stofler pisze:Ktoś wspomniał o jutrzejszym meczu. Stawiam 3:1 dla Bayernu. I tak też mam zamiar postawić.
https://www.efortuna.pl/pl/strona_glown ... &kind=MAIN
Kurde, ten dokładny wynik chodzi mi po głowie od kilku dni... Czy to może się udać?
stofler pisze:Ktoś wspomniał o jutrzejszym meczu. Stawiam 3:1 dla Bayernu. I tak też mam zamiar postawić.
https://www.efortuna.pl/pl/strona_glown ... &kind=MAIN
Grę Bayernu rozłożyła kontuzja Robena. Ribery i Roben ciągną Bayern od lat ale wiek robi swoje i pomimo tego, że Francuz się stara, Holender już trochę odstaje. Lewandowski słaby, bramka z główki powinna być a już ostatnie podanie i wyjście sam na sam powinno skończyć się golem. Tej klasy zawodnik nie powinien się pomylić, w takim momencie i w takim meczu. Trochę mi w tej akcji przypominał Benzemę. Bez urazy, lubię Roberta ale dzisiaj nie spisał się najlepiej. Oczywiście sprawa awansu jest otwarta, powiedziałbym 70/30 dla Realu, jednak nie wiem dlaczego ale wydaje mi się, że Bayern lepiej gra na wyjazdach. I tu nadzieja.Majorka pisze:No i co? No i to.
Real wygrywa w Monachium - a wygrywa, bo był lepszy. Lepszy taktycznie, dokładniejszy i przede wszystkim -skuteczniejszy. Real swoje szanse wykorzystał. Bayern swoich - nie. A miał, szczególnie w pierwszej połowie.
Słaby mecz Lewandowskiego, jeszcze w samej końcówce mógł wyrównać na 2:2. Wyróżnić można Ribery'ego, Jamesa .
W Realu - ja jak zawsze - Modrica, to znakomity kreator gry, dokładność podań imponująca, przegląd pola świetny. Dobry też mecz rozegrał Marcelo. Świetna jedna i druga - interwencje Navasa- ale ja stale mam wrażenie, że Real powinien szukać bramkarza.
DeGea zastrzeżony.
Bayern 1- 2 Real.
Może Majorka się wypowie.hokej pisze:Zagadka metafizyczna - ile trzeba ewidentnych zdarzeń, żeby sędzia podyktował karnego przeciw Realowi?
Już się nie uda.La_Patik- pisze:Real w finale, coś pięknego. Może uda się jeszcze ten sezon uratować.
Bez urazy - ślepy jesteś, czy głupiego udajesz? Nie wiesz czemu? To zapytaj drużyn w Bundeslidze ...stofler pisze:Doprawdy zaczynam się zastanawiać dlaczego tak jednoznaczne sytuacje jak dzisiejsza ręka Marcelo w polu karnym nie są zauważane przez sędziów... To jest jakiś obłęd! Taka kasa rządzi tymi rozgrywkami, transmisje na cały świat, a tu takie jaja! Dzisiaj, gdzie mój 12-letni syn "śmiga" dronem po całej wsi i nagrywa wszystko jak leci, żeby potem przesłać film koledze w Kanadzie i wszystko trwa 8 minut - a tutaj leci światowa LM i kuśtykający Bayern, który mógł ten mecz wygrać trzy razy (pomimo beznadziei Lewandowskiego), nagle zostaje wyautowany w tak średniowieczny sposób!
Nie mogę tego pojąć.
Really? Skarpety?Artlight pisze:Vivid, a nie prościej/krócej było po prostu napisać "ręka przy ciele, brak intencji Marcelo do zwiększenia obrysu i zatrzymania piłki ręką"?
Hala Madrid!
Idziemy po szczęśliwą 13-tkę i czwarty puchar LM w ostatnich 5 latach...
Choć trio Mane-Firmino-Salah jest mega mocne w tym sezonie. Łatwo nie będzie.
Swoją drogą wypadałoby już przechrzcić Ligę Mistrzów na "Rozgrywki o prawo zmierzenia się z Realem w finale". Nazwa lepiej oddająca rzeczywistość ostatnich lat.
Cała moja "teoria" upadła, gdy przeczytałem, że Marcelo po meczu powiedział, że karny Bayernowi się należał .hokej pisze:Really? Skarpety?Artlight pisze:Vivid, a nie prościej/krócej było po prostu napisać "ręka przy ciele, brak intencji Marcelo do zwiększenia obrysu i zatrzymania piłki ręką"?
Hala Madrid!
Idziemy po szczęśliwą 13-tkę i czwarty puchar LM w ostatnich 5 latach...
Choć trio Mane-Firmino-Salah jest mega mocne w tym sezonie. Łatwo nie będzie.
Swoją drogą wypadałoby już przechrzcić Ligę Mistrzów na "Rozgrywki o prawo zmierzenia się z Realem w finale". Nazwa lepiej oddająca rzeczywistość ostatnich lat.
Brak intencji jest dobrą, acz nieostrą wymówką. Powiększenie powierzchni ciała było ewidentne i jak naucza p. Stemplewski, karny oczywisty.