Czy jest jakaś możliwość wpłynięcia na stację Eurosportu by zwolniła tego BARANA, który "komentował" rano mecz Federera?
Mecz czwartej rundy a ten pierniczy coś, że oto będziemy oglądać trening Szwajcara przed ćwierćfinałem i później powtarza to kilkakrotnie. W sumie Węgier się trzymał przez dwa sety, gdzie drugiego mógł nawet wygrać a ja słyszałem tylko o totalnej dominacji Rogera i zerowych szansach przeciwnika.
Z takim ustalaniem wyniku spotkania przed meczem i brakiem szacunku dla sportowej rywalizacji jeszcze się nie spotkałem. To w zawodzie komentatora absolutnie zabronione i nie wiem komu ten dziennikarz robi loda, że może sobie pozwalać na taką profanację zawodowej sztuki.
Wysyłam w dniu dzisiejszym w tej sprawie maila do Eurosportu.pl, tylko muszę właściwy adres wynaleźć.