marcintenisozo
Orator
Orator
Posty: 507
Rejestracja: 13 paź 2010, 08:27
Lokalizacja: Łódź

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

PitS pisze:
matek20 pisze: Nie o to mi chodzi. Po prostu już wiadome kto jest zwycięzcą, a Wawrinka posra się na widok Feda bardziej niż Fed na widok Nadala.
Obstawiam szybkie 6-2 6-2 dla Rogera.
Kocham te prognozy. Postawisz na to 30.000zł? Nie zapomnij wstawić skanu w dziale bukmacherka.
Ja nie postawię, bo Roger potrafi być chimeryczny.
Dokładnie. Taki pewniak, nic tylko obstawiać :D

Meczu nie oglądałem, muszę to nadrobić, ale wynik to mega zaskoczenie dla mnie.
Awatar użytkownika
Guarded
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 773
Rejestracja: 1 kwie 2014, 19:01

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

Novak powiedział, że docierały do niego różne opinie na temat jego nadgarstka. Prawdopodobnie wczoraj się coś naruszyło podczas dłuższego spotkania z GGL. Sam nie wie, kiedy będzie mógł wrócić na kort, ale wie, że musi zrobić przerwę w treningach.

Obóz Novaka podpowiadał mu w trakcie meczu, by skreczował.
Awatar użytkownika
Lukasz_b20
Orator
Orator
Posty: 558
Rejestracja: 12 gru 2013, 11:05

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

kolt pisze:Nie widzę szans Rogera na ogranie Nole, chyba że dostanie prezent świąteczny od Serba. Novak jest w gazie a dzisiejszym pierwszym setem bym się specjalnie nie sugerował. Chciał pograć i pograł. W trzeciej partii było widać co robi Djoko z takimi jak GGL. To nie ta liga. Nawet przez moment nie wierzyłem w sukces Hiszpana w tym meczu. Jutro Nole po słabym występie dzisiaj pokaże jaki jest mocny. Nie sądzę aby chciał grać 3 sety przed finałem więc Roger musiałby zagrać bardzo dobry mecz (nie sądzę aby mu się to udało) żeby nawiązać walkę.

Drugi półfinał to dla mnie 50/50. Ferru na mące jak wiadomo jest dzikusem ale Stan ma arsenał żeby go pogonić. Pytanie tylko czy nie będzie robił błędów. Jeśli będzie to w finale zobaczymy Hiszpana. Gdybym miał obstawiać sam wynik (nie za pieniądze) to typował bym Ferrera. Jeśli postawię jakąś kasę to na wiewióra (ci co grają wiedzą dlaczego).
Uwielbiam takie analizy! ;) Brawo Roger!!? Finał marzeń!
21 WS..
Awatar użytkownika
Guarded
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 773
Rejestracja: 1 kwie 2014, 19:01

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

No tak, każdy przewidzi taki rozwój kontuzji! :) Djokovic był faworytem.
Awatar użytkownika
hokej
Moderator
Moderator
Posty: 4811
Rejestracja: 25 paź 2011, 14:05
Lokalizacja: Lasy Państwowe

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

Lukasz_b20 pisze:
kolt pisze:Nie widzę szans Rogera na ogranie Nole, chyba że dostanie prezent świąteczny od Serba. Novak jest w gazie a dzisiejszym pierwszym setem bym się specjalnie nie sugerował. Chciał pograć i pograł. W trzeciej partii było widać co robi Djoko z takimi jak GGL. To nie ta liga. Nawet przez moment nie wierzyłem w sukces Hiszpana w tym meczu. Jutro Nole po słabym występie dzisiaj pokaże jaki jest mocny. Nie sądzę aby chciał grać 3 sety przed finałem więc Roger musiałby zagrać bardzo dobry mecz (nie sądzę aby mu się to udało) żeby nawiązać walkę.

Drugi półfinał to dla mnie 50/50. Ferru na mące jak wiadomo jest dzikusem ale Stan ma arsenał żeby go pogonić. Pytanie tylko czy nie będzie robił błędów. Jeśli będzie to w finale zobaczymy Hiszpana. Gdybym miał obstawiać sam wynik (nie za pieniądze) to typował bym Ferrera. Jeśli postawię jakąś kasę to na wiewióra (ci co grają wiedzą dlaczego).
Uwielbiam takie analizy! ;) Brawo Roger!!? Finał marzeń!
Uwielbiam proroków post factum. :?
Nie dyskutuj z głupkiem - sprowadzi Cię do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem.

To, że jesteśmy w d..ie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać. - Stefan Kisielewski

Wilson Pro Staff RF97A
Różne druty 1.20@24kp
Emu
Bywalec
Bywalec
Posty: 98
Rejestracja: 12 sty 2014, 15:03

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

Guarded pisze:Novak powiedział, że docierały do niego różne opinie na temat jego nadgarstka. Prawdopodobnie wczoraj się coś naruszyło podczas dłuższego spotkania z GGL. Sam nie wie, kiedy będzie mógł wrócić na kort, ale wie, że musi zrobić przerwę w treningach.

Obóz Novaka podpowiadał mu w trakcie meczu, by skreczował.
Z nadgarstkiem różnie bywa dobitnym przykładem jest tu Del Potro dlatego nie zdziwi mnie jak to jest lekki uraz albo początek czegoś poważniejszego.
Awatar użytkownika
Guarded
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 773
Rejestracja: 1 kwie 2014, 19:01

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

Oby tylko nie podzielił jego losu. Powiedział też, że nie skreczował tylko ze względu na ludzi, którzy by go za to krytykowali. Nierozsądnie, ale co zrobić.
Awatar użytkownika
Jakuboto
Nestor
Nestor
Posty: 6820
Rejestracja: 22 cze 2013, 10:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

Oby to nie była poważna kontuzja. Zawsze szkoda, gdy sportowiec nie może grać i pokazywać potencjału, bo dręczą go kontuzje.
Yonex Vcore 100
NTRP 3.14159265359
Emu
Bywalec
Bywalec
Posty: 98
Rejestracja: 12 sty 2014, 15:03

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

Novak też jest człowiekiem to, że do tej pory był jak robocop nie znaczy, że tak będzie cały czas. Pewnie to niewielkie przeciążenie, zobaczymy jak to będzie.
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

Jakuboto pisze:Oby to nie była poważna kontuzja. Zawsze szkoda, gdy sportowiec nie może grać i pokazywać potencjału, bo dręczą go kontuzje.
Nie podejrzewam przy tym sposobie prowadzenia FH. To jakieś delikatne przeciążenie.
Dostanie sterydy i będzie zdrów. :)
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
Jurek Kiler
Nestor
Nestor
Posty: 8035
Rejestracja: 20 sie 2011, 13:06

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

Nie ma co się szarpać, dograł bo ma szacunek do rywala, kibiców...
Pierwszy set był naprawdę dobry i wielka szkoda tego urazu, jak trzeba to należy jednak odpuścić, jego pozycja w rankingu jest niezagrożona, a ani w Madrycie ani w Rzymie nie "broni" jakiejś pokaźniej ilości punktów, lepiej więc opuścić tego jednego, a nawet dwa Mastersy jeśli nie ma się stuprocentowej pewności. Do pierwszego spotkania w Madrycie ma ok. 10 dni, może to wystarczy, ale jeśli nie to lepiej dać sobie ten tydzień czasu na rekonwalescencje więcej.

Ale ja i tak jestem pod wrażeniem Federera, teraz widać ile daje porządny trening, a nie zabawa jaką Roger sobie zafundował w takcie przygotowań do sezonu 2013, większość się ograniczała do jakiś tourne i spotkań towarzyskich czy to w Brazylii czy w Azji. Te problemy z plecami też mogły być spowodowane właśnie tym, że nie przygotował się on odpowiednio do rywalizacji na najwyższym poziomie, mięśnie pleców po prostu nie były na to gotowe.

Teraz Szwajcar imponuje kondycją i regularnością, świetnie się porusza, świetnie broni, nie ma takiego problemu z przejścia z defensywy do ataku. Natomiast zmiana rakiety ma moim zdaniem marginalny na to wpływ, może bardziej dla psychiki, wmówienie sobie, że winą jest rakieta nie jest takie głupie. :P W każdym razie Federer ma 33 lata na karku i tu jest paradoks, rozgrywa najwięcej spotkań z całej czołówki (32/33) i ma najwięcej zwycięstw (28/29) i w ogóle gra najwięcej od wielu, wielu lat. Już sprawdziłem, na tym etapie sezonu miał więcej rozegranych spotkań jedynie w roku 2005(bilans 35-2) i 2006(bilans 33-2). Oczywiście Roger zapowiada przerwę, start w Monte-Carlo jak wielu zauważyło może jest właśnie tym spowodowany, że w niedalekiej przyszłości na czas narodzi potomka 1-2 turnieje odpuści. Rozchodzi się jednak o to, że mając 33 lata na karku on daje radę.
marcintenisozo
Orator
Orator
Posty: 507
Rejestracja: 13 paź 2010, 08:27
Lokalizacja: Łódź

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

Guarded pisze:No tak, każdy przewidzi taki rozwój kontuzji! :) Djokovic był faworytem.
Był i się zmył. Tak jak Nadal. I dobrze. Po ostatnich finałach to jakaś odmiana, można by rzec: powiew trzydziestoletniej świeżości. rotfl
marcintenisozo
Orator
Orator
Posty: 507
Rejestracja: 13 paź 2010, 08:27
Lokalizacja: Łódź

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

Guarded pisze:Oby tylko nie podzielił jego losu. Powiedział też, że nie skreczował tylko ze względu na ludzi, którzy by go za to krytykowali. Nierozsądnie, ale co zrobić.
W końcu rezydent MC. Sąsiedzi na trybunach, za bilety zapłacili, swojego pudla im podrzuca gdy wyjeżdża na turnieje to trzeba było grać.
A tak poważniej to przez dietą cud miał długo etykietkę gościa, który po byle czym kreczuje. Może chce z tym zerwać.
Awatar użytkownika
McGyver
Weteran
Weteran
Posty: 1799
Rejestracja: 24 mar 2012, 17:30
Lokalizacja: Gdańsk

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

Guarded pisze:Oby tylko nie podzielił jego losu. Powiedział też, że nie skreczował tylko ze względu na ludzi, którzy by go za to krytykowali. Nierozsądnie, ale co zrobić.
Ja byłbym pierwszy. To nie była kontuzja uniemożliwiająca całkowicie grę. Biegać mógł, problemem było wyprowadzenie uderzenia. Można mnożyć przykłady cięższych kontuzji, po których inni tak łatwo się nie poddawali. Najśmieszniejszy był dzisiaj Wanio, który nazwał Djokovica dżentelmenem, po tym jak Serb przyznał Rogerowi punkt po trafionym serwisie. Oczywiście kiedy Djokovic już nie walczył. Ale jak kolega PitS wspomniał, zespół medyczny zaordynował już Serbowi odpowiedni zestaw specyfików, także Novaczek raniutko się obudzi i będzie jak młody Bóg. :wink:
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

McGyver pisze:
Guarded pisze:Oby tylko nie podzielił jego losu. Powiedział też, że nie skreczował tylko ze względu na ludzi, którzy by go za to krytykowali. Nierozsądnie, ale co zrobić.
Ja byłbym pierwszy.
A ja ostatni. Facet z tego żyje i trzeba mieć świadomość, że pogłębienie urazu może go odsunąć z gry na dłużej. Druga strona to wizerunek, od jakiegoś czasu Djoko dba o niego i nie kreczuje.
Prezes fanklubu Staśka :D
Awatar użytkownika
HeadShot
Senior
Senior
Posty: 2895
Rejestracja: 2 lut 2008, 10:50

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

Z naciskiem na "od jakiegoś czasu". :P
#NKrising
Awatar użytkownika
hokej
Moderator
Moderator
Posty: 4811
Rejestracja: 25 paź 2011, 14:05
Lokalizacja: Lasy Państwowe

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

McGyver pisze:
Guarded pisze:Oby tylko nie podzielił jego losu. Powiedział też, że nie skreczował tylko ze względu na ludzi, którzy by go za to krytykowali. Nierozsądnie, ale co zrobić.
Ja byłbym pierwszy. To nie była kontuzja uniemożliwiająca całkowicie grę. Biegać mógł, problemem było wyprowadzenie uderzenia. Można mnożyć przykłady cięższych kontuzji, po których inni tak łatwo się nie poddawali.
(…)
Faktycznie drobiazg, w końcu to tylko nadgarstek ręki trzymającej rakietę. Zawsze mógł kopać piłkę.
Nie dyskutuj z głupkiem - sprowadzi Cię do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem.

To, że jesteśmy w d..ie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać. - Stefan Kisielewski

Wilson Pro Staff RF97A
Różne druty 1.20@24kp
Awatar użytkownika
Lukasz_b20
Orator
Orator
Posty: 558
Rejestracja: 12 gru 2013, 11:05

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

Jurek Kiler pisze:Nie ma co się szarpać, dograł bo ma szacunek do rywala, kibiców...
Pierwszy set był naprawdę dobry i wielka szkoda tego urazu, jak trzeba to należy jednak odpuścić, jego pozycja w rankingu jest niezagrożona, a ani w Madrycie ani w Rzymie nie "broni" jakiejś pokaźniej ilości punktów, lepiej więc opuścić tego jednego, a nawet dwa Mastersy jeśli nie ma się stuprocentowej pewności. Do pierwszego spotkania w Madrycie ma ok. 10 dni, może to wystarczy, ale jeśli nie to lepiej dać sobie ten tydzień czasu na rekonwalescencje więcej.

Ale ja i tak jestem pod wrażeniem Federera, teraz widać ile daje porządny trening, a nie zabawa jaką Roger sobie zafundował w takcie przygotowań do sezonu 2013, większość się ograniczała do jakiś tourne i spotkań towarzyskich czy to w Brazylii czy w Azji. Te problemy z plecami też mogły być spowodowane właśnie tym, że nie przygotował się on odpowiednio do rywalizacji na najwyższym poziomie, mięśnie pleców po prostu nie były na to gotowe.

Teraz Szwajcar imponuje kondycją i regularnością, świetnie się porusza, świetnie broni, nie ma takiego problemu z przejścia z defensywy do ataku. Natomiast zmiana rakiety ma moim zdaniem marginalny na to wpływ, może bardziej dla psychiki, wmówienie sobie, że winą jest rakieta nie jest takie głupie. :P W każdym razie Federer ma 33 lata na karku i tu jest paradoks, rozgrywa najwięcej spotkań z całej czołówki (32/33) i ma najwięcej zwycięstw (28/29) i w ogóle gra najwięcej od wielu, wielu lat. Już sprawdziłem, na tym etapie sezonu miał więcej rozegryanych spotkań jedynie w roku 2005(bilans 35-2) i 2006(bilans 33-2). Oczywiście Roger zapowiada przerwę, start w Monte-Carlo jak wielu zauważyło może jest właśnie tym spowodowany, że w niedalekiej przyszłości na czas narodzi potomka 1-2 turnieje odpuści. Rozchodzi się jednak o to, że mając 33 lata na karku on daje radę.
Wiesz co lubię Twoje przemyślenia bo nie są z palca wyssane tylko poparte są jakąś wiedzą... i nie mam na myśli stwierdzenia , że lubię Rogera po prostu rzetelna ocena jest w cenie. Jutro mamy wyjątkowy finał na tym etapie ATP... wręcz poniekąd przez nikogo niespodziewany dlatego warto go jutro obejrzeć bo Nadal - Djoko, Djoko - Nadal było już nudne.
21 WS..
Awatar użytkownika
Guarded
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 773
Rejestracja: 1 kwie 2014, 19:01

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

McGyver pisze: Ja byłbym pierwszy. To nie była kontuzja uniemożliwiająca całkowicie grę. Biegać mógł, problemem było wyprowadzenie uderzenia. Można mnożyć przykłady cięższych kontuzji, po których inni tak łatwo się nie poddawali.
Uderzasz piłkę też nogą?
Co z tego, że mógł biegać, jak nie mógł odbijać piłki?
kolt
Weteran
Weteran
Posty: 1990
Rejestracja: 23 mar 2012, 16:48
Lokalizacja: Szczecin

Re: ATP 1000: Monte-Carlo 2014

Lukasz_b20 pisze:
kolt pisze:Nie widzę szans Rogera na ogranie Nole, chyba że dostanie prezent świąteczny od Serba. Novak jest w gazie a dzisiejszym pierwszym setem bym się specjalnie nie sugerował. Chciał pograć i pograł. W trzeciej partii było widać co robi Djoko z takimi jak GGL. To nie ta liga. Nawet przez moment nie wierzyłem w sukces Hiszpana w tym meczu. Jutro Nole po słabym występie dzisiaj pokaże jaki jest mocny. Nie sądzę aby chciał grać 3 sety przed finałem więc Roger musiałby zagrać bardzo dobry mecz (nie sądzę aby mu się to udało) żeby nawiązać walkę.

Drugi półfinał to dla mnie 50/50. Ferru na mące jak wiadomo jest dzikusem ale Stan ma arsenał żeby go pogonić. Pytanie tylko czy nie będzie robił błędów. Jeśli będzie to w finale zobaczymy Hiszpana. Gdybym miał obstawiać sam wynik (nie za pieniądze) to typował bym Ferrera. Jeśli postawię jakąś kasę to na wiewióra (ci co grają wiedzą dlaczego).
Uwielbiam takie analizy! ;) Brawo Roger!!? Finał marzeń!
Uwielbiam internetowych kozaków którzy są mądrzy po meczu znając wynik ;). Czekam z niecierpliwością kiedy sam napiszesz jakąś analizę.
Biomimetic 500 Tour + Dunlop Black Widow

NTRP: 3 (przy bh lewa stopa w lewo podczas przygotowania)

Wróć do „Rozgrywki ATP i WTA”