Awatar użytkownika
alergia
Weteran
Weteran
Posty: 1582
Rejestracja: 15 lis 2012, 16:29
Lokalizacja: W-wa

Re: Puchar Davisa

MagKor pisze:
alergia pisze:Drogie koleżanki oraz koledzy,
co byli w Płocku na żywo,
mógłby ktoś opisać swoje wrażenia w porządnej i rzeczowej relacji, zamiast w podśmiechujkach o bębnach i innych bzdurkach?
O naszej ekipie, której :::gd::: , o kibicach, którym "?"
To jednak zupełnie inny przekaz, niż z TV.
Dziękuję z góry.
A właściwie z dołu, bo wszak już po fakcie.
Byłam i widziałam pt i sb. Dziś już nie mam siły, ale jutro może podejmę się relacji. :)
Wielkie dzięki, MagKor,
na kobitki jednak zawsze można liczyć. :::gd:::
Odpocznij sobie, a potem napisz nam. Wszystkim.
(Piszesz dużo lepiej, niż większość facetów tu, sądząc po blogach.)
:::thq^2:::
Dredy górą!
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Puchar Davisa

Babska filozofia. :::jezor::: A co tu opisywać? Grali i wygrali, wszystko. Więcej normalnemu facetowi nie potrzeba, najważniejsza informacja podana. :twisted:
No chyba, że P69 chce się rozpisać o panience z Canal + co Mu w oko wpadła. ;) Mogę ewentualnie i swoje dołożyć, jak mi pokazał to przecież dla przyzwoitości też zlustrowałem. :D
Piotrek miał opory, bo nie wiedział czy Żona te lekko ponad 100km od domu uzna już za "na wyjeździe". rotfl
Dyskusja na ten temat była interesująca, zapewniam. :P
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
PIOTR69
Senior
Senior
Posty: 2273
Rejestracja: 10 lut 2008, 09:56
Lokalizacja: Aleksandrów Ł.

Re: Puchar Davisa

Vi oczywiście marginalne rozważania natury estetycznej czy etycznej uznał za najważniejsze. Zapominając o toczących się dyskusjach o prędkości serwisu JJ-a, sprzęcie,siekierkach i sprawności Litwina i sędziów, którym nie udawało się uniknąć bliskiego spotkania z piłkami. Wysokością hali, która pewnie by spełniła wymagania Garego itp. I jeszcze do tego musieliśmy śledzić poczynania graczy i to bez powtórek, co powodowało, że niektórzy byli zdziwieni, że już jest np. 4:1. :wink:
A tak naprawdę to fajnie było, trochę inaczej to wygląda niz w TV np. "Matka" wcale nie jest takim grubasem z 1/3 telewizja dodaje (pewnie to samo dotyczy Sereny czyli musi być zgrabniarą), Kubot to szczypiorek itp. Szkoda tylko, że publika nie dopisała, hala wypełniona tak w połowie.
Podobała mi się gra Majchrzaka, ładnie trzymał piłkę, ale decydujące piłki wygrywał Litwin. To tak jak u nas na TF-ie, czy stawiasz większy czy mniejszy opór Jackowi to i tak wynik jest znany nawet przed losowaniem. rotfl
Obrazek
NTRP 3.14
Tenis - I love this game!
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Puchar Davisa

Piotrek, jacy sędziowie?! Tematem była tylko jedna przysypiająca sędzina, w rozmiarze Yokozuny. Klucha nie tylko przysypiała, ale jak już się ocknęła to zamiast na linię wgapiała się w biednego Litwina, chłopak przerżnął bo był pod stałą presją. rotfl
No i jeszcze ten mały chłopiec od podawania piłek, pięknie przyjął na "klejnoty" 1-dynkę Janowicza, idealne trafienie :P, wpadł biedak w reklamy siłą odrzutu, ale się pozbierał i pokazał Jurkowi że :::gd:::.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
niespotykany
Senior
Senior
Posty: 4063
Rejestracja: 6 mar 2013, 12:41

Re: Puchar Davisa

Mecz z Ukrainą w lipcu na hali w północnej częsci kraju...
http://eurosport.onet.pl/tenis/nietypow ... stow/64vgb
Awatar użytkownika
MagKor
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 454
Rejestracja: 20 sty 2013, 21:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: Puchar Davisa

6.03 na Orlen Arenę dotarłam po pierwszym gemie. Stojąc przed wejściem na trybuny, wokół mnie zbierało się coraz więcej osób, których język komunikacji bynajmniej nie był językiem polskim. ;-) Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że nie bez znaczenia jest fakt, że stoimy przy wejściu na sektor B. W końcu wchodzę a tam: wprost po mojej prawej żyleta. Litewska żyleta. Z litewskim Staruchem i jego ekipą. Zamiast białych, zielono- żółte koszulki. ;-) Tego dnia Litwini naprawdę zdominowali Orlen Arenę. Nie jest przesadą twierdzenie, że można było zapomnieć, że mecz pierwszej rundy Grupy I Strefy Euro-afrykańskiej Pucharu Davisa jest rozgrywany w Polsce.

Pierwszy mecz: Kubot- Berankis. Jeszcze dobrze nie usiadłam, już było 0:3. Łukasz ewidentnie miał problem z bh, co nie umknęło uwadze Litwina, który atakując lewą stronę Polaka, przejmował inicjatywę, zdobywając przewagę. Kubot był niecierpliwy i
niezrażony stratą kolejnych punktów- po nieudanym biegu do siatki, wciąż biegał do siatki.
Początek drugiego seta dawał nadzieję na nawiązanie kontaktu z przeciwnikiem, jednak wkrótce Berankis wrócił do regularnej gry z linii końcowej. Łukasz natomiast wrócił do ataku przy siatce, a raczej jego prób, które kończyły się minięciem Litwina.
Trzeci set, to tak naprawdę jeden gem. 2:2, serwis Polaka. Łukasz przy piłkach na gem opcjonalnie: popełniał foot fault; biegł do siatki i popełniał błąd; biegł do siatki i był punktowany przez Litwina. Berankis miał też szczęście przy returnie. W końcu przy "nastej" szansie na zwycięstwo Polaka ktoś z trybun krzyknął "Łukasz, skończ to". I Łukasz skończył, przegrywając gema i cały mecz, gdyż nie nawiązał walki już w żadnym z następnych gemów.

Mam wrażenie, że u Łukasza bieg do siatki jest porównywalny do dropshotów Janowicza. Zawsze w najmniej odpowiednim momencie.

W kolejce po piwo/wodę/sprite'a też dominowali Litwini. Właściwie, oni stali w kolejce tylko po piwo.

Drugi mecz: Janowicz- Grigelis. Jerzy od początku miał bardzo mocny serwis i bez problemów wygrywał swoje podanie. Ewidentnie prowadził grę. Był pewny wygranej, na co wskazywał niski procent zagrywanych dropshotów, które na moje psychologiczne oko ;-) Jerzy praktykuje gdy jest zestresowany. Podczas tego meczu zwróciłam uwagę na to, że JJ, mimo wielu okazji do dyskusji, nie tracił na nie energii. Pierwszy raz od Pucharu Davisa z Madagaskarem na Warszawskiej Arenie Ursynów, gdzie widziałam go po raz pierwszy live, zrobił na mnie naprawdę dobre wrażenie. :)

Podsumowując dzień pierwszy: byłam zawiedziona jednostronnością obu pojedynków i brakiem jakichkolwiek emocji. Nie udało mi się "wejść" w żaden mecz. Nauczona doświadczeniem, liczyłam do dobry pojedynek deblowy dnia następnego.

Osobiście uważam, że podczas Pucharu Davisa dobrze zorganizowany doping naprawdę pomaga i zwyczajnie jest potrzebny, co potwierdził Łukasz Kubot, który ewidentnie potrzebuje oklasków. ;-) Zarówno Litwini w piątek, jak również Australijczycy dwa
lata temu pokazali, jak to się robi. ;-) W sobotę natomiast Litwini pokazali, jak kibice zachowują się poniżej krytyki.

7.03 zajęłam sektor L, vis a vis znamiennego sektoru B. Obserwowałam Litwinów, zastanawiając się, co oni biorą i jakie mogą być skutki połączenia tych pigułek z polskim piwem. ;-) Podczas meczu kibice pary Berankis/Grigelis postanowili ukierunkować swój doping na utrudnianie gry Polakom, zamiast wsparcia Litwinom. W czasie gry litewska żyleta rzeczywiście po błędach Łukasza krzyczała "dawaj Łukasz, dawaj", nie miała skrupułów żeby oklaskiwać błędy serwisowe Polaków i gwizdami sygnalizować niezadowolenie po wywoływanych decyzjach sędziów. Po każdym gemie uderzali w bębny,podchodząc możliwie blisko ławki naszych zawodników, krzycząc nieśmiertelne "LIE-TU-VA".

Mecz deblowy: Kubot/Matkowski - Berankis/Grigelis. Liczyłam na dobry mecz i się nie zawiodłam. Nie był to co prawda debel z Chorwacją czy chociażby Słowenią, gdzie zarówno poziom tenisowy jak i emocje naprawdę były na najwyższym poziomie, ale był
to zdecydowanie najlepszy mecz z trzech, które widziałam. Marcin jest dla mnie zawodnikiem, który niezależnie od partnera "trzyma" debel reprezentacji. Dysponuje przede wszystkim mocnym i niezawodnym serwisem i potężnym fh. Łukasz natomiast mógł w końcu wykorzystać swój potencjał w bieganiu do siatki. ;-) W drużynie Litwinów, mi osobiście zaimponował Grigelis, który dysponował bardzo dobrą orientacją i refleksem przy siatce. Obronił dużo "przegranych" punktów i nie popełniał głupich błędów. Wszystkie trzy sety były na wysokim poziomie. O wyniku decydowały końcówki, w których lepsi okazywali się Polacy. Na pewno z korzyścią dla dramaturgii spotkania byłaby wygrana Litwinów w tiebreaku trzeciego seta. Po cichu trzymałam kciuki za jeszcze jeden set. Nie tym razem. ;-)

7.03 z trybun podnieśli się kibice gospodarzy. Nawet sięgnęli po bęben i oklaski. W końcu "POLSKA" zdominowała "LIETUVA". Tego dnia wygraliśmy pod każdym względem. Po piłce meczowej wszyscy wstali z miejsc, jednak nie było to zbyt imponujące przy hali niewypełnionej nawet w połowie.
Swój niemy komentarz dla dopingu Litwinów oddał Łukasz, gdy zgodnie z tradycją, po meczu rzucał 3 podpisane piłki w stronę publiczności. Zwrócił się ku sektorowi B, zdobywając ich uwagę. Gdy już byli gotowi ;-) pokiwał przecząco palcem i z uśmiechem zwrócił się w stronę "polskich" sektorów. ;-) Na Litwie oczywiście nie zrobiło to żadnego wrażenia, ale Łukasz był z siebie bardzo zadowolony. :D

Niestety, ogólnie frekwencja kibiców gospodarzy w Płocku rzeczywiście była słaba. Wysoką frekwencje kibiców Litwy dało się natomiast odczuć nawet na mieście, podczas gdy wieczorem w browarze lub knajpie spotykało się znajome twarze w zielono- żółtych koszulkach.;-)

Trzeciego dnia byłam już w Warszawie i niestety nie widziałam meczu Janowicz/ Bernakis nawet z pozycji kanapy przed telewizorem. Na szczęście na miejscu był Vivid:
Vivid pisze:Grali i wygrali, wszystko.
:D
Awatar użytkownika
alergia
Weteran
Weteran
Posty: 1582
Rejestracja: 15 lis 2012, 16:29
Lokalizacja: W-wa

Re: Puchar Davisa

Relację MagKor należałoby oprawić w ramki i powiesić gdzieś jako wzór!
Baba potrafi! Szacun!
Wielkie dzięki i :::g'day::: .
Dredy górą!
Awatar użytkownika
Madox
Senior
Senior
Posty: 3647
Rejestracja: 20 mar 2011, 19:59
Lokalizacja: Szczecin

Re: Puchar Davisa

Ktoś się wybiera na Polska vs Ukraina?
Uwielbiam Feda <3 Hala Madrid!
Wilson Pro Staff 97S
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Puchar Davisa

Ponieważ wydarzenia do których się odniosę dot. Pucharu Davisa zamieszczam to tutaj...

Ciężkie czasy nastały dla tenisa australijskiego.
W czasie gdy Tomica fotografowali "na dołku" jego koledzy Kyrgios i Kokinakkis przegrywali swoje mecze singlowe.
Tego ostatniego można oszczędzić ale Nick dał kolejny popis stwierdzając po przegraniu 2 seta, że wcale nie chce być na korcie i grać.

Prawdziwą klasę, tak tenisową jak i osobistą musieli pokazać Groth i Hewitt. W deblu obronili Australię przed przegraną, a następnie zastąpili w singlach młodszych reprezentantów i... wygrali. Brawa dla starszych Panów.

Nie chcę jednak rozwodzić się na świetnej postawie Sama i Lleytona, a na tym jak odwala australijskiej tenisowej młodzieży.
Naprawdę uważam, że tak w przypadku Tomica jak i Kyrgiosa Federacja powinna zażądać zwrotu $$$ jaką w tych dwóch wpompowali.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Madox
Senior
Senior
Posty: 3647
Rejestracja: 20 mar 2011, 19:59
Lokalizacja: Szczecin

Re: Puchar Davisa

Byłem na piątkowych meczach. Janowicz musi się opanować. Miał mnóstwo okazji na przełamanie, a Dolgo bronił bp jak robot, kapitalnie grał, a frustracja Jurka rosła. Kopanie lodówki z piciem, dyskusje z arbitrem, rakieta latała, trochę k**w poleciało. Serwis to parodia.
Uwielbiam Feda <3 Hala Madrid!
Wilson Pro Staff 97S
Awatar użytkownika
niespotykany
Senior
Senior
Posty: 4063
Rejestracja: 6 mar 2013, 12:41

Re: Puchar Davisa

Mieliśmy dużo szczęścia w losowaniu...
Zagramy ze Słowacją ! :wink:
Mecze rozegrane zostaną w dniach 18-20 września.
Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Re: Puchar Davisa

W Polsce czy na Słowacji?
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem
Awatar użytkownika
MagKor
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 454
Rejestracja: 20 sty 2013, 21:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: Puchar Davisa

Artlight pisze:W Polsce czy na Słowacji?
W Polsce. :::gd:::

Kiedy jak nie teraz?! ;-)
Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Re: Puchar Davisa

MagKor pisze:
Artlight pisze:W Polsce czy na Słowacji?
W Polsce. :::gd:::

Kiedy jak nie teraz?! ;-)
Dzięki! Losowanie z punktu widzenia szans na awans znakomite, ale mi trochę żal, że ktoś mocniejszy tenisowo do Polski nie zawita.
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem
Awatar użytkownika
wwojtek
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 810
Rejestracja: 18 wrz 2013, 20:17

Re: Puchar Davisa

Takie wieści, czyli wygrana z Ukrainą w dramatycznych okolicznościach oraz świetne losowanie o wejście do GRUPY ŚWIATOWEJ i tak mało postów? :tired:

Cóż, jak zwykle rację ma Karol Stopa.
8:7 40:15
Awatar użytkownika
hokej
Moderator
Moderator
Posty: 4811
Rejestracja: 25 paź 2011, 14:05
Lokalizacja: Lasy Państwowe

Re: Puchar Davisa

Obejrzałem wczoraj z odtworzenia mecz Przysiężnego i jestem w lekkim szoku.Tak pewnie i spokojnie grającego Michała nie widziałem od niepamiętnych czasów. Chyba ktoś popracował nad Jego głową, bo w ostatnim gemie tradycyjnie powinny być ze 4 UE i brak pierwszego serwisu, a tu dwa asy i dodatkowo winnery.
Taki Przysiężny plus ogarnięty Janowicz i można być optymistą przed wrześniem. Ale forma jak forma - dzisiaj jest, za miesiąc może jej nie być. :]
Nie dyskutuj z głupkiem - sprowadzi Cię do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem.

To, że jesteśmy w d..ie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać. - Stefan Kisielewski

Wilson Pro Staff RF97A
Różne druty 1.20@24kp
tkpp
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 225
Rejestracja: 12 mar 2013, 10:42

Re: Puchar Davisa

hokej pisze:ogarnięty Janowicz
Pojęcie "oksymoron" zostało właśnie wzniesione na najwyższy poziom.
JWB
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 401
Rejestracja: 4 lut 2014, 15:37
Lokalizacja: Gdynia

Re: Puchar Davisa

Decyzja zapadła:

Puchar Davisa: Polska – Słowacja zostanie rozegrany w hali Gdynia Arena.
Spotkanie odbędzie się w dniach 18-20 września.
Stawką pojedynku barażowego będzie awans do Grupy Światowej Pucharu Davisa.
wazonek
Początkujący
Początkujący
Posty: 22
Rejestracja: 5 mar 2014, 14:03

Re: Puchar Davisa

To czekamy na info kiedy puszczą bilety. :)
Awatar użytkownika
McGyver
Weteran
Weteran
Posty: 1799
Rejestracja: 24 mar 2012, 17:30
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Puchar Davisa

Nareszcie coś tenisowego na Pomorzu... Ile można było czekać??? ;-P
Na 100% będę.

Wróć do „Rozgrywki ATP i WTA”