Awatar użytkownika
hokej
Moderator
Moderator
Posty: 4811
Rejestracja: 25 paź 2011, 14:05
Lokalizacja: Lasy Państwowe

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

I to jest cały problem z tym człekiem - angażuje się, pomaga etc. a za chwilę robi coś, co sprawia wrażenie, że wszystko wcześniej to PR.
A już ojca to powinien wyciszyć zupełnie.
Nie dyskutuj z głupkiem - sprowadzi Cię do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem.

To, że jesteśmy w d..ie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać. - Stefan Kisielewski

Wilson Pro Staff RF97A
Różne druty 1.20@24kp
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

kefas pisze: 24 cze 2020, 16:25 Spieszę z odpowiedzią, chociaż porównanie w mojej opinii głupie. Odpowiadając na pytanie: tak, jeśli coś jest dozwolone to można. Skoczyć do pustego basenu też można tak samo, jak się powiesić na klamce - prawo nie zabrania popełniania samobójstwa.
Nadal unikasz odpowiedzi - czy to jest mądre ....
kefas pisze: 24 cze 2020, 16:25 Djoko zrobił imprezę, bo mu pozwolili, ludzie przyszli oglądać z tego samego powodu. Mogli nie przychodzić, skoro tacy rozsądni.
Niestety pewnie część naiwnie zawierzyła, że skoro impreza jest to jest bezpiecznie. Taka równie bezmyślna wiara w swoistą "legalność" jakiegoś działania.
kefas pisze: 24 cze 2020, 16:25 Idąc Twoim tropem myślenia to nigdy nie będzie można grać w tenisa - no bo według jakich parametrów zdecydujesz, że "to już" 100 zakażeń dziennie? 50? 10? a może 200 już jest ok?
Ja, co łatwo sprawdzić, od początku jasno mówiłem, że tenis jest relatywnie bardzo bezpieczny. Natomiast nie krytykowałem zamknięcia kortów bo rozumiałem, że nie mogą być równi i równiejsi. Ludzie uprawiają różne sporty i na nich zarabiają. Byłaby niezła afera, że na kortach ktoś zarabia - ci "lepsi", ta "elita", a np. "biedni" piłkokopacze, czy brać pudzianowska już nie może.
kefas pisze: 24 cze 2020, 16:25 Trochę jak z ograniczeniem prędkości - jak jest ograniczenie do 50km/h przed zakrętem i wjedziesz z taką prędkością i wypadniesz z drogi to winę ponosi zarządca drogi - wszak dał taką rekomendację. Co nie znaczy, że możesz sobie sam zwolnić do 30km/h jeśli czujesz się niepewnie. To jest twój wybór. Ale jak wypadniesz przy 100km/h to już jest tylko i wyłącznie Twoja wina - wszak specjaliści obliczyli, że max do 50km/h ten zakręt jest bezpieczny. Ot, taka analogia, nie należy brać jej dosłownie :)
Błąd w myśleniu. Winy nie ponosi zarządca drogi. Po pierwsze nie udowodnisz z jaką prędkością jechałeś. Po drugie, i najważniejsze, przepisy ruchu drogowego stanowią, iż poza jasno ustanowionymi ograniczeniami - tu prędkość, obowiązuje konieczność dość enigmatycznego dostosowania prędkości do aktualnych warunków. Innymi słowy działa to tak, że jak wyrzeźbisz to znaczy, że nie dostosowałeś :P
A tak poważnie mówiąc to jest właśnie odwołanie się ustawodawcy do zdrowego rozsądku obywatela. Czasem jest to naiwne ...

Ale inna analogia motoryzacyjna, taka świeża ;), z wczoraj.
Trochę rano było chaosu u mnie pod robotą. Baba wjechała, panika, wsteczny i jebut gościowi stojącemu za nią. Mimo że obecny Strażnik Miejski próbował jeszcze krzyczeć i ją zatrzymać.
Wychodzę po południu, akurat ta sama gwiazda wyjeżdża. Najpierw zero wyobraźni i mogąc się spokojnie wyminąć z innym autem zajechała mu drogę i stoi jak sierota.
To nie koniec rotfl Jak się wykaraskała z tego to chciała wyjechać pod prąd z parkingu. Wielki zakaz wjazdu, ale co tam, jedzie. I zonk, akurat ktoś chciał prawidłowo wjechać i się spotkali ... Na szczęście bez dzwonu tym razem. I znowu szok. Facet był litościwy i wycofał, wypuścił niemotę.
A teraz puenta. Czy ta pani ma prawo jazdy - pewnie ma. Czy zatem wszystko jest OK, nie można nic mówić i się czepiać? Czy ktoś taki powinien jeździć i zagrażać mieniu i zdrowiu/życiu innych (przypomnę - auto komuś uszkodziła)?
Sam sobie odpowiedz ...
Czy takiej paniusi nie należy porządnie opierd...lić? Jak się nic nie powie to będzie bez refleksji dalej tak robić, i w końcu może dojść do prawdziwego nieszczęścia ...
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Tenisówka
Senior
Senior
Posty: 4585
Rejestracja: 5 lut 2013, 20:25
Lokalizacja: Pieniny

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

Skąd taka potrzeba obrony Serba ?
Bywa kontrowersyjny, bywa śmieszny, angażuje się w różne akcje , pomaga ale w tej sprawie zachował się jak kretyn i tyle. Czy to coś zmienia u wiernych kibiców? Nie sadze. Jak się jest znanym na całym świecie sportowcem to trzeba dobrze rozważyć co się własnym nazwiskiem firmuje. Dodatkowo jak widać na wielu nagraniach zupełnie lekceważył "dystans społeczny" tak teraz pożądany i ciężko to zwalić na innych.
Wypowiedź Tatusia pominę bo mam nadzieję, że są to jego autorskie rozkminki. rotfl
----------------------------------
Chłopaki gdzie jesteście ? :::no.I:::
asad
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 155
Rejestracja: 24 sie 2017, 19:53

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

Nowak nie zachował się jak kretyn, tylko Tenisówka i wielu ludzi, uważa go za kretyna, to różnica. Być może nawet sam Dżok uważa że postąpił nierozważnie. W rzeczywistości jednak Nowak zachował się bardzo rozsądnie, jako młody zdrowy i silny zaraził się covidem i ma to za sobą, im wcześniej większość uzna że to normalne tym lepiej, jak z grypą.
A pro po, podobno liczba zachorowań na grypę znacząco spadła, przypadek ? Możliwe że niekoniecznie biorą pod uwagę jakość testów na obecność przeciwciał.
Awatar użytkownika
HeadShot
Senior
Senior
Posty: 2895
Rejestracja: 2 lut 2008, 10:50

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

asad pisze: 25 cze 2020, 09:10 W rzeczywistości jednak Nowak zachował się bardzo rozsądnie, jako młody zdrowy i silny zaraził się covidem i ma to za sobą,
rotfl
#NKrising
Awatar użytkownika
SABR
Weteran
Weteran
Posty: 1905
Rejestracja: 20 mar 2016, 17:29
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt: YouTube

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

kefas pisze: 24 cze 2020, 14:15 Co najwyżej do czego można się przyczepić to do lekkomyślnych zachowań między zawodami, tzn imprezach itp. Chociaż znowu - skoro w państwach, w których było to organizowane jest dozwolone to dlaczego nie? Dziś rano na Eurosporcie widziałem, że był organizowany turniej Ultimate Tennis Showdown - też są zawodnicy, są osoby od podawania piłek, nie wiem czy kibice byli ale słyszałem jakieś dźwięki więc możliwe że tak.
Masz racje. Były dźwięki, były oklaski i owacje. Puszczane z nagrania... rotfl

W takim razie dlaczego Novak nie podziękował po oświadczeniu Dimitrova wszystkim za udział w imprezie i nie dopuścił do rozegrania meczu finałowego i dalszych etapów Adria Touru? Przecież wszystko było zgodnie z wytycznymi władzy Serbii cały czas. rotfl Chyba nie sugerujesz, że przy tak "antyrozsądkowym" podejściu wszystko rozeszłoby się, jak po maśle i wszyscy skończyliby zdrowi i szczęśliwi?
"(...) I dziwne jest to, że od tylu lat człowiekiem gardzi człowiek."
kefas
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 233
Rejestracja: 8 sie 2019, 08:58

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

SABR pisze:Masz racje. Były dźwięki, były oklaski i owacje. Puszczane z nagrania...
No były, rzeczywiście, dziś rano zwróciłem na to uwagę :D
SABR pisze:W takim razie dlaczego Novak nie podziękował po oświadczeniu Dimitrova wszystkim za udział w imprezie i nie dopuścił do rozegrania meczu finałowego i dalszych etapów Adria Touru?
Bo pewnie zgodnie z prawem, osoby ze zdiagnozowanym wirusem SARS-CoV2 nie mogą grać w tenisa, tak samo pewnie z tego powodu nie mógł rozegrać następnych edycji. Zmieniły się warunki wejściowe to zmieniają się wyjściowe, przecież to logiczne. Przecież to dotyczy każdego turnieju - jak zaczną diagnozować np covida wśród skoczków narciarskich to też odwołają zawody - dziwi Cię to?
Awatar użytkownika
SABR
Weteran
Weteran
Posty: 1905
Rejestracja: 20 mar 2016, 17:29
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt: YouTube

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

Przeczytaj końcowy fragment mojej wypowiedzi. Skoro naprawdę myśleli, że całe zawody przeprowadzą od początku do końca bez wykrytych zarażeń przy tak lekkomyślnych zachowaniach, to pozostaje albo im współczuć z powodu naiwności albo głupoty. W ilu miastach miał być przeprowadzany Adria Tour? W bodajże czterech, a nawet w jednym do końca im się nie udało przeprowadzić...
"(...) I dziwne jest to, że od tylu lat człowiekiem gardzi człowiek."
kefas
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 233
Rejestracja: 8 sie 2019, 08:58

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

SABR pisze:Przeczytaj końcowy fragment mojej wypowiedzi. Skoro naprawdę myśleli, że całe zawody przeprowadzą od początku do końca bez wykrytych zarażeń przy tak lekkomyślnych zachowaniach, to pozostaje albo im współczuć z powodu naiwności albo głupoty.
A dlaczego mieliby nie wierzyć? Tym bardziej światowej klasy sportowiec - przecież jego mindset jest taki, że on zawsze wierzy w to, że da radę. Tomasz Gollob przez ponad 10 lat mówił, że "w tym roku zdobędę mistrzostwo świata" i w końcu zdobył :). Inaczej by się w ogóle nie podejmował. Idąc Twoim tokiem myślenia to trzeba współczuć PZT bo organizuje z Lotosem Tour, trzeba współczuć tym, co organizują UTS (też cykl), czy ligę piłkarską. Na jakiej podstawie sądzisz, że coś jest prawidłowe, czy nie w kontekście kraju, w którym to się odbywa? Ciekawy jestem, czy tak samo będziecie krzyczeć, że np ktoś zachorował tych zawodach, czy będzie super i ok, bo mieli maseczki, to wtedy można chorować, bo zgodne z wierzeniami.
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

Djokovic sam jeden, w oderwaniu od wszystkich, tego turnieju nie zorganizował.

Turnieje odbyły się legalnie w dwóch osobnych państwach, w dwóch osobnych systemach prawnych, po konsultacjach z odpowiednimi służbami tych dwóch państw.

Udział brali dorośli ludzie.

Niesprawiedliwe jest to, że całe odium z powodu zakażeń spada na Novaka.
Awatar użytkownika
ayshe
Weteran
Weteran
Posty: 1421
Rejestracja: 23 maja 2014, 18:54
Lokalizacja: Olsztyn

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

Marcin_L pisze: 25 cze 2020, 10:43 Djokovic sam jeden, w oderwaniu od wszystkich, tego turnieju nie zorganizował.

Turnieje odbyły się legalnie w dwóch osobnych państwach, w dwóch osobnych systemach prawnych, po konsultacjach z odpowiednimi służbami tych dwóch państw.

Udział brali dorośli ludzie.

Niesprawiedliwe jest to, że całe odium z powodu zakażeń spada na Novaka.
:::gd:::
“This means the world to me and I don’t see any limits, I don’t see the end around the corner so I will keep on going,” N. Djokovic (USO 2018)

"Learn to love the hate. Embrace it. Enjoy it. Everyone is entitled to their own opinion and everyone should have one about you. Haters are a good problem to have. Nobody hates the good ones. They hate the great ones." Kobe Bryant
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

Marcin_L pisze: 25 cze 2020, 10:43 Djokovic sam jeden, w oderwaniu od wszystkich, tego turnieju nie zorganizował.

Turnieje odbyły się legalnie w dwóch osobnych państwach, w dwóch osobnych systemach prawnych, po konsultacjach z odpowiednimi służbami tych dwóch państw.

Udział brali dorośli ludzie.

Niesprawiedliwe jest to, że całe odium z powodu zakażeń spada na Novaka.
:::gd:::
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
SABR
Weteran
Weteran
Posty: 1905
Rejestracja: 20 mar 2016, 17:29
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt: YouTube

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

kefas pisze: 25 cze 2020, 10:22 A dlaczego mieliby nie wierzyć?
Jak widać owoce ich wiary czy naiwności rozkwitają. :wink:

Porównaniu tej sytuacji z Gollobem już nie skomentuję. O_O Co innego marzyć o swoich osiągnięciach, których można dokonać w głównej mierze dzięki samozaparciu i rutynie treningowej, a co innego wierzyć w organizację bezużytecznego turnieju bez zachowania choćby podstawowych zasad bezpieczeństwa, na którym nie dojdzie do zakażeń z racji tego, że nikt nie był badany przed wejściem na korty.

Na chwilę obecną podczas rozgrywek u trenera Sereny Williams wygląda to dużo bardziej racjonalnie i nie słyszałem o przypadkach zarażeń. Podobnie w mniejszych, innych pokazówkach- tak samo, jak przy wspomnianych przez Ciebie ligach piłkarskich w większości przypadków organizowanych bez kibiców, choć w Serbii było głośno o otwarciu całych trybun na meczu Crvenej Belgrad i tam też piłkarze połapali koronawirusa.

Djokovic był współorganizatorem, to właśnie organizatorzy odpowiadają za bezpieczeństwo na swoich wydarzeniach i nie jest nowością, ze oni dostają po głowie w razie takich sytuacji, jak przy Adria Tour. Pozostali organizatorzy... hmmm... czy mieliby odwagę odmówić pomysłom samego Djokovica? Czy sam Djokovic nie mógłby wyhamować w organizacji niepotrzebnych, kontaktowych meczach koszykówki i piłki nożnej? Czy nie mógłby ograniczyć ilości osób na trybunach? Mógłby, tego nie zrobił, wyszły przypadki koronawirusa i za swoje decyzje ponosi konsekwencje. "Co by było, gdyby..."- liczy się fakt dokonany. Nie wiemy, czy w przypadku restrykcyjnie organizowanego turnieju wyszłyby zakażenia i z tą niewiedzą będziemy musieli żyć. :rolleyes:

W turnieju brali jednak udział dorośli ludzie, którzy mogli odmówić albo zasugerować bezpieczniejsze wersje rozegrania turnieju.

"Myliliśmy się, było jeszcze za wcześnie. Nie mogę wyrazić tego, jak bardzo jest mi przykro z tego powodu i z każdego przypadku zakażenia" Sam Djokovic stwierdził, że organizatorzy popełnili głupotę, na tym zakończę dyskusję.
"(...) I dziwne jest to, że od tylu lat człowiekiem gardzi człowiek."
kefas
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 233
Rejestracja: 8 sie 2019, 08:58

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

SABR pisze:Na chwilę obecną podczas rozgrywek u trenera Sereny Williams wygląda to dużo bardziej racjonalnie i nie słyszałem o przypadkach zarażeń. Podobnie w mniejszych, innych pokazówkach- tak samo, jak przy wspomnianych przez Ciebie ligach piłkarskich w większości przypadków organizowanych bez kibiców, choć w Serbii było głośno o otwarciu całych trybun na meczu Crvenej Belgrad i tam też piłkarze połapali koronawirusa.
W sumie to nie wiadomo czy nie ma, czy nikt się nie zbadał. Po prostu to kwestia czasu, aż się wirus pojawi podczas imprez, Djoko ma tego pecha, że to pierwsza większa impreza, gdzie to wyłapano. Djoko działał według możliwości i wytycznych państw, w których organizował turnieje - pozwolili z trybunami to pozwolili. U nas tak samo - w dzień kiedy sanepid pozwoli na rozgrywanie meczów przy trybunach, będą pełne trybuny lub tyle ludzi, na ile pozwoli sanepid. NIKT nie będzie się zastanawiał na zasadzie "o nie, to nierozsądne, zrobię przy pustych trybunach bo to bezpieczniejsze" :D Daleko szukać nie trzeba - jak ogłosili zmniejszenie limitu osób w marketach to markety się po prostu otworzyły, nikt nie patrzył, że "ooo nie, mamy więcej dziennych zakażeń niż jak limity wprowadzano, to my może je utrzymamy". Biznes to biznes.
SABR pisze:Sam Djokovic stwierdził, że organizatorzy popełnili głupotę...
Nie głupotę, powiedział, że się pomylił. Nie wsadzaj w jego usta czegoś, czego nie powiedział ;)
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

Chyba niektórzy jakoś nie rozumieją, że Serb nie obrywa za samą organizację (obrywa formalnie). Faktycznie chodzi o coś innego. Jest zasadnicza różnica jak coś jest potencjalne i wszyscy oczywiście mają świadomość ;), a co innego jak stajemy przed faktem. I właśnie Serb postawił ATP i WTA oraz organizatorów innych turniejów przed takim faktem. Teraz będzie ciężej coś zorganizować, dostać pozwolenia itd. A kasa odpływa ...
I wszystko jasne ;)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
ayshe
Weteran
Weteran
Posty: 1421
Rejestracja: 23 maja 2014, 18:54
Lokalizacja: Olsztyn

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

Vivid pisze: 25 cze 2020, 14:58 Chyba niektórzy jakoś nie rozumieją, że Serb nie obrywa za samą organizację (obrywa formalnie). Faktycznie chodzi o coś innego. Jest zasadnicza różnica jak coś jest potencjalne i wszyscy oczywiście mają świadomość ;), a co innego jak stajemy przed faktem. I właśnie Serb postawił ATP i WTA oraz organizatorów innych turniejów przed takim faktem. Teraz będzie ciężej coś zorganizować, dostać pozwolenia itd. A kasa odpływa ...
I wszystko jasne ;)
Wiesz Vivid, jak szanuję bezgranicznie Twoją wiedzę fachową, tak teraz ( wybacz ) to już pitolisz bez sensu. Niby dlaczego ma być trudniej? ATP i WTA przy planowaniu turniejów od początku postawiły na maksymalne zasady bezpieczeństwa: Dystans społeczny lub brak kibiców na trybunach, kwarantanny dla zawodników, zawodnicy sami obsługują swoje ręcznik, zbierają piłki i wiele innych. Paradoksalnie Adria tour pokazał JAK NIE ORGANIZOWAĆ turnieju tenisowego w obecnej rzeczywistości i chyba jedyna korzyść z tej sytuacji jest taka, że pozostali będą wiedzieć na co zwrócić szczególną uwagę przy następnych tego typu imprezach. A przecież wszystkim zależy, żeby zapewnić maksymalne bezpieczeństwo rozgrywek, żeby taka sytuacja się nie powtórzyła, prawda? Jestem jakoś dziwnie spokojna, że nie odpuszczą organizacji tego co mają w planach, właśnie z uwagi na kasę.
“This means the world to me and I don’t see any limits, I don’t see the end around the corner so I will keep on going,” N. Djokovic (USO 2018)

"Learn to love the hate. Embrace it. Enjoy it. Everyone is entitled to their own opinion and everyone should have one about you. Haters are a good problem to have. Nobody hates the good ones. They hate the great ones." Kobe Bryant
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

Nie wiem co mam Ci wyjaśniać? Przecież jasno to przedstawiłem. To tak jak ze zdradzaniem żon/partnerek w Stanach. Jak kogoś złapią (znanego) to krokodyle łzy, terapia par i święte oburzenie. A wszyscy inni robią dokładnie tak samo. Jeżeli uważasz, że chodzi o fakt zdrady to gratuluję błogiej naiwności ;) Delikwent obrywa za to, że jest frajerem, który dał się złapać i teraz wszyscy (wszystkie ;)) robią się, przynajmniej chwilowo, czujniejsi. Można samemu łatwiej umoczyć :P Reszcie się to przecież nie podoba :P Ot taka proza życia ...

Jeszcze raz zatem wyjaśniam. Dopóki coś jest w teorii to jest ... w teorii. A z faktami się już "gorzej" dyskutuje.
To nie ATP/WTA decyduje o zgodzie na imprezę. Ja też wątpię by ktoś lokalnie (władza) zabronił. Co nie znaczy, że zakulisowo będzie więcej roboty by to dograć i załatwić. I nie wchodźmy może już w niuanse czy ktoś tak z troski o ludzi (tia :)), czy tylko żeby coś ugrać dla siebie ...
Życie to nie bajka. Albo cykor się trafi, albo cwaniak :P
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
ayshe
Weteran
Weteran
Posty: 1421
Rejestracja: 23 maja 2014, 18:54
Lokalizacja: Olsztyn

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

Piękna analogia, co nie trzyma się kupy niestety, ale niech Ci będzie. Mamy zatem kolesia, który lubi rozrywkę na boku i został przyłapany (zresztą nic dziwnego, bo pochwalił się w sieci jaki z niego kozak ), za co dostaje po uszach, a wszyscy (wszystkie )inni wzmagają czujność. Tyle, że ta czujna grupa już przed omawianą wpadką cierpiała obsesję kontroli i wdrożyła protokoły bezpieczeństwa takie, że jedyne co można by jeszcze zrobić, to wsadzić partnera do klatki z łańcuchem przy nodze, co po prostu nie ma racji bytu, bo się biedactwo wykończy w niewoli. Więc, grupa ta, nauczona smutnym doświadczeniem przejrzy zapewne swoje protokoły, sprawdzając czy czasem czegoś nie przeoczyła i będzie żyła dalej, może średnio szczęśliwa, ale za to w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku., co de facto nic nie zmieni w odniesieniu do sytuacji sprzed wpadki niewiernego pechowca. :wink: .
“This means the world to me and I don’t see any limits, I don’t see the end around the corner so I will keep on going,” N. Djokovic (USO 2018)

"Learn to love the hate. Embrace it. Enjoy it. Everyone is entitled to their own opinion and everyone should have one about you. Haters are a good problem to have. Nobody hates the good ones. They hate the great ones." Kobe Bryant
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

Nie wiem w jakim świecie iluzji żyjesz. Ja w realnym. W tym świecie tak to już jest,, że jak coś się dzieje (złego) to następuje czasowa eskalacja działań prewencyjnych i ochronnych.
Jak jest choroba to ludzie bardziej dbają o zdrowie, izolują się. Jak jest zagrożenie militarne to następuje mobilizacja armii i obrony cywilnej, ludzie zapasy robią. Jak idzie dołek w gospodarce ludzie mniej wydają, coś starają się oszczędzić. Jakoś "dziwnym" trafem za umacnianie wałów przeciwpowodziowych wszyscy biorą się jak ich zaleje albo jak może realnie ich zalać, a nie można jak jest susza, tylko po co wtedy? ...
Jak się dobrze zastanowisz to nawet we własnym otoczeniu - rodzinie, wychwycisz takie zachowania. Oczywiście w skali mikro.
Ludzie są podatni na impulsy i na ich podstawie działają bardzo często.

Jestem cierpliwy ;), zatem ponownie powtórzę - Djokovic swoim durnym zachowaniem dał mocne argumenty tym, którzy będą mieć obawy. Czy nie dociera do Ciebie to, że turniej się odbędzie i następny to za rok. Ale jak się ludzie zjadą, rozejdą po mieście, pojawią się zakażenia to z całym tym bałaganem potem zostaną władze lokalne i to one za to będą zbierać baty, mogą nawet zapłacić stołkami. Organizator imprezy i Federacja umyją ręce.

Postaw się w roli włodarzy miasta. Masz 3 scenariusze.
1. Robisz imprezę, pojawia się wirus, zostajesz z problemem i za to zbierasz.
2. Odwołujesz, inni robią, nic się tam nie dzieje. Obrywasz wizerunkowo za bycie cykorem i straty wizerunkowo-materialne.
3. Odwołujesz, inni robią, mają problem. Tylko w tym scenariuszu wychodzisz na męża opatrznościowego.

Wybór zatem trudny. A jak wiadomo trudne wybory wymagają "wsparcia" ;)
Każde zaostrzenie wymogów dla zgody generuje koszty organizatorom.

Zagalopowałaś się i teraz na siłę chcesz wybrnąć ;) Nie wybrniesz, odpuść sobie :P
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
ayshe
Weteran
Weteran
Posty: 1421
Rejestracja: 23 maja 2014, 18:54
Lokalizacja: Olsztyn

Re: ATP & WTA - sezon COVID-19

Nie neguję samego zjawiska wzmożonej ostrożności w związku z Adria Tourem ( na marginesie, dalej uważam, że jednostkowe obarczanie Novaka winą za tę porażkę, jest niesprawiedliwym nadużyciem, ale zostawmy to ) i pisałam o tym wcześniej. Natomiast każdy system ma swoje ograniczenia po przekroczeniu których funkcjonowanie w nim staje się niemożliwe i w tym przypadku skala zabezpieczeń niebezpiecznie zbliża się do sytuacji, gdzie zawodnicy będą trzymani pod kluczem i wypuszczani na mecze jak więźniowie na spacerniak. Zakładam, że włodarze miasta i organizatorzy nie żyli w błogiej nieświadomości istniejących zagrożeń do momentu afery bałkańskiej o czym świadczy właśnie skala zabezpieczeń turnieju. Chodzi o to, że samo organizowanie USO w epicentrum epidemii obarczone jest sporym ryzykiem bez względu na wydarzenia na Bałkanach i nie wiem w jakim Ty żyjesz świecie iluzji, ale w moim jak coś pieprznie, to niezależnie od intencji, podjętych środków zapobiegawczych i tak ktoś trafi na stos, bo tak już działa ten podły świat, który zawsze chce mieć kogoś winnego. Jak to mówili, dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie, więc sorry, w razie wtopy żaden sceptyk nie będzie jojczył, że trzeba było wstrzymać USO, bo na Adria nie wyszło a to z tego powodu, że na Adria nie było ŻADNYCH zabezpieczeń a tu jest ich multum i akurat tutaj organizatorzy mają się czym bronić przed taką narracją. Chronologicznie wygląda to tak, że zdecydowano o organizacji turnieju w Nowym Jorku PRZED aferą na Bałkanach, zdecydowano o bardzo restrykcyjnych środkach bezpieczeństwa PRZED aferą na Bałkanach i chociaż wiem jak bardzo byś chciał, żeby to Djokovic był odpowiedzialny za wszystkie klęski tego świata, włącznie z potencjalną powtórką corona party w NY, to zawsze znajdzie się ktoś, kto w przypadku wtopy na USO ( jeden z tych co mieli obiekcje PRZED Bałkanami) przypomni sobie, że włodarze USO nie zdecydowali się przenieść turnieju do np. Indian Wells. I co wtedy? Też będzie to wina Novaka? Bo dał ha ha, argumenty? Już wcześniej sporo ludzi wypowiadało się nt. nadmiernego ryzyka organizacji USO w tym roku. Możesz tu tworzyć piętrowe wywody o zmianie nastrojów, teorii i praktyce, ale decyzje podjęto już wcześniej, teraz tylko mówi się o dodatkowych zabezpieczeniach np. jak tu tenisistów powstrzymać przed wycieczkami na Manthattan ( pokłosie słynnej imprezy z gołymi klatami). I co, napiszesz mi, że to źle, że analizując wydarzenia z Belgradu i Zadaru weźmie się pod uwagę scenariusz., w którym jakiś pacan się schleje i czmychnie na bibę do miasta? Podsumowując, nie łudzę się, że dojdziemy tu do jakiegoś konsensusu, ale przynajmniej po miesiącach posuchy można sobie powymieniać poglądy, dzięki więc, miło było. :wink:
“This means the world to me and I don’t see any limits, I don’t see the end around the corner so I will keep on going,” N. Djokovic (USO 2018)

"Learn to love the hate. Embrace it. Enjoy it. Everyone is entitled to their own opinion and everyone should have one about you. Haters are a good problem to have. Nobody hates the good ones. They hate the great ones." Kobe Bryant

Wróć do „Rozgrywki ATP i WTA”