Hiszpanie grają od niedawna tak w piłkę nożną jak grają od dawna w tenisa. 800 razy na przerzut na drugą stronę a nuż rywal nie odwróci.
800 podań do siebie a nuż uśnie.
No co mam Wam powiedzieć? Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma... Nie ukrywam, że żałuję jak diabli, że Chorwatom się nie udało w ostatnim meczu grupowym posłać Hiszpanów do domu. Ale cóż... Są na tyle dobrzy indywidualnie, żeby nie przegrywać. A w karnych do tego mają więcej szczęścia. Też żałuję, że to oni dotarli do finału, bo prawdopodobnie znów będą grali kolejny raz anty-futbol. Z drugiej strony - póki co, nie ma na tą "porca miserię" mocnych...hokej pisze:Yogi - z całym szacunkiem, ale to co wyprawiali wczoraj Hiszpanie nijak się miało do rangi meczu.
Hiszpania gra antyfutbol? To wychodzi na to, że w finale to Niemcy będą wirtuozami .YOGItheBEAR pisze:No co mam Wam powiedzieć? Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma... Nie ukrywam, że żałuję jak diabli, że Chorwatom się nie udało w ostatnim meczu grupowym posłać Hiszpanów do domu. Ale cóż... Są na tyle dobrzy indywidualnie, żeby nie przegrywać. A w karnych do tego mają więcej szczęścia. Też żałuję, że to oni dotarli do finału, bo prawdopodobnie znów będą grali kolejny raz anty-futbol. Z drugiej strony - póki co, nie ma na tą "porca miserię" mocnychhokej pisze:Yogi - z całym szacunkiem, ale to co wyprawiali wczoraj Hiszpanie nijak się miało do rangi meczu.
To co w Barcelonie nie razi, ponieważ prowadzi w kierunku bramki przeciwnika, z wykorzystaniem dynamiki i uniwersalności Messiego, w reprezentacji Hiszpanii jest taką trochę grą "donikąd".kiket pisze:Hiszpania gra antyfutbol? To wychodzi na to, że w finale to Niemcy będą wirtuozami .
Co ja mam powiedzieć. Mieszkam w centrum miasteczka i pod domem mam kilka barów + pełno trąbiących samochodów. Dziecko śpi i nic mu nie przeszkadza ??!RatRace pisze:A u mnie za oknem Makarony siedzą w autach i trabią bez pamięci.
U mnie też teraz słychać, sąsiedzi chyba kibicowali Włochom, bo radosna muzyka puszczona na fullawidget pisze:Co ja mam powiedzieć. Mieszkam w centrum miasteczka i pod domem mam kilka barów + pełno trąbiących samochodów.
Uważam, że przepisowe 30 minut już im sie skończyło jakieś 10 minut temu. Ale co prawda to prawda. Wygrali zasłużenie. Mam nadzieję, że zrobią z Hiszpanów tortille.YOGItheBEAR pisze:A dziwisz się im?