Nawigacja samochodowa

[napalm]

Szukam nawigacji do samochodu. Właściwie interesuje mnie tylko mapa Polski, ekran powyżej 5 cali włącznie. Znajdę coś sensownego do 400-500 zł? Wszelkie sugestie mile widziane.

[Steve]

Ok. 1,5 roku temu kupiłem na potrzeby podróży rodzinnych Garmina 1490T (5"). Polecił go nam znajomy dyplomata, który używał go praktycznie w całej Europie. Urządzenie na prawdę super, prowadzi bezbłędnie po Polsce, a już jazda po Niemczech, czy Szwajcarii to poezja (szczególnie rozrysowanie rozjazdów na autostradach). Sprawdziła się nawet na bezdrożach Madery . W Polsce ma większość tras, najnowsze obwodnice, nie gubi się i jest bardzo czuła. Na plus również łatwość obsługi. Szukałem w internecie, ale coś go nie ma, może wszedł następca-musiałbyś poszukać. Jest za to 4,3 calowa wersja, również solidny sprzęt, za ok. 450-500 zł
Z relacji wujka, zawodowego kierowcy, bardzo dobrze sprawuje się TomTom XXL Classic.
W przeszłości miałem dużo styczności z urządzeniami typu Mio+Automapa i szczerze, nie byliśmy zadowoleni, szególnie za granicą.
Kupując nowe urządzenie dla siebie, brałbym pod uwagę tylko Garmin i TomTom, ale to są dosyć subiektywne opinie, warto poznać inne stanowiska .

[MaciasPL]

Jeśli chodzi o Polskę to tylko Auto Mapa, najlepiej XL. Był czas że jeździłem po 10-12 tyś. km miesięcznie.
Urządzenie na którym będzie chodziła do wyboru. Ja mam akurat MODECOM FreeWAY MX2 i nie narzekam. 128MB daje radę, szybko przelicza trasy, działa stabilnie bez zawiech w upały i zimą. Szczerze polecam bo cena w porównaniu do TomTom czy Garmina atrakcyjna.
Można po taniości kupić coś LARK czy VORDON ale z opinii znajomych wiem że to loteria na jaki model się trafi.

Jeździłem też ma TomTom w Polsce ale też w Niemczech, Austrii, Słowacji, Czechach, Węgrzech i IMO lepiej się sprawdza za granicą niż w PL.

[PitS]

Też jeżdżę na Auto Mapie a myślałem że się nie przesiądę z ......... no Yogi pomóż, pamięć zawodzi.

Jak ktoś potrzebuje drzwi do drzwi to AM nie ma konkurencji w Polsce. Urządzenie to sprawa wtórna.

[ppeter]

Jeździłem przez pewien czas na iGO i mapy były całkiem całkiem, a przede wszystkim bardzo szybko i dobrze przeliczał trasę. Teraz od dwóch lat AM i jeżeli chodzi o przejazdówki to nie powala, numeracja i owszem, ale co do wyboru trasy, to ograniczone zaufanie to podstawa.

[Szyn3k]

Ja jeśli już muszę, to korzystam z TomToma. Na pewno w krajach zachodnich lepiej się spisuje niż w Polsce, aczkolwiek moim zdaniem ma bardzo dobry algorytm wyznaczania trasy. Pokrycie oczywiście w 99%. Miałem jeszcze do czynienia z Garminem oraz Mio. Ten pierwszy sprawował się jako tako, natomiast Mio zdecydowanie odradzam. Prowadził mnie po jakichś bocznych, osiedlowych drogach. I nie, wcale nie było szybciej niż główną.

Gdybym miał teraz kupować, pozostałbym przy TomTomie. Nie miałem do czynienia z AutoMapą. Być może przy poruszaniu się wyłącznie polskimi drogami to najlepszy wybór.

[PitS]

Mio, no właśnie, dobrze na trasach, słabo po miastach (adresy) Tu AM prowadzi pod drzwi.

[YOGItheBEAR]

Ostatnio AutoMapa zmieniła nieco algorytm i... na trasie znów patrzę na drogowskazy. Jak napisał ppeter - ograniczone zaufanie. Mapa potrafi wymyślić sobie jakieś dziwactwo i trzymać się go potem z uporem maniaka. Zasadniczo jednak, nawet jesli nie wybierze najlepiej - nie wybierze też dramatycznie źle. To za co lubię jednak AM, to precyzja estymacji mojego stylu jazdy. Ten system na trasie 1.500km potrafi mi podać czas dojazdu z dokładnością do kwadransa. Oczywiście trochę mnie to kosztowało majstrowania w parametrach, ale teraz... Po prostu jadę. Szybko, ale bez dramatycznego ścigania się ze swoim elektronicznym avatarem i zasadniczo przestrzegając przepisów. Lubię ten system i czekam ze zmianą telefonu na stabilną wersję XL pod Androida.

[hohvar]

Ostatnio AutoMapa zmieniła nieco algorytm

To może dlatego zamiast na TF-a zaprowadziła mnie w sobotę na Legię?

[Obiektyw]

Ostatnio AutoMapa zmieniła nieco algorytm

To może dlatego zamiast na TF-a zaprowadziła mnie w sobotę na Legię?

Może daty źle wpisałeś?

[YOGItheBEAR]

Takiego rozrzutu nie odnotowałem. Zasadniczo powiedziałbym, że AM jest bezkonkurencyjna jeśli chodzi o punkty na trasie (adresy punktowe, baza POI) i czas przejazdu wybraną przez nią trasą (bardzo dobry Traffic obsługujący zmiany natężenia ruchu i korki). Niestety - to co się dzieje między punktami wymaga zawsze krytycznej weryfikacji. Nie wiem na ile to kwestia nowych dróg i nie do końca prawidłowo obsłużonych dawnych "objazdów", ale nie można na niej polegać w 100%. Zasadniczo trzeba sobie zostawić minimum 10% na obowiązkową racjonalność, która kiedyś była tylko miłym, opcjonalnym dodatkiem.

[hohvar]

Może daty źle wpisałeś?

Mogłem coś pokręcić, bo "na szybkiego" na stacji benzynowej (w kibelku) wpisywałem współrzędne . Potem, już na Legii , wpisałem ulicę i jak było widać - trafiłem

Ja mam z nią takie doświadczenia, szczególnie za granicą, że nie powinno się wybierać opcji trasy krótkiej. Na majowym weekendzie w Czechach nie miałem winietki, więc omijałem dwupasmówki i autostrady (byłem w szeroko pojętym pasie przygranicznym, więc nie było sensu płacić). Wpisywałem więc trasę krótką, sądząc, że je ominie. Ominął, a jakże: powiózł mnie takimi drogami, o których sądziłem, że występują tylko u nas (Prusy Wschodnie) i w Nepalu (autentycznie, drewniany mostek szerokości od lusterka do lusterka, prawie wiszący nad zalesionym dnem doliny). We Francji z kolei pojechaliśmy tak, że jeden TIR (pewnie też korzystał z nawigacji ) zablokował się pod wiaduktem i cofając na wąskiej drodze omal nie zepchnął mnie do wąwozu Mam zarysowane nadkole do dziś.

Teraz już sprawdzam demo trasy jak mam czas przed wyjazdem, żeby nie było zaskoczenia. Przed TF-em czasu nie miałem

[ppeter]

AM ma coś z algorytmem, tak jak pisałem parę lat temu jeździłem na oprogramowaniu iGO i po tym jak poprawiły się mapy, a w zasadzie kategorie dróg u ich dostawcy polskich map, to trasę wytyczał szybko i dobrze przeliczał trasy w razie zmian. Z AM raczej najpierw planuję trasę i łapię jakieś punkty charakterystyczne niż jadę tylko na AM (chyba że drogę znam na pamięć). Paradoksalnie powodem może być to, że mapy są zbyt dokładne ale nie do końca sprawdzone i nagle okazuje się, że brakuje gdzieś 100m drogi, która na planach jest, a w terenie nie. Na głównych jest OK, ale ze "skrótami" lub objazdami trzeba uważać.

[Steve]

Zapomniałem dodać - nie wiem jak jest w przypadku innych nawigacji i ile jeździsz za granicą, ale wracając w tym roku z nart na autostradzie w Niemczech był wypadek i 11km korek (mówili w radiu). A Garmin ładnie poprowadził nas bokiem i ominęliśmy to wszystko, jadąc praktycznie jakąś krajówką, więc dosyć szybko. Przed nami całą trasę jechał też jakiś VW, gdy wjechał przed nami na autostradę ojciec go wyprzedził, patrzymy, a tam również dumnie sterczy 5" 1490T .

Niestety w Polsce ta bardzo przydatna funkcja jest ograniczona .

[napalm]

Dzięki za wszelkie sugestie, prawdopodobnie zdecyduję się jednak na AutoMapę XL.
A jeśli chodzi o urządzenie - ładować się w wersje 800x400 px (potrafi przycinać)? Czy pozostać przy standardowym 480x272 px? Miałem parę razy do czynienia z Navroad Auro i prawdę mówiąc dobrze wspominam ten zestaw (plus AM).
Zaczynają się pojawiać urządzenia na Androida, ale nie wiadomo kiedy AutoMapa wyda mapy przystosowane dla tego systemu.

[ESP]

AutoMapa jest już na androida - na razie beta2 ale chodzi bez zająknięcia. Pełna wersja pojawić się ma przez wakacjami.