ATP&WTA Indian Wells 2013

[MagKor]

A tymczasem, Ivanovic- Barthel: 1:6 w pierwszym secie.

Edit: Alergia mnie ubiegła, sorry.

[alergia]

No i postrzelały sobie "młode strzelby", tyle że młodszej to lepiej wychodzi. Pewnie zedrze jeszcze w tym sezonie parę niezłych skalpów. Mona - Ana: 6/1 3/6 6/0.
Meczu Uli już się chyba nie doczekam. Strasznie męczące te obsuwy....
Edit. Wystarczy, że człowiek na chwilę przyśnie, a tu po meczu! Co ta Ulka brała?
Polska-Ameryka 6/0 7/6!!! Aż potem obejrzę na powtórce! Dobranoc się z Państwem.

[Kasik]

Podziwiam Was za wytrwałość, ja wstaje właśnie do roboty, nie byłabym żywa teraz gdybym oglądała mecze w nocy
No to tylko dziewczyny zostały nam na posterunku w singlu, brawa dla Uli!

[niespotykany]

Jestem kolejnym fanem Gulbisa. Mam nadzieję ze Erni rozprawi się z Nadalem. Mija drugi tydzień jak Łotysz jest niepokonany. Życiowa forma bez wątpienia. Korty twarde to zdecydowanie jego gra!

[hohvar]

Hewitt odprawiony przez Wawrinkę 4:6, 5:7. W kolejnej rundzie pojedynek między Helwetami, może być ciekawie.

[Leo146]

Wypominanie teraz Jerzykowi tych wszystkich ekscesów z AO itp. to głupota. Było, minęło. Co do jego wczorajszego meczu. Nie miał dnia. Każdemu może się zdarzyć słabsza forma i jemu akurat ten słabszy dzień wypadł na mecz z Gasqetem. Szkoda tylko tej szansy, bo można było powalczyć, ale taki jest sport.

Zadziwia mnie marsz Uli. Ze ogra Stephens to można się było jeszcze spodziewać, ale ze ograła Hampton, to już niespodzianka. Brawo. Teraz na drodze stoi Azarenka i Ula nie jest bez szans.

[Marcin_L]

Jestem kolejnym fanem Gulbisa. Mam nadzieję ze Erni rozprawi się z Nadalem. Mija drugi tydzień jak Łotysz jest niepokonany. Życiowa forma bez wątpienia. Korty twarde to zdecydowanie jego gra!

Miesiąc temu odstawił fajki, wòdę i panienki. Też tak muszę zrobić .

[hohvar]

ograła Hampton, to już niespodzianka. Brawo. Teraz na drodze stoi Azarenka i Ula nie jest bez szans.

Tak, brawo za już, ale z tymi szansami z Wyjcem Łukaszenki to chyba lekko na wyrost... No, chyba że to, co bierze w Kalifornii, działa także na psychikę .
Obie R grają dziś w okolicach północy, mała jest zaplanowana na 00.30, a duża trochę wcześniej stoczy bój z Kirilenko.

[logigamer]

Jestem kolejnym fanem Gulbisa. Mam nadzieję ze Erni rozprawi się z Nadalem. Mija drugi tydzień jak Łotysz jest niepokonany. Życiowa forma bez wątpienia. Korty twarde to zdecydowanie jego gra!

Miesiąc temu odstawił fajki, wòdę i panienki. Też tak muszę zrobić .

[PitS]

Jestem kolejnym fanem Gulbisa. Mam nadzieję ze Erni rozprawi się z Nadalem. Mija drugi tydzień jak Łotysz jest niepokonany. Życiowa forma bez wątpienia. Korty twarde to zdecydowanie jego gra!

Że co? Życiowa? On jej nawet nie powąchał. W swojej życiowej formie odsyłał Seppich do jednego.

[Obiektyw]

Jerzyk w singlu słabo, ale powetował sobie meczem deblowym. W parze z Huey odprawili braci Murray. Dobre i to!

A Łukasz z Tipsą wygrali z pogromcą Jurka i Benneteau.

[kolt]

ograła Hampton, to już niespodzianka. Brawo. Teraz na drodze stoi Azarenka i Ula nie jest bez szans.

Tak, brawo za już, ale z tymi szansami z Wyjcem Łukaszenki to chyba lekko na wyrost... No, chyba że to, co bierze w Kalifornii, działa także na psychikę .
Obie R grają dziś w okolicach północy, mała jest zaplanowana na 00.30, a duża trochę wcześniej stoczy bój z Kirilenko.

Według mnie młodsza Radwańska ma większe szanse na wygranie z Azą niż Agnieszka. Ale to będzie ciężkie zadanie i musi zagrać swój najlepszy tenis.

[Kasik]

Tez uważam, że Ula ma większe szanse niż Aga z Viką.
Trzymajmy kciuki .

[TadX]

Gulbis ostatnimi czasy zadziwia mnie. Dobre mecze. Niestety widać, że z główką nadal nie za dobrze . Za te zachowanie nie wiem, czy kary nie dostał.

[Leo146]

ograła Hampton, to już niespodzianka. Brawo. Teraz na drodze stoi Azarenka i Ula nie jest bez szans.

Tak, brawo za już, ale z tymi szansami z Wyjcem Łukaszenki to chyba lekko na wyrost... No, chyba że to, co bierze w Kalifornii, działa także na psychikę .
Obie R grają dziś w okolicach północy, mała jest zaplanowana na 00.30, a duża trochę wcześniej stoczy bój z Kirilenko.

Na wyrost? Chyba nie. Nareszcie Ula złapała formę i widać ze ma mocniejsze uderzenia niż jej siostra. Jeśli złapie swój naprawdę dobry tenis, to Azarenka może mieć kłopoty, zwłaszcza ze w nocy grała trzy sety z niezbyt mocną Flipkens. Problem leży tylko w głowie...

http://www.youtube.com/watch?v=sf1Nhfzv9ew
Dla tych którzy nie widzieli. Przyjemny wywiad Uli Radwańskiej w Indian Wells, przed meczem z Hampton.

[SevenUP]

Uuu, widzę że Ula po fatalnych startach w 2013 wzięła się do kupy. Ciekawe jak zagra Azarenka, bo dziś szło jej jak Agnieszce (czyli pół meczu spała...) ale może być różnie.

[Tennisowy]

No właśnie w tym spaniu Azarenki jest szansa Urszuli o ile młodsza Radwańska nie przegra, jak to mówią, w szatni.

[radical.pl]

Jerzyk wczoraj nie powalał, grał tak słabo, że nie wierzę, że była to jego normalna dyspozycja lub wysokie wymagania, które postawił mu Gasquet. Nic się nie stało, dalej liczę na to, że do turnieju hali w Paryżu nazbiera tyle punktów, żeby utrzymać się między 20, a 30 miejscem. Przy takim rankingu regularnie może próbować się z zawodnikami z czołówki, a innej drogi do sukcesu nie ma. Jurek nie lubi grać z zawodnikami grającymi dobrze kątową, szybkaą i urozmaiconą. Ale co tam, czeka się na jego mecze, jest fajnie.

[Tennisowy]

Ja zaś proponuję powstrzymać się ze śpiewaniem "Jerzyk, nic się nie stało". Stało się tyle, że Janowicz stoi w miejscu. A kto stoi w miejscu - ten się cofa. Gasquet nie postawił wczoraj wymagań, bo nie musiał. Szybko się zorientował z kim ma do czynienia - zawodnikiem nie skoncentrowanym, bez pomysłu na grę, uderzającym na zasadzie "mocno i czekam czy wejdzie".
Ja jestem rozczarowany Janowiczem w nowym, poparyskim sezonie. Mam nadzieję, że nie tylko ja. Piszą niektórzy, że "zrobił plan", no, zrobił - wygrał jeden mecz i dostał trochę punktów, bo to jego pierwszy (ostatni?) sezon w wielkim tourze. J.J, mam wrażenie, nie trenuje tylko jeździ na turnieje. Naprawdę przykro się oglądało jego dwa ostatnie spotkania w IW. Myślałem, że mnie oczy mylą, gdy zobaczyłem statystykę po I secie - 35 % skuteczności I serwisu. Przecież to jest liczba kompromitująca nawet w WTA!
Nie wiem co tu można konstruktywnego napisać: brak regularności, brak myśli taktycznej, brak umiejętności trzymania dłuższych wymian...Myślę, że musi poszukać innego trenera, albo udać się do jakiegoś dobrego ośrodka szkoleniowego poza Polską. A tak na marginesie: czy Janowicz miał na meczach w IW jakiś sztab? Ani razu nie widziałem jego fińskiego trenera - nie przyjechał z nim?

[Vivid]

Jestem kolejnym fanem Gulbisa. Mam nadzieję ze Erni rozprawi się z Nadalem. Mija drugi tydzień jak Łotysz jest niepokonany. Życiowa forma bez wątpienia. Korty twarde to zdecydowanie jego gra!

Miesiąc temu odstawił fajki, wòdę i panienki. Też tak muszę zrobić .

Ciekawe ile GB tych panienek odstawi?

Janowicz faktycznie jakby stoi taktycznie. To nic dobrego nie wróży. Czy to tylko jeden sezon w czołówce? Nie, spokojnie ma je dwa. Obecny i kolejny gdyż w zeszłym roku nie punktował w dużych imprezach bo w nich nie mógł grać, nie łapał się. Obecnie punkty nabije i tracąc Paryż na koniec sezonu i tak będzie miał dostęp do topowych imprez.
W zeszłym sezonie poważnie zapunktował w Wimblu i Paryżu. 3 rundę Wimbla już jakby "odpracował" 3 rundą w AO. Czyli to co ugra na RG, Wimblu i USO idzie na plus. Do tego inne turnieje 1000-ki. Także na kolejny sezon też pozbiera ale co dalej? ...