Stefano, najlepiej jak ktoś Ci pokaże, co gdzie i jak. Jeśli nie masz znajomego, który wciąga rakiety to idź choćby do jakiegoś obcego serwisanta - zrób maślane oczy i poproś, czy może Ci trochę wytłumaczyć i pokazać, o co biega w naciąganiu. Myślę, że to dużo lepsza lekcja, niż wałkowanie filmików ...