Udanie sezon na nawierzchni twardej w katarskim Doha (pula nagród: 10 tys. dolarów) zakończyli Adam Chadaj oraz Adam Majchrowicz. W turnieju cyklu ITF panowie sięgnęli po tytuł w grze podwójnej. W spotkaniu finałowym biało – czerwoni pokonali 7:6 (4) 4:6 10:4 rozstawionych z numerem drugim Sandera Arendsa (Holandia) i Richarda Gabba z Wielkiej Brytanii. Dla „Chadziego” jest to jedyny triumf w tym roku, natomiast młodszy o siedem lat tenisista zanotował trzecie zwycięstwo deblowe w imprezie ITF (wcześniej wygrywał z Piotrem Gadomskim w Uzbekistanie, a także z Dariuszem Lipką na Łotwie).
Gorzej spisali się Polacy w singlu. Najwyżej sklasyfikowany w kwalifikacjach Adam Chadaj bez większych kłopotów awansował do głównej drabinki, gdzie w I rundzie lepszy od niego okazał się Chińczyk Xin Gao, ogrywając naszego zawodnika 7:6 (5) 6:4. Przez eliminacje nie udało się przejść Majchrowiczowi, który w meczu o wyjście uległ 3:6 2:6 Delfowi Golhke (Niemcy).
„Jeśli chodzi o singiel, to mogło być lepiej, ale niestety grałem z przeziębieniem i bolącym kolanem. Pomimo tego, poziom tenisowy był dobry. Jeżeli chodzi o debel, to jestem zadowolony, bo udało mi się zakończyć sezon na zwycięstwie, co zawsze jest pozytywem” – powiedział po meczu o tytuł Adam Chadaj.
—
Finał:
Chadaj/Majchrowicz (Polska) – Arends/Gabba (Holandia/Wielka Brytania) 7:6 (4) 4:6 10:4.
