Awatar użytkownika
McGyver
Weteran
Weteran
Posty: 1799
Rejestracja: 24 mar 2012, 17:30
Lokalizacja: Gdańsk

Re: ATP Halle 2012

lion_dragon pisze:No to tiebreak zadecyduje o losach pierwszego seta.
Już zdecydował. Haas wygrywa pierwszego seta 7:6.
Awatar użytkownika
mulleen
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 429
Rejestracja: 25 sty 2011, 20:14
Lokalizacja: Szczecin

Re: ATP Halle 2012

No to grubo, a myślałem, że Federer nie pozwoli zagrać Hass'owi tak dobrze jak z Kohlim. Federer jeszcze nie z tą formą na Wimbledon. Nie umniejszam wcale Tomkowi. Nieźle gra.
NTRP: 4.0
Awatar użytkownika
Smyk
Weteran
Weteran
Posty: 1282
Rejestracja: 24 lip 2008, 09:15
Lokalizacja: Zaodrze

AW: ATP Halle 2012

Fajna sytuacja - ktoś z trybun zawołał przed serwisem Haas'a "Tommy Haas, mach ein As" (niem. "Tommy Haas, zagraj asa") . Co robi Tommy - zagrywa asa :-)
Carpe diem, quam minimum credula postero ...
Awatar użytkownika
lion_dragon
Weteran
Weteran
Posty: 1540
Rejestracja: 21 lut 2010, 11:02

Re: ATP Halle 2012

Brawo Tommy :)
Awatar użytkownika
robpal
Senior
Senior
Posty: 4737
Rejestracja: 16 maja 2009, 23:39
Lokalizacja: Palaiseau

Re: ATP Halle 2012

Tommy :::yay:::
Federer za to gra padaczkę.
mtenis team

"He's going to be around in the top two or three in the world for as long as he wants to be. He's an animal, a great athlete and a great player."
Pete Sampras o Rafaelu Nadalu
"Lecę do Montrealu, gdzie brnę do samego finału z hiszpańskim młokosem, o którym mówią wszyscy. To Rafael Nadal. Nie mogę go pokonać. Nie mogę go oszacować. Nie widziałem nikogo, kto by się tak poruszał po korcie tenisowym."
Andre Agassi, "Open"
Awatar użytkownika
lion_dragon
Weteran
Weteran
Posty: 1540
Rejestracja: 21 lut 2010, 11:02

Re: ATP Halle 2012

Przepiękna wymiana zakończona wygraną Haas'a i zdobyciem przełamania. Teraz Tommy serwuje na mecz :).
Awatar użytkownika
MaciasPL
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 116
Rejestracja: 15 cze 2008, 14:30
Lokalizacja: Płock

Re: ATP Halle 2012

No proszę :::yay::: przyjacielska przysługa czy co...? :wink:
Obrazek
BLX2 Six.One Team


Żeby mi się tak chciało... jak mi się nie chce.
Awatar użytkownika
jurek
Orator
Orator
Posty: 623
Rejestracja: 8 sie 2008, 20:41

Re: ATP Halle 2012

Wielkie szapo ba dla Niemca! Forma wyraźnie rosła już od Monachium, ale tego się nie spodziewałem.
Ostatnio zmieniony 17 cze 2012, 14:53 przez jurek, łącznie zmieniany 1 raz.
Mantis Pro 295
"We can learn from the past, but those days are gone. We can hope for the future, but there might not be one".
"Failure is simply the opportunity to begin again, this time more intelligently".
Awatar użytkownika
Lubelak
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 466
Rejestracja: 24 lis 2011, 20:05

Re: ATP Halle 2012

Federer zbytnio tą przegraną się nie przejął...
Brawo Tommy Haas, zasłużył na wygraną.
Awatar użytkownika
robpal
Senior
Senior
Posty: 4737
Rejestracja: 16 maja 2009, 23:39
Lokalizacja: Palaiseau

Re: ATP Halle 2012

A teraz...
Czy naprawdę potrzeba 34-latka lub Djokovicia/Nadala, żeby odprawić żałośnie grającego Federera? :rolleyes:
mtenis team

"He's going to be around in the top two or three in the world for as long as he wants to be. He's an animal, a great athlete and a great player."
Pete Sampras o Rafaelu Nadalu
"Lecę do Montrealu, gdzie brnę do samego finału z hiszpańskim młokosem, o którym mówią wszyscy. To Rafael Nadal. Nie mogę go pokonać. Nie mogę go oszacować. Nie widziałem nikogo, kto by się tak poruszał po korcie tenisowym."
Andre Agassi, "Open"
Awatar użytkownika
lion_dragon
Weteran
Weteran
Posty: 1540
Rejestracja: 21 lut 2010, 11:02

Re: ATP Halle 2012

Madox pisze:Haas dużo nie ugra. Przełamanie na start.
Całe szczęście tenis nie jest aż tak przewidywalną grą. :)
Awatar użytkownika
Jurek Kiler
Nestor
Nestor
Posty: 8035
Rejestracja: 20 sie 2011, 13:06

Re: ATP Halle 2012

Nie ukrywam że byłem za Fedem ale Haas... a co tam niech ma! Dobry jest.
Nie zmienia to faktu że z taką grą Fed nie ma czego szukać na Wimbledonie, Tommy pierwszym lepszy mocniejszym zagraniem spychał Szwajcara i ten wyraźnie się spóźniał. Roger popełnił 28 UE przy 15 Niemca, statystyk winnerów nie ma.
Awatar użytkownika
McGyver
Weteran
Weteran
Posty: 1799
Rejestracja: 24 mar 2012, 17:30
Lokalizacja: Gdańsk

Re: ATP Halle 2012

Chyba ostatnia szansa Haasa, żeby ugrał na Wimbledonie coś więcej niż półfinał. Jest w doskonałej formie. Boję się tylko czy wytrzymałby 6-7 pojedynków z rzędu.
Marko
Początkujący
Początkujący
Posty: 40
Rejestracja: 24 wrz 2010, 17:20

Re: ATP Halle 2012

Ostatni raz jak Haas wygrywał w Halle, to zrobił potem, eliminując m.in. Djokovica, półfinał na Wimbledonie. Proszę o powtórkę! :) Bez względu na to, jak grał Federer, świetna dyspozycja Haasa. Niemiec po drodze do tytułu wyeliminował nr. 6 (Granollers), nr. 3 (Berdych), nr. 8 (Kohlschreiber) i nr. 2 (Federer), tracąc przy tym tylko jednego seta.
Awatar użytkownika
widget
Senior
Senior
Posty: 2741
Rejestracja: 28 wrz 2010, 07:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: ATP Halle 2012

Nagrałem sobie ten finał, ale po tym co napisaliście już mi się nie chce powtórki oglądać.
Jak Federer przegrywa z Haasem na trawie, to jak on ma wygrać Wimbledon?
Awatar użytkownika
robpal
Senior
Senior
Posty: 4737
Rejestracja: 16 maja 2009, 23:39
Lokalizacja: Palaiseau

Re: ATP Halle 2012

widget pisze: Jak Federer przegrywa z Haasem na trawie, to jak on ma wygrać Wimbledon?
Przecież on nie ma go wygrać :rolleyes:.
Zresztą, co to za kibicowanie, jak się ogląda tylko wygrane mecze? Obejrzyj, nie pożałujesz. Haas grał wspaniale.
mtenis team

"He's going to be around in the top two or three in the world for as long as he wants to be. He's an animal, a great athlete and a great player."
Pete Sampras o Rafaelu Nadalu
"Lecę do Montrealu, gdzie brnę do samego finału z hiszpańskim młokosem, o którym mówią wszyscy. To Rafael Nadal. Nie mogę go pokonać. Nie mogę go oszacować. Nie widziałem nikogo, kto by się tak poruszał po korcie tenisowym."
Andre Agassi, "Open"
Awatar użytkownika
kiket
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 489
Rejestracja: 31 sie 2008, 21:09

Re: ATP Halle 2012

robpal pisze:
widget pisze: Jak Federer przegrywa z Haasem na trawie, to jak on ma wygrać Wimbledon?
Przecież on nie ma go wygrać :rolleyes:.
A może z takimi osądami poczekamy, jednak do końca turnieju? To, że Haas zagrał wspaniale to każdy wie, bo przez całe spotkanie prezentował równą formę może prócz pierwszych paru gemów, gdzie chyba nie wszedł tak jak trzeba w mecz a Fedek po staremu agresywnie zaczął. Jednak, miał pewien atut w postaci publiczności, która go dopingowała. A Fedek, cóż Halle to chyba jednak tylko było przygotowaniem bardziej do trawy, choć jak jest się już w finale to fajnie było go by wygrać ;). Choć zwycięstwo Haas'a też cieszy, bo jego gra jest bardzo przyjemna dla oka i fajnie że się tak stało.
Obrazek
NTRP ~4.0
Awatar użytkownika
Jurek Kiler
Nestor
Nestor
Posty: 8035
Rejestracja: 20 sie 2011, 13:06

Re: ATP Halle 2012

Fedzio w 2010 finał w Halle przegrał niespodziewanie z Hewittem a później ledwo doczłapał się do ćwierćfinału Wimbledonu cudem przechodząc pierwszą rundę od stanu 0:2 z... nie pamiętam z kim... w 1/4 był wyraźnie słabszy od Berdysia. Oczywiście historia powtórzyć się nie musi, nie mniej jednak jego występ na FO a także marna gra w Halle nie napawa optymizmem przed Wimbledonem. Przyznam że właśnie w Szwajcarze upatrywałem głównego faworyta do tytułu, raz że przez większość sezonu prezentował się na prawdę dobrze (nie licząc wpadki z Roddickiem nie było się do czego przyczepić), dwa że Djokovic jest wyraźnie słabszy niż rok temu. No ale teraz to już sam nie wiem... nie chce mi się wierzyć w kolejny hiszpańsko-serbski finał, Nadal też w końcu musi przegrać przed finałem ale on z drugiej strony wydaje się lepszy niż w roku poprzednim... Może więc ktoś inny? może Berdyś, może Tsonga a może mega sensacja w postaci Haasa? oczywiście wierzę w Federera ale u mnie jego akcje nie stoją już tak wysoko jak ze dwa miesiące temu.
Awatar użytkownika
robpal
Senior
Senior
Posty: 4737
Rejestracja: 16 maja 2009, 23:39
Lokalizacja: Palaiseau

Re: ATP Halle 2012

Jurek Kiler pisze:Fedzio w 2010 finał w Halle przegrał niespodziewanie z Hewittem a później ledwo doczłapał się do ćwierćfinału Wimbledonu cudem przechodząc pierwszą rundę od stanu 0:2 z... nie pamiętam z kim...
Z Fallą. I to nie ze stanu 0-2, Kolumbijczyk w trzeciej partii podawał na mecz.
On go ma nie wygrać, bo za słabo gra w tenisa. Innej opcji niż szczęście pt. "któryś z dwójki Djoković-Nadal wyleci mi z drabinki" na razie nie ma i nie zapowiada się, żeby miała się pojawić. Jest oczywiście jeszcze "dobrze grałem jesienią, będę rozstawiony z 2. i Rafa wpadnie do połówki Novaka", ale to najwcześniej na US Open.
Jurek Kiler pisze:Przyznam że właśnie w Szwajcarze upatrywałem głównego faworyta do tytułu, raz że przez większość sezonu prezentował się na prawdę dobrze (nie licząc wpadki z Roddickiem nie było się do czego przyczepić), dwa że Djokovic jest wyraźnie słabszy niż rok temu.
Dobrze się prezentował na tle zawodników o klasę słabszych/bez formy. Miał w tym roku dwa poważne sprawdziany i ugrał w sumie seta. Do tego, nie ukrywajmy, szczęście mu w tym sezonie sprzyja.
mtenis team

"He's going to be around in the top two or three in the world for as long as he wants to be. He's an animal, a great athlete and a great player."
Pete Sampras o Rafaelu Nadalu
"Lecę do Montrealu, gdzie brnę do samego finału z hiszpańskim młokosem, o którym mówią wszyscy. To Rafael Nadal. Nie mogę go pokonać. Nie mogę go oszacować. Nie widziałem nikogo, kto by się tak poruszał po korcie tenisowym."
Andre Agassi, "Open"
Awatar użytkownika
Jurek Kiler
Nestor
Nestor
Posty: 8035
Rejestracja: 20 sie 2011, 13:06

Re: ATP Halle 2012

robpal pisze:Jurek Kiler pisze:
Przyznam że właśnie w Szwajcarze upatrywałem głównego faworyta do tytułu, raz że przez większość sezonu prezentował się na prawdę dobrze (nie licząc wpadki z Roddickiem nie było się do czego przyczepić), dwa że Djokovic jest wyraźnie słabszy niż rok temu.
Dobrze się prezentował na tle zawodników o klasę słabszych/bez formy. Miał w tym roku dwa poważne sprawdziany i ugrał w sumie seta. Do tego, nie ukrywajmy, szczęście mu w tym sezonie sprzyja.
Szczęście nieszczęście... wolę fakty, a te są takie że był w tym okresie w znacznie lepszej dyspozycji niż w analogicznej sytuacji w roku poprzednim, czterech tytułów nie wygrywa się bo ma się szczęście... i kogo pokonywał, nie Djokovica i nie Nadala "tylko" całą resztę...

Co do sprawdzianów pełna zgoda, zawalił półfinały w Melbourne i w Paryżu prezentując się beznadziejne. Kuje po oczach zwłaszcza ten pierwszy bo w przeciwieństwie do Paryża w poprzednich meczach prezentował się bardzo dobrze i nic nie zwiastowało że może zaprezentować taką kaszanę.

Jednak mimo wszystko nie skreślajmy, starego mistrza nie wypada. Choćby po to by nie było powodu by za trzy tygodnie pukać się w pierś. Zwycięstwo na Wimbledonie numeru trzy dla mnie niespodzianką nie będzie, ewentualnie najmniejszą z możliwych.

Wróć do „Rozgrywki ATP i WTA”