Awatar użytkownika
YOGItheBEAR
Senior
Senior
Posty: 3135
Rejestracja: 23 sie 2006, 17:04
Lokalizacja: Леминград

Re: EURO 2012

Obi... W 2012 w Bundeslidze mistrzostwo zdobywa drużyna, której podporą są polscy zawodnicy. Nasi bramkarze grają w najlepszych klubach Europy czyli... Świata. Mamy dobrych graczy. Wymieniłeś cztery nazwiska, ja też cztery współczesne. Nie kwestionuję osiągnięć z tamtych czasów. Zwracam tylko uwagę, że gdyby myślenie wokół piłki było takie jak dziś, to by ich nie było. Jesteśmy 40 milonowym narodem i wychodzi, że nie da się z tego wybrać 25, którzy potrafią grać w piłkę? A Grecy potrafią przysłać garstkę emerytów i... osiągnąć więcej. Że nie wspomnę o maleńkiej Portugalii - tam się rodzą inne dzieci?

W tamtych latach mieliśmy szczęście, bo piłka była inna i trener z ręką do graczy i kilku dobrych zawodników potrafiło wygrać mecz. Dziś dobrze ustawieni "panowie nikt" z Danii ogrywają utytułowanych indywidualnie Holendrów. Panowie Lewandowski, Roben, ale też Ribéry czy Rooney walą głową w mur przeciętnych obrońców, których główną zaletą jest to, że po prostu są tam, gdzie powinni. Dziś niemal nie strzela się bramek z indywidualnej kiwki. Piłka to szachy żywymi ludźmi. I poza tym, że trzeba umieć wybrać dobrze pionki i mieć z czego wybierać - trzeba tez umieć tymi pionkami zagrać. Polska w tym turnieju mogła sporo, ale poległa kompletnie na polu taktyki. Tylko tyle i aż tyle dzieli nas od "złotych czasów".
Jeśli chcesz - znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz - znajdziesz powód. (Autor nieznany)
Nie mów "inni tak robią", ale pomyśl, czy przystoi aby tak robili. (Demostenes)
Firmware version 3.8; Powered by Obrazek; NIEDŹWIEDŹ™ inside®
Awatar użytkownika
hokej
Moderator
Moderator
Posty: 4811
Rejestracja: 25 paź 2011, 14:05
Lokalizacja: Lasy Państwowe

Re: EURO 2012

Po co wyważać otwarte drzwi? Niemcy po blamażu na którymś turnieju przewrócili system szkolenia o 180st. i zbierają owoce. Pancerna piłka przestała wystarczać? Trzeba uczyć innej, proste. Ale do tego trzeba - cierpliwości (Niemcom zajęło to ca 6 lat), infrastruktury (mamy), chętnych dzieciaków (mamy w nadmiarze), szkoleniowców (nie mamy). Dopóki cały sport młodzieżowy będzie rozliczany z wyników na poziomie młodzika/juniora, nie będzie dobrze. I dotyczy to każdej dyscypliny. Zarżnąć talent w młodym wieku potrafi każdy debilotrener, takich mamy w nadmiarze, na pytanie dlaczego odpowiada zawsze szczerze - była presja wyniku. A za 3-4 lata, w dorosłym sporcie, jego podopieczny zbiera bęcki od pokonywanego wcześniej rywala. I tu pojawia się problem WFS, stowarzyszeń wzajemnej adoracji, leśnych dziadków etc. Recepta jest jedna - trzeba to zmienić, ale nie administracyjnie, PitS ma rację, wara nam od nich, tylko od wewnątrz, tylko to jest proces długofalowy. Liczenie, że ryba naprawi się od głowy jest, delikatnie licząc, naiwne.
Nie dyskutuj z głupkiem - sprowadzi Cię do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem.

To, że jesteśmy w d..ie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać. - Stefan Kisielewski

Wilson Pro Staff RF97A
Różne druty 1.20@24kp
Awatar użytkownika
ppeter
Senior
Senior
Posty: 4949
Rejestracja: 18 gru 2006, 17:57
Lokalizacja: Rzeszów

Re: EURO 2012

Był artykuł na temat tego, że więcej bramek pada po strzałach głową, ponieważ łatwiej jest w ten sposób zgubić napastnikom obrońców, kiedy idzie ostra wrzutka w pole karne. Dodatkowo, rozluźnia to szyki obronne, ponieważ większa ilość zawodników, musi bronić skrzydeł. Ale do tego, trzeba mieć wyszkolonych zawodników, którzy wrzucą piłkę w pełnym biegu i postawić na agresywne wejścia również obrońców. Do tego potrzeba też trenera/selekcjonera, który zrozumie jak zmieniła się gra w piłkę w ostatnim czasie.
Obrazek
Super G V1 Pro
NTRP - 4.0
Sam fakt istnienia prawa o ochronie uczuć religijnych jest najlepszym dowodem tego, że religie by nie przetrwały w warunkach prawdziwej wolności myśli i słowa.
"Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie?!".
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: EURO 2012

hokej pisze: Recepta jest jedna - trzeba to zmienić, ale nie administracyjnie, PitS ma rację, wara nam od nich, tylko od wewnątrz, tylko to jest proces długofalowy. Liczenie, że ryba naprawi się od głowy jest, delikatnie licząc, naiwne.
Nie chcę śmiecić, ale ten układ może zabić odcięcie od kasy, wtedy zaczną się zastanawiać skąd ją wziąć i forma zacznie przystawać do treści.

Propozycja nieoglądania polskiego ligowego badziewia w moim wydaniu z rok temu okazała się za daleko idąca, wobec tego jak jesteście fanami swoich klubów oglądajcie tylko ich mecze, resztę olejcie bo karmicie tego raka. Od Was Lato ma kasę poprzez Canal+ i wpływy z transmisji.
SPOILER:
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: EURO 2012

W konsternację wprawił mnie fakt, kiedy Smuda w rozmowie z Jackiem Kurowskim w studio TVP stwierdził, że dużym problemem był brak komunikacji z zawodnikami podczas każdego z trzech spotkań fazy grupowej. Winą obarczył polskich kibiców, którzy tak głośno dopingowali reprezentację Polski, że przekazanie zawodnikom uwag i wskazówek podczas meczów okazało się według trenera zadaniem nie do wykonania.
Nie skomentuję tego, bo na klawiaturę cisną mi się tylko bluzgi i wyzwiska, a Władza Sowiecka na pewno czuwa i chętnie mnie wyśle do GUŁagu.

Źródło.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Awatar użytkownika
YOGItheBEAR
Senior
Senior
Posty: 3135
Rejestracja: 23 sie 2006, 17:04
Lokalizacja: Леминград

Re: EURO 2012

Uprzejmie przypominam, że to wątek o EURO i o ile jeszcze dywagacje na temat przyczyn porażki naszej reprezentacji jakoś się w nim mieszczą, to analiza sytuacji w PZPN (właśnie do mnie to dotarło) nieco poza ten wątek wykracza. Zwracam również uwagę, że żadnej Władzy Sowieckiej już nie ma, mamy demokratycznie wybranego Prezydenta i Radę Federacji, która brzydzi się sowieckimi metodami. Gary, jeszcze raz taka insynuacja i dostaniecie pracę przy liczeniu syberyjskich świerków.... :lol:
Jeśli chcesz - znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz - znajdziesz powód. (Autor nieznany)
Nie mów "inni tak robią", ale pomyśl, czy przystoi aby tak robili. (Demostenes)
Firmware version 3.8; Powered by Obrazek; NIEDŹWIEDŹ™ inside®
Martinek
Senior
Senior
Posty: 2932
Rejestracja: 17 lut 2011, 20:23
Lokalizacja: Gdańsk

Re: EURO 2012

Gary pisze:
W konsternację wprawił mnie fakt, kiedy Smuda w rozmowie z Jackiem Kurowskim w studio TVP stwierdził, że dużym problemem był brak komunikacji z zawodnikami podczas każdego z trzech spotkań fazy grupowej. Winą obarczył polskich kibiców, którzy tak głośno dopingowali reprezentację Polski, że przekazanie zawodnikom uwag i wskazówek podczas meczów okazało się według trenera zadaniem nie do wykonania.
Nie skomentuję tego, bo na klawiaturę cisną mi się tylko bluzgi i wyzwiska, a Władza Sowiecka na pewno czuwa i chętnie mnie wyśle do GUŁagu.

Źródło.
Gary... Istnieje jeszcze coś takiego jak manipulacja :D.
Awatar użytkownika
Majorka
Nestor
Nestor
Posty: 5860
Rejestracja: 12 maja 2011, 23:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: EURO 2012

Idę dziś na Narodowy. Znajomy mego zięcia kupił bilet od koni za 150 złotych, tyle że już po rozpoczęciu meczu.
Postanowiliśmy zaryzykować i też tak spróbować, jak się nie uda - nie obejrzymy pierwszej połowy. Ostatnia okazja :D.
Polemika z głupstwem nobilituje je bez potrzeby.. - Stefan "Kisiel" Kisielewski
Awatar użytkownika
YOGItheBEAR
Senior
Senior
Posty: 3135
Rejestracja: 23 sie 2006, 17:04
Lokalizacja: Леминград

Re: EURO 2012

Sporo osób tak wchodziło na poprzedni mecz. Tym razem ma zjechać sporo Niemców, ale... kto wie? Powodzenia! Kibicuję Niemcom, ale... dziś moje serce będzie niebieskie...

Wczoraj straszni mi było szkoda Portugalczyków. Hiszpania grała jak Frankenstein sklejony z obrony i napadu Realu i środka pola z Barcy (nie pisze tu o zawodnikach, a o koncepcji gry). W efekcie - ni diabła - linie między sobą nie grały. A Portugalia konsekwentnie i twardo grała swoje, choć powinna była teoretycznie zostać połknięta w kwadrans. Niezły mecz, choć nie tak dobry jak ćwierćfinał Anglików z Włochami.
Jeśli chcesz - znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz - znajdziesz powód. (Autor nieznany)
Nie mów "inni tak robią", ale pomyśl, czy przystoi aby tak robili. (Demostenes)
Firmware version 3.8; Powered by Obrazek; NIEDŹWIEDŹ™ inside®
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: EURO 2012

Jak to wczoraj była piłka nożna to ja na upadek tenisa od dziś nie narzekam. Zmarnowane prawie 3 godziny.
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
YOGItheBEAR
Senior
Senior
Posty: 3135
Rejestracja: 23 sie 2006, 17:04
Lokalizacja: Леминград

Re: EURO 2012

"Zmarnowane" to moim zdaniem za dużo powiedziane. Było dużo destrukcji i nieporadność Hiszpanów w ataku, ale... trochę się działo. Kilka ładnie strzelanych wolnych sprzed pola karnego, choć tym razem - mimo wszystko - to nie Crystyna wykonał najładniejsze uderzenie. Tu moim zdaniem klasą wykazał się Ramos. Ale teatrzyki z odmierzaniem kroków przez Portugalczyka też się przyjemnie oglądało. Ja traktowałem ten mecz jako rozrywkę i znalazłem w nim większość elementów, które stanowią o widowiskowości tego sportu. Za wyjątkiem bramek... ;)
Jeśli chcesz - znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz - znajdziesz powód. (Autor nieznany)
Nie mów "inni tak robią", ale pomyśl, czy przystoi aby tak robili. (Demostenes)
Firmware version 3.8; Powered by Obrazek; NIEDŹWIEDŹ™ inside®
Awatar użytkownika
RatRace
Weteran
Weteran
Posty: 1989
Rejestracja: 26 gru 2007, 16:50
Lokalizacja: Katowice

Re: EURO 2012

PitS pisze:Jak to wczoraj była piłka nożna to ja na upadek tenisa od dziś nie narzekam. Zmarnowane prawie 3 godziny.
Jaki ty oszczędny w słowach jesteś. Mnie się cisną na usta inne słowa, ale ponieważ grasuje tutaj niejaki, nie mylić z nijakim, Yogi, więc się chwilowo powstrzymam.

Naprzód Niemcy!
"Don't hurry, don't worry, you're only here for a short visit, so be sure to smell the flowers along the way."

Walter Hagen
Awatar użytkownika
YOGItheBEAR
Senior
Senior
Posty: 3135
Rejestracja: 23 sie 2006, 17:04
Lokalizacja: Леминград

Re: EURO 2012

Zdecydowanie przesadzacie. Hiszpanie nie porywali, Portugalczycy skupili się na nie straceniu bramki, ale... dzięki temu można było dość dokładnie poobserwować piłkarską kuchnię i zobaczyć co się dzieje, jak coś nie zagra w ustawieniu drużyny. Hiszpanie mają aż nadmiar świetnych piłkarzy, ale niestety mogliśmy wczoraj zobaczyć, że nie ma dziś czegoś takiego jak "hiszpański futbol". Dwie największe drużyny klubowe zza Pirenejów grają tak kompletnie różną piłkę, że to się nijak nie chce poskładać w jedną drużynę. I tak jak przeciw Irlandczykom można było wjechać kilkakrotnie do bramki "tańczącymi pomocnikami" to przeciw bardzo mądrze ustawionej w defensywie Portugalii gra nie sklejonych linii nie mogła się ułożyć. Nie można na tym poziomie wygrać meczu jedną linią lub alternatywnie - bez jednej linii. A tak trochę gra w tym turnieju Hiszpania. Mieli szczęście w karnych.

Ja to potraktowałem jako bardzo interesującą kuchnię piłkarską... ;) Mam nadzieję, że przyszły trener reprezentacji Polski wnikliwie zapoznał się z tym materiałem. Bo Portugalia była o włos od finału mimo, ze statystyki skazywały ją na pożarcie. I to już dawno.
Jeśli chcesz - znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz - znajdziesz powód. (Autor nieznany)
Nie mów "inni tak robią", ale pomyśl, czy przystoi aby tak robili. (Demostenes)
Firmware version 3.8; Powered by Obrazek; NIEDŹWIEDŹ™ inside®
Awatar użytkownika
Madox
Senior
Senior
Posty: 3647
Rejestracja: 20 mar 2011, 19:59
Lokalizacja: Szczecin

Re: EURO 2012

Wielka szkoda Portugalii... Tak grająca Hiszpania nie ma szans z Niemcami, o ile wygrają z Italią.
Uwielbiam Feda <3 Hala Madrid!
Wilson Pro Staff 97S
Awatar użytkownika
widget
Senior
Senior
Posty: 2741
Rejestracja: 28 wrz 2010, 07:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: EURO 2012

Mecz wczoraj taki sobie, dziś na 100% będzie ciekawszy.
Albo Włosi zagrają ostro do przodu jak z Anglią, albo Niemcy z nimi pojadą okrutnie. Tak czy inaczej wg mnie dziś wieczorem trochę bramek padnie i prawdopodobnie to Niemcy spotkają się z Hiszpanami.
Awatar użytkownika
Mazzakollo
Weteran
Weteran
Posty: 1609
Rejestracja: 6 paź 2010, 21:49

Re: EURO 2012

Niemcy pewnie dzisiaj wygrają, chociaż wolałbym, żeby to Włosi dotarli do finału. Byłaby jakaś niespodzianka, bo tak to wcześniejsze mecze były dosyć przewidywalne :P.
To świat nas zmusza do buntu. Chcę walczyć o swoje życie!
2x Wilson ProStaff 6.0 Hyper Carbon 95 @ Pro Hurricane.
Awatar użytkownika
widget
Senior
Senior
Posty: 2741
Rejestracja: 28 wrz 2010, 07:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: EURO 2012

Mazzakollo pisze:Niemcy pewnie dzisiaj wygrają, chociaż wolałbym, żeby to Włosi dotarli do finału. Byłaby jakaś niespodzianka, bo tak to wcześniejsze mecze były dosyć przewidywalne :P.
Kibicuję Włochom, ale Niemcy grają dużo ciekawszą piłkę i widać, że wiedzą co się dzieje na boisku. Z Włochami nigdy nic nie wiadomo. No i ten Balotelli ... żeby mu się chciało tak jak mu się nie chce to by był wielkim piłkarzem.
Awatar użytkownika
RatRace
Weteran
Weteran
Posty: 1989
Rejestracja: 26 gru 2007, 16:50
Lokalizacja: Katowice

Re: EURO 2012

Mnie kuchnia piłkarska nie interesuje, za to lubię sobie dobrze pojeść. A wczoraj panowie zza Pirenejów zaserwowali płaską pizzę z kiepskim sosem. Mam nadzieję, że nie wygrają finału bo im się to moim subiektywnym zdaniem nie należy. Myślałem, że się rozpędzą ale się pomyliłem.

Widać, że Del Bosque też to widzi bo wstawił Negredo, który kompletnie do tej drużyny nie pasuje, Fabregas w Arsenalu grał jako pomocnik a Torres bez formy - i tak per saldo byłby najlepszą alternatywą. Klepią te podania przez środek i nie mogą wjechać do bramki bo nie ma kto rozerwać defensywy. W FCB mają Sancheza, Villę i Messiego i oni robią tę robotę a tutaj nie ma komu, bo La Roja gra dwoma defensywnymi pomocnikami - Xabi Alonso i Busquets, a Xabi, Iniesta i Silva bardziej grają w środku niż na skrzydłach i robi sie tam tłok. Nie mówiąc o tym, że boczni obrońcy nie robią wiatru tak jak w FCB, przynajmniej Dani Alves. Brakuje też Puyola, który jest sercem drużyny.

Ogólnie La Roja jest o wiele słabsza kadrowo od FCB. I teraz nie ma piłkarzy na realizowanie taktyki Barcelony.

Niech Del Bosque wstawi Navasa i Torresa od początku i poatakuje skrzydłami - Alba i Navas. Napewno lepiej to będzie wyglądać niż ta klepanina w środku pola. Oglądać się tego nie da. Such a waste of time (tłum. - taka strata czasu).
"Don't hurry, don't worry, you're only here for a short visit, so be sure to smell the flowers along the way."

Walter Hagen
Awatar użytkownika
hokej
Moderator
Moderator
Posty: 4811
Rejestracja: 25 paź 2011, 14:05
Lokalizacja: Lasy Państwowe

Re: EURO 2012

YOGItheBEAR pisze:Zdecydowanie przesadzacie. Hiszpanie nie porywali, Portugalczycy skupili się na nie straceniu bramki, ale... dzięki temu można było dość dokładnie poobserwować piłkarską kuchnię i zobaczyć co się dzieje, jak coś nie zagra w ustawieniu drużyny. Hiszpanie mają aż nadmiar świetnych piłkarzy, ale niestety mogliśmy wczoraj zobaczyć, że nie ma dziś czegoś takiego jak "hiszpański futbol". Dwie największe drużyny klubowe zza Pirenejów grają tak kompletnie różną piłkę, że to się nijak nie chce poskładać w jedną drużynę. I tak jak przeciw Irlandczykom można było wjechać kilkakrotnie do bramki "tańczącymi pomocnikami" to przeciw bardzo mądrze ustawionej w defensywie Portugalii gra nie sklejonych linii nie mogła się ułożyć. Nie można na tym poziomie wygrać meczu jedną linią lub alternatywnie - bez jednej linii. A tak trochę gra w tym turnieju Hiszpania. Mieli szczęście w karnych.

Ja to potraktowałem jako bardzo interesującą kuchnię piłkarską... ;) Mam nadzieję, że przyszły trener reprezentacji Polski wnikliwie zapoznał się z tym materiałem. Bo Portugalia była o włos od finału mimo, ze statystyki skazywały ją na pożarcie. I to już dawno.
Yogi - z całym szacunkiem, ale to co wyprawiali wczoraj Hiszpanie nijak się miało do rangi meczu. Tak bezsensownej kopaniny, bez ładu i składu, dodatkowo z przemożną chęcią wjechania z piłką do bramki, dawno nie oglądałem. Jako lekcja poglądowa jak nie należy grać w piłkę faktycznie cenna, ale na poziomie półfinału ME? Zgadzam się z PitS-em - zmarnowane parę godzin. Mam tylko nadzieję, że Niemcy wybiją Hiszpanom raz na zawsze z głowy te tiki-taki i zmuszą do przemyślenia swojej gry. Oczywiście jak nie połamią wcześniej zębów na Italii, co jest całkiem możliwe.
Na kanwie wczorajszego meczu jestem w stanie zrozumieć (choć nie do końca rozgrzeszyć) kibiców mających alergię na CR7. Piłkarz naprawdę dużego formatu, ale ten teatr po każdym starciu z obrońcą, miny zranionego dziecka - nie strawiam. Zarówno w życiu, na korcie jak i boisku.
Nie dyskutuj z głupkiem - sprowadzi Cię do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem.

To, że jesteśmy w d..ie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać. - Stefan Kisielewski

Wilson Pro Staff RF97A
Różne druty 1.20@24kp
Awatar użytkownika
Majorka
Nestor
Nestor
Posty: 5860
Rejestracja: 12 maja 2011, 23:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: EURO 2012

A ja nie mogę wybaczyć Del Bosgue, że nawet nie spróbował z Llorente :dvl(: Jak coś tam do niego ma, trzeba było go nie powoływać.
Mam nadzieję, że Mistrzem Europy zostanie zwycięzca dzisiejszego meczu. Nawet jak byliby to Włosi..
Fatalna ta Hszpania 2012.
Polemika z głupstwem nobilituje je bez potrzeby.. - Stefan "Kisiel" Kisielewski

Wróć do „Inne sporty”