Awatar użytkownika
stofler
-
-
Posty: 1942
Rejestracja: 31 paź 2017, 22:07

Re: ATP Finals 2018

Lukasz_b20 pisze:..tym czasem Novak wszystko wyjaśnia
Nic nie wyjaśnia. Zwykła kurtuazja a raczej próba klasowego wybrnięcia z trudnego pytania, zresztą nieszczera. Później wspomina, że Roger jest siłą napędową tenisa. Owszem ale czy to ma go faworyzować? Czy to jest sprawiedliwe? Nie jest. Bo taki jest ten świat, okrutny i niesprawiedliwy.
kszymon pisze:Rola forumowego błazna to robienia z siebie głupka, a nie pisanie "na poważnie". To pierwsze lepiej mu wychodzi :/
Tak ochoczo zioniesz w moją stronę jadem, że z rozpędu mylisz literki. Spokojnie, opanuj emocje. :::hot::: Wtedy będziesz miał większą szansę na jakiś mądry post, poważnie. :oldtimer:
Awatar użytkownika
Majorka
Nestor
Nestor
Posty: 5860
Rejestracja: 12 maja 2011, 23:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: ATP Finals 2018

ayshe pisze:No dziś niestety mecz nie był bajeczny. Jak patrzę na Feda to zastanawiam się, jakim cudem zagrał tak dobry mecz z Novakiem w Paryżu.
Już zastanawialiśmy się nad tym z Jurkiem Kilerem - na dodatek nie był to tylko mecz z Novakiem, Roger rozegrał wszystkie swoje mecze paryskie na wysokim poziomie. Cud po prostu - czyli inaczej : taki jest ten sport :wink:
Polemika z głupstwem nobilituje je bez potrzeby.. - Stefan "Kisiel" Kisielewski
Awatar użytkownika
kszymon
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 213
Rejestracja: 18 sty 2016, 22:24

Re: ATP Finals 2018

stofler pisze:
Lukasz_b20 pisze:
kszymon pisze:Rola forumowego błazna to robienia z siebie głupka, a nie pisanie "na poważnie". To pierwsze lepiej mu wychodzi :/
Tak ochoczo zioniesz w moją stronę jadem, że z rozpędu mylisz literki. Spokojnie, opanuj emocje. :::hot::: Wtedy będziesz miał większą szansę na jakiś mądry post, poważnie. :oldtimer:
Moje dwa zdania były komentarzem na wpis użytkownika, którego zacytowałem. W dyskusji towarzyskiej (a nie np. naukowej) można używać różnych stwierdzeń, również takich jak twoje z paintballem i strzelaniną, można też powiedzieć "co ma piernik do wiatraka" i nie trzeba być młynarzem, albo cukiernikiem żeby używać takich stwierdzeń... ale taki jeden tutaj ciągle wesołkuje i głupkuje, a jak nadarzy się okazja to zmienia biegun na przeciwny i w niezwykle poważny sposób stara się przekonać wszystkich o swojej wszechwiedzy. Zapewne gdyby popracował parę lat w cukierni, to przekonywałby całkiem na poważnie, że piernik z wiatrakiem ma więcej wspólnego niż ci się wydaje
Awatar użytkownika
Roger
Weteran
Weteran
Posty: 1248
Rejestracja: 14 lut 2016, 18:41

Re: ATP Finals 2018

stofler pisze:
Lukasz_b20 pisze:..tym czasem Novak wszystko wyjaśnia
Nic nie wyjaśnia. Zwykła kurtuazja a raczej próba klasowego wybrnięcia z trudnego pytania, zresztą nieszczera. Później wspomina, że Roger jest siłą napędową tenisa. Owszem ale czy to ma go faworyzować? Czy to jest sprawiedliwe? Nie jest. Bo taki jest ten świat, okrutny i niesprawiedliwy.
kszymon pisze:Rola forumowego błazna to robienia z siebie głupka, a nie pisanie "na poważnie". To pierwsze lepiej mu wychodzi :/
Tak ochoczo zioniesz w moją stronę jadem, że z rozpędu mylisz literki. Spokojnie, opanuj emocje. :::hot::: Wtedy będziesz miał większą szansę na jakiś mądry post, poważnie. :oldtimer:
A ja napiszę kilka zdań o tym, jak wygląda kibicowanie „na żywo” w Londynie i frustracji kibica związanych z wyborem meczów na sesje dzienne i wieczorne. Szczęśliwie udało mi się połączyć tygodniowy wyjazd służbowy do Londynu z kupnem biletów na dwie sesje wieczorne Masters ATP na wtorek i środę. Bilety kupiłem w internecie kilka miesięcy temu i było to takie kupowanie.... kota w worku :) Nie wiadomo było jakie mecze singlowe zobaczę w tych sesjach wieczornych w drugich rundach fazy grupowej. Najpewniejszą szansą zobaczenia Federera i Djokovicia na żywo było wykupienie biletów na mecze pierwszej rundy Mastersa. Zgodnie z logiką marketingową i sportową obaj zagrali w niedzielę i poniedziałek w sesjach wieczornych. Niestety przyleciałem do Londynu w poniedziałek wieczorem, stąd obejrzenie pierwszych rund odpadało. Kupno biletów na 3 rundę fazy grupowej odpuściłem od razu, bo nienawidzę meczów o „pietruszkę”, ew. z jakiś względów celowo odpuszczanych (bo ktoś może chcieć zagrać z kim innym w półfinale itp. ). Wydawałoby się logicznym, że w drugiej fazie grupowej znowu w sesjach wieczornych, niezależnie od wyników 1 rundy, będą Roger i Novak. Czujecie moje nerwy, jak dopiero przedwczoraj ogłoszono, kto zagra we wtorek i środę w sesjach wieczornych. Na całe moje szczęście mogłem wczoraj zobaczyć na żywo Federera, którego jestem wielkim fanem od lat. Jakby kazali mu grać w sesji dziennej normalnie bym się wściekł. Z kolei w żaden sposób nie mogę pojąć, dlaczego dzisiaj w środę Dnokovic jest w sesji dziennej. Kompletnie idiotyczne :twisted: Powiem Wam ciekawostkę, że cała droga od stacji metra North Greenwich do O2 Arena jest oblepiona Novakiem reklamującym pewną firmę z Krokodylem....A ten as atutowy jednego z głównych sponsorów turnieju gra w sesji dziennej.... Sama O2 Arena na żywo robi naprawdę niesamowite wrażenie. Mamy w Polsce piękne stadiony, jak np. Narodowy, czy wielkie hale, jak np. Atlas Arena w Łodzi. Czym nasze obiekty przebija O2? Otoczką i otoczeniem. Wokół O2 i w samej hali jest gigantyczne centrum handlowo-rozrywkowe z ekskluzywnymi sklepami, knajpami, kinami, fryzjerami, gabinetami kosmetycznymi itp. Możesz wybrać się np. na taką imprezę tenisową wybrać z żoną i dziećmi nie interesującymi się naszym sportem, a znajdą atrakcje dla siebie. Druga różnica zasadnicza: ludzie z obsługi i ochroniarze. Wszyscy mili, uśmiechnięci i pomocni. Gdy o coś zapytasz, chętnie odpowiadają, tłumaczą, upewniają się, czy dobrze zrozumiałeś, w razie potrzeby zaprowadzą sami do odpowiedniego sektora. Po skończonej imprezie, mimo późnego wieczoru z uśmiechem Cię żegnają, pytają, czy jesteś zadowolony itp. Co do samych meczy wtorkowych wieczornych, to lepiej widzieliście szczegóły w telewizorze. Mecze do jednej bramki :wink: Ja byłem szczęśliwy, że zobaczyłem na żywo Federera, a nie Andersona z Nishikorim :rolleyes: i że Maestro wygrał. Głupio by było, gdybym może na jedynym meczu oglądanym na żywo Federera widział jego porażkę rotfl
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: ATP Finals 2018

stofler pisze:
Vivid pisze:
Marcoone pisze:Nie wnikając w temat ... nie znasz się. Tak po prostu.
I tyle w temacie :::gd:::
No może jeszcze to - żeby nigdy nie musiał się poznać ...
Riposta nasuwa się sama kolesie. Jak ja biegałem z kałachem to wy jeszcze nie wiedzieliście co to McDonalds. rotfl
I tej wersji się trzymaj rotfl
Oczywiście pamiętając i powtarzając - Federer, Nadal ... i tak już zostanie :)
kszymon pisze: Moje dwa zdania były komentarzem na wpis użytkownika, którego zacytowałem. ... ale taki jeden tutaj ciągle wesołkuje i głupkuje, a jak nadarzy się okazja to zmienia biegun na przeciwny i w niezwykle poważny sposób stara się przekonać wszystkich o swojej wszechwiedzy. Zapewne gdyby popracował parę lat w cukierni, to przekonywałby całkiem na poważnie, że piernik z wiatrakiem ma więcej wspólnego niż ci się wydaje
Ja już nie pamiętam kiedy i o co chodziło, ale kojarzę, że zrobiłeś z siebie niezłego błazna a ja to tylko tak trochę uwypukliłem. Sorry, ale nie ja ci to zrobiłem tylko ty sam :) Ale jak widać ból d..y dręczy cię do dziś. Ja tam bym już dawno wyluzował. Choćby z dwóch powodów. Po pierwsze to jesteśmy tylko ludźmi, istotami ułomnymi, dlatego zwyczajnie wolno nam strzelić gafę. A po drugie to takich "geniuszy" było tu wielu więc się raczej nie wyróżnisz, a tylko zginiesz w tłumie :P
Nieporadnie próbujesz się "odegrać" i w sumie dość śmiesznie to wychodzi. Moralizuje ktoś kto z siebie był uprzejmy durnia na własne życzenie zrobić. Ciekawe ... rotfl
A w temacie piernika i wiatraka, niezaprzeczalnie mają jedno wspólne. Tyle samo liter ... ;)
Ewentualnie wiatrak może też być z piernik, ale to już chyba za daleko idąca konkluzja :)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Jurek Kiler
Nestor
Nestor
Posty: 8035
Rejestracja: 20 sie 2011, 13:06

Re: ATP Finals 2018

stofler pisze:
Lukasz_b20 pisze:..tym czasem Novak wszystko wyjaśnia
Nic nie wyjaśnia. Zwykła kurtuazja a raczej próba klasowego wybrnięcia z trudnego pytania, zresztą nieszczera. Później wspomina, że Roger jest siłą napędową tenisa. Owszem ale czy to ma go faworyzować? Czy to jest sprawiedliwe? Nie jest. Bo taki jest ten świat, okrutny i niesprawiedliwy.
Raczej racjonalne podejście do sprawy, nie powiedział nic czego nikt nie mógł by się domyśleć. Novak zna swoją klasę, w stosunku do większości tenisistów może liczyć na udogodnienia, ale nie w stosunku do Federera, po prostu pod względem marketingowym nie może z nim się mierzyć. Natomiast czy to jest sprawiedliwe? Myślę, że jest sprawiedliwe, nikt nie bronił Djokovicovi grać podobnie jak Federer, którego tenis po prostu ludzie chcą glądać. Jest to więc bardzo obiektywne, bo skoro Novak nie potrafi efektywności na korcie łączyć z efektownością a Roger potrafi to zapracował sobie sam na specjalne względy. No chyba, że uznamy iż to nie fair, że jeden ma taki talent do gry w tenisa a drugi takiego nie ma, idąc tym tokiem rozumowania to masz rację, nie jest to sprawiedliwe.

Zaznaczam, że nie mam pojęcia dlaczego dziś w dziennej jest Novak ze Zverevem a w nocnej Cilic z Isnerem, wydaje się to niepoważne, ale może chodzi o chyba lubianego dosyć w USA Isnera? Jest to jedyny powód jaki przychodzi mi do głowy, w ogóle to uważam, że najpierw powinny być rozgrywane mecz deblowe, a powiedzmy o 18:00-18:30 ruszać pierwszy singlowy.
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6730
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: ATP Finals 2018

Vivid pisze:A w temacie piernika i wiatraka, niezaprzeczalnie mają jedno wspólne. Tyle samo liter ... ;)
Ewentualnie wiatrak może też być z piernik, ale to już chyba za daleko idąca konkluzja :)
Czy ty nie widzisz, że właśnie w taki sposób robisz z siebie forumowego trefnisia? Vidziu, opamiętaj się!
Awatar użytkownika
stofler
-
-
Posty: 1942
Rejestracja: 31 paź 2017, 22:07

Re: ATP Finals 2018

kszymon pisze:
stofler pisze:
kszymon pisze:Rola forumowego błazna to robienia z siebie głupka, a nie pisanie "na poważnie". To pierwsze lepiej mu wychodzi :/
Tak ochoczo zioniesz w moją stronę jadem, że z rozpędu mylisz literki. Spokojnie, opanuj emocje. :::hot::: Wtedy będziesz miał większą szansę na jakiś mądry post, poważnie. :oldtimer:
Moje dwa zdania były komentarzem na wpis użytkownika, którego zacytowałem.
Skomentowałeś wpis Vivida ale pisałeś w trzeciej osobie więc… przyzwyczajony ogólnym niezrozumieniem moich postów wziąłem to do siebie. Wydaje się zatem, że "oberwałeś" ode mnie za darmo. W ramach zadośćuczynienia wypiję wieczorem drinka za Twoje zdrowie. :wink:
Awatar użytkownika
Lukasz_b20
Orator
Orator
Posty: 558
Rejestracja: 12 gru 2013, 11:05

Re: ATP Finals 2018

Roger pisze:
stofler pisze:
Lukasz_b20 pisze:..tym czasem Novak wszystko wyjaśnia
Nic nie wyjaśnia. Zwykła kurtuazja a raczej próba klasowego wybrnięcia z trudnego pytania, zresztą nieszczera. Później wspomina, że Roger jest siłą napędową tenisa. Owszem ale czy to ma go faworyzować? Czy to jest sprawiedliwe? Nie jest. Bo taki jest ten świat, okrutny i niesprawiedliwy.
kszymon pisze:Rola forumowego błazna to robienia z siebie głupka, a nie pisanie "na poważnie". To pierwsze lepiej mu wychodzi :/
Tak ochoczo zioniesz w moją stronę jadem, że z rozpędu mylisz literki. Spokojnie, opanuj emocje. :::hot::: Wtedy będziesz miał większą szansę na jakiś mądry post, poważnie. :oldtimer:
A ja napiszę kilka zdań o tym, jak wygląda kibicowanie „na żywo” w Londynie i frustracji kibica związanych z wyborem meczów na sesje dzienne i wieczorne. Szczęśliwie udało mi się połączyć tygodniowy wyjazd służbowy do Londynu z kupnem biletów na dwie sesje wieczorne Masters ATP na wtorek i środę. Bilety kupiłem w internecie kilka miesięcy temu i było to takie kupowanie.... kota w worku :) Nie wiadomo było jakie mecze singlowe zobaczę w tych sesjach wieczornych w drugich rundach fazy grupowej. Najpewniejszą szansą zobaczenia Federera i Djokovicia na żywo było wykupienie biletów na mecze pierwszej rundy Mastersa. Zgodnie z logiką marketingową i sportową obaj zagrali w niedzielę i poniedziałek w sesjach wieczornych. Niestety przyleciałem do Londynu w poniedziałek wieczorem, stąd obejrzenie pierwszych rund odpadało. Kupno biletów na 3 rundę fazy grupowej odpuściłem od razu, bo nienawidzę meczów o „pietruszkę”, ew. z jakiś względów celowo odpuszczanych (bo ktoś może chcieć zagrać z kim innym w półfinale itp. ). Wydawałoby się logicznym, że w drugiej fazie grupowej znowu w sesjach wieczornych, niezależnie od wyników 1 rundy, będą Roger i Novak. Czujecie moje nerwy, jak dopiero przedwczoraj ogłoszono, kto zagra we wtorek i środę w sesjach wieczornych. Na całe moje szczęście mogłem wczoraj zobaczyć na żywo Federera, którego jestem wielkim fanem od lat. Jakby kazali mu grać w sesji dziennej normalnie bym się wściekł. Z kolei w żaden sposób nie mogę pojąć, dlaczego dzisiaj w środę Dnokovic jest w sesji dziennej. Kompletnie idiotyczne :twisted: Powiem Wam ciekawostkę, że cała droga od stacji metra North Greenwich do O2 Arena jest oblepiona Novakiem reklamującym pewną firmę z Krokodylem....A ten as atutowy jednego z głównych sponsorów turnieju gra w sesji dziennej.... Sama O2 Arena na żywo robi naprawdę niesamowite wrażenie. Mamy w Polsce piękne stadiony, jak np. Narodowy, czy wielkie hale, jak np. Atlas Arena w Łodzi. Czym nasze obiekty przebija O2? Otoczką i otoczeniem. Wokół O2 i w samej hali jest gigantyczne centrum handlowo-rozrywkowe z ekskluzywnymi sklepami, knajpami, kinami, fryzjerami, gabinetami kosmetycznymi itp. Możesz wybrać się np. na taką imprezę tenisową wybrać z żoną i dziećmi nie interesującymi się naszym sportem, a znajdą atrakcje dla siebie. Druga różnica zasadnicza: ludzie z obsługi i ochroniarze. Wszyscy mili, uśmiechnięci i pomocni. Gdy o coś zapytasz, chętnie odpowiadają, tłumaczą, upewniają się, czy dobrze zrozumiałeś, w razie potrzeby zaprowadzą sami do odpowiedniego sektora. Po skończonej imprezie, mimo późnego wieczoru z uśmiechem Cię żegnają, pytają, czy jesteś zadowolony itp. Co do samych meczy wtorkowych wieczornych, to lepiej widzieliście szczegóły w telewizorze. Mecze do jednej bramki :wink: Ja byłem szczęśliwy, że zobaczyłem na żywo Federera, a nie Andersona z Nishikorim :rolleyes: i że Maestro wygrał. Głupio by było, gdybym może na jedynym meczu oglądanym na żywo Federera widział jego porażkę rotfl
Jakie wrażenie zrobił na Tobie mecz Maestro z Dominikiem?
21 WS..
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: ATP Finals 2018

Majorka pisze: :)
A ja najbardziej lubię to tomaszowe ".. ajajajajaj.." :wink:[/quote]
A ja lubię "tak, i gem, gem dla X-a"...I winnersy :wink:
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
SABR
Weteran
Weteran
Posty: 1905
Rejestracja: 20 mar 2016, 17:29
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt: YouTube

Re: ATP Finals 2018

ayshe pisze:A przy mikrofonie Tomaszewski jak zwykle rzuca perełkami elokwencji -Fed przegrywa wymianę wywalając kilometrowy out, ale och, jak wspaniale zagrał rotfl.
Sikora może jest kontrowersyjny, ale jego cięte komentarze wywołują we mnie salwy śmiechu.
Na którymś meczu Ferrera powiedział mniej więcej takie słowa: "Jeśli ktoś chciałby zobaczyć tego zawodnika w Polsce, to ma szansę na turnieju Sopot Open, który odbywa się -jak nazwa mówi- w Gdyni". rotfl
"(...) I dziwne jest to, że od tylu lat człowiekiem gardzi człowiek."
Awatar użytkownika
ayshe
Weteran
Weteran
Posty: 1421
Rejestracja: 23 maja 2014, 18:54
Lokalizacja: Olsztyn

Re: ATP Finals 2018

Roger pisze: A ja napiszę kilka zdań o tym, jak wygląda kibicowanie „na żywo” w Londynie i frustracji kibica związanych z wyborem meczów na sesje dzienne i wieczorne...
Kiedy parę lat temu wybrałam się na ten sam turniej miałam prawie identyczne refleksje. Ta biletowa loteria jest bardzo frustrująca, zwłaszcza z punktu widzenia kibiców konkretnych zawodników. Z marketingowego punktu widzenia jest to posunięcie absolutnie genialne, portfel trochę cierpi, ale O2 robi niesamowite wrażenie na żywo, więc w ostatecznym rozrachunku uważam, że warto się wybrać. Całe otoczenie z knajpami, atrakcjami, strefą kibica jest świetnie zorganizowane, a obsługa ( jak trafnie zauważyłeś ) jest przemiła ponadprzeciętnie. Co jeszcze zwróciło moją uwagę, to unikalne wręcz zjawisko: nikt nigdzie nie pcha się na chama. Ani do metra, ani do bramek, pełna kultura, jak kolejka to kolejka, każdy spokojnie stoi szanując przestrzeń osobistą sąsiada. Cud cywilizacyjny. :wink:

A z aktualności, to Novak wygrał z Saszą pierwszego seta, a mecz przyjemnie się ogląda zwłaszcza, że Serb właśnie przełamał na 3:1 w drugim.
Edit: i niewiele później dokończył dzieła - set drugi 6:1.
“This means the world to me and I don’t see any limits, I don’t see the end around the corner so I will keep on going,” N. Djokovic (USO 2018)

"Learn to love the hate. Embrace it. Enjoy it. Everyone is entitled to their own opinion and everyone should have one about you. Haters are a good problem to have. Nobody hates the good ones. They hate the great ones." Kobe Bryant
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: ATP Finals 2018

stofler pisze: Skomentowałeś wpis Vivida ale pisałeś w trzeciej osobie więc… przyzwyczajony ogólnym niezrozumieniem moich postów wziąłem to do siebie. Wydaje się zatem, że "oberwałeś" ode mnie za darmo. W ramach zadośćuczynienia wypiję wieczorem drinka za Twoje zdrowie. :wink:
No właśnie ... Co się wtrącasz jak nie do ciebie piją?! :twisted: Monopolu nie masz rotfl
TomPL pisze:Vidziu, opamiętaj się!
Mam nadzieję, że w to nie wierzysz i na to nie liczysz ... :)
Znamy się przecież osobiście i nie mam cię za idealistę-naiwniaka ;)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
stofler
-
-
Posty: 1942
Rejestracja: 31 paź 2017, 22:07

Re: ATP Finals 2018

Vivid pisze:
stofler pisze: Skomentowałeś wpis Vivida ale pisałeś w trzeciej osobie więc… przyzwyczajony ogólnym niezrozumieniem moich postów wziąłem to do siebie. Wydaje się zatem, że "oberwałeś" ode mnie za darmo. W ramach zadośćuczynienia wypiję wieczorem drinka za Twoje zdrowie. :wink:
No właśnie ... Co się wtrącasz jak nie do ciebie piją?! :twisted: Monopolu nie masz rotfl
Vivid, generalnie nie jest źle ale popracuj trochę nad dykcją. :wink:
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: ATP Finals 2018

stofler pisze: Vivid, generalnie nie jest źle ale popracuj trochę nad dykcją. :wink:
A ty nad dedukcją ;), bo cię Rutkowski łyknie, i to w przedbiegach rotfl
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
kszymon
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 213
Rejestracja: 18 sty 2016, 22:24

Re: ATP Finals 2018

Vivid pisze:
stofler pisze:
Vivid pisze:
Marcoone pisze:Nie wnikając w temat ... nie znasz się. Tak po prostu.
I tyle w temacie :::gd:::
No może jeszcze to - żeby nigdy nie musiał się poznać ...
Riposta nasuwa się sama kolesie. Jak ja biegałem z kałachem to wy jeszcze nie wiedzieliście co to McDonalds. rotfl
I tej wersji się trzymaj rotfl
Oczywiście pamiętając i powtarzając - Federer, Nadal ... i tak już zostanie :)
kszymon pisze: Moje dwa zdania były komentarzem na wpis użytkownika, którego zacytowałem. ... ale taki jeden tutaj ciągle wesołkuje i głupkuje, a jak nadarzy się okazja to zmienia biegun na przeciwny i w niezwykle poważny sposób stara się przekonać wszystkich o swojej wszechwiedzy. Zapewne gdyby popracował parę lat w cukierni, to przekonywałby całkiem na poważnie, że piernik z wiatrakiem ma więcej wspólnego niż ci się wydaje
Ja już nie pamiętam kiedy i o co chodziło, ale kojarzę, że zrobiłeś z siebie niezłego błazna a ja to tylko tak trochę uwypukliłem. Sorry, ale nie ja ci to zrobiłem tylko ty sam :) Ale jak widać ból d..y dręczy cię do dziś. Ja tam bym już dawno wyluzował. Choćby z dwóch powodów. Po pierwsze to jesteśmy tylko ludźmi, istotami ułomnymi, dlatego zwyczajnie wolno nam strzelić gafę. A po drugie to takich "geniuszy" było tu wielu więc się raczej nie wyróżnisz, a tylko zginiesz w tłumie :P
Nieporadnie próbujesz się "odegrać" i w sumie dość śmiesznie to wychodzi. Moralizuje ktoś kto z siebie był uprzejmy durnia na własne życzenie zrobić. Ciekawe ... rotfl
A w temacie piernika i wiatraka, niezaprzeczalnie mają jedno wspólne. Tyle samo liter ... ;)
Ewentualnie wiatrak może też być z piernik, ale to już chyba za daleko idąca konkluzja :)
Nie nie, sytuacja była dość podobna jak ta w tym wątku z tego co pamiętam, choć chyba trochę inna, ale to nie ma znaczenia. Gdybym miał jakiś "ból" to musiałbym komentować wszystkie twoje poważne wpisy, bo tak jak wspomniałem twoja jedyna użyteczna funkcja to błaznowanie. Rzadko się udzielam, ale czytam to forum codziennie i zazwyczaj nie reaguje, jedynie tym razem było mi szkoda kolegi, bo on może sobie faktycznie pomyśleć, że napisał coś złego i nie ma prawa się odzywać, a jeśli już to musi być niezwykle ostrożny i nie używać żadnego stwierdzenia, które można podciągnąć pod jakąś specjalistyczną dziedzinę życia typu "strzelanina" bo nie był na froncie, albo "wyścigi" bo nie był kierowcą wyścigowym itd. itd. aż doszlibyśmy do tego, że tylko Vivid ma prawo głosu... Więc pomyślałem, że jak się ktoś za nim wstawi, to może jakoś mu się przyjemniej zrobi.
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: ATP Finals 2018

Roger pisze: Z kolei w żaden sposób nie mogę pojąć, dlaczego dzisiaj w środę Dnokovic jest w sesji dziennej. Kompletnie idiotyczne :twisted:
Dnokovic, powiadasz... :::hmm:::
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6730
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: ATP Finals 2018

Detalista! :D
A Kuboty niestety nie dali rady...
Awatar użytkownika
stofler
-
-
Posty: 1942
Rejestracja: 31 paź 2017, 22:07

Re: ATP Finals 2018

Nie mogę pojąć jak Cilic wygrał Szlema. :::scratchy::: :::stars::: Taki łoś... :-/
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: ATP Finals 2018

stofler pisze:Nie mogę pojąć jak Cilic wygrał Szlema. :::scratchy::: :::stars::: Taki łoś... :-/
A z kim ten finał wygrał? A jaki był wynik meczu Andersona z tym gościem ostatnio? No "Rutkowski", główkuj rotfl
;)
Roger pisze: Z kolei w żaden sposób nie mogę pojąć, dlaczego dzisiaj w środę Dnokovic jest w sesji dziennej.
Dnokovic? Też dobre określenie :::gd:::
Ale stofler chyba się nie zgodzi rotfl , trudno będzie go przekonać do tej koncepcji :P
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P

Wróć do „Rozgrywki ATP i WTA”