WTA Finals Singapore 2018

[SABR]

............................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................

Nie pisz tak długich tekstów. Końcowe 20-30% wpisu nie dałem rady już przeczytać. Myślę, że inni mieli podobnie.

No cóż, widocznie na tym forum na chwilę obecną "sprzedaje się" tylko wojna serbsko-szwajcarska... Zapamiętam sobie na przyszłość, by nie męczyć czytelników.

Chyba nie sugerujesz, że o swojej rodzicielce mógłbym coś złego powiedzieć?

Sugeruję, że Shenzhen to miasto o ponad 12 mln mieszkańców, jedno z 30 największych na świecie, więc to, że ktoś go nie zna świadczy źle raczej o tym kimś, a nie o mieście.

Z ręką na sercu nie znam takich miast, jak Dhaka czy Karaczi, które w tym zestawieniu są w czołówce.

[Majorka]

Ja przeczytałem całość . Forum jeszcze nie umarło.

Ja też. Z zaciekawieniem. Bardzo dobra, rzeczowa analiza. Dzięki, SABR.

[Pacio]

Ja przeczytałem całość . Forum jeszcze nie umarło.

Ja też. Z zaciekawieniem. Bardzo dobra, rzeczowa analiza. Dzięki, SABR.

Ja również przeczytałem całość i jak najbardziej się zgadzam.

[Vivid]

To tak jakby ktoś wiedział gdzie w Polsce jakiś Lublin jest...

Jeżeli jeszcze jest, to na szrocie Tych aut już dawno się nie produkuje

[hokej]

To tak jakby ktoś wiedział gdzie w Polsce jakiś Lublin jest...

Jeżeli jeszcze jest, to na szrocie Tych aut już dawno się nie produkuje

To byś się zdziwił, jak ja.
Cała flota Bodzio meble to Lubliny.
Kilkaset sztuk.

............................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................

Nie pisz tak długich tekstów. Końcowe 20-30% wpisu nie dałem rady już przeczytać. Myślę, że inni mieli podobnie.

Myślę, że jest takie miejsce w necie, gdzie tego typu komentarz do analizy ma swoje miejsce. Na przykład Kosz.

SABR - nie ograniczaj się. Lepsze 5 stron na temat niż 5 zdań bez sensu.

[El Diablo]

...zaś panie muszą zdawać sobie sprawę, że na ich barkach spoczywa odpowiedzialność za reklamę kobiecych rozgrywek.

Ale patos...

Problem współczesnego tenisa to, moim zdaniem, za dużo dziubków, instagramów, selfików, wywiadów, a za mało profesjonalizmu - tak w ujęciu techniczno-fizycznym jak i emocjonalnym. No ale trzeba zadbać o przyszłych odbiorców - jak to pokolenie się zwie? Millenialsi?

P.S.: SABR, ciekawy wpis. Z taki właśnie powinny składać się wątki na forum.

[Vivid]

Problem współczesnego tenisa to, moim zdaniem, za dużo dziubków, instagramów, selfików, wywiadów, a za mało profesjonalizmu - tak w ujęciu techniczno-fizycznym jak i emocjonalnym.

I tak już jest zbyt długo. Ale puki cwanofony/tablety świecą jak neony na trybunach nie widzę możliwości zmiany ...

[stofler]

Ale puki cwanofony/tablety świecą jak neony na trybunach nie widzę możliwości zmiany ...

Weź Vivid ogarnij trochę tą ortografię języka ojczystego.

[El Diablo]

Włączam TV jak mi się zdawało na mecz Kvitova vs Svitolina i co słyszę... Radwańska.
Pewne rzeczy chyba nigdy się nie zmienią...

[SABR]

Dziękuję za miłe słowa o moim wpisie.

Rano całkiem przypadkowo na "cukierkowym" portalu przewinęła mi się transmisja meczu tenisa u14 w Singapurze w ramach... nie wiem, czego, ale poziom był tam przedni. Przed chwilą ujrzeliśmy "materiał", który spokojnie mógłby być puszczany w pokoju przesłuchań w ramach tortur.

[Gary]

Z ręką na sercu nie znam takich miast, jak Dhaka czy Karaczi, które w tym zestawieniu są w czołówce.

No najbardziej turystyczne miejsca to to nie są, ale i tak warto wiedzieć chociaż w jakim państwie leżą. Mnie z Karaczi najbardziej kojarzy się limeryk, nie pamiętam czyjego autorstwa:

Jest taki zwyczaj w Karaczi
Że kto nie pier####, ten płaci
Na czym tylko jedni
Korzystają biedni
A tracą nadmiernie bogaci

Ale puki cwanofony/tablety świecą jak neony na trybunach nie widzę możliwości zmiany ...

Weź Vivid ogarnij trochę tą ortografię języka ojczystego.

Powinno być "tę ortografię".

Faworytami ekspertów i bukmacherów są między innymi: Osaka, Wozniacki oraz Kvitova. Łatwo zauważyć, że nie mamy tutaj nazwisk Svitoliny, Bertens, Stephens oraz Pliskovej.

Jedna z faworytek zaliczyła już wtopę, zobaczymy, jak pójdzie reszcie. Liczę na Wozniacki i Osakę.

[Vivid]

Z ręką na sercu nie znam takich miast, jak Dhaka czy Karaczi, które w tym zestawieniu są w czołówce.

No najbardziej turystyczne miejsca to to nie są, ale i tak warto wiedzieć chociaż w jakim państwie leżą.

Karaczi znam (w sensie gdzie), Dhaka, musiałem sprawdzić

Ale puki cwanofony/tablety świecą jak neony na trybunach nie widzę możliwości zmiany ...

Weź Vivid ogarnij trochę tą ortografię języka ojczystego.

Powinno być "tę ortografię".

W odróżnieniu od naszego trolla ja mam papiery na pisanie "puki", więc będę sobie "pukał" do woli. Natomiast on jak kolejny raz rodzaj żeński potraktuje męskim/nijakim będzie z siebie robił nieuka
Czyli w sumie wszystko w ... pożontku

Jak już mam patrzeć na te (stofler, ogarniaj, poza oczywistym już: Federer, Nadal ... i tak już zostanie ) baby, to chyba pokibicuję Svitolinie. Nie wiem czy ona ma tu szanse, czy nie, raczej ma, ale generalnie czuję jakąś sympatię do niej. Niech sobie dziewczyna wygra jak się uda.

[SABR]

No najbardziej turystyczne miejsca to to nie są, ale i tak warto wiedzieć chociaż w jakim państwie leżą. Mnie z Karaczi najbardziej kojarzy się limeryk, nie pamiętam czyjego autorstwa:

Jest taki zwyczaj w Karaczi
Że kto nie pier####, ten płaci
Na czym tylko jedni
Korzystają biedni
A tracą nadmiernie bogaci

Nigdy nie byłem specem z geografii, wybacz.

Jedna z faworytek zaliczyła już wtopę, zobaczymy, jak pójdzie reszcie. Liczę na Wozniacki i Osakę.

No i kolejna dziś "odleciała" mając dziesięć szans na przełamanie serwisu Pliskovej i nie wykorzystując żadnej piłki. Trzeba jednak przyznać, że w kilku takich momentach Czeszka wyciągała swoje najlepsze zagrania.
Dzisiejszy dzień w Singapurze najlepiej będzie "odhaczyć" i czekać na jutrzejsze spotkania, które poziomem powinny (choć nie muszą) być ciekawsze dla widza.
Jak co roku nawierzchnia jest tak topornie wolna, że po pięciu latach nie jestem w stanie wciąż się przyzwyczaić, mam nadzieję, że Shenzhen wyciągnie wnioski po swoim poprzedniku. Teraz idę pokazać mamie, gdzie znajduje się to miasto na mapie.

[Vivid]

Teraz idę pokazać mamie, gdzie znajduje się to miasto na mapie.

Na globusie Polski pokazuj

[stofler]

Ale puki cwanofony/tablety świecą jak neony na trybunach nie widzę możliwości zmiany ...

Weź Vivid ogarnij trochę tą ortografię języka ojczystego.

Powinno być "tę ortografię".

W odróżnieniu od naszego trolla ja mam papiery na pisanie "puki", więc będę sobie "pukał" do woli. Natomiast on jak kolejny raz rodzaj żeński potraktuje męskim/nijakim będzie z siebie robił nieuka
Czyli w sumie wszystko w ... pożontku

Jak już mam patrzeć na te (stofler, ogarniaj, poza oczywistym już: Federer, Nadal ... i tak już zostanie ) baby, to chyba pokibicuję Svitolinie. Nie wiem czy ona ma tu szanse, czy nie, raczej ma, ale generalnie czuję jakąś sympatię do niej. Niech sobie dziewczyna wygra jak się uda.

W porządku, nie wiedziałem że masz zmutowany jeden z genów, ten odpowiedzialny za powstanie dysleksji. Co do mojego "tą", nie jest to wielki błąd. W mowie potocznej używanie tej formy jest dopuszczalne. Poza tym język polski pierwszy raz usłyszałem dopiero w wieku ośmiu lat. Zatem również jestem rozgrzeszony.

Fajnie, że Svitolina wygrała. Kibicuję jej podobnie jak Ty.

[Azeszty]

W przypadku pań to jest raczej turniej "kto ma najwięcej sił na koniec sezonu" i "kto bez kontuzji". Ten kto się nie wystrzelał w czasie sezonu, jasne.
Ja tam czekam na Sabalenkę i Świątek, wtedy będę się trochę ekscytował.

[mapi]

No cóż, widocznie na tym forum na chwilę obecną "sprzedaje się" tylko wojna serbsko-szwajcarska... Zapamiętam sobie na przyszłość, by nie męczyć czytelników.

Męcząca to jest właśnie owa wojna. Oby więcej takich wpisów. Parę kosmetycznych poprawek i tekst nie tylko na forum się nadaje.

[stofler]

No cóż, widocznie na tym forum na chwilę obecną "sprzedaje się" tylko wojna serbsko-szwajcarska...

Męcząca to jest właśnie ta wojna, o której piszesz.

Nie rozumiem co tak męczy niektórych... A może takie stanowisko należy przyjąć, żeby być OK...
Nie wiem o jakiej wojnie się tu mówi. Ale może nie jestem zbyt bystry.

[SABR]

No cóż, widocznie na tym forum na chwilę obecną "sprzedaje się" tylko wojna serbsko-szwajcarska... Zapamiętam sobie na przyszłość, by nie męczyć czytelników.

Męcząca to jest właśnie owa wojna. Oby więcej takich wpisów. Parę kosmetycznych poprawek i tekst nie tylko na forum się nadaje.

Przez pewien moment pracowałem jako copywriter, więc dość swobodnie pisze mi się takie teksty, choć czasem muszę go kilka razy przeczytać, by dostrzec banalne błędy.

Kvitova w wywiadzie pomeczowym skarżyła się na jet lag, choć miała przecież mnóstwo czasu na adaptację w innej strefie czasowej.

[La_Patik-]

Kvitova w wywiadzie pomeczowym skarżyła się na jet lag, choć miała przecież mnóstwo czasu na adaptację w innej strefie czasowej.

Zgorzkniałe jęki przegranej. Na coś trzeba było zwalić bo przecież rywalka nie wygrałaby z nią w innym przypadku.