Forum tenisowe

Ramy dać mogą zawsze. Chodzi pewnie o te "dodatkowe" warunki.

Dlatego napisałem o "żądaniach zainteresowanego", o których nic nie wiemy, o ile taka propozycja ze strony Pacific'a by padła. W każdym razie, ja z ich strony bym z Nim pogadał.

Problem Pacifica u Nas ma też podłoże ekonomiczne.
Fischer nie szalał z cenami, a nie był specjalnie popularny.
Dystrybucją Pacifica na Polskę zajął się ten sam podmiot, który zajmuje się Prince'm... a ceny jakie sugerują dobrze znamy.

Klient który nie jest bardzo przywiązany do konkretnej rakiety nie będzie płacił więcej za coś co nie ma pozycji, reklamy i w ogóle nie jest znane.

Ceny X Force'ów czyli Fischerowskich No.I-ów to nieco poniżej 600PLN, za podobne pieniądze masz Radicale, Blade'y i 6.1-nki więc niezorientowany w rynku klient mając coś lepiej zareklamowanego na rynku na pewno nie spojrzy na Pacifici.

El Diablo pisze:Klient który nie jest bardzo przywiązany do konkretnej rakiety nie będzie płacił więcej za coś co nie ma pozycji, reklamy i w ogóle nie jest znane.

Na tym opiera się marketing. Tzn. na łamaniu m.in. tych barier. Zatem 100% prawda.

Nie tylko Ja pamiętam jak Babolat zdobywał na początku rynek, a przypomnę że zaczynał podobnie bo od strun, po czym zakupił macierze do swoich pierwszych rakiet ale ceny były odpowiednio niskie aby zyskać klientów. Pacific chciałby zarabiać dużo od zaraz. Wprowadzenie Vacuum 90-tki to dobre posunięcie ale nie za cenę wyższą od niemalże wszystkiego co jest dostępne na rynku (teraz zeszli z ceną do 199,95USD ale było 220USD). Jak teraz pojawi się jeszcze PS85 to już w ogóle będą mogli, za przeproszeniem, sobie wsadzić Vacuuma w zadek bo PS będzie o jakieś +/-50USD tańszy, a jego historia jest jaka jest.

Pacific się czai i raczej pozostanie niszowy. Babolat poszedł va banque, wyłożył kasę i rynek zdobył. Fakt, że wtedy rynek wyglądał inaczej...

To co piszesz, to niestety bez poparcia w jakimś sensownym brandingu wyrok dla Pacific'a jeżeli chodzi o wielkość tortu, który zdobędzie dla siebie.

Obiektyw pisze:Babolat poszedł va banque, wyłożył kasę i rynek zdobył.

Oni sprzedawali sprzęt po niższych cenach. Nadala złapali tylko dlatego że Moya był jego idolem. Także więcej szczęścia niż jakiejś genialnej strategii.

Fartownie mieli Moyę, Roddicka oraz Nadala. Reszta poszła na fali ich popularności.

Obiektyw pisze:To co piszesz, to niestety bez poparcia w jakimś sensownym brandingu wyrok dla Pacific'a jeżeli chodzi o wielkość tortu, który zdobędzie dla siebie.

Z tego co czytałem to porażka Fischera była spowodowana między innymi koncentracją na Europie, a żeby się liczyć trzeba atakować USA.

Szczególnie że największy przyrost nowych graczy w sportach rakietowych ma właśnie tenis ziemny.

El Diablo pisze: Przykro mi ale jesteś zainteresowany tymi rakietami więc sobie dopisujesz...

I tu mnie masz W sumie to na razie nie jestem zainteresowany, bo mam Fischera który mi spasował (po odpowiedniej modyfikacji) i mam zamiar dokupić drugiego prawie nie granego od jednego z forumowiczów. Nie widzę sensu w wydawaniu dwa razy więcej pieniędzy na ramę tylko i wyłącznie ze względu na szatę graficzną. Ale lepiej by mi się grało wiedząc, że jak rozklekotam te ramy będę bez problemu mógł znaleźć zamienniki
A niestety ale szykuje się na to, że za jakiś czas Pacific uzna, że nie ma sensu produkować dalej ram które się nie sprzedają.

Jeszcze odnośnie rynku USA (jak zmieniła się ilość grających w czasie 10 lat tj. 2000-2010).

Nasi górą . Zgadzam się z Tobą ED co do Twoich tez.

Dobry wynik na Wimbledonie może sprawić iż Pacific będzie bardziej elastyczny w stosunku do Kubota. Z drugiej strony wiek (końcówka kariery) oraz wyniki w postaci jednorazowych wyskoków nie są zachęcające.

Pożyjemy, zobaczymy...

W deblu Łukasz ma jeszcze z 10 lat kariery przed sobą, jak dobrze pójdzie. Ale to debel ...

El Diablo pisze:Dobry wynik na Wimbledonie może sprawić iż Pacific będzie bardziej elastyczny w stosunku do Kubota. Z drugiej strony wiek (końcówka kariery) oraz wyniki w postaci jednorazowych wyskoków nie są zachęcające.

Pożyjemy, zobaczymy...

To nie są jednorazowe wyskoki. Forma Łukasza rosła od mniej więcej 2-3 lat i załamała się po kontuzji kostki, bodajże w sierpniu ubiegłego roku. Wiosną br. Polak znów odzyskał właściwy rytm.
Nie wierzę by Kubot zdecydował się na zmianę rakiet. Jeśli Fischer mu leży niech przy nim zostanie. Pacific to jednak zupełnie inna bajka, właśnie się o tym przekonuję.

JCz pisze:Nie wierze by Kubot zdecydował się na zmianę rakiet. Jeśli Fischer mu leży niech przy nim zostanie. Pacific to jednak zupełnie inna bajka, właśnie się o tym przekonuję.

A skąd On te Fischery bierze?

JCz pisze:Nie wierzę by Kubot zdecydował się na zmianę rakiet. Jeśli Fischer mu leży niech przy nim zostanie. Pacific to jednak zupełnie inna bajka, właśnie się o tym przekonuję.

Po co zmieniać? Wystarczy przemalować .

JCz pisze:To nie są jednorazowe wyskoki. Forma Łukasza rosła od mniej więcej 2-3 lat i załamała się po kontuzji kostki, bodajże w sierpniu ubiegłego roku. Wiosną br. Polak znów odzyskał właściwy rytm.

2 finały w ciągu całej kariery w turniejach ATP 250 nie powalają.

Orientuje się może ktoś czy X-Feel'e pojawią się kiedykolwiek w Polsce?

Gero Sp. z o.o
ul. Skrajna 14
20-802 Lublin
Tel.: (081) 446-98-22
E-mail: info@pacificpolska.pl

El Diablo pisze:Gero Sp. z o.o
ul. Skrajna 14
20-802 Lublin
Tel.: (081) 446-98-22
E-mail: info@pacificpolska.pl

To już wiem czemu Prince'a likwidowali.

Można odkopać? Dziękuję. Otóż w ofercie sklepu Sportclub pojawiły się ramy Pacifica.

I to teraz, kiedy zapłaciłem w Nova, z racji braku wyboru 6 dych więcej.