Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Hubert Hurkacz

2_D pisze:Sorrki, że tak późno - yesterday na potężnym kacorze byłem - już spieszę z odpowiedzią: jeżeli władza pisze, że czyta, że ja piszę i się nie znam to biorę to na klatę, bo władza zawsze rację ma !!!
Jako Władza Sowiecka wypowiadam się zielonym kolorem, we wszelkich innych dyskusjach jestem normalnym użytkownikiem forum, który tak samo może nie mieć racji jak inni uczestnicy dyskusji.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Tomaszz
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 107
Rejestracja: 3 maja 2017, 22:16

Re: Hubert Hurkacz

Wielkie gratulacje dla Huberta. Niemniej jednak mam nadzieję, że ostatni raz robi w ten sposób. 250-ek jest wystarczająco dużo w sezonie, żeby nie poświęcać WS-a.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Hubert Hurkacz

Czy poświęcać? Nie wiem jak to wygląda, ale jak się mają punkty i wygrane pieniądze za tę 250-tkę do punktów i pieniędzy za 2 czy 3 rundę USO?
Trzeba na to patrzeć zdroworozsądkowo. Nie prestiż (gra w WS-ach) daje możliwość wyjazdów na turnieje tylko pieniądze. I nie prestiż a punkty dają możliwość gry w turniejach najwyższej rangi i ewentualnie rozstawienie.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
kefas
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 233
Rejestracja: 8 sie 2019, 08:58

Re: Hubert Hurkacz

@Vivid - sprawdziłem. Żeby zdobyć więcej punktów niż w Winston-Salem Hubert musiałby dojść do ćwierćfinału. Jeśli chodzi o pieniądze to już lepiej opłaca się USO. Chociaż nie oszukujmy się - Hubert już zarabia regularnie na tenisie więc lepiej dbać o ranking niż o portfel - na tym poziomie na waciki już wystarczy. A wygrana to jednak wygrana, nawet jeśli jest to ATP250.
Tomaszz
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 107
Rejestracja: 3 maja 2017, 22:16

Re: Hubert Hurkacz

Vivid pisze:Czy poświęcać? Nie wiem jak to wygląda, ale jak się mają punkty i wygrane pieniądze za tę 250-tkę do punktów i pieniędzy za 2 czy 3 rundę USO?
Trzeba na to patrzeć zdroworozsądkowo. Nie prestiż (gra w WS-ach) daje możliwość wyjazdów na turnieje tylko pieniądze. I nie prestiż a punkty dają możliwość gry w turniejach najwyższej rangi i ewentualnie rozstawienie.
Moim zdaniem jest to poświęcenie, co zresztą Hubert potwierdził dzisiejszym występem i ci co twierdzili, że występ w Winston Salem nie wpłynie na występ w Nowym Jorku mają odpowiedź. Pod względem punktów prawie na pewno zyskał, jednak uważam, że pod względem rozwoju sportowego lepiej grać szlemy. Hubert nie jest anonimowym tenisista i nie jest skazany na odpadanie w 1. rundzie.
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: Hubert Hurkacz

kefas pisze:@Vivid - sprawdziłem. Żeby zdobyć więcej punktów niż w Winston-Salem Hubert musiałby dojść do ćwierćfinału. Jeśli chodzi o pieniądze to już lepiej opłaca się USO. Chociaż nie oszukujmy się - Hubert już zarabia regularnie na tenisie więc lepiej dbać o ranking niż o portfel - na tym poziomie na waciki już wystarczy. A wygrana to jednak wygrana, nawet jeśli jest to ATP250.
Też tak to widzę.

Szkoda, że I rundy nie przeszedł, ale taki „zgon” emocjonalny i motywacyjny po wygraniu turnieju całkiem to usprawiedliwia.
CFA
Orator
Orator
Posty: 650
Rejestracja: 7 mar 2019, 21:13
Lokalizacja: Wrocław

Re: Hubert Hurkacz

Marcin_L pisze: taki „zgon” emocjonalny i motywacyjny po wygraniu turnieju całkiem to usprawiedliwia.
Nie mam żadnych pretensji ani uwag do tego jak sobie to Hurkacz zaplanował.
Ale ze "zgonem" się nie zgadzam. Takie mecze powinien wygrywać - zwłaszcza, że nie wyszedł
i nie wyzionął ducha po jednym secie. A Francuz o ile dobrze pamiętam też tam (w Winston-Salem)
startował i nawet kreczował, więc Hurkacz powinien mieć w głowie, że on (Chardy) pięciu setów może nie ugrać.
A jednak go wypuścił.
Awatar użytkownika
Majorka
Nestor
Nestor
Posty: 5860
Rejestracja: 12 maja 2011, 23:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hubert Hurkacz

Nie jest wcale oczywistością, że gdyby nie grał w Salem - to pokonałby Chardy,ego. Piszecie jakby to bylo pewne na 100 procent.
Dobrze zrobił chlopak. Tytuł to zawsze tytuł.
Polemika z głupstwem nobilituje je bez potrzeby.. - Stefan "Kisiel" Kisielewski
Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Re: Hubert Hurkacz

Ciekawe ile osób tutaj myśli, że Hubert zamieniłby wygraną w Salem na przejście Chardy'ego w I rundzie US Open?

Moim zdaniem nigdy w życiu by takiej zamiany nie zrobił.
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem
Awatar użytkownika
SevenUP
Senior
Senior
Posty: 2093
Rejestracja: 7 sie 2009, 13:57

Re: Hubert Hurkacz

Też myślę, że drugi raz Hubert w tygodniu przed WS w turnieju ATP nie zagra - ale i tak mu się to opłacało. Zresztą nie wiadomo czy świeży by wygrał z Francuzem :wink:
Prince Textreme Tour 100 310
Tomaszz
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 107
Rejestracja: 3 maja 2017, 22:16

Re: Hubert Hurkacz

Artlight pisze:Ciekawe ile osób tutaj myśli, że Hubert zamieniłby wygraną w Salem na przejście Chardy'ego w I rundzie US Open
Pewnie nikt, tylko co to ma do rzeczy?
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Hubert Hurkacz

Tomaszz pisze:
Artlight pisze:Ciekawe ile osób tutaj myśli, że Hubert zamieniłby wygraną w Salem na przejście Chardy'ego w I rundzie US Open
Pewnie nikt, tylko co to ma do rzeczy?
To, że raczej nikt tu nie podziela Twojej opinii. A Ty na siłę chcesz jej bronić. Nikt jej nie atakuje przecież, zwyczajnie mamy inne zdanie. Czy chcesz, czy nie, musisz się z tym pogodzić …
Argumenty zostały przedstawione powyżej, ale nie widzę by ktoś i tak się chciał w to zagłębiać. ;)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Tomaszz
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 107
Rejestracja: 3 maja 2017, 22:16

Re: Hubert Hurkacz

Vivid pisze:
Tomaszz pisze:
Artlight pisze:Ciekawe ile osób tutaj myśli, że Hubert zamieniłby wygraną w Salem na przejście Chardy'ego w I rundzie US Open
Pewnie nikt, tylko co to ma do rzeczy?
To, że raczej nikt tu nie podziela Twojej opinii. A Ty na siłę chcesz jej bronić. Nikt jej nie atakuje przecież, zwyczajnie mamy inne zdanie. Czy chcesz, czy nie, musisz się z tym pogodzić …
Argumenty zostały przedstawione powyżej, ale nie widzę by ktoś i tak się chciał w to zagłębiać. ;)
To co napisał Artlight to próba sprowadzenia do absurdu albo braki w podstawach czytania ze zrozumieniem. Już to napisałem wcześniej. Jeżeli to był jednorazowy skok to przyznaję rację, było to dobre. Jeśli jednak to ma być nowa taktyka na ciułanie punktów to uważam że to słabe, bo Hubert cały czas się rozwija i jest na poziomie, który pozwala już trochę mieszać w czołówce (nie tej ścisłej, ale jednak czołówce). Vivid w swym mądralowaniu nie rozumiesz, że oceniasz decyzję z perspektywy znanego rezultatu, w dodatku w bardzo losowej dziedzinie. Piszesz to tak jakby zwycięstwo Huberta było zagwarantowane przez organizatora.
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Hubert Hurkacz

Tomaszz pisze:
Vivid pisze:
Tomaszz pisze:
Artlight pisze:Ciekawe ile osób tutaj myśli, że Hubert zamieniłby wygraną w Salem na przejście Chardy'ego w I rundzie US Open
Pewnie nikt, tylko co to ma do rzeczy?
To, że raczej nikt tu nie podziela Twojej opinii. A Ty na siłę chcesz jej bronić. Nikt jej nie atakuje przecież, zwyczajnie mamy inne zdanie. Czy chcesz, czy nie, musisz się z tym pogodzić …
Argumenty zostały przedstawione powyżej, ale nie widzę by ktoś i tak się chciał w to zagłębiać. ;)
To co napisał Artlight to próba sprowadzenia do absurdu albo braki w podstawach czytania ze zrozumieniem. Już to napisałem wcześniej. Jeżeli to był jednorazowy skok to przyznaję rację, było to dobre. Jeśli jednak to ma być nowa taktyka na ciułanie punktów to uważam że to słabe, bo Hubert cały czas się rozwija i jest na poziomie, który pozwala już trochę mieszać w czołówce (nie tej ścisłej, ale jednak czołówce). Vivid w swym mądralowaniu nie rozumiesz, że oceniasz decyzję z perspektywy znanego rezultatu, w dodatku w bardzo losowej dziedzinie. Piszesz to tak jakby zwycięstwo Huberta było zagwarantowane przez organizatora.
No ale przecież gdyby Hurkacz wystartował w Winston Salem, ale odpadł szybko, to nikt by nie marudził, że się tam namęczył i dlatego odpadł w I rundzie USO. Na tym etapie kariery była to ewidentnie dobra decyzja. Jeśli za rok będzie miał wystarczająco punktów, żeby być rozstawionym, to nie oczekiwania odnośnie do rezultatu w turniejach WS będą większe (pewnie też ze strony samego zainteresowanego) i wtedy pewnie plan startowy będzie inny.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Tomaszz
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 107
Rejestracja: 3 maja 2017, 22:16

Re: Hubert Hurkacz

Ale już występ w półfinale, czy nawet ćwierćfinale już by się odbił na dyspozycji fizycznej, niekoniecznie od razu, ale już w 2-3 rundzie byłby odczuwalny. Poza tym strategia grania w szlemach dopiero po rozstawieniu jest wg mnie co najmniej dziwna. Zresztą na tym poziomie już nie oszukasz, musisz prezentować odpowiedni poziom i żadne kombinowanie nie pomoże. Hubert jeśli utrzyma poziom, to powinien zakończyć sezon w Top30, bo rok temu to grał challengerach, więc rozstawienie uzyska. Dlatego tak jak napisałem wcześniej. Jeśli to był jednorazowy skok na punkty to szacunek. Zaryzykowal, udało się, osiągnął cel. W innym przypadku moim zdaniem robi błąd. Wiem, że się nawzajem nie przekonamy dlatego proponuję zakończyć wątek. Podaliśmy argumenty i możemy obserwować dalszy rozwój kariery.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Hubert Hurkacz

Tomaszz pisze:Vivid w swym mądralowaniu nie rozumiesz, że oceniasz decyzję z perspektywy znanego rezultatu, w dodatku w bardzo losowej dziedzinie. Piszesz to tak jakby zwycięstwo Huberta było zagwarantowane przez organizatora.
Nie chce mi się tego szukać, ale nie raz pisałem, że na początkowych etapach kariery dobrą taktyką jest uciułanie czegoś w takich imprezach przedszlemowych. Punkty wiszą potem cały rok. Dzięki nim można już się łapać na rozstawienie w niższej randze i grę bez eliminacji w np. Szlemach.
Ma to tylko sens dokąd jest się jeszcze na pewnym etapie.
A tak w ogóle to skąd założenie, że mówiliśmy w perspektywie przyszłości? Mowa było tylko o Winston Salem 2019.
I po co brniesz? O_O
Ostatnio zmieniony 29 sie 2019, 22:05 przez Vivid, łącznie zmieniany 1 raz.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Tomaszz
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 107
Rejestracja: 3 maja 2017, 22:16

Re: Hubert Hurkacz

Mówiłem o przyszłości, bo skoro raz się udało, to mogą spróbować drugi, a wg mnie jest to zabawa o ujemnej wartości oczekiwanej. Zapewne z przekory powiesz, że jest inaczej, natomiast ja zostanę przy swoim.
Awatar użytkownika
Cambrinus
Weteran
Weteran
Posty: 1282
Rejestracja: 26 kwie 2008, 22:41

Re: Hubert Hurkacz

Hurkacz przed Winston-Salem zagrał w 3 innych turniejach w Ameryce i pewnie gdyby nie to, że szło mu bardzo słabo (bilans 3-3), to w tym turnieju w ogóle by nie zagrał. Zdecydował się, wygrał, później okazało się, że drabinka w USO ciężka i pewnie i tak by za wiele nie zdziałał, więc wyszło fajnie. A tutaj jakaś wielka dyskusja o tym jakież to okropne grać w turnieju tydzień przed WS-em. No cóż, jakimś dziwnym trafem w każdym tygodniu przed Szlemem jest turniej i sporo tenisistów w nich gra...
"Człowieczeństwo to szeroka fala Gaussowska. I jeden jej kraniec nie przyznaje się do drugiego." Linia Oporu, J. Dukaj
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: Hubert Hurkacz

HH zaliczył wylot w pierwszej rundzie ATP 250 Metz z jakimś kelnerem nazwiskiem Barrere :(.
optymista
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 317
Rejestracja: 28 sty 2019, 15:00

Re: Hubert Hurkacz

Oglądałem ten mecz, żal i rozpacz, kompletny brak zaangażowania ze strony HH, ręce często rozłożone, 20 p.p. niższy % pierwszego serwisu od rywala. W drugim secie przy 1:2 w gemach dla HH miał 5 bp, a zamiast tego na 3:2 dał się później złamać pomagając podwójnym, na koniec po prostu wyłożył lachę mecz. Ogólnie słaba postawa, nie wiem z czego wynikała, skoro mastersy dopiero za miesiąc, na Laver cup raczej się nie wybiera, a chyba już zdążył odpocząć po amerykańskim sukcesie. A po tym co zobaczyłem nawet nie jest mi go szkoda.

Wróć do „Zawodniczki i zawodnicy”