Gary pisze:Jurek Kiler pisze:
Ona nie, tylko jej siostra. Inna sprawa, że nie z własnej winy.
Nie kupuję tego, że to nie z jej winy. Policja orzekła, że nikt nie był winny, z tego co czytałem, co mnie sugeruje, że rodzina ofiary dostała kasę i poszli na ugodę.
Uczciwie przyznam, że nie pamiętam jak to było, jedynie tyle, że uznano ją z jakiś powodów za niewinną, że tam ktoś na czerwonym wiechał, w sensie ofiara. Twoja opcja jest możliwa, bo wiemy dobrze, że mówimy o pieniądzach, które mogą zawrócić w głowie, a dla Williams niekoniecznie.