn bo generalnie kondycje biegową poprawia (zawsze po dłuższym jednostajnym biegu, robię sobie na koniec przebieżki - w końcu o start do piłki chodzi a nie o tempo na 10km) i wydolność całego organizmu, a i siła na górze się przydaje.
Generalnie myślę, że to co robisz, tj. piłka nożna, nie jest zła. Zmysł równowagi + częste zrywy i zmiany tempa, bardzo dobre wyczucie nóg i kontrola nad nimi plus po prostu kondycja. Wszystko to jak dla mnie do tenisa jak znalazł
.
Najlepiej po prostu dobierać pod braki własnego organizmu. Mogę się mylić, ale jak nie uprawiasz czegoś maniakalnie czy zawodowo to aż tak Ci np. rower nie zaszkodzi, a kondycje może poprawić jak lubisz. Ja od rowerka musiałem zaczynać po operacji kolana i żyję.