Forum tenisowe

Rzeczywiście, liczby z PlaySight wyglądają szokująco w kategorii "spin" dla SV98. Niestety, słychać też narzekania na zbyt dużą sztywność tego modelu.

Nie mogło być inaczej jeśli cały czas usztywniają trzpień i widły, a modyfikacja dolnej części główki mająca zmniejszyć odkształcenie też nie pomaga. Co więcej większość miała problem z czuciem rakiety w ogóle, nie wspominając o celności z wyjątkiem jedynego testera, który na co dzień gra Yonexem (DR98). On określił czucie jako zbliżone do serii RDiS.

Obiektyw pisze:Miałem w łapkach dzisiaj w Strefie nowe Yonki. Wyglądają bardzo ładnie.

Obiektywnie, Yonex zawsze wygląda dobrze. Szczególnie egzemplarze produkowane w Japonii. Dla mnie są to najlepiej zrobione rakiety. Najwyższy poziom. Porównywalny trzymają Völkl, ProKennex...

No cóż, rakiety dla kobiet takie muszą być, panie są wymagające jeżeli idzie o estetykę.

Vivid pisze:No cóż, rakiety dla kobiet takie muszą być, panie są wymagające jeżeli idzie o estetykę.

Chcesz w dziub?

Lechu67 pisze:

Vivid pisze:No cóż, rakiety dla kobiet takie muszą być, panie są wymagające jeżeli idzie o estetykę.

Chcesz w dziub?

Kupisz sobie bardziej męskie spodenki, czy w ogóle ... spodenki , i jakoś to zbilansujesz.

Vivid pisze:

Lechu67 pisze:

Vivid pisze:No cóż, rakiety dla kobiet takie muszą być, panie są wymagające jeżeli idzie o estetykę.

Chcesz w dziub?

Kupisz sobie bardziej męskie spodenki, czy w ogóle ... spodenki , i jakoś to zbilansujesz.

Się śmiejesz, a nowe gacie z serii RG (Wawrinkowe ) dawno przekroczyły 100 EURO w zakupie! na EBAY

I cena będzie rosnąć, są kultowe.

Vivid pisze:I cena będzie rosnąć, są kultowe.

Ale to jest chyba ogólny trend. Jak Yonex ubierze Wawrinkę szczególnie "swoiście", to ten wygrywa WS. Teraz (UO) był np. "Barszczyk z uszkami".

To jest ogólny trend dla wszystkich marek. Jak model jest "bieżący" to jest beka i podśmiechujki , obciach na kort wyjść.
A potem, jak wejdzie nowa i kolejne po niej kolekcje, za jakiś czas, to wszyscy ostro poszukują "wieśniackiego" ubranka i wtedy wyjść w tym na kort to wypas.

Ale kilka pomysłów np: błyszczące metalizowane lampasy w linii RF nie opatrzy się nigdy!

Mnie u Yonexa nie przekonują buty. Mogą mieć "wygodę i trzymanie" ale generalnie większość wygląda na straszne "termosy"!

Kolega miał Yonki, były zawodnik, prawidłowe poruszanie się i wślizgi, i narzekał tylko na jedno - że mu się przy grze na doślizgach mączka do butów wsypuje ...
W modelach innych marek nie było takiego problemu.

Każda konstrukcja to coś za coś. Wszystko sprowadza się do tego kto czego szuka... a i tak narzekania zawsze będą.
Jak buty są dobrze wentylowane i lekkie to skargi są na ich wytrzymałość, kiedy z kolei są wytrzymałe to są narzekania na wentylację... pytanie czy zrobić but niezły w większości kategoriach czy stawiać na ekstremum w jedną bądź drugą stronę.

Nike wydaje się iść w ekstremum jeśli chodzi o lekkość i wentylację (poniżej zdjęcie modelu Air Zoom Ultrafly).


Pytanie ile to, to wytrzyma... 3 wyjścia na kort?

Osoby pamiętające pierwsze Barricade'y pamiętają jak wytrzymałe były i jak zabudowane. Ich ewolucja poszła w kierunku większej wentylacji kosztem tej legendarnej wytrzymałości.

Z tego, co widzę, buty to jednak też bardzo indywidualna sprawa...
Ja jestem przeogromnym fanem Nike Lunar Ballistec i z tego, co kiedyś czytałem, ludzie pisali, że fajne, wygodne buty, ale wytrzymałość słaba. Albo trafiłem na jakiś wybitnie mocny egzemplarz, albo ludzie, którzy użytkowali buty przez miesiąc wydają zbyt pochopne opinie. Dla mnie to są jedne z najbardziej wytrzymałych i wygodnych butów tenisowych, jakie miałem. Po dwóch latach intensywnego użytkowania (równolegle z Nike Vapor 9.5), jedyne, co uległo zniszczeniu to wkładka i zapiętka. Wkładkę trzeba było wymienić, bo zrobiły się dziury pod dużym palcem i piętą, ale koszt nieznaczny, a co do zapiętki - po prostu się przetarła i nieestetycznie wygląda, ale dyskomfortu żadnego absolutnie nie ma. Z zewnątrz but, poza tym, że jest porysowany, nie ma żadnych znaczących defektów - nigdzie się nie rozkleja, itp. Jedyny mały minus to jedna z tych gumek, które trzymają sznurowadła, po prostu pękła, aczkolwiek nie ma to w praktyce żadnego znaczenia. Podeszwa również spisuje się genialnie, bo oczywiście jest trochę starta, ale w porównaniu nawet do Vaporów, to tyle, co nic, a grywałem w tych butach zarówno na mączce, jak i hali (parkiet), sztucznej trawie, czy orlikowym tartano-podobnym czymś. Po prostu coś fenomenalnego i nigdy nie kupię już żadnych budżetowych butów, bo na dłuższą metę to nie ma żadnego sensu - lepiej mieć przez nawet rok komfortowy, lekki but, który w dodatku świetnie trzyma stopę i kosztuje 400zł, niż kupić byle jakie buty za 200zł, które nie wiadomo, czy nam te pół roku posłużą.

Dodam tylko, że średnio w tygodniu spędzam co najmniej 20h na korcie, więc trochę jednak te buty eksploatuję.

ED,
Barki? Barki były jak czołgi, nie do zajechania. Ale ja pamiętam jeszcze Adidas Equipment Torsion bla bla bla
Takie miałem:
https://www.google.pl/imgres?imgurl=htt ... mrc&uact=8
https://www.google.pl/imgres?imgurl=htt ... mrc&uact=8
Buty wygodne i nie do zajechania! Jedyne co to szlag trafiał te plastikowe paski z boku, ale to nie był problem, to tylko ozdoba. Ja je od razu ... odciąłem (choć to był element systemu Torsion)

Rafbat,
jesteś wyjątkiem
Wielu mam znajomych grających w Nike Vapor i od 6-7 generacji to jest masakra jakościowa i trwałościowa
Najkrócej u jednego z kumpli starczały na 3 miesiące. Nawet ja wykończyłem je w 6 albo 8 miesięcy
Dlatego po wielu latach bycia wiernym klientem jeżeli chodzi o buty podziękowałem Nike i gram w Asicsach ...

Vivid pisze:ED,
Barki? Barki były jak czołgi, nie do zajechania.

Tak, kiedyś - i tak też napisałem. Tylko że teraz to już nie to samo.

Vivid pisze:Rafbat,
jesteś wyjątkiem
Wielu mam znajomych grających w Nike Vapor i od 6-7 generacji to jest masakra jakościowa i trwałościowa

Rafbat napisał o Ballistecach, a nie Vaporach.

Ballistec-ki też miałem, tu cały but wytrzymał... poza je###mi tasiemkami do sznurówek!
I w sumie dobre jeszcze buty poszły do kosza...
Nie będę się wygłupiał i je nawiercał żeby przepleść sznurowadła.

U mnie w Ballistecach też ta gumka strzeliła, ale nie narzekam.

W kwestii wytrzymałości Vaporów to z zewnątrz nie mam nic do zarzucenia, ale strasznie mocno wytarły mi się te buty od środka - zapiętki, wkładki, itd. Jednakże, but również bardzo długo wytrzymał, więc albo po prostu mam dobry sposób poruszania, albo buty są akurat dobre dla kształtu mojej stopy. Następny mój zakup w kwestii obuwia to będą Nike Lunar Ballistec 1.5 - podobno lepsza wentylacja. Dla mnie buciki nie do przebicia pod względem stosunku wytrzymałości do lekkości. Cena nie gra roli, bo i tak dłuuuugo posłużą.

Ktoś wie czy Kyrgios w Japan Open grał już nowym DR Blue w meczu z Harrisonem?

zNei pisze:Ktoś wie czy Kyrgios w Japan Open grał już nowym DR Blue w meczu z Harrisonem?

Tak.