NTRP 3,0-3,5?

[Tomkyw]

1. Subiektywnie NTRP 3,0-3,5;
2. Jestem samoukiem, zero współpracy z trenerem. Grałem dość regularnie jakieś 8 lat temu z kumplem o podobnych umiejętnościach (chciałbym do tego wrócić). Forehand jednoręczny, backhand oburęczny czasem wychodzi fajne minięcie "jednoręczne", ale nie czuje się komfortowo z tym uderzeniem. Nie mam ulubionej części kortu, lubię grę kombinacyjną.
3. Zdecydowanie allrounder.
4. Równy lub delikatny na rączkę.
5. Do tej pory Head Aspire 660 jej charakterystyka to
Head Size: 660sq inches
Length: 27inches
Composition: Graphite
Frame Technology: Head Graphite Wide Body
Grip size: 4 3/8 nie mam jej w domu także dane z netu nieweryfikowane z rakietą.
6. Na początku wyzwanie z możliwością rozwoju, po jakimś czasie satysfakcja, że odbicia są precyzyjne, technika lepsza, a siła większa.
Dziękuję za rady.
7. Lekko trudna.
8. Około 300 pln.

Poczytałem trochę forum i widzę, że dużo pozytywnych opinii jest nt. Dunlopa Aerogel 5Hundred. Skłaniam się ku wersji cięższej Tourowej - czy słusznie?
Jeśli nie ten Dunlop, to jaka inna rakieta byłaby dla mnie dobra i konkurencyjna dla tego Dunlopa?

[SevenUP]

Raczej skłaniałbym się bardziej do 4D/AG 300 z Dunlopów.

[Tomkyw]

Raczej skłaniałbym się bardziej do 4D/AG 300 z Dunlopów.

Czemu tak sądzisz jest wiele opinii, że 500 jest dedykowana do gry na każdym etapie "kariery" gracza.
Poza tym prosiłbym o jednozdaniowe uzasadnienie podanego wyboru.

[SevenUP]

Po pierwsze, tak jest napisane na stronach sklepów, a nie są to opinie użytkowników. Po drugie każdą rakietą dla początkującego może zagrać zawodnik, ale czy to ma sens? Krzywdy sobie nie zrobi, ale przyjemność wątplliwa. 300-tka jest już nieco trudniejszą rakietą, tym bardziej że do jednoręcznego bekhendu bardziej poleca się mniejsze główki ~95 cali kw. A Dunlop, bo akurat są w wyprzedaży w cenie podanej przez Ciebie. Jeśli masz możliwość zobacz 200-tkę i 300-tkę Dunlopa, Head'a Radicala, może Yonexa V98 Team, ciężko powiedzieć co Ci przpasuje.

[Tomkyw]

Po pierwsze, tak jest napisane na stronach sklepów, a nie są to opinie użytkowników. Po drugie każdą rakietą dla początkującego może zagrać zawodnik, ale czy to ma sens? Krzywdy sobie nie zrobi, ale przyjemność wątplliwa. 300-tka jest już nieco trudniejszą rakietą, tym bardziej że do jednoręcznego bekhendu bardziej poleca się mniejsze główki ~95 cali kw. A Dunlop, bo akurat są w wyprzedaży w cenie podanej przez Ciebie. Jeśli masz możliwość zobacz 200-tkę i 300-tkę Dunlopa, Head'a Radicala, może Yonexa V98 Team, ciężko powiedzieć co Ci przpasuje.

Czyli jesteś zdania że 500 będzie zbyt trudna?

[iPablo]

Po pierwsze, tak jest napisane na stronach sklepów, a nie są to opinie użytkowników. Po drugie każdą rakietą dla początkującego może zagrać zawodnik, ale czy to ma sens? Krzywdy sobie nie zrobi, ale przyjemność wątpliwa. 300-tka jest już nieco trudniejszą rakietą,

Czytaj ze zrozumieniem! On ma na myśli że 500 będzie zbyt prosta i lepiej na Twoim poziomie wziąć coś trudniejszego typu 300-tka.

PS. TU! masz 200-tki i 300-tki w fajnych cenach.

[Tomkyw]

Po pierwsze, tak jest napisane na stronach sklepów, a nie są to opinie użytkowników. Po drugie każdą rakietą dla początkującego może zagrać zawodnik, ale czy to ma sens? Krzywdy sobie nie zrobi, ale przyjemność wątpliwa. 300-tka jest już nieco trudniejszą rakietą,

Czytaj ze zrozumieniem! On ma na myśli że 500 będzie zbyt prosta i lepiej na Twoim poziomie wziąć coś trudniejszego typu 300-tka.
PS. TU! masz 200-tki i 300-tki w fajnych cenach.

Sorkki rzeczywiście
Jaką wersję wybrać cywila czy tourową?
Raczej 300 czy 200 (nie wiem czy aby nie nazbyt wymagające? )
Ja bekhend gram raczej oburęczny jedną ręką sporadycznie i nie czuję się dobry w tym zagraniu.
Biorę również pod uwagę tego zaproponowanego prze 7Up'a Head'a - poczytałem i wygląda obiecująco. tutaj w dobrej cenie http://www.sportclub.com.pl/product-pol ... ROGEL.html
Którą Wy byście wybrali któregoś z Dunlopów czy tego Heada?

[ZlosliwyGnom]

Ja mam w swojej stajni obie rakiety. Tutaj opisywałem moje wrażenia:
viewtopic.php?f=108&t=6332
Nawiasem mówiąc jestem z Miasta Łodzi i mam te rakiety w torbie.
Możemy się kiedyś umówić i poodbijasz sobie obiema.

[Tomkyw]

Ja mam w swojej stajni obie rakiety. Tutaj opisywałem moje wrażenia:
viewtopic.php?f=108&t=6332
Nawiasem mówiąc jestem z Miasta Łodzi i mam te rakiety w torbie.
Możemy się kiedyś umówić i poodbijasz sobie obiema.

Serdeczne dzięki wysłałem już wiadomość na priva.
Czemu wybrałeś 300 w wersji "cywil" a nie Tour?

[ZlosliwyGnom]

Z powodu przeplotu i masy.

[Tomkyw]

Po pierwsze, tak jest napisane na stronach sklepów, a nie są to opinie użytkowników. Po drugie każdą rakietą dla początkującego może zagrać zawodnik, ale czy to ma sens? Krzywdy sobie nie zrobi, ale przyjemność wątpliwa. 300-tka jest już nieco trudniejszą rakietą,

Czytaj ze zrozumieniem! On ma na myśli że 500 będzie zbyt prosta i lepiej na Twoim poziomie wziąć coś trudniejszego typu 300-tka.

PS. TU! masz 200-tki i 300-tki w fajnych cenach.

Kupowałeś coś w sklepie który proponujesz? Jest on godny zaufania, bo ceny rzeczywiście atrakcyjne?

[ZlosliwyGnom]

Ja tam kupowałem moją drugą "300". Bezproblemowo.

[Tomkyw]

Z powodu przeplotu i masy.

Jak to się przekłada na grę? Różnica w masie to zaledwie 15g, a jakie znaczenie ma ta różnica w przelocie (czy chodzi o ilość linii w naciągu)? Czy coś jeszcze różni obie rakiety i z czym to się wiąże?

[El Diablo]

Różnica w masie to zaledwie 15g...

Relatywizm.

Puszka groszku waży 400-500g. Mało? Mało, kto by miał problem z puchą konserwowanego warzywa? A jednak spróbuj zagrać 400g rakietą. Poza tym masa jest niczym jeśli nie połączy się jej z danymi o balansie i sw.

Podobnie z długością. Co to jest 1 cal? Jakieś nędzne 2,54cm... a jednak operowanie rakietą 28 calową ma swoje wymagania.

...a jakie znaczenie ma ta różnica w przelocie (czy chodzi o ilość linii w naciągu)?

Przeplocie... w domyśle przeplocie strun.

Szerokość rozstawu strun nie jest nigdzie podawana ale to już nieco wyższa szkoła jazdy aby to oceniać.

[Tomkyw]

Różnica w masie to zaledwie 15g...

Relatywizm.

Puszka groszku waży 400-500g. Mało? Mało, kto by miał problem z puchą konserwowanego warzywa? A jednak spróbuj zagrać 400g rakietą. Poza tym masa jest niczym jeśli nie połączy się jej z danymi o balansie i sw.

Podobnie z długością. Co to jest 1 cal? Jakieś nędzne 2,54cm... a jednak operowanie rakietą 28 calową ma swoje wymagania.

...a jakie znaczenie ma ta różnica w przelocie (czy chodzi o ilość linii w naciągu)?

Przeplocie... w domyśle przeplocie strun.

Szerokość rozstawu strun nie jest nigdzie podawana ale to już nieco wyższa szkoła jazdy aby to oceniać.

Czyli tak prostym językiem, jaka jest różnica między 4D 3hundred a 4D 3hundred Tour (w grze przy podejściu czysto teoretycznym bo wiadomo, że jednemu gra się lepiej Tourem, a drugi powie że zupełnie do niego nie trafia)?
Tutaj test Toura jak http://www.tennis-warehouse.com/reviews ... eview.html
Jak ma się do tego 3hundred, oczywiście nie w liczbach, ale ogólnie w których aspektach będzie lepsza, a w których gorsza.

[gural_91]

Na podstawie parametrów (nigdy tych ram nie miałem w ręce) wersją nie-Tourową łatwiej będzie Ci nadać rotację i grać z końca kortu. Wersja Tourowa będzie od Ciebie wymagała lepszej techniki, ale za to odwdzięczy się większą kontrolą, precyzją. Sprawa wg. mnie jest prosta - lubisz grać więcej zza końcowej to bierzesz nie - Tourową, lubisz grać ofensywnie, na całym korcie to bierzesz Tourową.

[Tomkyw]

Dzięki uprzejmości kolegi Złośliwego Gnoma jestem po testach Radicala i 4D 3hundred. Krzysiu wielkie dzięki. Wnioski jakie mi się nasuwają poza tym że mam zerową technikę no i że moja wytrzymałość jest żadna (po dwóch długościach kortu myślałem że zwymiotuję ), ale do rzeczy.
1. Radical - super czucie sam byłem zdziwiony ale siła dość mizerna miałem wrażenie że jakoś tak dziwnie się odbija mimo extra kontroli.
2. Dunlop 4D 300 z naciągiem dość słabym - porażka jeśli chodzi o czucie, siła znacznie lepsza.
3. Dunlop 4D 300 z mocnym naciągiem - niezła siła i lepsze czucie ale nie tak dobre jak Radical.
Pytanko czy istnieje jakakolwiek rakieta będąca połączeniem Radicala i 4D 300, czyli siła Dunlopa z czuciem Head'a?
Czy może 4D 300 Tour może być taka rakieta (czy może jakaś inna rakieta)?

[iPablo]

Nie wiem czy czytałeś co wkleił wyżej El.

Z tą mocą i kontrolą to jest tak że są to dwa aspekty wzajemnie się wykluczające tj.

Duża moc = Mała kontrola
Mała moc = Duża kontrola

Przykra sprawa ale nie ma rakiety która łączyłaby oba parametry na najwyższym poziomie. Dlatego jako że otwarty przeplot jest "bardziej dynamiczny" to opanowanie mocy wymaga większego trudu stąd uczucie mniejszej kontroli.

Tak więc chyba masz odpowiedź .

[Tomkyw]

Nie wiem czy czytałeś co wkleił wyżej El.

Z tą mocą i kontrolą to jest tak że są to dwa aspekty wzajemnie się wykluczające tj.

Duża moc = Mała kontrola
Mała moc = Duża kontrola

Przykra sprawa ale nie ma rakiety która łączyłaby oba parametry na najwyższym poziomie. Dlatego jako że otwarty przeplot jest "bardziej dynamiczny" to opanowanie mocy wymaga większego trudu stąd uczucie mniejszej kontroli.

Tak więc chyba masz odpowiedź .

Czyli pewnie pozostaje mi zakup Toura i szlifowanie techniki której nie mam, a za jakieś dwa lata poczuję satysfakcję z dobrze dokonanego wyboru?
Czy Tour może być kompromisem pomiędzy Radicalem, a 4D 3hundred?

[SevenUP]

Mam pytanie: skoro jak piszesz nie masz techniki (cokolwiek to znaczy) i motoryki, czy jest sens kupować taką rakietę?