ATP 250: Buenos Aires 2015

[matek20]

Ważne, żeby RG było. Nic więcej do szczęścia mi nie trzeba. No i może drugi tydzień w Londynie.

[Majorka]

46 tytuł Nadala na cegle.
I pierwszy tytuł od wygranej na RG, od 8 miesięcy.. i jak teraz o tym pomyślałam - to faktycznie - może być to ważny tytuł.

[Sebex]

46 tytuł Nadala na cegle.
I pierwszy tytuł od wygranej na RG, od 8 miesięcy.. i jak teraz o tym pomyślałam - to faktycznie - może być to ważny tytuł.

Ha!
Może znowu się przełamie/uwierzy w siebie/przypomni sobie jak smakuje zwycięstwo.

[hitman]

Kalibracja i tytuły to była tylko kwestia czasu, nawet przy tak kiepskiej grze na początku. Nie znacie Nadala? Przecież jest tu nie od dziś.

[Sebex]

To czekamy na Mastersa. Oby pokazał, że jest mocny.

[Jurek Kiler]

46 tytuł Nadala na cegle.
I pierwszy tytuł od wygranej na RG, od 8 miesięcy.. i jak teraz o tym pomyślałam - to faktycznie - może być to ważny tytuł.

Jeszcze jeden i będzie samodzielnym rekordzistą w ilości wygranych turniejów na mączce.
Trudno powiedzieć co będzie z nim dalej, nie chce mi się rokować, natomiast na pewno go nie skreślam.

[El Diablo]

Myślicie, że Rafcio przytankuje Mastersy na hardzie?
Dla mnie to przeskakiwanie z nawierzchni na nawierzchnię nie ma sensu...

[Jurek Kiler]

Myślicie, że Rafcio przytankuje Mastersy na hardzie?
Dla mnie to przeskakiwanie z nawierzchni na nawierzchnię nie ma sensu...

Wielce prawdopodobne, może wyjdzie na kort, ale potraktuje mocno treningowo i szybko odpadnie. Szkoda zdrowia, szkoda kolan, jemu te Mastersy do niczego potrzebne, no chyba, że o ranking się martwi, bo w Miami był finał.

[Sebex]

Myślę też, że jak tylko ma okazję to "szuka" mączki. Na pewno jest to nawierzchnia bardziej przyjazna dla jego kolan.
Rafa to Rafa. Bez walki się nie podda. Trzeba mieć tylko nadzieję, że będzie w stanie walczyć.

[Jurek Kiler]

Tak, tylko, że Indian Wells i Miami to nie są jakieś 5-setki tylko dwa na prawdę bardzo wyczerpujące Mastersy, kto wie czy nie bardziej niż jeden Wielki Szlem. Wie o tym doskonale Federer i akurat za opuszczanie Miami go nie krytykuję, Szwajcar ma swoje lata, Rafy kolana z kolei hardu nie lubią, a ciągłe zmienianie nawierzchni jest bez sensu, czego dowodem są przecież najbliższe Igrzyska w Rio, które wyjątkowo odbędą się na hardzie, bo po prostu będzie to okres gry na tej nawierzchni.

[Sebex]

Ja się z tym zgadzam. Dlatego dodałem zapytanie retoryczne na końcu, czy będzie w stanie walczyć.

[El Diablo]

Finał:
Rafael Nadal [1] vs Juan Monaco 6:4, 6:1