Jońca zdobywa u mnie Grand Prix na największego <wstawić obraźliwe słowo> spośród komentatorów.
Ja rozumiem, że można snuć spekulacje ale żeby po tym TB gdzie Serbka ryzykowała, a Halep przebijała wszystko co mogła i atakowała gdy mogła twierdzić iż Simona oddała seta żeby wyeliminować Williams to trzeba być zapatrzonym w siebie <wstawić obraźliwe słowo> z urojoną wizją własnej omnipotencji.
Aktualizacja: I teraz szanowny pan Jońca powinien przeprosić za swoje bezpodstawne insynuacje, które wygłaszał jako pewnik.