Telefony komórkowe

[TomPL]

Xiaomi... a mają coś godnego w zakresie 4-4,5 cala?

[Kerm]

Najmniejsze mają chyba 4,7 cala ale to już troszkę starsze modele. Ja mam 5 cali (Redmi 3s) i jest całkiem poręczny.

[Marcin_L]

Serio, za te pieniądze kupiłbym go jeszcze raz, a za rok wymienię na nowszy.

No właśnie ja nie lubię wymieniać sprzętu, gadżety elektroniczne mnie nie kręcą, wolę mieć coś na dłużej. Ajfona SE kupiłem za jakieś 2300 złotych niecały rok temu, odliczyłem VAT i wrzuciłem w koszty, efektywnie kosztował mnie nieco powyżej 1500 zł.

Jeżeli ajfon posłuży 3-4 lata (na tyle go oceniam), to zakup ten, w zestawieniu z Xiaomi za 900 zł wymienianym co 1,5 roku - 2 lata, nie będzie już taki drogi...

Wielu moich znajomych korzysta ze starych urządzeń Apple'a i przemawia do mnie to, że one się "dobrze" starzeją.

W zakupie w ogóle nie brałem pod uwagę popierdółek marketingowych, prestiżu, tego, że jakieś wypasione Samsungi mają więcej RAMu, czy jakiś szybszy procesor. Przećwiczyłem już kiedyś te kwestie i jest jak pisał chyba Jakuboto - ajfon nie jest super wypasiony, ale jakoś tak dziwnie się dzieje, że się nie wiesza, pamięć nie zamula mu się jak urządzeniom na Androidzie, działa szybko i sprawnie. Załadowałem tylko na niego Google Maps i Chrome i nic więcej nie potrzebuję.

[Sebex]

Czytając to stwierdzam bez złośliwości, że jesteś klinicznym przykładem osiągów marketingu Apple`a. Ja wiem, że to działa, wiem, że się pięknie integruje w sieć, jest ładne itd. itp. Wiem że jest (w miarę) niezawodne.
Wiem też, że te wszystkie cuda-wianki masz w chmurze, wiem że Twoje życie nie ma dla Apple żadnych tajemnic itd.itp. Nie odkryję Ameryki ale powiem, że taki (lub większy) stopień integracji urządzeń da się bez problemu ustawić na sprzęcie różnych producentów bez odkrywania się światu. Ale trzeba ciut wiedzy.
Niewątpliwą zasługą i-urządzeń jest to, że po wyjęciu z pudełka działają. I już. Jak to wcześniej powiedzieli - dla każdego coś miłego. A potęgi marketingu Jobsa i następców nie lekceważę - fakt, że potrafili sprzedać milionom 3GS bez obsługi mms-ów jest dla mnie tego dowodem.

Może i jestem ale świadomie. Nie działają na mnie wszystkie ich chwyty. Działa to co sam przetestowałem i zobaczyłem. Te wszystkie "emejzing" nie mają znaczenia. Ideą Jobsa było to, żeby wszystko było ładne i to im się według mnie udało.

Co do reszty: chmury itd. są fajne i przyjemne. Łatwo można przesyłać i przetrzymywać jakieś pliki z różnych urządzeń. Akurat "mam tajemnice" przed Apple. Gorzej jak ktoś ma FB. Zresztą teraz cokolwiek się w necie robi to w necie zostaje. Zaraz będziemy śledzeni na każdym punkcie i nieważne czy to będzie Apple, Samsung, FB czy SMSy. A to kto co wrzuca do sieci to jest każdego indywidualna sprawa i tylko od nas zależy co udostępnimy.

Integracje urządzeń na innych markach da się zrobić ale jak sam napisałeś przy odrobinie wiedzy. A potem jak się zaczną jakieś problemy, to trzeba jeszcze więcej wiedzy itd. Tutaj po prostu działa. Co więcej, iPada używa mój tata, który nie jest komputerowcem, a uważał, że Apple to drogie coś i nikt tego nie używa w przeciwieństwie do Samsunga. Ostatnio powiedział, że to super sprzęt, bateria trzyma długo i jest mega zadowolony.

[Vivid]

Rozbawił mnie niedawno pewien koleś mówiąc, że on nie używa do odblokowania telefonu skanera linii papilarnych bo sobie nie życzy żeby ktoś je miał ... No to zapytałem naiwniaka czy jest aż tak głupi, że wierzy, że jak sam nie dokona wskanowania palucha to nie ma bata, że gdy ktoś chce to nie zrobi tego bez jego zgody, biorąc pod uwagę, że maca ten guzik kilkadziesiąt razy dziennie? ...
Mina pacana bezcenna.

Co do "chińszczyzny", jest kilku producentów z tego kraju, którzy robią sprzęt bardzo zbliżony parametrami, a nie odbiegający jakością wykonania, od flagowców tzw. uznanych marek. Xiaomi, Huawei, Meizu itd. Niestety trzeba się spieszyć z zakupami bo ich ceny regularnie idą w górę, promocja się kończy.

Samo porównanie długowieczności iPhone-ów i topowych androidowców ... napotyka na pewien problem.
Ludzie używają iPhone-y długo bo się przyzwyczajają, albo kupują starsze modele bo uważają, że te nowsze są za drogie.
Ci co kupują flagowce androidowe, nota bene za obecnie prawie takie same pieniądze co "aktualny" iPhone 7/7+, zwyczajnie je wymieniają po roku, góra dwóch latach.
Ale osobiście znam osoby mające Galaxy S5 czy S4, jakoś nie marudzą.

Hokej, wziąłem dziś w rękę Xperię X Compact. Wyświetlacz super, design typowy dla Sony, jaki nam obu się podoba. No ale ten plastic-fantastic OK, bardzo estetyczny i pewnie dobrej jakości, ale ...

[Sebex]

Swoją drogą, pewnego czasu Huawei mnie zainteresował. Akurat był model p8. Jak go oceniacie (p8 albo nowsze)?

[Vivid]

P8 poleciłem kumpeli, używała do niedawna, bardzo zadowolona. Mnie się wizualnie podoba zeszłoroczny P9. Obecny P10 jakoś mniej mnie wyglądem porywa. Huawei ma całkiem sensowną i intuicyjną własną nakładkę na Andka, nazywa się to chyba Emotion UI.

[htb]

Trochę papugują interfejs od japkowców. Mnie u nich tylko zastanawia jakość ich procków które stosują. Do normalnego użytkowania pewnie nie ma to najmniejszego znaczenia. No i plusem jest to że oficjalnie RL używa ich telefonów.

[Sebex]

P8 poleciłem kumpeli, używała do niedawna, bardzo zadowolona. Mnie się wizualnie podoba zeszłoroczny P9. Obecny P10 jakoś mniej mnie wyglądem porywa. Huawei ma całkiem sensowną i intuicyjną własną nakładkę na Andka, nazywa się to chyba Emotion UI.

Dzięki za opinie.

Trochę papugują interfejs od japkowców. Mnie u nich tylko zastanawia jakość ich procków, które stosują. Do normalnego użytkowania pewnie nie ma to najmniejszego znaczenia. No i plusem jest to że oficjalnie RL używa ich telefonów.

Też właśnie mam skojarzenia Huaweia do Apple. Ja nie wnikam w telefonach w procki. Ma działać i to tak szybko żeby nie było to uciążliwe. A czy tak będzie dzięki, prockowi, grafice czy jakiejś optymalizacji.... nie interesuje mnie to.
Co do RL- coś mi się o uszy obiło, że w USA jakaś gwiazda reklamowała Samsunga. Na scenę wyszła oczywiście z flagowcem tej firmy a jak już zeszła za kulisy to wyciągnęła swojego iPhona. Ile w tym prawdy? Nie mam pojęcia. Ale już niczego nie można być pewnym.

[Vivid]

Tak, jak używałem Huawei-a to pierwsze co zauważyłem po uruchomieniu - O! Klon gejofonu.
Dodam, że stosowali (może nadal tak jest) zasadę bezdyskusyjnej wymiany na nowe reklamowane topowe modele. Jeżeli faktycznie wina była sprzętu to nie było napraw, klient dostawał nowy egzemplarz od ręki, i ładne przeprosiny.
To znam z autopsji. Miałem problem z wyświetlaczem, kontakt z infolinią, oddałem kurierowi paczkę w poniedziałek a już w środę kurier dostarczył nowy telefon. Ja już zdążyłem kupić nowy aparat , więc ten nowy odsprzedałem koledze, używa go do dziś (prawie rok) i jest bardzo zadowolony.

Co ciekawe z infolinią rozmawiałem dwa razy. Problem pojawił się na urlopie. Zadzwoniłem dowiedzieć się co i jak. Podałem imię i nazwisko i model. Poinformowałem, że tematem zajmę się jak wrócę bo nie mam ze sobą opakowania i faktury. Jak zadzwoniłem po powrocie to inny konsultant po moim przedstawieniu się za chwilę wiedział o co chodzi, nie musiałem powtarzać od nowa. Od razu zapytał czy może już wysłać kuriera (obsługa door to door)? To jest prawidłowy obieg informacji w takiej komórce firmy.

[TomPL]

Ładny, zgrabny, ponoć wydajny:
https://www.tabletowo.pl/2016/10/25/cze ... o-dzienne/
wziąłbym, gdyby miał maks. 4.5 cala

[Vivid]

Ładny, zgrabny, ponoć wydajny:
https://www.tabletowo.pl/2016/10/25/cze ... o-dzienne/
wziąłbym, gdyby miał maks. 4.5 cala

No, faktycznie ładny model. Trochę jak Xperie od Sony . Tylko w rozmiarze deski do krojenia chleba ...

[htb]

Co do RL- coś mi się o uszy obiło, że w USA jakaś gwiazda reklamowała Samsunga. Na scenę wyszła oczywiście z flagowcem tej firmy a jak już zeszła za kulisy to wyciągnęła swojego iPhona. Ile w tym prawdy? Nie mam pojęcia. Ale już niczego nie można być pewnym.

RL też zaliczył wpadkę na początku współpracy z Huaweijem. Cyknął go jakiś oszołom jak rozmawiał przez ajfona, ale tłumaczył się że to słuchawka żony była.

[Sebex]

Tak, jak używałem Huawei-a to pierwsze co zauważyłem po uruchomieniu - O! Klon gejofonu.
Dodam, że stosowali (może nadal tak jest) zasadę bezdyskusyjnej wymiany na nowe reklamowane topowe modele. Jeżeli faktycznie wina była sprzętu to nie było napraw, klient dostawał nowy egzemplarz od ręki, i ładne przeprosiny.
To znam z autopsji. Miałem problem z wyświetlaczem, kontakt z infolinią, oddałem kurierowi paczkę w poniedziałek a już w środę kurier dostarczył nowy telefon. Ja już zdążyłem kupić nowy aparat , więc ten nowy odsprzedałem koledze, używa go do dziś (prawie rok) i jest bardzo zadowolony.

Ja kiedyś zamówiłem IPada z oficjalnej polskiej strony Apple. Miał wadę, która w tym modelu była "częsta". Złożyłem reklamację. Kurier przywiózł nowego a dopiero parę dni pózniej przyjechał po starego.

A co do wpadek: HTC wrzuciło zdjęcie swoich złotych telefonów (jakaś specjalna edycja), które zostało zrobione iPhonem....

[Vivid]

Co do RL- coś mi się o uszy obiło, że w USA jakaś gwiazda reklamowała Samsunga. Na scenę wyszła oczywiście z flagowcem tej firmy a jak już zeszła za kulisy to wyciągnęła swojego iPhona. Ile w tym prawdy? Nie mam pojęcia. Ale już niczego nie można być pewnym.

RL też zaliczył wpadkę na początku współpracy z Huaweijem. Cyknął go jakiś oszołom jak rozmawiał przez ajfona, ale tłumaczył się że to słuchawka żony była.

To Mensah lepiej pozamiatała temat. Reklamowała ostatnio chyba ZTE Blade V7 Lite. I od razu powiedziała, że używa dwóch telefonów - ZTE prywatnie (tia ... ), a iPhone-a służbowo. I dzięki temu nie ma tematu jak jej ktoś cyknie fotę z gejofonem przy uchu.
Ja bym chciał za to zobaczyć fotę jak gada przez ten ZTE.

Ciekawe:
https://youtu.be/WMv7rlsYrM0

[van basten]

Abstrahując od wyższości jednego nad drugim.

Macie jakieś patenty żeby szklana obudowa z tyłu nie pękała????

[Sebex]

Abstrahując od wyższości jednego nad drugim.

Macie jakieś patenty żeby szklana obudowa z tyłu nie pękała????

Żeby nie pękała to raczej nie guma.... gumowe etui. Może jakieś z twardszego materiału. Są specjalne obudowy ochronne. Ale to Ci doradzą w każdym punkcie z takimi rzeczami. Ja np. do iPhona kupiłem dwa razy droższe szkło na ekran i jestem mega zadowolony i bym kupił je jeszcze raz. Na niektórych rzeczach nie ma co oszczędzać, bo prędzej czy później i tak kupisz to droższe.

[htb]

Ciekawe:
https://youtu.be/WMv7rlsYrM0

Niezła paletka.

[Vivid]

Nie lubię szkieł/folii ochronnych, nigdy ich nie używałem i nie będę używał. Tak samo nie lubię tzw. "kejsów" (nakładek na tył i boki).
Lubię mieć w ręku "goły" telefon. Kupuję tylko futerały w jakich telefony noszę. Nigdy nie porysowałem ekranu czy nawet tyłu obudowy. Zwyczajnie uważam, wystarcza.
To chyba najlepsza metoda na to by nie uszkodzić telefonu - nie upuszczać go, proste?
Mnie się to jakoś udaje od 1996r. ...

[Sebex]

Ja kupiłem taką obudowę. Chciałem jak najmniejszą, jak najcieńszą itd. Ale i tak nie ma to jak wyciągnąć telefon z niej. Wtedy dopiero super wygląda.
Mimo obudowy telefon jest z tylu porysowany, bo jak się jakiś brud dostanie czy coś między obudowę a telefon to cały czas się rysuje.