Karen Chaczanow swoimi ostatnimi występami udowadnia, że należy go zaliczać do grona najzdolniejszych tenisistów młodego pokolenia. 20-letni Rosjanin pokonał już w Chengdu Open (pula nagród: 840 915 dolarów) trzech rozstawionych tenisistów i awansował do pierwszego finału w karierze. O tytuł powalczy z Albertem Ramosem-Vinolasem (Hiszpania).
W półfinale Chaczanow mierzył się z Viktorem Trioickim (Serbia), który został rozstawiony z numerem szóstym. Moskwiczanin już wcześniej pokazywał, że potrafi walczyć z wyżej sklasyfikowanymi przeciwnikami. Tak było i tym razem, Chaczanow wygrał 6:3 7:5 i w godzinę oraz 22 minuty zapewnił sobie awans do finału. W całym meczu zaserwował aż dziewięć asów, a po trafionym pierwszym podaniu wygrał 82% piłek. Nie ma więc nic dziwnego w tym, że ani razu nie dał się przełamać.
Prawie trzy godziny na korcie spędzili Albert Ramos-Vinolas i Grigor Dimitrow (Bułgaria). 28-letni Katalończyk wreszcie dobrał się do skóry bułgarskiemu gwieździe i zrewanżował się za dwie poprzednie porażki. O zwycięstwo musiał jednak drżeć do samego końca. W decydującej partii prowadził już 5:3, ale Dimitrow ostatkiem sił zdołał doprowadzić do tie-breaka. Dodatkowy gem padł jednak łupem Hiszpana, który ostatecznie wygrał 7:6(6) 1:6 7:6(3).
_
Wyniki meczów 1/2 finału:
Albert Ramos-Vinolas (Hiszpania, 5) – Grigor Dimitrow (Bułgaria, 3) 7:6(6) 1:6 7:6(3)
Karen Chaczanow (Rosja) – Viktor Troicki (Serbia, 6) 6:3 7:5
