Budapeszt: Witthoeft demoluje faworyzowaną rodaczkę

24

Zaledwie godziny potrzebowała Carina Witthoeft (Niemcy), żeby zameldować się w półfinale turnieju WTA rozgrywanego na kortach twardych w Budapeszcie (pula nagród: 250 tys. dolarów). W konfrontacji dwóch naszych zachodnich sąsiadek 22-latka spod Hamburga nie dała żadnych szans Annice Beck (Niemcy, 8), oddając jej po jednym gemie w każdym z setów.

W półfinale poprzeczka pójdzie jeszcze wyżej, bowiem na drodze zawodniczka preferująca agresywny styl gry zmierzy się z rozstawioną z numerem drugim Lucie Safarovą (Czechy, 2). Po niespełna dwóch godzinach Czeszka pokonała przebijającą się przez kwalifikację Aliaksandrę Sasnowicz (Białoruś) 6:3 7:5.

Nadal powody do radości mają miejscowi kibice, ponieważ w grze pozostaje najwyżej notowana Timea Babos (Węgry, 1). W ostatnim piątkowym starciu reprezentantka gospodarzy została postraszona przez Oceane Dodin (Francja, 7), ale ostatecznie triumfowała 6:4 2:6 6:1.

Skład półfinalistek uzupełnia Julia Goerges (Niemcy, 3). Turniejowej trójce tylko w drugim secie plany popsuć chciała Yanina Wickmayer (Belgia, 5), ale zdobyte w samej końcówce przełamanie zapewniło jej zwycięstwo 6:1 7:5.


Wyniki ćwierćfinałów:

Timea Babos (Węgry, 1) – Oceane Dodin (Francja, 7) 6:4 2:6 6:1

Lucie Safarova (Czechy, 2) – Aliaksandra Sasnowicz (Białoruś) 6:3 7:5

Julia Goerges (Niemcy, 3) – Yanina Wickmayer (Belgia, 5) 6:1 7:5

Carina Witthoeft (Niemcy) – Annika Beck (Niemcy, 8) 6:1 6:1.