Awatar użytkownika
SevenUP
Senior
Senior
Posty: 2093
Rejestracja: 7 sie 2009, 13:57

Re: Agnieszka Radwańska

Ciekawy mecz dzisiaj Kuzniecowej z Muguruzą w świetle tej dyskusji. Że Swietłana potrafi przywalić, to wszyscy wiemy. Ale co z tego skoro Hiszpanka nawet nie dała jej spróbować, bo sama pierwsza inicjowała atak. Kuzniecowa nie wyglądała w tym meczu ani grama lepiej niż Radwańska z mocno bijącymi, też bezradnie biegała i przyglądała się winnerom Garbine. Oczywiście nie chodzi już nawet o to, że Kuzzy nie jest w szczycie swojej gry i że może grać lepiej. Ale jak taka Muguruza wyjdzie i zacznie jej wchodzić wszystko, to marginalne znaczenie ma czy tam stoi Radwańska, Kuzniecowa, Kerber czy ktokolwiek inny oprócz Sereny Williams.
Naprawdę jeśli taka Keys czy właśnie Muguruza zacznie trafiać, to nic nie można na to poradzić, choć akurat Radwańska i tak potrafi czasami przetrwać taki zmasowany atak jak np. z Keys w Wimbledonie 2013, gdzie chyba sama Agnieszka nie wie jak to wygrała, bo Madison grała fantastycznie.
I wy na serio myślicie, że jakby teraz Polka miała o 10% szybszy forhend, to zdołałaby nagle wygrać Szlema? Moim zdaniem to tylko pogorszyłoby sytuację, bo przeciwniczki miałyby dużo wygodniej z nią grać. Tak jak po meczu w RG powiedziała Garcia, że Agnieszka grała tak miękko, że nie wiedziała co ma robić z tymi piłkami.
Prince Textreme Tour 100 310
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Agnieszka Radwańska

kolt pisze: Pewnie pomylili cię z Kieferem. Jeśli w tym gronie nie było Pete'a Samprasa to się nie liczy. Ten tytuł dostałeś przed czy po tym kiedy ogłosiłeś się Stańczykiem forum? :P
Nie bardzo wiem czemu aż tak ci podskoczył poziom frustracji? Chcesz być złośliwy ale ci to kompletnie nie wychodzi.
Jedynie pokazujesz znajomość moich wypowiedzi, jak będzie organizowany jakiś forumoturniej wiedzy o Vividzie to będziesz bitym faworytem. ;) Brawo Ty! :)
Usystematyzujmy jednak powyższe, żeby się nie myliło:
Kiefer już dawno nie gra, a ja zdecydowanie już też go nie przypominam. Choć cholera wie, może też przytył i włos mu się przerzedził, wtedy kto wie. ;)
Samprasa poznałem i nawet poprzebijałem z nim kilka piłek, ponad 20 lat temu. To nie czyni mnie jego znawcą, a tym bardziej kolegą. Chyba, że tak jak Belka zna J. Lopez :P
Do Stańczyka natomiast przyrównałem się w żartach, znów nie złapałeś klimatu. rotfl
kolt pisze:Dobrze że są tutaj osoby z odrobiną pokory bo poziom megalomanii od jakiegoś czasu mocno wzrósł.
Kiedy ostatnio miałeś przed oczami słownik wyrazów obcych? Tak się zagalopowałeś, że nie potrafisz właściwie zinterpretować znaczenia zwrotów. W czym ma być pokora? Czego dotyczy ta megalomania? Szczerze to nie bardzo rozumiem. Możesz to rozwinąć? Jedyne co przychodzi mi do głowy to to, że może ubzdurałeś sobie, że ktoś tu może nie wprost, ale twierdzi, że jest tenisowo od Radwańskiej lepszy. Nikt z nas nie jest, każdy z nas by z nią przegrał, pewnie do zera. Być może ktoś tak napisał, nie śledzę tego wątku dokładnie od 2-3 stron.
Niemniej nadal nie zmienia to faktu, że nie można oglądać i przedstawiać swoich uwag. Nie trzeba być od kogoś lepszym tenisowo by być wiarygodnym w ocenie czy uwagach. Gdyby tak nie było to żaden zawodnik nie miałby trenera bo zapewniam cię, że każdy z czołówki ATP rozjedzie swojego trenera na korcie jak chce ...

Podsumowując - zjedz ciasteczko i wyluzuj. :)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Jurek Kiler
Nestor
Nestor
Posty: 8035
Rejestracja: 20 sie 2011, 13:06

Re: Agnieszka Radwańska

kolt pisze:
Jurek Kiler pisze:Wiele przecież razy było powtarzane przez obóz czy też nawet samą Radwańską, że ona od siłowni trzyma się zdala, nie lubi, nie chce się, nie ważne...
Możesz podać źródło, że jej się nie chce trenować na siłowni? Pamiętam jak ojciec podał powód "unikania" siłowni i o tym pisałem ale to jest całkiem inny powód niż brak chęci. Z chęcią się z tym zapoznam, być może zmieni mi się pogląd na sprawę. Do mnie powód o którym mówił ojciec trafia, dla kobiet wygląd jest dużo ważniejszy niż dla mężczyzn, do tego są jeszcze kwestie reakcji na krańcowy wysiłek fizyczny.
No ale właśnie chodzi o powód zachowania sylwetki (dla mnie słaby, świadczący o tym, że nic nie zrobi ponad stan by osiągnąć sukces, dziwne jak na sportowca podejście) i o tym właśnie czytałem. Linków Ci nie wyślę, bo to dawno temu było, nawet już nie pamiętam czy ja to czytałem w necie, gazecie czy słyszałem jakiś wywiad, zresztą być może jedno i drugie...i trzecie...
W każdym razie chodziło o to, że Aga generalnie po prostu nie lubi i że sylewtka dla niej jest ważniejsza. Tylko, że jak patrzę na Giorgi czy Kirilenko to proszę wybaczyć, one wyglądają od Agnieszki gorzej? O_O

Nikt natomiast z nas nie chciałby nawet z Agnieszki robić drugiej Sam Stosur czy Sereny Williams. Zresztą to w jej przypadku byłoby nawet nie do zrobienia, zupełnie ma inne fizyczne uwarunkowania. Stosur to w ogóle wygląda jakby była nasterydowana, bleee...
boro
Orator
Orator
Posty: 582
Rejestracja: 13 wrz 2012, 14:05

Re: Agnieszka Radwańska

Fakt to musiało być dawno, bo od jakiegoś czasu coś się chyba zmieniło, o zgrozo. :wink: AR teraz po meczu chodzi na siłownię. :wink: http://www.polsatsport.pl/wiadomosc/201 ... -silownie/
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Agnieszka Radwańska

Chodzić można, pytanie co się tam robi? ;)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Jakuboto
Nestor
Nestor
Posty: 6820
Rejestracja: 22 cze 2013, 10:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: Agnieszka Radwańska

Pewnie po wspomniany rower bo go tam zostawiła rotfl.
Yonex Vcore 100
NTRP 3.14159265359
boro
Orator
Orator
Posty: 582
Rejestracja: 13 wrz 2012, 14:05

Re: Agnieszka Radwańska

Vivid pisze:Chodzić można, pytanie co się tam robi? ;)
Kurde :wink: , myślisz, że otworzyli obok sklep z .... torebkami? :wink:
Awatar użytkownika
hokej
Moderator
Moderator
Posty: 4811
Rejestracja: 25 paź 2011, 14:05
Lokalizacja: Lasy Państwowe

Re: Agnieszka Radwańska

SevenUP pisze:Ciekawy mecz dzisiaj Kuzniecowej z Muguruzą w świetle tej dyskusji. Że Swietłana potrafi przywalić, to wszyscy wiemy. Ale co z tego skoro Hiszpanka nawet nie dała jej spróbować, bo sama pierwsza inicjowała atak. Kuzniecowa nie wyglądała w tym meczu ani grama lepiej niż Radwańska z mocno bijącymi, też bezradnie biegała i przyglądała się winnerom Garbine. Oczywiście nie chodzi już nawet o to, że Kuzzy nie jest w szczycie swojej gry i że może grać lepiej. Ale jak taka Muguruza wyjdzie i zacznie jej wchodzić wszystko, to marginalne znaczenie ma czy tam stoi Radwańska, Kuzniecowa, Kerber czy ktokolwiek inny oprócz Sereny Williams.
Naprawdę jeśli taka Keys czy właśnie Muguruza zacznie trafiać, to nic nie można na to poradzić, choć akurat Radwańska i tak potrafi czasami przetrwać taki zmasowany atak jak np. z Keys w Wimbledonie 2013, gdzie chyba sama Agnieszka nie wie jak to wygrała, bo Madison grała fantastycznie.
I wy na serio myślicie, że jakby teraz Polka miała o 10% szybszy forhend, to zdołałaby nagle wygrać Szlema? Moim zdaniem to tylko pogorszyłoby sytuację, bo przeciwniczki miałyby dużo wygodniej z nią grać. Tak jak po meczu w RG powiedziała Garcia, że Agnieszka grała tak miękko, że nie wiedziała co ma robić z tymi piłkami.
Zgadzam się z całym początkiem. Tylko, w kontekście toczącej się dyskusji (z pominięciem nieudanych prób podniesienia poziomu zrozumienia trudnych wyrazów), jak, a przede wszystkim czym, ma wywrzeć presję Agnieszka na takiej przeciwniczce? Właśnie tu widzę problem, chociaż w przeciwieństwie do keicama nie wierzę w magię siłowni w tym przypadku. Jak mawiali starożytni Indianie - z g...a bicza nie ukręcisz, przy technice AR siłownia moim zdaniem nic by nie dała, nawet gdyby została wdrożona.
Nie dyskutuj z głupkiem - sprowadzi Cię do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem.

To, że jesteśmy w d..ie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać. - Stefan Kisielewski

Wilson Pro Staff RF97A
Różne druty 1.20@24kp
Awatar użytkownika
keicam
Weteran
Weteran
Posty: 1711
Rejestracja: 17 kwie 2013, 12:16
Lokalizacja: Kraków (okolice)

Re: Agnieszka Radwańska

hokej pisze: Właśnie tu widzę problem, chociaż w przeciwieństwie do keicama nie wierzę w magię siłowni w tym przypadku. Jak mawiali starożytni Indianie - z g...a bicza nie ukręcisz, przy technice AR siłownia moim zdaniem nic by nie dała, nawet gdyby została wdrożona.


Tak jak pisałem technika przede wszystkim. Siłownia? Jasne pewnie również po to, aby uzmysłowić sobie problem podstawowy (technika fh bh).

Żaden trener zawodniczki takiej jak AR nie przyzna wprost że ta coś tam ma skopane... Akcenty o poprawie siły są wg mnie tematem o którym można bezpiecznie mówić (tłumaczyć się z ew porażek) wręcz je wskazując jako swoiste wynaturzenie dyscypliny. Jak pisałem wcześniej dla mnie to jest bzdura. Być w 3% mniejszości i udowadniać że cała reszta jest bee, bo chodzi na siłownie w ramach przygotowań do sezonu. To nie jest konkurs Miss World tylko tenis.
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów. Stanisław Lem.
:)

https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 5536866876
Awatar użytkownika
Jakuboto
Nestor
Nestor
Posty: 6820
Rejestracja: 22 cze 2013, 10:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: Agnieszka Radwańska

Keicam no może nie konkurs Miss. Ale nie zmusisz nikogo, żeby zmieniał swój wygląd jak tego nie chce. Jest przecież potem życie po tenisie, a kariera zawodowa wcale długa nie jest. A jeszcze w tym konkretnym przypadku i tak łapie kasę za turnieje, sponsorów więc w sumie nie ma takiego ciśnienia. A mimo wszystko jakaś szansa na zwycięstwo w WS jest.
Yonex Vcore 100
NTRP 3.14159265359
Awatar użytkownika
keicam
Weteran
Weteran
Posty: 1711
Rejestracja: 17 kwie 2013, 12:16
Lokalizacja: Kraków (okolice)

Re: Agnieszka Radwańska

Jakuboto pisze:Keicam no może nie konkurs Miss. Ale nie zmusisz nikogo, żeby zmieniał swój wygląd jak tego nie chce. Jest przecież potem życie po tenisie, a kariera zawodowa wcale długa nie jest. A jeszcze w tym konkretnym przypadku i tak łapie kasę za turnieje, sponsorów więc w sumie nie ma takiego ciśnienia. A mimo wszystko jakaś szansa na zwycięstwo w WS jest.

Jestem daleki od przymusu ;)

Obiektywnie stwierdzam że 99% dziewczyn tenisistek w jej położeniu nie zawahała by się ani chwili marząc o wygranej WS!
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów. Stanisław Lem.
:)

https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 5536866876
Awatar użytkownika
Jakuboto
Nestor
Nestor
Posty: 6820
Rejestracja: 22 cze 2013, 10:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: Agnieszka Radwańska

No tak przecież każda potwora znajdzie swego amatora. A szczególnie bogata potwora rotfl.
Yonex Vcore 100
NTRP 3.14159265359
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Agnieszka Radwańska

Jurek Kiler pisze:Tylko, że jak patrzę na Giorgi czy Kirilenko to proszę wybaczyć, one wyglądają od Agnieszki gorzej?
Mało która wygląda gorzej od Radwańskiej. :wink:
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
boro
Orator
Orator
Posty: 582
Rejestracja: 13 wrz 2012, 14:05

Re: Agnieszka Radwańska

keicam pisze:
hokej pisze: Właśnie tu widzę problem, chociaż w przeciwieństwie do keicama nie wierzę w magię siłowni w tym przypadku. Jak mawiali starożytni Indianie - z g...a bicza nie ukręcisz, przy technice AR siłownia moim zdaniem nic by nie dała, nawet gdyby została wdrożona.


Tak jak pisałem technika przede wszystkim. Siłownia? Jasne pewnie również po to, aby uzmysłowić sobie problem podstawowy (technika fh bh).

Żaden trener zawodniczki takiej jak AR nie przyzna wprost że ta coś tam ma skopane... Akcenty o poprawie siły są wg mnie tematem o którym można bezpiecznie mówić (tłumaczyć się z ew porażek) wręcz je wskazując jako swoiste wynaturzenie dyscypliny. Jak pisałem wcześniej dla mnie to jest bzdura. Być w 3% mniejszości i udowadniać że cała reszta jest bee, bo chodzi na siłownie w ramach przygotowań do sezonu. To nie jest konkurs Miss World tylko tenis.
18 wygranych turniejów WTA, wiele lat w top 10. finał WS, miliony na koncie, 12 lat kariery zawodowej tenisistki i tylko 2 trenerów z epizodem Martiny, karta jeszcze nie zamknięta, a z Twoich postów tylko ....leniwa, nie chce jej się, zero ambicji, o brakach technicznych nie wspomnę. :wink: Jak można zdobyć to wszystko ? :wink: , wiem, wiem ..... słabość WTA. :wink:
kolt
Weteran
Weteran
Posty: 1990
Rejestracja: 23 mar 2012, 16:48
Lokalizacja: Szczecin

Re: Agnieszka Radwańska

Vivid pisze:
kolt pisze: Pewnie pomylili cię z Kieferem. Jeśli w tym gronie nie było Pete'a Samprasa to się nie liczy. Ten tytuł dostałeś przed czy po tym kiedy ogłosiłeś się Stańczykiem forum? :P
Nie bardzo wiem czemu aż tak ci podskoczył poziom frustracji? Chcesz być złośliwy ale ci to kompletnie nie wychodzi.
Jedynie pokazujesz znajomość moich wypowiedzi, jak będzie organizowany jakiś forumoturniej wiedzy o Vividzie to będziesz bitym faworytem. ;) Brawo Ty! :)
Usystematyzujmy jednak powyższe, żeby się nie myliło:
Kiefer już dawno nie gra, a ja zdecydowanie już też go nie przypominam. Choć cholera wie, może też przytył i włos mu się przerzedził, wtedy kto wie. ;)
Samprasa poznałem i nawet poprzebijałem z nim kilka piłek, ponad 20 lat temu. To nie czyni mnie jego znawcą, a tym bardziej kolegą. Chyba, że tak jak Belka zna J. Lopez :P
Do Stańczyka natomiast przyrównałem się w żartach, znów nie złapałeś klimatu. rotfl
kolt pisze:Dobrze że są tutaj osoby z odrobiną pokory bo poziom megalomanii od jakiegoś czasu mocno wzrósł.
Kiedy ostatnio miałeś przed oczami słownik wyrazów obcych? Tak się zagalopowałeś, że nie potrafisz właściwie zinterpretować znaczenia zwrotów. W czym ma być pokora? Czego dotyczy ta megalomania? Szczerze to nie bardzo rozumiem. Możesz to rozwinąć? Jedyne co przychodzi mi do głowy to to, że może ubzdurałeś sobie, że ktoś tu może nie wprost, ale twierdzi, że jest tenisowo od Radwańskiej lepszy. Nikt z nas nie jest, każdy z nas by z nią przegrał, pewnie do zera. Być może ktoś tak napisał, nie śledzę tego wątku dokładnie od 2-3 stron.
Niemniej nadal nie zmienia to faktu, że nie można oglądać i przedstawiać swoich uwag. Nie trzeba być od kogoś lepszym tenisowo by być wiarygodnym w ocenie czy uwagach. Gdyby tak nie było to żaden zawodnik nie miałby trenera bo zapewniam cię, że każdy z czołówki ATP rozjedzie swojego trenera na korcie jak chce ...

Podsumowując - zjedz ciasteczko i wyluzuj. :)
Szkoda, że nie zacytowałeś całości mojego posta czyli to do czego się odnosiłem. Manipulować można jak widać wszędzie. Gdybyś nie zaczepiał to nie byłoby mojego posta w odpowiedzi. Wierz mi, z chęcią dodałbym cie do ignorowanych ale wtedy ciężko byłoby się połapać o co chodzi w tematach bo jesteś wszędzie. Tworzysz setki postów, z tego sporo w stylu rubasznych żartów podstarzałego kolesia z wąsem. Myślisz, że ja to czytam z wypiekami na policzkach? Przebijam się z bólem. Zrobiłeś sobie prywatny folwark z forum, ludzie ci nieraz pisali że to jest słabe ale masz to w d...e bo jesteś przekonany o swojej wspaniałości. Przyznaję, zdarza ci się pisać sensowne posty ale przykrywasz to taką ilością spamu, że ja nie wiem czemu moderatorzy nie reagują.
Co do megalomanii to słabo główkujesz (ale mnie to nie dziwi bo ponoć szaleniec też nie wie, że jest szalony). Można sobie podyskutować i pospekulować co by mogło pomóc Radwie ale ja tutaj widzę rady specjalistów światowej klasy. Zobacz co napisał Obiektyw, jak widać są tu jeszcze rozsądni ludzie. A teraz widok całkiem z boku, jakbym nie grał w tenisa i nigdy nie miał rakiety w rękach - grupa amatorów tenisistów którzy w większości nie trenowali profesjonalnych zawodników (nie mówiąc o czołówce światowej) daje rady numerowi 2-3-4 na świecie od kilku lat. Oczywiście ich rady są zbawienne i światłe, na pewno uczyniłyby z Radwy mistrzynię szlemową. Przecież to jest tak słabe, że najpierw śmieszne, potem żałosne, a na koniec znowu śmieszne. Nawet by mi do głowy nie przyszło pouczać światową czołówkę z takim przekonaniem o swojej nieomylności. Od tego są trenerzy specjaliści, i to jest ich garstka jak widać w tourze. Takich którzy na prawdę znają się na robocie, a nie tylko pozują na specjalistów.
Jurek Kiler pisze:
kolt pisze:
Jurek Kiler pisze:Wiele przecież razy było powtarzane przez obóz czy też nawet samą Radwańską, że ona od siłowni trzyma się zdala, nie lubi, nie chce się, nie ważne...
Możesz podać źródło, że jej się nie chce trenować na siłowni? Pamiętam jak ojciec podał powód "unikania" siłowni i o tym pisałem ale to jest całkiem inny powód niż brak chęci. Z chęcią się z tym zapoznam, być może zmieni mi się pogląd na sprawę. Do mnie powód o którym mówił ojciec trafia, dla kobiet wygląd jest dużo ważniejszy niż dla mężczyzn, do tego są jeszcze kwestie reakcji na krańcowy wysiłek fizyczny.
No ale właśnie chodzi o powód zachowania sylwetki (dla mnie słaby, świadczący o tym, że nic nie zrobi ponad stan by osiągnąć sukces, dziwne jak na sportowca podejście) i o tym właśnie czytałem. Linków Ci nie wyślę, bo to dawno temu było, nawet już nie pamiętam czy ja to czytałem w necie, gazecie czy słyszałem jakiś wywiad, zresztą być może jedno i drugie...i trzecie...
No widzisz było dawno temu, a ty tutaj to ciągle poruszasz nie wiedząc czy się coś może nie zmieniło. Do tego jak widać kolega pod twoim postem podaje link z 2015 i tam jest o siłowni.
Dokładnie o to mi chodzi w moich szorstkich postach które tutaj ostatnio wytworzyłem. Wśród nas nie ma nawet jednej osoby która wie NA PEWNO jak to wygląda u Agi. Nie przeszkadza to jednak w osądach, że jest leniwa, nie chce na siłownię "bo nie" itd. Na zwykłych domysłach i spekulacjach opieracie swoje teorie. To zdecydowanie nie jest mój sposób postępowania bo można się mocno przejechać. Miałem do czynienia powiedzmy poważniej z koszykówką i po tym co piszą niektóre osoby jestem przekonany, że ze sportem wyczynowym nie miały za dużo wspólnego. Piszą jednak tutaj oceny których dobry trener bez poznania zawodnika na pewno by nie przedstawiał.
Biomimetic 500 Tour + Dunlop Black Widow

NTRP: 3 (przy bh lewa stopa w lewo podczas przygotowania)
Awatar użytkownika
Jurek Kiler
Nestor
Nestor
Posty: 8035
Rejestracja: 20 sie 2011, 13:06

Re: Agnieszka Radwańska

Słuchaj, dla mnie siłownia to i tak jest temat poboczny, podobnie jak Keicam uważam, że przede przede wszystkim skopana technika fh i bh jest odpowiedzialna za to, że nie może wygenerować odpowiedniej mocy. Zresztą mamy teraz mecz w którym gra Polka, Pironkova to niby ta potężna? Jednak potrafi uderzać znacznie silniej od AR.
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Agnieszka Radwańska

Obiektyw pisze: Widziałem treningi Agi i wiem, że potrafi soczyście przywalić. Na meczach robi jakieś błędy techniczne. Nie znam się na tym zbyt dobrze. Robi jakiś lekki przykurcz rąk (pewnie ze stresu meczowego), czasami nie popiera uderzenia wyjściem ciała do przodu ... co jeszcze, nie wiem.

Ja bardzo Agnieszkę szanuję za to co osiągnęła. Lubię jej nieszablonową grę. Czucie piłki ma niebywałe. Przegląd pola i myślenie na korcie wzorowe. :::gd:::
Z piłki nagranej na rakietę, czy takiej trudniejszej? Z martwej, czy z mocnej? Widziałem tylko jeden trening Radwańskiej, do tego dawno temu, jeszcze gdy trenował ją Papa i pamiętam, że wtedy większe wrażenie robiła na mnie technika Papy (stara, klasyczna, z chwytem kontynentalnym) niż Agnieszki. Czucie piłki i kortu super, gra przy siatce także, za to praca nóg zrobiła na mnie złe wrażenie.

Szanuję osiągnięcia Radwańskiej, ale jej gra mi się nie podoba, więc jej nie kibicuję.
kolt pisze: A teraz widok całkiem z boku, jakbym nie grał w tenisa i nigdy nie miał rakiety w rękach - grupa amatorów tenisistów którzy w większości nie trenowali profesjonalnych zawodników (nie mówiąc o czołówce światowej) daje rady numerowi 2-3-4 na świecie od kilku lat.
My (przynajmniej ja) nie dajemy rad, tylko wyrażamy opinię. Moja opinia jest taka, że Radwańska ma słabą technikę i pracę nóg i to jej przeszkadza w wygraniu choćby jednego Szlema. Co więcej, akurat ja uważam, że to już jest nie do nadrobienia, nie do poprawienia. To są zaniedbania z treningów w czasie, gdy zawodniczka była kształtowana, a zmienianie tego teraz przyniosłoby tylko szkody dla wyników, bo trzeba by rozmontować uderzenia i na nowo je ustawić musiałoby się odbić na skuteczności.

To, że Radwańska ma lepszą technikę ode mnie nie zmienia faktu, że dostrzegam, że ma ją słabą. A w związku z tym, że jestem tylko amatorem, to nie potrafiłbym wskazać wszystkich rzeczy, które są nie tak i jak je należałoby poprawić, nawet tego nie próbuję. Stawiam jedynie tezę, że Radwańska nigdy nie wygra WS i wynika to ze słabej techniki i braku pracy nad poprawieniem ofensywy.
boro pisze:leniwa, nie chce jej się, zero ambicji, o brakach technicznych nie wspomnę. Jak można zdobyć to wszystko ? , wiem, wiem ..... słabość WTA.
Filippo Inzaghi (taki piłkarz) był wolny, słaby technicznie i mało biegał, a ile wygrał...
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
kolt
Weteran
Weteran
Posty: 1990
Rejestracja: 23 mar 2012, 16:48
Lokalizacja: Szczecin

Re: Agnieszka Radwańska

Jurek Kiler pisze:Słuchaj, dla mnie siłownia to i tak jest temat poboczny, podobnie jak Keicam uważam, że przede przede wszystkim skopana technika fh i bh jest odpowiedzialna za to, że nie może wygenerować odpowiedniej mocy. Zresztą mamy teraz mecz w którym gra Polka, Pironkova to niby ta potężna? Jednak potrafi uderzać znacznie silniej od AR.
Pironkova ma 180 cm wzrostu (za wta i wikipedia - hokej może zakwestionować bo Serena ma wpisane prawdopodobnie za mało), to już jest z czego uderzyć. Zresztą u kobiet jest cała masa zawodniczek z mocniejszym uderzeniem niż Radwa, a wyniki robią mierne. Co ciekawe dopiero włączyłem i już widziałem kilka mocnych ataków Radwy po których zdobyła punkty. Nie róbcie też z niej takiej totalnej przebijaczki. Ona nigdy nie będzie Sereną czy Muguruzą, wygrywa czymś innym.

EDIT:
Jeszcze co do techniki to ja mam chyba inne podejście do tego elementu. Uważam, że technika nie jest celem, a środkiem. I tutaj podam przykład Nadala i jego zabójczego fh (kiedy działał).
Biomimetic 500 Tour + Dunlop Black Widow

NTRP: 3 (przy bh lewa stopa w lewo podczas przygotowania)
Awatar użytkownika
Basic
Oaza Spokoju
Oaza Spokoju
Posty: 6536
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Agnieszka Radwańska

Obiektyw pisze:Vidziu, ale niekiedy ciało jest zbudowane jak jest i ćwiczenia baaardzo tu nie zmienią kształtu mięśni. Ja choćbym pakował codziennie, to nogi będę miał jak bocian. Po prostu mam takę budowę i kształt mięśni.
Nie do końca się z tym zgodzę. Po pierwsze, przy dobrym treningu i przy dobrym odżywianiu spokojnie mógłbyś zwiększyć ilość mięśni. Owszem u jednych efekty przychodzą szybciej, u innych nie, ale efekt zawsze będzie. Po drugie nawet niewielka zmiana objętościowa mięśni może przynieść sporą zmianę w jakości tych mięśni. Wytrzymałość, dynamika, moc. Wszystko zależy od rodzaju treningu.

Gary.
kilka stron temu zadałeś pytanie czy wierzę w to, że Radwa próbowała coś zmienić w swojej technice Fh i Bh. Kwestia co mamy pod hasłem próbowała. Czy jakiś mikro cykl treningowy między turniejami typu tydzień dwa, to owszem wierzę, że próbowała. Czy mamy na myśli np. poświęcenie na to regularnie przez pół roku albo cały sezon to nie wierzę, że tyle czasu próbowała, bo zbyt wiele mogłaby stracić w innych aspektach, może też nie chciało się jej tyle czasu i determinacji na to poświęcać, ale tyle czasu trzeba by uczciwie na to poświęcić, żeby przyszły efekty.

Do tego dochodzi jeszcze fakt, że może nawet na treningu próbowała i grała lepszy technicznie Fh czy Bh ale gdy przychodzi mecz o punkty, stawka stres i po prostu kasa, to wracają stare demony i zaczyna grać tak jak czuje się najbardziej pewnie. Dlatego zmiana techniki użytkowej to nie jest takie proste jak Wam się wydaje.

Jeszcze raz powtórzę, żeby uczciwie poświęcić czas na zmianę techniki uderzenia, to trzeba na to full czasu... co za tym idzie dużo mniej trenujesz wtedy pozostałe elementy, które są niby twoją mocną stroną, ale same z siebie nie pozostaną na tym samym etapie. Na to też trzeba czasu treningowego, żeby utrzymywać wysoki poziom innych zagrań, typu skróty, woleje, loby itd itd.
Wam się wydaje, że Radwa ot tak sobie potrenuje więcej czasu lepszą technikę uderzeń z Fh i Bh a reszta w ogóle zostanie bez zmian. Większą bzdetę naprawdę ciężko wymyślić.
Gary pisze:Szanuję osiągnięcia Radwańskiej, ale jej gra mi się nie podoba, więc jej nie kibicuję.
mam dokładnie to samo :::gd::: . Do tego wielokrotnie wkurza mnie jej zachowanie i podejście.
Gary pisze:
kolt pisze: A teraz widok całkiem z boku, jakbym nie grał w tenisa i nigdy nie miał rakiety w rękach - grupa amatorów tenisistów którzy w większości nie trenowali profesjonalnych zawodników (nie mówiąc o czołówce światowej) daje rady numerowi 2-3-4 na świecie od kilku lat.
My (przynajmniej ja) nie dajemy rad, tylko wyrażamy opinię. Moja opinia jest taka, że Radwańska ma słabą technikę i pracę nóg i to jej przeszkadza w wygraniu choćby jednego Szlema. Co więcej, akurat ja uważam, że to już jest nie do nadrobienia, nie do poprawienia. To są zaniedbania z treningów w czasie, gdy zawodniczka była kształtowana, a zmienianie tego teraz przyniosłoby tylko szkody dla wyników, bo trzeba by rozmontować uderzenia i na nowo je ustawić musiałoby się odbić na skuteczności.
Podpisuję się pod tym w pełni :::gd::: :::gd::: .
Też uważam, że Radwa ma kiepską technikę książkową uderzeń z Fh i Bh.
Obrazek Speed Graphene MP
boro
Orator
Orator
Posty: 582
Rejestracja: 13 wrz 2012, 14:05

Re: Agnieszka Radwańska

boro pisze:leniwa, nie chce jej się, zero ambicji, o brakach technicznych nie wspomnę. Jak można zdobyć to wszystko ? , wiem, wiem ..... słabość WTA.
Filippo Inzaghi (taki piłkarz) był wolny, słaby technicznie i mało biegał, a ile wygrał...


Dobre, jednak za Pippo biegali inni, bo jak pewnie wiesz nożna to gra zespołowa. :wink:

Wróć do „Zawodniczki i zawodnicy”