Awatar użytkownika
Majorka
Nestor
Nestor
Posty: 5860
Rejestracja: 12 maja 2011, 23:03
Lokalizacja: Warszawa

Czekając na 2015

Sezon 2014 podsumowany, za kilka dni otwarcie sezonu 2015. Czekam z niecierpliwością, bo choć wydaje mi się, że ścisła czołówka /Djokovic, Federer, Nadal/pozostanie bez zmian to, mam nadzieję, rozpoczęty marsz w górę młodych - będzie trwał. Tych najmłodszych - Kirgios, Thiem - chętnie widziałabym na zapleczu dziesiątki. Dimitrova w Londynie, a i mam nadzieję, że Nishikori, Cilic, Raonic - umocnią się na pozycjach.
Borna Coric, Andriej Kuzniecow - zakończyli sezon w setce - ale to interesujący tenis i mam nadzieję na solidny awans w tym sezonie.

Powroty..
Rafa Nadal - nie wydaje mi się, żeby powtórzył jakość poprzednich powrotów. On sam zresztą w wywiadzie dla prasy hiszpańskiej przestrzega przed wygórowanymi oczekiwaniami - wskazując na wiek i mniejsze możliwości regeneracyjne organizmu. Na to, że rozegra cały sezon - już od dawna nie liczę i w to nie wierzę.
Juan Martin Del Potro.- Bardzo przeze mnie oczekiwany powrót. Argentyńczyk rozpocznie pogoń za czołówką z 134 miejsca w rankingu. Bo mam nadzieję - że będzie gonił i szybko zamelduje się w gronie najlepszych. Bardzo go tam brakuje.
Dzikie karty ma zapewnione tam gdzie tylko sobie zażyczy. Tak jak w poprzednim powrocie. :D

"Nasi".. :wink:
Jerzy Janowicz- nie napiszę Jerzyk choć to osobowość Jerzyka nie Jerzego. :dvl(: Może dojrzeje? Szkoda przegrać karierę z samym sobą...
Agnieszka Radwańska - mało oglądam damski tenis - ale jakość kariery Agnieszki imponuje mi. Utrzymywanie się w ścisłej czołówce. Odpępowienie od tatusia. Ciekawy ruch z Navratilową - świadczący o chęci dalszego rozwoju, zmian. :::gd::: Oby się udało, śledzić będę z ciekawością. trzymając kciuki za sukces.

A i pokibicuję Włochowi. :wink:

ED, Wyczes - może ostatnie posty z podsumowania przerzucić tu? Dotyczą bardziej roku następnego niż poprzedniego sezonu.
Polemika z głupstwem nobilituje je bez potrzeby.. - Stefan "Kisiel" Kisielewski
Awatar użytkownika
Trofan
Nowy
Nowy
Posty: 6
Rejestracja: 20 gru 2014, 23:38

Czekając na 2015

Dorzucę tymczasem swoje trzy grosze.
Dla mnie sezon ATP był bardzo ciekawy. Nie było jakiejś wyraźnej dominacji któregoś z czołowych zawodników, do końca nie było pewności kto zwycięży, co wzbudzało mą ciekawość właściwie w każdym turnieju. Nadal jak zwykle potrafił przygotować się perfekcyjnie do swojego sztandarowego turnieju, Murray przeciętny, jak w czasach gdy nie miał jeszcze tytułu wielkoszlemowego, Djokovic jakiś uśpiony i wyraźnie zniesmaczony przebiegiem sezonu, Federer rozczarowany, bo choć rok może zaliczyć do udanych, zabrakło tego najważniejszego zwycięstwa. Dwaj nowi triumfatorzy wielkoszlemowi, pierwszy może liczyć na pozytywne opinie, tytuł mu się należał, drugi trochę przypadkowy, obawiam się że już tego nie powtórzy. Brakowało mi bardzo DelPotro jednak. Kolejny sezon zapowiada się niezmiernie ciekawie. Czy Federer zdoła utrzymać tegoroczną dyspozycję, czy Nadal będzie potrafił rozegrać cały sezon na swoim najwyższym poziomie, czy przebudzi się Murray, czy Djokovic jest jeszcze w stanie po raz kolejny zdominować sezon???
Co do WTA, wszystko jest takie dziwne. Jeśli na emeryturę przejdzie Serena Williams, przynajmniej sześć, siedem tenisistek jest w stanie zdobywać największe tytuły. Może Agnieszka Radwańska wreszcie wygra Szlema, czego jej szczerze życzę.
Jeszcze trzy tygodnie i zaczynamy.
Awatar użytkownika
Jurek Kiler
Nestor
Nestor
Posty: 8035
Rejestracja: 20 sie 2011, 13:06

Re: Podsumowanie sezonu 2014 ATP/WTA

Djokovic i dominacja? Serb jest najregularniejszym tenisistą ostatnich trzech lat, daleko mu jednak do dominatora, którym był w roku 2011. Jest po prostu trochę przed kontuzjogennym Nadalem i starzejącym się Federerem, wygrywając jednego szlema na rok masz szanse być tą jedynką, ale nie będzisz dominatorem. Mam wrażenie, że on niewykorzystuje do końca tych swoich możliwości, ma 7 Szlemów, a 8-9 mógł mieć na pewno.
Awatar użytkownika
Trofan
Nowy
Nowy
Posty: 6
Rejestracja: 20 gru 2014, 23:38

Re: Podsumowanie sezonu 2014 ATP/WTA

Jurek Kiler pisze:Djokovic i dominacja? Serb jest najregularniejszym tenisistą ostatnich trzech lat, daleko mu jednak do dominatora, którym był w roku 2011. Jest po prostu trochę przed kontuzjogennym Nadalem i starzejącym się Federerem, wygrywając jednego szlema na rok masz szanse być tą jedynką, ale nie będzisz dominatorem. Mam wrażenie, że on niewykorzystuje do końca tych swoich możliwości, ma 7 Szlemów, a 8-9 mógł mieć na pewno.
Miałem na myśli rok 2011, w którym dominował. Myślę, że to się już nie powtórzy. Jestem sceptyczny co do Federera, kolejny udany sezon w jego wykonaniu może być trudny do osiągnięcia. Mam za to przeczucie, że pojawi się Nadal, ze swoją totalnie skuteczną grą przez cały przyszły rok.
Awatar użytkownika
Jurek Kiler
Nestor
Nestor
Posty: 8035
Rejestracja: 20 sie 2011, 13:06

Re: Podsumowanie sezonu 2014 ATP/WTA

Wątpię by Djokovic był w stanie powtórzyć rok 2011 skoro w kolejnych trzech sezonach się do tej dominacji nawet nie zbliżył. Nawet ciężko się opierać na znakomitej w jego wykonaniu końcówce roku, bo zarówno rok 2012 jaki i 2013 kończył równie dobrze, albo i lepiej, natomiast nie skutkowało to żadną dominacją w kolejnym roku. Mimo wszystko jest to najpewniejszy kandydat do co najmniej jednego wielkoszlemowego tytułu i pozycji numer jeden.

Rafael po powrotach zawsze jest mocny, myślę więc, że ma duże szanse to po prostu potwierdzić, Paryż ponownie może należeć do niego.

Federera nie można być pewnym zważywszy na wiek, 33 lata to bardzo dużo, a nie mówimy o tenisiście, który sobie gra bo lubi, tylko takiego, który jest w najlepszej trójce. Szwajcar myślę ma spore szanse na dobry rok, nie tak dobry jak 2014, ale na pewno lepszy niż 2013, co mu to da to nie wiem, ale Szlema w Melbourne lub na Wimbledonie nie mogę wykluczyć.

Nishikori - Kei jest tenisistą w którym pokładam największe nadzieje, jest moim zdaniem lepszy niż Cilic, który rozegrał turniej życia. Japończyk jeśli nie będzie miał problemów ze zdrowiem to żaden Nadal ani Djoko mu nie straszny, może ich po prostu rozwalić będąc w formie. Moim zdaniem jest to jeden z poważniejszych kandydatów na wielkoszlemowy sukces.
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Czekając na 2015

Majorka pisze:ED, Wyczes - może ostatnie posty z podsumowania przerzucić tu? Dotyczą bardziej roku następnego niż poprzedniego sezonu.
Melduję wykonanie zadania.

Jestem pod klawiaturą dzisiaj i jutro, potem już szukaj mnie w 2015.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Tenisówka
Senior
Senior
Posty: 4585
Rejestracja: 5 lut 2013, 20:25
Lokalizacja: Pieniny

Re: Czekając na 2015

Ja już się nie mogę doczekać rozpoczęcia sezonu . Cały ten długi, zimny i ciemny styczeń staje się znośniejszy do przeżycia dzięki oglądaniu zmagań tenisowych w cieplejszej części świata.
od 5 stycznia Doha - z powracającym Rafą oraz Novakiem który odmiennie niż w poprzednich latach zagra jakiś turniej przed AO.

Poza oczywistą oczywistością, czyli jak tam Hiszpan, ciekawa jestem jaki to będzie sezon dla Japończyka oraz Szkota.
Niech już się zacznie :::yay::: .
----------------------------------
Chłopaki gdzie jesteście ? :::no.I:::
Awatar użytkownika
ekba
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 462
Rejestracja: 5 mar 2014, 14:28

Re: Czekając na 2015

Mam nadzieję i jestem przekonany, że Kei skradnie któremuś z wielkiej trójki co najmniej jednego Szlema. :D.
Nawet zastanawiam się, czy nie puścić u buka za 50 zł wygraną jakiegoś WS. Kurs około 20.00 zł w każdym.
Tysiaka bym przytulił :D.
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: Czekając na 2015

Też tak mam, że mroki zumy w styczniu rozświetla mi tenis z Bliskiego Wschodu, Australii, Kalifornii i Florydy. :)

Liczę na dobrą grę Feda plus paru młodych gniewnych
, którzy się wreszcie okażą mężczyznami. ;)

A i ciekaw jestem Radwy po pierwszych zabiegach Navratilovej. :)

Wróć do „Rozgrywki ATP i WTA”