Awatar użytkownika
SABR
Weteran
Weteran
Posty: 1905
Rejestracja: 20 mar 2016, 17:29
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt: YouTube

Re: Turnieje pokazowe

Majorka pisze:
Pooglądam teraz Fedzia z Isnerem. Rafa będzie mu vamosował z ławki.. rotfl
Grają tam gdzieś poważne 250tki? No trudno.. :wink:
Przyznaję... Sam ich nie oglądam. rotfl

Federer cieszy się z wygranej z Isnerem niegorzej od triumfu na AO w 2017 (majorkowa cieszynka), zaś Zverev decydujący punkt przypisuje na korzyść Europy. :::gd:::

Liczę na podobne relacje na Instagramie, co rok temu. Oj... popili sobie, popili wtedy. :zgoda:
"(...) I dziwne jest to, że od tylu lat człowiekiem gardzi człowiek."
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: Turnieje pokazowe

Z trudem mi przychodzi myśl, że tyle osób to bawią te "gierki" ale że bukmacherzy jeszcze prowadzą na to zakłady to już mi się nie mieści w głowie...
Awatar użytkownika
SABR
Weteran
Weteran
Posty: 1905
Rejestracja: 20 mar 2016, 17:29
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt: YouTube

Re: Turnieje pokazowe

TomPL pisze:Z trudem mi przychodzi myśl, że tyle osób to bawią te "gierki" ale że bukmacherzy jeszcze prowadzą na to zakłady to już mi się nie mieści w głowie...
Mógłbym tutaj załączyć zrzuty ekrany z rozmowy z kolegą, który postanowił grać tę pokazówkę za pieniądze... Nie będę jednak chłopa pogrążał. :rolleyes:
"(...) I dziwne jest to, że od tylu lat człowiekiem gardzi człowiek."
Awatar użytkownika
Majorka
Nestor
Nestor
Posty: 5860
Rejestracja: 12 maja 2011, 23:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: Turnieje pokazowe

TomPL pisze:Z trudem mi przychodzi myśl, że tyle osób to bawią te "gierki" ..
Powiem Ci, mój drogi Tomie, że mnie zawodowy tenis tylko bawi.. Po to oglądam, żeby mnie bawiło.
Tak naprawdę to jedyne tenisowe mecze, które traktuję poważnie - to mecze Franka z Mikołajem, drugim Frankiem czy z Jerzykiem.. Bo to ważne, żeby dzieciak umiał wygrywać, potrafił mobilizować się, potrafił uruchomić to, czego nauczył się na treningach, ważne też żeby umiał znieść porażkę bez załamki.. To są ważne mecze. Bo przekładają się nie tylko na sport.
To co w tv to zabawa. I tak ma być.
A ta zabawa była przednia. Jakość tenisa, reakcje ekip, oprawa, kibice. Super. :::gd::: Promocja dyscypliny znakomita.
Ten ostatni mecz.. no nie sądzę, żeby któremuś z panów - czy Milosowi czy Saszy - było wszystko jedno, który z nich wygra.
Polemika z głupstwem nobilituje je bez potrzeby.. - Stefan "Kisiel" Kisielewski
Awatar użytkownika
Roger
Weteran
Weteran
Posty: 1248
Rejestracja: 14 lut 2016, 18:41

Re: Turnieje pokazowe

Majorka pisze:
TomPL pisze:Z trudem mi przychodzi myśl, że tyle osób to bawią te "gierki" ..
Powiem Ci, mój drogi Tomie, że mnie zawodowy tenis tylko bawi. Po to oglądam, żeby mnie bawiło.
Tak naprawdę to jedyne tenisowe mecze, które traktuję poważnie - to mecze Franka z Mikołajem, drugim Frankiem czy z Jerzykiem.. Bo to ważne, żeby dzieciak umiał wygrywać, potrafił mobilizować się, potrafił uruchomić to, czego nauczył się na treningach, ważne też żeby umiał znieść porażkę bez załamki.. To są ważne mecze. Bo przekładają się nie tylko na sport.
To co w tv to zabawa. I tak ma być.
A ta zabawa była przednia. Jakość tenisa, reakcje ekip, oprawa, kibice. Super. :::gd::: Promocja dyscypliny znakomita.
Ten ostatni mecz.. no nie sądzę, żeby któremuś z panów - czy Milosowi czy Saszy - było wszystko jedno, który z nich wygra.
Mnie też się podobało. Koncepcja zebrania w jedną drużynę większość najlepszych tenisistów świata jest naprawdę fajna. Zwłaszcza możliwość oglądania wybitnych singlistów w grach deblowych jest wielką frajdą. :::gd:::
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Turnieje pokazowe

Poważne granie? Może i jest niepoważne (?), ale i tak lepiej się ogląda niż większość "poważnych" 250-tek ...
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: Turnieje pokazowe

Majorka pisze:
TomPL pisze:Z trudem mi przychodzi myśl, że tyle osób to bawią te "gierki" ..
Powiem Ci, mój drogi Tomie, że mnie zawodowy tenis tylko bawi.. Po to oglądam, żeby mnie bawiło.
Tak naprawdę to jedyne tenisowe mecze, które traktuję poważnie - to mecze Franka z Mikołajem, drugim Frankiem czy z Jerzykiem.. Bo to ważne, żeby dzieciak umiał wygrywać, potrafił mobilizować się, potrafił uruchomić to, czego nauczył się na treningach, ważne też żeby umiał znieść porażkę bez załamki.. To są ważne mecze. Bo przekładają się nie tylko na sport.
To co w tv to zabawa. I tak ma być.
Widocznie istnienie Franka zmienia perspektywę widzenia - ja dla zabawy to wolę obejrzeć jakąś komedię w kinie. :D
Awatar użytkownika
Majorka
Nestor
Nestor
Posty: 5860
Rejestracja: 12 maja 2011, 23:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: Turnieje pokazowe

TomPL pisze: ..a dla zabawy to wolę obejrzeć jakąś komedię w kinie. :D
Jedno nie wyklucza drugiego. Też lubię. :)
Polemika z głupstwem nobilituje je bez potrzeby.. - Stefan "Kisiel" Kisielewski
Awatar użytkownika
ayshe
Weteran
Weteran
Posty: 1421
Rejestracja: 23 maja 2014, 18:54
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Turnieje pokazowe

SABR pisze:
Majorka pisze:Bardzo dobrze się ogląda. :::gd:::
Konkretne granie, żadnego pokazowego pajacowania, ciekawa jest ta formuła naliczania punktów, emocje do końca.
Ja właśnie mam odmienne zdanie na ten temat. Federer "c'monuje" i "yesuje" więcej, niż w całym wimbledońskim finale. Jest 3:3 w meczu Szwajcara z Kygiosem, a cały jego team "trzęsie" się z nerwów i mocno zaciska pięści. Wyaktorzona powaga całego turnieju nie wygląda fajnie. Szachowania wynikami też tam pewnie trochę jest, byleby nie było gładkiego zwycięstwa Europy, tylko dramatyczny finisz z triumfem Starego Kontyntentu. Profile ATP w mediach społecznościowych od kilku dni kilkanaście postów dotyczących Laver Cupu zapominając o tym, że równolegle odbywają się oficjalne dwa turnieje. rotfl

Mnie tam Djokovic rozczulił tymi zdjęciami z wykopków. Pal licho czy to na pokaz czy chciał pokazać swoje drugie, skromniejsze, ale także prawdziwe życie. Może przyjmie moje zaproszenie na wykopki na pięknej wsi na południu Polski. :::gd:::
Kawałkami to oglądałam i mam takie samo wrażenie pompowania na siłę atmosfery, ale co kto lubi, no i chyba takie czasy, że show must go on.
Ziemniaki nie mają glutenu, Nole uzupełnia menu przed Tokio i Szanghajem zamiast poklepywac się z Fedalem po plecach i bardzo dobrze, bo masa punktów do obrony. Co tam z nadgarstkiem Rafy, jakiś update?
“This means the world to me and I don’t see any limits, I don’t see the end around the corner so I will keep on going,” N. Djokovic (USO 2018)

"Learn to love the hate. Embrace it. Enjoy it. Everyone is entitled to their own opinion and everyone should have one about you. Haters are a good problem to have. Nobody hates the good ones. They hate the great ones." Kobe Bryant
Awatar użytkownika
Jurek Kiler
Nestor
Nestor
Posty: 8035
Rejestracja: 20 sie 2011, 13:06

Re: Turnieje pokazowe

Myślę, że zdecydowanie mniej na pokaz jest Djokovica przy wykopkach niż pompującego Fedala w Pucharze Lavera.

Impreza nie jest jakaś zła, nawet sportowo jest okej, ale fajnie byłoby gdyby zachowano zdrowy umiar w kwestii prestiżu i znaczenia tego turnieju, bo lansowanie go jako jednej z najważniejszych imprez w sezonie wygląda moim zdaniem słabo. No, ale może ja się mylę, Federer przegrał finał Wimbledonu, ale wygrał Laver Cup, więc sezon więcej jak udany, Djokovic na pewno by z nim się zamienił.
Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Re: Turnieje pokazowe

Laver Cup to nie jest zły pomysł. Powinni tylko się wzorować na golfowym Ryder Cup, czyli meczu USA-Europa. Przy czym, formuła Europa-Reszta Świata wydaje się być w aktualnym tenisie najsensowniejsza.

W czym zatem LC powinno się wzorować na RC?
Po pierwsze - odbywać się rzadziej niż co rok. Golfiści grają co 2 lata, tenisistom "rekomendowałbym" granie raz na 3 czy nawet raz na 4 lata. Tak żeby załapanie się do dwóch edycji było niezwykle trudne dla większości grajków (mało kto będzie takim kozakiem, aby zagrać w 3 edycjach Laver Cup, o ile selekcja będzie robiona na poważnie).

Po drugie - nie wiem jak w LC wygląda to aktualnie, ale w golfie selekcja zawodników do drużyn leży wyłącznie po stronie kapitanów (których też wybiera się w określony sposób). Kapitanowie nie grają (czyli jak McEnroe i Borg w LC2019). Kapitanem można być tylko raz.

Oczywiście dzięki blisko 100-letniej tradycji Ryder Cup cieszy się ogromnym poważaniem, wybór do reprezentacji to ogromna nobilitacja i praktycznie nie zdarzają się odmowy (a już na pewno nie w formule: bo ja sobie zagram wtedy inny turniej). Tego Laver Cup nie przeskoczy z dnia na dzień. Renomę buduje się latami.

I dlatego zapewne to całe "pompowanie balonika" wokół tego eventu. Tu nie chodzi o to, aby ktoś już dziś uwierzył, że LC to jedna z najważniejszych imprez tenisowych w kalendarzu. To jest praca u podstaw - wykonywana dziś, aby jutro (czyli za 10 czy więcej lat) takie właśnie było myślenie o kolejnym meczu tenisowym Europa-Reszta Świata. Więc ja rozumiem i szanuję działania pijarowo-marketingowe jakie dziś wykonywane są przez organizatorów i część zawodników (nawet jeśli momentami rzeczywiście wygląda to lekko komicznie).

Na koniec teza: Jeśli Laver Cup będzie kontynuowany (mądrze), to za 50 lat będzie uważany za jedno z najcenniejszych trofeów w tenisie.

Oczywiście najważniejsze dla sukcesu LC będzie to czy sami uczestnicy będą go traktowali poważnie - im lepsze mecze będą nam serwować i im dłużej dany turniej będzie trzymał w napięciu co do wyniku końcowego (stąd ten ciekawy pomysł z progresywną wartością zwycięstw), tym szybciej będzie rósł prestiż kolejnych edycji.
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: Turnieje pokazowe

TomPL pisze: Widocznie istnienie Franka zmienia perspektywę widzenia - ja dla zabawy to wolę obejrzeć jakąś komedię w kinie. :D
Ty w kinie? :wink: A smród popcornu, a siorbanie coli? rotfl
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
optymista
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 317
Rejestracja: 28 sty 2019, 15:00

Re: Turnieje pokazowe

Jurek Kiler pisze:Myślę, że zdecydowanie mniej na pokaz jest Djokovica przy wykopkach niż pompującego Fedala w Pucharze Lavera.

Impreza nie jest jakaś zła, nawet sportowo jest okej, ale fajnie byłoby gdyby zachowano zdrowy umiar w kwestii prestiżu i znaczenia tego turnieju, bo lansowanie go jako jednej z najważniejszych imprez w sezonie wygląda moim zdaniem słabo. No, ale może ja się mylę, Federer przegrał finał Wimbledonu, ale wygrał Laver Cup, więc sezon więcej jak udany, Djokovic na pewno by z nim się zamienił.
Jeszcze pewnie by dorzucił wygraną w Australii za Puchar Hopmana, mamy nawet 2-2 w tym roku. :::yay:::
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: Turnieje pokazowe

hohvar pisze:
TomPL pisze: Widocznie istnienie Franka zmienia perspektywę widzenia - ja dla zabawy to wolę obejrzeć jakąś komedię w kinie. :D
Ty w kinie? :wink: A smród popcornu, a siorbanie coli? rotfl
He, he, tak się mówi "w kinie", faktycznie to w kinie nie byłem już ponad 10 lat. :D
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Turnieje pokazowe

A co Ci popcorn i Cola w kinie przeszkadza? ;)
Chodzi to się na film :P, a do kina ;) to już człowiekowi się nie chce. :P
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P

Wróć do „Rozgrywki ATP i WTA”