SABR pisze:
Pozytywnie zaskoczył mnie Alex. Oczywiście można usłyszeć wiele opinii, że Djoko nie miał swojego dnia, ale ja tutaj wolałbym zaznaczyć, że w dużej mierze wynikało to z kapitalnej gry Niemca z linii końcowej. Ba! Zdarzały się nawet udane próby wolejowe. Inaczej gra wygląda, gdy po drugiej stronie ma się trzęsącego Cilica, Andersona czy Isnera, a inaczej, gdy Zverev wychodzi na mecz kompletnie rozluźniony. Mało kto na niego stawiał po fazie grupowej, ale Lendl w kilka dni zrobił z niego tenisistę, który mentalnie imponuje w meczu z nie byle jakim rywalem. Brawo!
No cóż, zasadniczo się zgadzam w powyższym, choć Novak grał na swoim "normalnym" poziomie tylko do wyniku po 4 w pierwszym secie, gdzie jak wiemy dał się przełamać pakując piłkę w siatkę jak ostatnia łamaga
. Jak dla mnie, sytuacja kompletnie niewytłumaczalna ( poza jakimś kryzysem zdrowotnym ) patrząc na poziom jaki prezentował wcześniej w turnieju, albo chociażby w Szanghaju.
. Oczywiście nie można zaprzeczać, że Sasza zagrał świetny mecz, jednak jestem ciekawa czy nie pęknie mentalnie, jeśli następnym razem przeciwnik tak (relatywnie) łatwo się nie podłoży ( bo chyba się zgodzisz, że w finale Djoko nie wspiął się na wyżyny swoich możliwości ) ?
SABR pisze: ayshe pisze:
Innym razem ( nie pomnę, kto grał ), w trakcie wymiany ball boy się zagapił i wystartował przedwcześnie do piłki. Zrobił tylko krok, ale wymianę przerwano i punkt powtórzono.
Dalej mam przed oczami rozpłakanego ballboy'a, na którego zabójczym wzrokiem patrzył Troicki (czyli tenisiście, który w ten sposób stracił pewny punkt). Gorzej trafić nie mógł.
Faktycznie, Troicki! Dzięki, teraz mogłam sobie tę akcję bez problemu znaleźć na YT
.. biedny dzieciak, mam nadzieję, że nie doznał trwałej traumy
.
KoniecTenisa pisze: Oprócz rafbat nikt się nie odniósł do oficjalnych przepisów, które zacytowałem. Wniosek taki, że albo ich nie znacie albo nie stosujecie. A, więc na przyszłość - więcej faktów, a mniej bicia piany.
Pozwól, że nakreślę nieco inny obraz sytuacji:
Dostałeś link, wykładnię przepisów z ich interpretacją i przykładami ich stosowania od paru osób, w tym ode mnie, bo ponoć nie mogłeś ich znaleźć. Kiedy okazało się, że treść przepisu nie pokrywa się z Twoją oceną sytuacji zasugerowałeś, jakoby zawodnik nie miał prawa przerwać wymiany ( a może to zrobić, sędzia nie Bóg Ojciec - czegoś może nie zauważyć). Wypowiedź o wymiarach kortu pominę litościwym milczeniem, chłopaki wystarczająco się nad tym pastwili powyżej. I po tym wszystkim zalecasz innym, żeby na przyszłość odnosili się do faktów, a mniej bili pianę? Gratuluję samooceny i zazdroszczę pewności siebie.
“This means the world to me and I don’t see any limits, I don’t see the end around the corner so I will keep on going,” N. Djokovic (USO 2018)
"Learn to love the hate. Embrace it. Enjoy it. Everyone is entitled to their own opinion and everyone should have one about you. Haters are a good problem to have. Nobody hates the good ones. They hate the great ones." Kobe Bryant