Agnieszka Radwańska

[karjar]

Nawiązuję tu do opinii twierdzących, że nasza gwiazda nie ma warunków fizycznych do gry ostrzejszej i dynamiczniejszej. A po mojemu wynika to raczej z tego, że ma problematyczną technikę uderzenia, ustawianie się itp. Ma wrodzony duży talent, ale trochę zmarnowany, bo nigdy nie uczył jej tenisa i nie trenował profesjonalista.

Nikt rozsądny, włącznie z jej sztabem nie twierdzi, że ma dobrą, poprawną (jak zwał, tak zwał) technikę. I właśnie przez to potrzebuje wzmocnienia siły mięśni i masy mięśniowej do generowania mocnych uderzeń, ponieważ jej sposób uderzania piłek ją ogranicza.

[Vivid]

Można jej wytykać mankamenty techniczne, serwis, FH, BH itd. Znajdzie się.
Ale mnie jakoś w tym wszystkim najbardziej u niej brakuje dynamiki. Niby to wszystko jest jakoś płynnie grane, niby jest jakieś tempo, ale ta piła na końcu ... jakoś nie odchodzi tak jak powinna. Jak ten brak dynamiki połączymy z twardym bieganiem (człapaniem) to faktycznie tu następuje kumulacja.
Problem z dynamiką niestety polega na tym, że nie bardzo można to wytrenować. Przynajmniej nie na tyle ile trzeba na wyczynowym poziomie w tym sporcie. Z tym trzeba się urodzić, mieć to naturalne, tak jak ma wspominana Giorgi. Jak patrzę na Włoszkę to cholera, nawet jak ona stoi w miejscu (a kiedy stoi? ...) to mam wrażenie, że skacze jak piłeczka kauczukowa. Z niej bije energia i dynamika. Inna sprawa, że nie jest jej w stanie okiełznać.

[Tennisowy]

Jeśli się nie ma dynamiki, dobrze ustawionej motoryki (m.in bieganie) i poprawnej techniki uderzenia generującej prędkość i celność, przesuwania się w różne strefy kortu to można pakować na siłowni do upada - nic to nie da. Połączenie tych dwóch spraw daje mieszankę wybuchową. Taka Halep na przykład...To w sumie poprawiona i udoskonalona wersja Radwańskiej.
Oczywiście, wrodzone cechy też mają znaczenie. Agnieszka po prostu już odpuszcza- albo to przejściowe, albo jednak ma dość, bo widzi, że jest trudniej. Minął okres gdy przeciwniczki same na sobie wymuszały błędy zaś Aga lądowała w ćwierćfinale. Był sezon gdy miała nawet skuteczny I serwis ostatnio pierwszy wygląda jak drugi, a drugi jak trzeci. Presja plus znużenie i efekty są smutne dla jej fanów.

[hokej]

Zasłyszane wczoraj (swobodny cytat ):
Wiktorowski - nie szukaj winnera w 1 czy 2 uderzeniu, tylko kończ nim akcję
Radwańska - A z czego jak piłka leci 5km/h?

[pst]

Zasłyszane wczoraj (swobodny cytat ):
Wiktorowski - nie szukaj winnera w 1 czy 2 uderzeniu, tylko kończ nim akcję
Radwańska - A z czego jak piłka leci 5km/h?

Słyszałem to, zdaje się, w radio. PR III.

[hitman]

Nie interesuję się tenisem babskim, ale wystarczy mi spojrzeć na Agnieszkę, by widzieć, że brakuje jej siłowni. I nie mówię o bułach jak Bjoergen, ale żeby podstawowe partie mięsniowe były wyraźniej zarysowane. Przede wszystkim naramienny i mięśnie grzbietu oraz nóg. Ma syndrom różowej pantery. I wtedy można mówić o poprawie czegokolwiek. Ale to tylko moja amatorska opinia i póki co nie wprowadziłem żadnej babki do czołówki touru, więc nie bedę kwestionował kompetencji pana Radwańskiego.

[widget]

Zasłyszane wczoraj (swobodny cytat ):
Wiktorowski - nie szukaj winnera w 1 czy 2 uderzeniu, tylko kończ nim akcję
Radwańska - A z czego jak piłka leci 5km/h?

Słyszałem to, zdaje się, w radio. PR III.

Dramat, ale prawda. Żeby mieć z czego uderzyć, to ktoś musi za nią piłkę rozpędzić.

[pst]

Eee tam, też tak mam . Tylko ja nie gram zawodowo . I ja nad tym pracuję .

[Vivid]

... i póki co nie wprowadziłem żadnej babki do czołówki touru, ...

To może chociaż jakąś wyprowadziłeś? Nie wstydź się, możesz się pochwalić.

A riposta Agnieszki .

[TomPL]

Zasłyszane wczoraj (swobodny cytat ):
Wiktorowski - nie szukaj winnera w 1 czy 2 uderzeniu, tylko kończ nim akcję
Radwańska - A z czego jak piłka leci 5km/h?

Ciekawe, co na to Navratilova?

[Marcin_L]

Nie wiem, co się dzieje w głowie Agnieszki, ale podejrzewam, że to może być dość niefajne.

Po latach określonej gry próbuje coś zmieniać, wkrada się niepewność... Trzeba mieć mocną psychikę, żeby zapanować nad czarnymi myślami.

[wwojtek]

Krótki wywiad po meczu z Errani:

http://www.tenisklub.pl/aktualnosci/pol ... -trudniej/

[El Diablo]

Zasłyszane wczoraj (swobodny cytat ):
Wiktorowski - nie szukaj winnera w 1 czy 2 uderzeniu, tylko kończ nim akcję
Radwańska - A z czego jak piłka leci 5km/h?

Teraz już wie jak czuły się jej przeciwniczki przez lata. Chociaż Errani to raczej ślepy topspin, a nie płaskie wrzutki.

Swoją drogą, które zawodniki z czołówki miały rzekomo przerwy od tenisa?

[scudetto]

Zasłyszane wczoraj (swobodny cytat ):
Wiktorowski - nie szukaj winnera w 1 czy 2 uderzeniu, tylko kończ nim akcję
Radwańska - A z czego jak piłka leci 5km/h?

Ciekawe, co na to Navratilova?

No właśnie to .

[hohvar]

Eee tam, w "Trójce" ogłosili to już 1 kwietnia

[fusette]

Ale ton wypowiedzi jest taki, że to brak czasu Navratilowej a nie brak wyników Radwańskiej. Czyli sztab może nie wyciągnąć wniosków.

[Bongos]

Jednak trochę szok. Główną przyczyną wydają się zbyt mocne charaktery. Każda wie lepiej... to się musiało tak skończyć. Co by nie mówić o Agnieszce to jest mały geniusz tenisowy, który sam wie co jest dla niej najlepsze i dzięki czemu zawdzięcza pozycję wiceliderki rankingu WTA (i to w czasie, gdy na szczycie była Sharapova, Azarenka i Williams na ten szczyt wracała). Może czuła, że ten wyczekiwany Wimbledon przyniesie takie same skutki jak reszta turniejów w tym sezonie, a na to nie chce sobie pozwolić. Mnie jednak najbardziej niepokoją wypowiedzi Radwańskiej, która coraz częściej podkreśla że drogi do ćwierćfinałów czy półfinałów nie są już tak usłane różami jak to było w poprzednich latach, bo rywalki grają "lepiej". To chyba nie jest jednak do końca prawdziwy powód. Porażki z Venus, Watson, Giorgi, Bacsinszky czy Errani w tym sezonie to potwierdzają - "dawna" Aga spokojnie by je rozpracowała. To Aga musi w siebie znowu uwierzyć.

[El Diablo]

Co by nie mówić o Agnieszce to jest mały geniusz tenisowy...
... pozycję wiceliderki rankingu WTA (i to w czasie, gdy na szczycie była Sharapova, Azarenka i Williams na ten szczyt wracała).

Padłem!

Od dawna mnie fascynuje jak co poniektórzy lobbują talent Radwańskiej cały czas ignorując fakt iż najlepsze wyniki, które nie powalają niczym poza regularnością (głównie ćwiartki), uzyskała poprawą wytrzymałości i przebijaniem aż do błędu przeciwniczki. Woźniacki czy Errani to dokładnie ta sama podstawa.

[Bongos]

Od dawna mnie fascynuje jak co poniektórzy lobbują talent Radwańskiej cały czas ignorując fakt iż najlepsze wyniki, które nie powalają niczym poza regularnością (głównie ćwiartki), uzyskała poprawą wytrzymałości i przebijaniem aż do błędu przeciwniczki. Woźniacki czy Errani to dokładnie ta sama podstawa.

https://www.youtube.com/watch?v=VB7hjrYbyKE
Wydaje mi się, że 99% tenisistek chciałoby tak "przebijać". A porównywanie Agi do Errani to chyba lekka przesada.

[pst]

Ale co ma udowodnić ten filmik?