Awatar użytkownika
Cassandra
Początkujący
Początkujący
Posty: 41
Rejestracja: 26 cze 2010, 02:52

Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

Witam.

Chciałam Was zapytać jak można zaradzić bólowi w kolanach. Choć ten ból nie jest z przeciążenia a raczej z zastygania (czy jakkolwiek to nazwać). Gdy gram i ruszam się to nic nie boli, jednak mam pracę przy komputerze i często siedzę kilka godzin. Gdy wstaję to czuję okropny ból w kolanach, czasem wystarczy, że wyprostuje nogi i ból mija (jest przy tym delikatny trzask) a wczoraj ledwo się utrzymałam na nogach.

Czy mogę coś na to zastosować, czy iść do lekarza.

Trochę boję się lekarzy bo znajomy ostatnio przy przejściu w meczu zahaczył o słupek siatki i nabił sobie krwiaka. Państwowy lekarz przepisał mu zastrzyki na rozrzedzenie krwi i cała noga mu spuchła od pasa do kostki. Wtedy poszedł do prywatnego a ten się za głowę złapał i natychmiast odstawił zastrzyki twierdząc, że krew jest aż nazbyt rzadka i przepisał jakiś lek. Z naszymi fachowcami od medycyny bywa różnie więc wolałabym jakiś sprawdzony sposób, maść czy tabletki.

Aha mam dopiero wiek młodzieńczy.
Awatar użytkownika
ppeter
Senior
Senior
Posty: 4949
Rejestracja: 18 gru 2006, 17:57
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

Za dużo siedzenia, za mało ruchu. Mam to samo, dodatkowo jeszcze pewne zwyrodnienia związane z wcześniejszą intensywną sportową eksploatacją nóg i późniejszym przejściu na siedzący tryb życia.
Dobry lekarz powiedział mi tak "Możemy operować i to coś poprawi, ale polecam długie spacery z pieskiem." i tak na prawdę to jest najlepsze rozwiązanie, jeżeli nie ma bardzo poważnych zmian chorobowych.
Jak co wieczór pójdę z psem na pół godzinny spacer, dolegliwości znikają, jak się lenię to już rano jak siędę do komputera, bywa że nie wiem co zrobić z nogami, żeby kolana nie bolały. Tyle, że ja już jestem trochę poza wiekiem młodzieńczym.

Konsultacja lekarza na pewno jest potrzebna, ale jak powiedział mi koleżanka, która jest rehabilitantką, na poważne operację na kolanach, trzeba się decydować jak nie ma innego wyjścia.
Obrazek
Super G V1 Pro
NTRP - 4.0
Sam fakt istnienia prawa o ochronie uczuć religijnych jest najlepszym dowodem tego, że religie by nie przetrwały w warunkach prawdziwej wolności myśli i słowa.
"Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie?!".
Awatar użytkownika
Cassandra
Początkujący
Początkujący
Posty: 41
Rejestracja: 26 cze 2010, 02:52

Re: Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

To muszę sobie pieska sprezentować.
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

Zgodzę się z Ppeterem. Takie dysproporcje mogą być przyczyną. Jak wróciłem do rowerka i przysiadów ze sztangą to odczuwałem ból kolan ale nie podczas ćwiczeń tylko w sytuacjach codziennych w których nie dochodziło do obciążania kolan.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

Re: Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

Cassandra pisze:To muszę sobie pieska sprezentować.
Gdybyś była mężczyzną odpowiedziałbym Ci inaczej.

Sprezentuj sobie może pluszaka i z nim wychodź, albo po prostu więcej silnej woli do samotnych spacerów.

Pies to żywa istota i nie powinna być traktowana jako "prezent" lub recepta na coś. Biorąc do domu psa nakładasz na siebie obowiązki.
Awatar użytkownika
daroos
Weteran
Weteran
Posty: 1211
Rejestracja: 17 kwie 2007, 13:37
Lokalizacja: Łódź

Re: Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

TadX, ale Ty jesteś zasadniczy :wink: Nie chciałbym być Twoją dziewczyną :D
TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

Re: Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

daroos pisze:TadX, ale Ty jesteś zasadniczy :wink: Nie chciałbym być Twoją dziewczyną :D
Kat nie narzeka, pomimo 5 lat bólu i męki, więc chyba tak ostry nie jestem ;) Poza tym wiesz, moja Kat nie potrzebuje smyczy np., więc to inna sprawa ;) No, lepiej więcej już nie napiszę ;)

Wiesz, chodzi mi o to, że niejeden raz widywałem sytuacje, gdzie pies/kot traktowany był jako chwilowy kaprys/zabawka/sposób na nudę i wiem jak to się kończy. Polecam wycieczkę do schroniska. Gdy ktoś rzuca sobie "a wezmę se psa", szczególnie "w wieku młodzieńczym" to wiem, jak z reguły to się kończy. Może lepszy dla Cassandry byłby rower lub hulajnoga.

Wzięcie psa to jedno, druga sprawa, to trzeba wychować. Wielu dorosłych ma z tym problemy a później są przypadki pogryzień, które są konsekwencją złej tresury. Pies bez tresury z dużym prawdopodobieństwem stanie się niebezpieczny i nie ma tu różnicy czy mały, czy duży. (to znaczy trochę ma, ale to za duża dygresja by była i OT)

Dobra, z mojej strony koniec OT.
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

TadX pisze:Gdybyś była mężczyzną odpowiedziałbym Ci inaczej.

Sprezentuj sobie może pluszaka i z nim wychodź, albo po prostu więcej silnej woli do samotnych spacerów.

Pies to żywa istota i nie powinna być traktowana jako "prezent" lub recepta na coś. Biorąc do domu psa nakładasz na siebie obowiązki.
Ehhhh... TadX trochę przesadziłeś z interpretacją tych słów. Spokojnie. :]
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Cassandra
Początkujący
Początkujący
Posty: 41
Rejestracja: 26 cze 2010, 02:52

Re: Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

To żeby wilk był syty i owca cała to sprezentuję sobie japońskiego chihuahua na baterie :D.

PS. Mam kotkę i mruczy.
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

Cassandra pisze:PS. Mam kotkę i mruczy.
Też mam takowy egzemplarz... tyle że gryzie, drapie i... szczeka! rotfl
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Basic
Oaza Spokoju
Oaza Spokoju
Posty: 6536
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

El Diablo pisze:
Cassandra pisze:PS. Mam kotkę i mruczy.
Też mam takowy egzemplarz... tyle że gryzie, drapie i... szczeka! rotfl
To Diablo masz chyba jakiegoś kota na sterydach... albo pseudo psa Yorka itp rotfl
Obrazek Speed Graphene MP
Awatar użytkownika
Qbcki
Początkujący
Początkujący
Posty: 38
Rejestracja: 13 sie 2009, 13:14

Re: Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

Jeśli chodzi o jakieś tabletki na kolana, to ja zażywam glukozaminę. Jak łykam regularnie to czuję poprawę :) Zawsze możesz tego spróbować.
"By wygrywać, muszę umieć podjąć decyzję w ułamku sekundy, a potem muszę umieć sobie poradzić z jej konsekwencjami.."

Obrazek
Awatar użytkownika
Cassandra
Początkujący
Początkujący
Posty: 41
Rejestracja: 26 cze 2010, 02:52

Re: Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

A czy to bez recepty i czy to bezpieczne.
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

Glukozamina, chondroityna, kolagen (musi być odpowiedni typ) itp. znajdują się w normalnie dostępnych suplementach diety dla osób z takimi problemami.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
htb
Senior
Senior
Posty: 3294
Rejestracja: 10 wrz 2009, 15:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

Teoretycznie przy sportach gdzie mocno obciążane są stawy zaleca się co jakiś czas kurację glukozaminową w dawkach 1500 mg dziennie przez 40 dni. Potem 2-3 miesiące przerwy i znowu. Dłużej niż 40 dni w takiej dawce nie ma sensu brać bo następuje nasycenie w organizmie i szprycowanie mija się z celem :)
Obrazek
_____
TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

Re: Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

Dobra jest też maść końska, do kupienia w aptekach.
Awatar użytkownika
Cassandra
Początkujący
Początkujący
Posty: 41
Rejestracja: 26 cze 2010, 02:52

Re: Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

To mam tę glukozaminę z firmy Laboratoria Natury. Za miesiąc napiszę czy coś zdziałała. Wzięłam jeszcze Ben Gay zielony bo ponoć wycofują z aptek.
Awatar użytkownika
lion_dragon
Weteran
Weteran
Posty: 1540
Rejestracja: 21 lut 2010, 11:02

Re: Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

Na kolana polecam:
http://www.domzdrowia.pl/filter/name,ar ... =artrostop

lub tutaj taniej :)

http://apteka.podbaranem.pl/?page=show_product&id=1551

Gdyż zawiera oprócz glukozaminy kilka innych składników (np. Boswellin) tworzących swoistą syntezę dla odbudowywania tkanki chrzęstnej wewnątrz kolan.

Jeśli chodzi o BenGay to wycofali czerwony (3% zawartość salicylanu metylu) natomiast zielony 1,5 % jest dostępny lub inne produkty o podobnej zawartości. Tyle, że te maści działają rozgrzewająco i stosuje się je głównie na mięśnie rozgrzewająco przed treningiem i rozluźniająco po. Stawy jednakże współpracują z mięśniami więc też pośrednio pomaga.

Zerknij na wątek - "kolano skoczka" jest tam trochę informacji na temat kolan, ćwiczeń, rehabilitacji itp.

I życzę powrotu do zdrowia... Wiem co zacz, gdyż prawie 2 lata walczyłem ze swoim lewym kolanem...
oleczka25
Bywalec
Bywalec
Posty: 81
Rejestracja: 1 cze 2014, 02:03

Re: Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

Ja proponuje zrobić RTG, najpierw diagnostyka później leczenia, to co komuś pomogło nie znaczy że Tobie pomoże i odwrotnie. Po co się od razu czymś faszerować są inne sposoby np. fizykoterapia.
Awatar użytkownika
daroos
Weteran
Weteran
Posty: 1211
Rejestracja: 17 kwie 2007, 13:37
Lokalizacja: Łódź

Re: Kolana - bać się czy to reumatologiczne?

Też mi się wydaje (!), że naturalne metody przy takich schorzeniach na ogół są najlepsze, a na pewno wystarczające. Przy jakiś patologicznych zmianach wchodzą w grę poważne operacje i faszerowanie chemią.

Wróć do „Zdrowie i kontuzje”